GKF_duzy.doc

(326 KB) Pobierz

                              

                                            Program kursu rocznego 2006/2007©                                                                               

                                               Główne kierunki filozofii©

                                                 

Wykład i ćwiczenia                                                                              dr Stefan Klemczak IR UJ

Ul. Grodzka 52

 

Wykład: poniedziałek 13’15-14’45 s.7

Dyżur: środa 11’30-12’30 s.18

 

Kiedy książę Hamlet w pierwszym akcie mówi do przyjaciela: There are more things in haven and earth Horatio/Than are dreamt of your philosophy, wyraża zwątpienie w rozum, możliwości poznawcze, w sprawiedliwość świata. W następnych aktach «hamletyzując» również «filozofuje». Wahając się i wątpiąc wkraczamy już na krętą ścieżkę filozofii i nie są to bynajmniej leśne ścieżki (Holzwege) ani «polna droga» (Der Feldweg), jak śnił jeden z współczesnych filozofów. Nie wydeptały jej dzikie zwierzęta lub pasterze czy drwale. Filozofia, pomimo licznych porażek, a może dzięki nim, jest rozwijającym się, uporczywym dążeniem do poznawania zasad «rzeczy» przy pomocy wyostrzonych krytycznie władz rozumowych. Posiada też, jak przekonamy się wkrótce, wiele innych definicji, określeń, historycznych postaci, które łączy, upraszczając sprawy, chęć kierowania rozumnie życiem i dążenie do wiedzy. Żeby słowo filozofia «nabrało ciała», dobrze jest zapoznać się z historią filozofii. To sprawdzony sposób na zdobycie orientacji w zagadnieniach filozoficznych, jak i pogłębieniu wiedzy na temat kultury Zachodu.

Podczas całorocznych spotkań mogą Państwo poznać wybrane problemy filozofii w porządku chronologicznym: począwszy od jej narodzin około VI wieku p.n.e. w Grecji, a skończywszy na filozofii najnowszej sięgającej «naszego» czasu.

Podczas wykładów i ćwiczeń prześlizgniemy się przez niemal 27 wieków mniej lub bardziej metodycznej refleksji poświęconej najważniejszym zagadnieniom nurtującym ludzi: skąd się wziął i jakie prawa kierują światem, w którym przyszło nam żyć? Kim jest człowiek? Co i dlaczego możemy poznawać? Skąd zło? Czy życie ludzkie ma jakiś sens? Dlaczego często mylimy się, poznając? Czy rzeczywiście istnieją jakieś «istoty rzeczy», czy to tylko nasze konstrukcje? Co to jest «natura» i czy życie tzw. «zgodne z naturą» nie byłoby nazbyt niebezpieczne? Na czym polega relacja pomiędzy słowami a rzeczami? Cóż to jest «prawda»? Etc.    

     Problemy stawiane przez filozofów, głoszone teorie oraz toczone wokół nich dyskusje miały i mają istotny wpływ na rozwój myśli europejskiej, co więcej, decydowały o powstaniu tego, co moglibyśmy nazwać duchowością europejską.

Tak zwane problemy filozoficzne odnajdą Państwo ucząc się «socjologii religii», «struktury sacrum» czy historii chrześcijaństwa, innych nauk humanistycznych, czy w ogóle ucząc się czegokolwiek. Platon określał człowieka jako Anthropos manthanon (człowiek uczący się). Być «człowiekiem» wedle tej «definicji» to posiadać zdolność do uczenia się, w opozycji do tych «żyjących», którzy (które) tego nie potrafią. Nauka filozofii poza rozbudzaniem ciekawości jest jednym z najlepszych sposobów opanowywania metod zdobywania wiedzy.

Co nie mniej ważne, cotygodniowe spotkania, są próbą zwrócenia uwagi na problemy codzienne, zbyt «bliskie» by zostały zauważone bez filozoficznego treningu, często traktowane jedynie emocjonalnie. Filozofia podobnie jak powieść nowożytna jest również sztuką refleksji nad tym, co «zdarza się na co dzień» w «świecie życia» mówiąc językiem filozoficznym. Tak zwane dylematy filozoficzne, od których nie ma ucieczki (chyba że w bezmyślność), poza aspektem teoretycznym posiadają również nieusuwalny wymiar praktyczny.

Ograniczeni czasem musimy wybierać spośród autorów, tematów oraz sposobów ich ujęcia. Ruch myśli filozoficznej, jej bogactwo (na filozofię składają się między innymi tak rożne dziedziny jak ontologia, etyka, logika, epistemologia, filozofia polityczna, filozofia religii, estetyka, filozofia nauki, antropologia filozoficzna, filozofia umysłu, filozofia języka i inne), różnorodność metod (dialektyczna, fenomenologiczna, hermeneutyczna, analityczna etc.) oraz rozpiętość czasowa utrudnia systematyczne uchwycenie choćby wybranych dziedzin.   

Dzieje zapisywania poglądów filozoficznych mają długą tradycję. Historia filozofii jako samodzielna dyscyplina jest znacznie młodsza. Podobnie jak nauki tzw. «ścisłe» (laboratoryjne) i humanistyczne (hermeneutyczne), jest «dzieckiem» nowożytności. Wtedy to «na dobre» zaczęto kształtować tzw. «naukowe», krytyczne (badające uważnie metody, źródła, język teorii, swoją historię, reflektujące sposoby poznawania etc.) podejście do zagadnień, które jest nadal doskonalone.

Historie filozofii pisane są i były z różnych, często sprzecznych perspektyw. Klasycznych autorów, starych mistrzów, próbuje się czytać poszukując coraz to nowych dróg rozumienia. Problem «recepcji» myśli jest tematem zasadniczym. Poświęcimy mu wiele uwagi, odwołując się w ramach naszego kursu do możliwie najnowszych, krytycznych interpretacji, których przykładem (dostępnym po polsku) jest amerykański podręcznik z 1999 roku: Historia filozofii zachodniej, wydany pod redakcją wybitnego znawcy sceptycyzmu nowożytnego, zmarłego w 2005 roku, Richarda H. Popkina (wyd. polskie 2003). Z tekstów obcojęzycznych szczególnie ważną pozycję stanowi 14-tomowy słownik filozoficzny: Historische Wörterbuch der Philosophie, pod redakcją J. Rittera i K. Gründera (Basel/Stuttgart 1971-2005). 

Głównym celem wykładów jest: 1) przedstawienie dominujących prądów filozoficznych oraz naszkicowanie wybranych «portretów» ich twórców w kontekście historycznym; 2) przeprowadzenie periodyzacji dziejów filozofii i wyjaśnienie jej kryteriów, połączone z próbą rozpoznania najistotniejszych zjawisk teoretycznych; 3) Wskazanie głównych związków łączących poszczególne idee, akcentując wpływy, nawiązania, powracające wariacje tematów. 

Podczas cotygodniowych spotkań będziemy czytali teksty klasyczne należące do kanonu: znajomość źródeł jest podstawą proponowanych zajęć. Podczas wykładów wspomaganych ćwiczeniami studenci winni w zamierzeniu opanować biegle język filozoficzny (wraz z elementami retoryki), nauczyć się posługiwać historycznymi kategoriami umożliwiającymi późniejszą samodzielną lekturę tekstów, dyskutować, argumentować, dbać o precyzję wypowiedzi, zapoznać się z głównymi metodami filozoficznymi, nauczyć syntetycznie  i jasno zapisywać przemyślenia.

Nieobecność filozofii jako przedmiotu obowiązkowego w polskich liceach, żałosne dziedzictwo minionego systemu pożenione z ignorancją władz oświatowych po przełomie 1989 roku, stanowi ewenement w programach edukacyjnych Unii Europejskiej. Zmusza do większego wysiłku, «pracy u podstaw», systematycznego uczenia się.

 

 

 

 

Kilka uwag na temat historii filozofii.

 

«Kiedy Bóg przywiódł ptaka jednego do Hume’a i rzekł: «Nazwij go»!, Hume wskazał palcem ku swej własnej czaszce i powiedział «Gęś». Kiedy Bóg przywiódł ptaka do Berkeleya i rzekł: «Nazwij go»!, Berkeley wskazał palcem Boga i powiedział «Gęś», ale kiedy Bóg przywiódł ptaka do Adama i rzekł: «Nazwij go»!, Adam wskazał palcem ptaka, którego Bóg przywiódł do niego i powiedział: «Gęś».”

                                                                                                                         Stefan Themerson

 

«Filozofia», co świetnie uchwycił S. Themerson, lubi i musi podważać to, co wydaje się oczywiste.[1] Konflikt pomiędzy nastawieniem zdroworozsądkowym i intuicyjnym, a teoretycznym i metodycznym opowiada juz «pierwsza» anegdota o Talesie kontemplującym niebo, który wpadł do studni, obśmiany następnie przez dziewczynę tracką.[2] Historia filozofii ma nieco inne zadania od tych, jakich podejmuje się «filozofia sama».      

Historię filozofii można uprawiać na wiele sposobów, podobnie jak filozofię. Stosować różne «przekroje» («tomografie problemów» od gr. tomos i graphe) historyczne, zależnie od badanego zagadnienia, użytych metod, kontekstu w jakim poruszamy się, teoretycznego warsztatu. Na prowadzonych przez historyka poszukiwaniach, czas, w którym przyszło mierzyć się z zadaniem, nieuchronnie pozostawia liczne ślady, chociaż badacz broni się przed tym uciekając w «neutralność», w dystans badawczy.

Jedną z wielu interesujących trudności, na którą warto zwrócić uwagę, jest rosnąca różnorodność dziedzin-metod, którymi posługują się historycy filozofii. W samej historii odróżnia się skrupulatnie makro-historię i mikro-historię. Do tego dochodzi młoda dyscyplina nazywana pamięcią kulturową. Historycy coraz częściej uprawiają semantykę historyczną, która zbliża się do tak użytecznej dla historii filozofii historii pojęć i historii idei. Poza tym nie można lekceważyć historii mentalności i tzw. archeologii wiedzy.    

Problem Philosophy and History, by odwołać się do tytułu Festschriftu dedykowanego Ernstowi Cassirerowi (Ed. R. Klibansky and H. J. Paton, 1936), jest sam w sobie tematem historycznym. Złożone relacje pomiędzy obiema rozległymi dziedzinami sięgają starożytnej Grecji. «Filozofia» długo wydawała się sama sobie niezależna od wpływów historii. Gdy zaś narodziły się nowoczesne dziedziny historyczne, filozofia za wszelką cenę dążyła do emancypacji, uciekając przed nieuchronnie relatywizującą jej rezultaty historią. Wydaje się, że próby ahistorycznego uprawiania filozofii są już niepopularne, chociaż nadal spotykane (wśród metafizyków, ontologów, niektórych filozofów analitycznych, fenomenologów etc.).

  Historia filozofii jest dyscypliną nowożytną, a właściwie  nowoczesną. Za umowną datę powstania przyjmuje się niekiedy rok wydania przez Johannesa Bruckera, ucznia G. W. Leibniza, kompendium historii filozofii (1742). Ważna jest nie tyle sama data, co raczej okres, na który wskazuje: połowa XVIII stulecia. R. Koselleck twierdził, że właśnie wtedy «przekroczyliśmy przełęcz» Nowożytności.[3] Wtedy też, w «czasie progowym», zaczyna raczkować lub w niektórych wypadkach kwitnąć wiele nowożytnych nauk, które pozwoliły nam w stosunkowo krótkim czasie zmienić perspektywę widzenia świata i rozumienia samych siebie.

            Co prawda już w starożytności powstawały próby systematycznego ujęcia myśli poprzedników (Arystoteles), porządkujące opowieści o żywotach i poglądach filozofów (Diogenes Laertios), ale nie była to historia filozofii w dzisiejszym znaczeniu. Zaledwie jej przed-krytyczny zaczyn, który odnajdujemy także w starożytnym Rzymie (Cyceron), w myśli średniowiecznej,  renesansowej i oświeceniowej. Historia filozofii mogła pojawić się dopiero wtedy, gdy pojawiła się nowoczesna refleksja nad historią.[4] 

              Poznanie «niewzruszonej prawdy» było celem filozofów począwszy co najmniej od Parmenidesa po metafizyków (philosophia perennis), w nowożytnej wersji: ontologów (1613), dalej w początkach nowoczesnej myśli między innymi heglistów (G.W.F. Hegel twierdził: «filozofia zamierza bowiem poznać to, co niezmienne, wieczne, istniejące samo w sobie i dla siebie»), marksistów, później pozytywistów, scjentystów, fenomenologów e...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin