Star Trek DS9 - 6x15 - Honor Among Thieves.txt

(27 KB) Pobierz
[300][349]- Raimus nie b�dzie szcz�liwy z tego powodu.|- I co z tym zrobisz?
[350][405]Nie wiem. Chyba mia�e� na my�li,|co my z tym zrobimy...
[406][454]- Raimus tobie kaza� zdoby� towar.|- Co� wykombinuj�.
[455][494]- Lepiej, �eby ci si� uda�o.|- Powiedzia�em, �e wykombinuj�!
[495][532]- Jestem g�odny.|- Zjedzmy co� z Kreelan.
[533][572]- Ostatnim razem mia�em zgag�.|- Bo jesz za szybko.
[573][615]Jem kiedy jestem g�odny.|A kiedy jestem g�odny jem szybko.
[616][678]- Ten tw�j apetyt ci� kiedy� zabije.|- Nie �ud� si�.
[679][719]- Hej! My tego u�ywamy!|- Id�!
[744][784]Zam�w par� kanapek Nazala.
[880][942]/- Dost�p do komputera.|- Niech dadz� wi�cej sosu Villam.
[943][996]- Czyj rachunek obci��y� tym razem?|- Nie obchodzi mnie kto zap�aci, byle nie my.
[997][1041]- Mo�e policja?|- Nie... P�acili za wczorajszy obiad.
[1042][1124]- Rozs�dne rozumowanie. Masz ich numer konta?|- B�d� mia�, za chwil�.
[1137][1168]Krole!
[1169][1205]Nie, nie dotykajcie go!|Jest pod napi�ciem!
[1267][1316]- W porz�dku?|- Porazili go! Za darmowy lunch.
[1317][1352]- Do czego dosz�o w tym mie�cie!|- Sp�jrz! Spalony!
[1353][1388]- Szkoda. Drogi sprz�t.
[1407][1465]- Co zrobimy?|- Mia�e� na my�li, co zrobi Krole.
[1466][1504]Nie mog� i�� do Raimusa|i poprosi� o wymian�.
[1505][1545]Mo�e nie by� tak �le, jak si� wydaje.
[1546][1583]- M�wisz, �e mo�esz to naprawi�?|- To zale�y.
[1584][1632]- Od czego?|- Ile mo�ecie zap�aci�.
[1677][1708]- Wiesz kim jestem?|- Nie.
[1709][1740]Je�li by� wiedzia�,|nie zada�by� tego pytania.
[1741][1791]- Dobra. Kim jeste�?|- Prosz� pos�ucha�, panie...
[1792][1822]- Connelly.|- Tak. Widz� pana tu od paru tygodni.
[1823][1863]Zawsze pan tu majstruje|przy jakim� z�omie.
[1864][1907]To m�wi mi, �e sprawy|nie id� panu za dobrze.
[1908][1937]Mam dla pana rad�.
[1949][1965]Dawaj!
[1981][2059]We�mie pan to i przyniesie jutro|rano naprawione i wypolerowane.
[2072][2101]B�dzie na jutro.
[2343][2378]- Bilby prosi�, �ebym mu to naprawi�.|- Jestem pod wra�eniem.
[2379][2420]Nie wiem, czy komukolwiek uda�o si� nawi�za�|kontakt z Syndykatem Oriona tak szybko.
[2421][2476]- Jak to pan zrobi�?|- Porazi�em jego cz�owieka, gdy si� ��czy�.
[2477][2536]- Ryzykowne.|- Mo�e, ale zwr�ci�em jego uwag�.
[2546][2575]Chc� jak najszybciej to|zako�czy� i wraca� do domu.
[2576][2609]Zdaje sobie pan spraw�,|�e nie zg�osi� si� pan na ochotnika.
[2610][2665]Prosz� mi uwierzy�, chcia�bym m�c|wys�a� kogo� z wywiadu do pomocy.
[2666][2692]Dobrze by by�o.
[2693][2736]Syndykat zabi� nast�pnego naszego|tajnego wsp�pracownika w zesz�ym tygodniu.
[2737][2794]- To ju� pi�ty w tym roku.|- Musimy wiedziec kto jest wtyczk� we Flocie.
[2795][2873]Kiedy da mi pan nazwisko, zapakuj�|pana na pierwszy transport do domu.
[2879][2930]- Co mam wiec teraz zrobi�?|- Bilby sprawdzi teraz pana.
[2931][2969]Cokolwiek znajdzie, oka�e si�,|�e jest pan tym, na kogo wygl�da.
[2970][3008]Prosz� si� trzyma� przykrywki, syndykat|zawsze szuka ludzi z pana umiej�tno�ciami.
[3009][3060]Je�li zaoferuje panu prac�, prosz� j� przyj��|i zbli�y� si� tak blisko, jak to mo�liwe.
[3061][3080]Dobrze.
[3082][3162]O'Brian, niech pan nie ryzykuje|niepotrzebnie, to niebezpieczni ludzie.
[3163][3222]Je�li si� zorientuj� kim|pan jest, zabij� pana.
[4408][4443]HONOR PO�R�D Z�ODZIEI
[4551][4578]- Majorze, mog�?|- Przepraszam, majorze.
[4580][4601]- Prosz� m�wi�.|- Prosz� m�wi�.
[4607][4651]Dobrze. Pan pierwszy, potem pan.
[4655][4706]Potrzebuj� in�yniera do|diagnostyki sieci czujnik�w ochrony,
[4707][4737]kt�re wzniecaj� ostatnio|nadzwyczaj wiele fa�szywych alarm�w.
[4738][4766]Ka�� komu� je obejrze�,|kiedy tylko b�dzie to mo�liwe.
[4767][4808]- Teraz Quark.|- Co� jest �le z ga�nicami w barze.
[4809][4856]Kiedy tylko podaj� p�on�cy koktail,|system si� w��cza i gasi go.
[4857][4881]- Dodam to do listy.|- Prosz�.
[4882][4920]Nie ma pani poj�cia ile ludzie mog�|zap�aci� za szklank� p�on�cego alkoholu.
[4921][4970]- Przepraszam, Majorze.|- Niech zgadn�. W ambulatorium jest awaria.
[4971][5006]Sk�d pani wiedzia�a?
[5041][5092]- Majorze, co� jest nie tak z turbowindami.|- Widz�.
[5093][5142]- Wygl�da, �e mamy wiele awarii.|- Jak zawsze kiedy szefa nie ma.
[5143][5184]Nie rozumiem, czemu za�oga nie mo�e utrzyma�|stacji na chodzie podczas jego nieobecno�ci.
[5185][5231]- Przekaza� dow�dztwo mojemu g�upiemu bratu.|- Za�oga robi, co mo�e.
[5232][5259]Problem w tym, �e nikt|nie wie, jak szef sprawia,
[5261][5291]�e faderacyjna i kardasja�ska|technologia trzyma si� kupy.
[5292][5347]Musimy co� zrobi�.|To nie mo�e tak trwa�.
[5352][5381]Przepraszam, nie mog� rozmaiwa� o tym,|co si� dzieje z szefem.
[5382][5423]Rozumiem, sir. Ale to staje si�|niedorzeczne, nieprawda�?
[5424][5451]Ile mamy jeszcze si� zmaga� z tymi awariami?
[5453][5500]Wie pan, nie zdziwi�bym si�, je�li major|Kira lub komandor Worf ��dali odpowiedzi.
[5501][5552]- Ale pan? To nie w pa�skim stylu.|- Najwidoczniej jednak tak, bo tu stoj�.
[5553][5587]Nie kupuj� tego, doktorze.|Nie przyszed� pan tu narzeka�.
[5588][5641]Przyszed� pan, bo martwi si�|o przyjaciela. I chce pan si� uspokoi�.
[5642][5682]Chcia�bym pom�c.|Je�li to panu pomo�e, to powiem,
[5683][5730]�e szef potrafi o siebie zadba� tak dobrze,|jak ka�dy inny cz�owiek, kt�rego znam.
[5731][5790]Ma pan racj�.|lW tej sprawie si� pan nie myli.
[6003][6028]Naprawi�e�?
[6103][6134]- Sprz�enie zwrotne?|- To przyprawia go o b�l g�owy.
[6135][6194]- �adnego sprz�enia zwrotnego.|- Zobaczymy...
[6233][6254]M�wi�em.
[6274][6303]Bardzo imponuj�ce.
[6337][6392]Gdybym by� podejrzliwy,|zapyta�bym jak majsterkowicz...
[6393][6465]mieszkaj�cy w jednym pokoju przy ulicy Jinami|potrafi� naprawi� taki sprz�t tak szybko.
[6466][6508]- Dobre pytanie.|- Sk�d wiesz gdzie mieszkam?
[6509][6558]Wiem o tobie wiele.|Mo�e wi�cej ni� by� chcia�.
[6559][6603]- Chod� ze mn�.|- Gdzie idziemy?
[6617][6641]Na spacer.
[6853][6927]Usi�d�. Nie tam. Chester nie lubi jak|ludzie siadaj� na jego krze�le.
[6928][6962]Nie dotykaj niczego.
[7104][7147]- Co� nie tak?|- Ty mi powiedz.
[7148][7192]My�la�e�, ze ci� tu|przyprowadzi�em, �eby ci� zabi�?
[7193][7244]Dlaczego mia�bym zabija� kogo�, kto mo�e|naprawi� dla mnie r�ne rzeczy?
[7245][7295]Chyba cz�owiek tak do�wiadczony przez �ycie|jak ty zawsze spodziewa si� najgorszego.
[7296][7343]Mia�em du�o czasu na przywykni�cie|do tego, �e mam pecha.
[7344][7403]Siedzia�em na Deyos Cztery.|Dwa lata za paserstwo.
[7404][7434]Ja nie wiedzia�em, �e to kradziony towar.
[7435][7456]Chyba powinienem zapyta�|faceta od kt�rego to kupi�em.
[7457][7488]Chyba nie powiedzia�by ci prawdy.|We� to na przyk�ad.
[7489][7543]Pracodawca kaza� mi zdoby� trzy klingo�skie|dezruptory. Powiedzia� mi, �e nie dzia�aj�?
[7544][7585]Nie, nie powiedzia�. Popatrz.
[7651][7694]- Cewki indukcyjne s� spalone.|- Mo�esz to naprawi�.
[7695][7761]- Jasne.|- Ciesz� si�. M�j pracodawca te�.
[7762][7793]Po co mu klingo�skie dezruptory?
[7794][7839]Nie pyta�em. Kiedy Raimus ka�e|co� zrobi�, po prostu zr�b to.
[7840][7879]- Jeste� g�odny?|- Troch�.
[7881][7914]Pocz�stuj si� ciastkiem.|Wypiek mojej �ony.
[7915][7950]- Nie dzi�ki.|- �mia�o.
[8057][8086]- Dobre.|- Sama zrobi�a.
[8097][8137]To ona i moje dzieci.
[8153][8183]�wietnie. Gdzie s�?
[8186][8290]W New Sydney. Chcia�bym mie� ich przy sobie,|ale ze wzgl�du na prace, to z�y pomys�.
[8302][8327]- Masz rodzin�?|- Nie.
[8328][8377]Powiniene�, to najwa�niejsze w �yciu.
[8379][8465]Wysy�am im wszystko. P�ac� dzia�k� Raimusowi,|a reszta idzie prosto do mojej �ony.
[8466][8517]- P�acisz haracz?|- Tak, Raimusowi. Co miesi�c, tak ju� jest.
[8518][8554]Jest nade mn� w organizacji.
[8554][8604]- Wiesz o jak� organizacj� mi chodzi?|- Tak my�l�.
[8605][8674]Dobrze. Krole i Flith, panowie,|kt�rych ju� pozna�e�, mi podlegaj�.
[8675][8732]- Farciarze.|- Naprawisz te dezruptory, te� mo�esz by�.
[8733][8765]- Dobrze wiedzie�.|- Nie zrozum mnie �le, nic nie obiecuj�.
[8766][8820]Tylko najpierw musz� wiedzie�,|czy mog� ci ufa�.
[8821][8864]- Pocz�stuj si� jeszcze.|- Nie, dzi�ki.
[8865][8894]- My�la�em, �e m�wi�e�, �e jeste� g�odny?|- Nic mi nie b�dzie.
[8895][8946]- Co jest? Nie smakuj� ci ciastka mojej �ony?|- Nie powiedzia�bym.
[8947][8998]Wi�c mi odpowiedz.|Czy smakuj� ci ciastka mojej �ony?
[8999][9046]Prawd� m�wi�c s�... Troch� suche.
[9065][9127]Masz racj�, s�.|My�la�e�, �e na ciebie naskocz�.
[9144][9214]Wiesz, Krole i Flith zawsze udaj�,|�e to najlepsze, co jedli w �yciu.
[9215][9267]I co powiesz, Chester?|Znalaz�em szczerego cz�owieka.
[9268][9314]To musi by� m�j szcz�liwy dzie�.
[9340][9420]Cewki indukcyjne, o kt�re prosi�e�. Dzi�ki|uprzejmo�ci ambasadora Klingonu na Farius.
[9421][9466]To tu jest klingo�ski ambasador?|Gowron musi nie lubi� go za bardzo.
[9467][9503]Masz pomys�, po co Raimusowi te dezruptory?
[9504][9541]Nie. Nawet Bilby nie wie.
[9557][9626]Pos�uchaj, czy jest jaki� spos�b, �ebym|porozmawia� z �on�, da� zna�, �e jestem ca�y.
[9627][9678]Nie mo�emy tak ryzykowa�, przykro mi.
[9692][9719]Lepiej p�jd�.
[9856][9916]- Flith. Sta� tam.|- Po co?
[9920][9968]- Chc� zobaczy�, czy na prawd� to naprawi�.|- Bardzo zabawne.
[9969][10039]Skontaktuj si� z Raimusem,|powiedz, �e mamy dezruptory.
[10040][10060]Dobra robota.
[10061][10123]Ciekawi mnie jedna rzecz.|Sk�d wzi��e� cz�ci zamienne.
[10124][10167]Kombinowanie z klingo�sk�|technologi� jest trudne.
[10168][10230]- Wiesz, trzeba wiedzie�, do kogo i��.|- Dlaczego nas nie o�wiecisz?
[10231][10267]Na wypadek, gdyby�my|potrzebowali czego� jeszcze.
[10268][10310]Mam lepszy pomys�, mo�e nie|wtr�ca�by� si� w moje interesy.
[10311][10340]Powiedz nam sk�d masz cz�ci,|zawsze przyda si� dobry kontakt.
[10341][10362]- Nie mog�...|- Czemu?
[10363][10415]- M�j dostawca wola�by pozosta� anonimowy.|- On mnie nie obchodzi, ja zadaje pytania.
[10416][10485]- Obieca�em mu, �e o nim nie powiem.|- Gdzie zdoby�e� cz�ci?!
[10486][10518]- Ukrad�em.|- Ukrad�e�?
[10519][10593]- Tak. Z ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin