{1}{1}23.976 {668}{763}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {764}{884}Dzwonili wcześniej i mówili, że nie śpisz,|ale zanim dotarliśmy, {886}{961}znów zasnęłaś. {994}{1081}- Długo tu jesteście?|- Nie. {1110}{1249}Dwadzieścia minut.|Nie chcieliśmy cię budzić. {1278}{1368}- Umieram tu z nudów.|- Sama wiesz. {1406}{1499}Co tam macie? Zdjęcia? {1690}{1774}Mały. Bankowo. {1776}{1858}Świetnie. Możesz pisać? {2103}{2181}Numer dwa. {2368}{2481}Rozpoznałam Małego, bo był z przodu. {2486}{2584}Próbował zwinąć forsę z deski rozdzielczej. {2636}{2746}Ale drugi była na zewnątrz w ciemnościach. {2798}{2884}W porządku. {2922}{3034}- Rozpoznajesz kogoś na tych zdjęciach?|- Oczywiście. {3056}{3122}Wee-Bey'a. {3279}{3355}Powiem ci, jak ci się sprawy mają ze strzelcami. {3371}{3474}Odkryliśmy ich trasę ucieczki,|a Landsman znalazł porzucone bluzy. {3482}{3591}DNA dowodzi, że włos na jednej z nich|należy do Wee-Bey'a. {3603}{3740}Freamon ustalił, że ktoś dzwonił z budki|niedaleko miejsca zbrodni do Stringera Bella. {3758}{3830}Kod pagera odpowiada Wee-Bey'owi. {3832}{3991}Laboranci zdjęli odcisk z puszki po napoju,|niedaleko tej budki, który pasuje do Małego. {4028}{4114}Więc pomyślałem, że... {4269}{4342}Posłuchaj. {4362}{4442}Jest i druga strona medalu. {4447}{4569}Nie mamy broni,|odcisków z miejsca zbrodni, świadków. {4602}{4741}A co gorsza, będziemy mieli do czynienia z przysięgłymi z Baltimore,|a w tym mieście ciężko znaleźć dobrego człowieka. {4777}{4868}A szczególnie dwunastu. {4992}{5094}Wskazując obydwu napastników, {5101}{5184}zdecydowanie uprościsz proces. {5372}{5481}Nikt nie mówił, że będzie łatwo. {7886}{7983}Wszystko jest częścią gry...|Powiedzenie z zachodniego Baltimore {8055}{8125}Mamy wszystkich z listy, poza C.C.O. {8128}{8237}Weszliśmy do domu jego matki,|a ona mówi, że gość jest na Wabash w sądzie. {8251}{8371}Sprawdź w komputerze, czy zastępca szeryfa|może go namierzyć na jakiejś rozprawie. {8406}{8511}Tak.|Nie, nie, mamy Ronnie'ego Moe. {8516}{8614}Właśnie patrzę, jak wsiada do furgonetki. {8675}{8771}- Wyczerpaliśmy limit. Jedziemy do domu.|- Panie sierżancie. {8800}{8904}Jedziemy do domu, panie sierżancie.|Rozmawiasz do przyszłego sierżanta. {8911}{9035}Chodzi mi o to, że jak jesteśmy|w pobliżu policjantów, to traktuj mnie z należytym szacunkiem. {9037}{9117}A więc, jedźmy do domu, panie sierżancie.|W porządku? {9479}{9574}- Ilu mamy?|- Na razie dwunastu. {9577}{9664}Czyli zostało jeszcze siedmiu. {9687}{9760}- Coś godnego uwagi?|- Kilka pasujących numerów, {9764}{9843}- parę ksyw, to wszystko.|- Potrzebujemy czegoś. {9845}{9930}Zamkną nas, jeśli teraz nie znajdziemy czegoś świeżego. {9935}{10056}Podsłuch zdechł. Pluskwa w klubie jest bezużyteczna.|Przeprowadzają się z nami, siedzącymi im na dupie. {10063}{10166}- Dokąd?|- Nie wiem. Ale muszą się znowu gdzieś ustawić. {10182}{10261}Albo Barksdale wznowi dystrybucję,|albo straci wieżowce. {10263}{10337}- Jeśli nie Avon, to Stringer.|- Czemu nie Avon? {10340}{10412}Nie był notowany, wyjdzie za kaucją. {10415}{10546}- To, co na niego mamy, ledwo pozwoliło go zatrzymać.|- To się dowiemy, gdzie się przyczaili. {10550}{10642}Poprosimy prokuratora o nową pluskwę,|może nawet o podsłuch na telefonie. {10644}{10750}Nie, dopóki operacyjny oddycha.|Przeniosą nas, zanim skończysz pisać podanie. {10753}{10806}A FBI? {10810}{10926}- Myślisz, że operacyjny przekazałby im ten bałagan?|- Dlaczego miałby o tym wiedzieć? {10988}{11079}McNulty, jesteś niemożliwy. {11093}{11151}McNulty. {11284}{11362}Bez jaj. {11379}{11440}Kurwa, bez jaj. {11445}{11488}To Rhonda Pearlman. {11490}{11649}Zadzwoniła do niej obrończyni z urzędu z North Jersey,|twierdząc, że reprezentuje D'Angelo Barksdale'a. {11652}{11726}Spotkajmy się w wydziale zabójstw.|Weź magnetofon. {11732}{11816}Nie broni go Levy? {11833}{11913}- Sprawa się ruszyła, nieprawdaż?|- Nieprawdaż? {11915}{12038}- Ćwierć miliona kaucji. Możesz uwierzyć?|- Samo posiadanie takiej kasy może szkodzić. {12060}{12161}- Gdzie Levy? W klubie?|- Nie. Nie możemy tam już rozmawiać. {12388}{12496}- A więc to tu?|- Zanim gdziekolwiek pójdziesz i cokolwiek powiesz, {12509}{12635}musimy to przemyśleć.|Aresztowali prawie dwadzieścia osób. {12638}{12764}Po znalezieniu uzasadnionego powodu, zatrzymali ich|tak, jak ciebie, na podstawie tajnego źródła. {12766}{12869}- Nie za poważne to, jak na jednego kabla?|- Zgodzę się. {12877}{12969}Czuję, że chodzi o podsłuch.|Na telefonie lub dwóch, {12972}{13038}albo w jakimś pomieszczeniu. {13040}{13137}- Rozmawiałeś z bratankiem przez telefon w sprawie Jersey?|- Nie. Żadnych telefonów. {13139}{13244}Gdy z nim rozmawiam, to tylko w cztery oczy,|w moim biurze na tyłach klubu. {13267}{13328}- Kurwa.|- Dobrze, że się stamtąd wyniosłeś. {13330}{13446}Sam nie wiem. Jeśli mieli tam mikrofon,|to nagrali nasze rozmowy. {13464}{13569}Przypomniało mi się.|Mówił, że będzie dziś wieczorem. {13576}{13683}- Zgarnęli ciebie, ale mnie nie ruszyli?|- Też mnie to wkurwia. {13685}{13764}Dowiemy się, kiedy tylko przycisnę o podanie źródła. {13773}{13871}- Co zrobimy w sprawie zgarniętych ludzi?|- Trzeba ich wyciągnąć. {13880}{13980}- To duża kasa.|- Bez tego zrobimy sobie z nich wrogów. {13982}{14083}A co z twoim siostrzeńcem?|Przejrzy na oczy, czy co? {14085}{14161}Powiem ci coś. To rodzina, jasne? {14164}{14260}Nie pęknie. Posiedzi dzień czy dwa|w New Jersey, popłacze trochę, {14262}{14337}czekając na wpłatę kaucji, jak reszta. {14360}{14447}Puśćmy pieniądze przez rodzinę,|żeby je trochę ukryć. {14470}{14528}I nie wnoście kaucji przez jedną osobę. {14530}{14615}Wiem, że jest jeszcze wcześnie,|ale zacznijcie myśleć o tym, kto został oskarżony {14618}{14674}i ile może dostać. {14677}{14756}Jednym ze sposobów ograniczenia waszego ryzyka,|jest ugoda. {14770}{14895}Na podstawie której będzie ratować wszystkich swoich ludzi,|kosztem jednego z nich. {14899}{14988}Widziałem się dziś z waszą dziewczyną. {15010}{15093}- Jak się czuje?|- Chyba w porządku. {15116}{15207}Wyszła z OIOM-u.|Rusza się powoli, ale się rusza. {15245}{15352}- Jimmy, nie odwiedzałeś jej?|- Nie mogłem. {15378}{15496}- Nie twoja sprawa, co?|- Odwiedzę ją po powrocie z Jersey. {15590}{15666}Odwiedzę. {15674}{15785}Pokazaliśmy jej z Cole'em zdjęcia.|Małego wskazała bez problemu. {15787}{15872}Z Wee-Bey'em miała kłopot.|Spróbowałem ją przycisnąć. {15875}{15989}Niemal padłem na kolana, aby ułatwić nam życie.|I wiesz, co mi powiedziała? {16002}{16091}Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. {16116}{16189}Prawdziwa policjantka. {16414}{16494}- Coś ty jej, kurwa, zrobił?|- Nie wiem. {16513}{16632}Wy dwoje w jednym samochodzie|będziecie mieć długą podróż do Jersey. Kurwa. {17551}{17644}Cholera, tu jest za spokojnie. {17999}{18086}Wiesz co? Moglibyśmy... {18161}{18346}To miejsce jest w porządku. Trzeba tylko przywieźć sejf|i dać znać, że mają rozliczać się tutaj. {18399}{18489}Cholera, chłopcze, gdy zmieniacie... {18522}{18604}Skąd ta paranoja?|Nigdy wcześniej tu nie byłeś. {18608}{18729}Siostra, to coś innego.|Nie rozmawiamy już w pomieszczeniach. Lecimy od nowa. {18759}{18824}Musimy stanąć na nogach. {18832}{18903}Im dłużej będziemy zwlekać,|tym trudniej będzie utrzymać wieże. {18905}{18986}Chcesz je odzyskać?|Ja i String się tym zajmiemy. {18988}{19060}- Jeszcze stoję.|- Przyczaj się. {19062}{19138}Nie dostaniesz drugiej szansy. {19140}{19250}Dopóki się nie uciszy,|siostra zajmie się pieniędzmi, a ja towarem. {19254}{19331}Możesz na nas polegać. {19334}{19453}Niech Roberto przygotuje konkretny dopalacz.|Chcę, żeby ćpuny z osiedli {19455}{19578}padały jak muchy.|Niech świat wie, że jeszcze żyjemy. {19653}{19730}- A mój siostrzeniec?|- Nie bój się. {19732}{19846}Pogadam z Roberto, potem dotrę do Dee.|Zrobisz, co będziesz musiał. {19863}{19961}Powiedz mu, że przepraszam go za to, że go tak wsadziłem. {19965}{20091}- I że mu to wynagrodzę.|- Wynagrodzisz. Na pewno. {20261}{20431}Podkreślam, że współpraca jest uzależniona od ustępstw,|które mój klient uzna za zadowalające. {20436}{20543}- Inaczej nic nie wyjdzie poza ten pokój.|- Jak cholera. {20545}{20636}Jestem pewna, że ugody|w Maryland i Jersey wyglądają podobnie. {20639}{20761}W kwestiach związanych z obrotem narkotykami,|pański klient okazał się pomocny. {20767}{20922}Jest skłonny zeznać, że należał|do organizacji przestępczej Avona Barksdale'a {20924}{21000}i sprzedawał dla wujka duże ilości narkotyków. {21003}{21154}Przewoził pieniądze, uczestniczył w zebraniach,|a raz wybrał się nawet do Nowego Jorku na rozkaz wujka. {21161}{21257}Ale to wszystko wiemy. {21273}{21359}- A co jeszcze ma być?|- Morderstwa. {21377}{21446}Czemu do tego wracacie? {21450}{21530}Mówiłem, że nic nie wiem,|o zabójstwie tamtego świadka. {21532}{21600}Którego? {21605}{21691}- Pamiętasz ją?|- Jezu. {21726}{21822}- Oni to zrobili?|- Wtedy, gdy załatwili chłopaka. {22036}{22129}To są trupy. {22187}{22290}- Zacierają ślady.|- Też tak myślimy. {22293}{22395}Rozumiem, że strażniczka.|Dostała w łapę, musiała odejść. {22408}{22510}Orlando za dużo wiedział,|zaczął sypać, więc musiał zginąć. {22516}{22584}No i jest ten chłopak. {22588}{22661}Wallace. {22666}{22762}Dziś muszę wpaść na Argyle Street.|Do Wallace'a. {22769}{22850}Odbiło mu, odkąd pomógł załodze|załatwić tego złodzieja. {22852}{22905}On jest dziwny. {22908}{22990}- Prawie nie wychodzi z pokoju.|- Czemu? {22992}{23053}- Myślę, że może ćpa.|- Wallace? {23055}{23153}- Chłopak mnie tym przeraża.|- Dobra, zadzwoń później. {23215}{23304}Nagraliście to? {23394}{23474}- Boże.|- Nazywał się Brandon Wright. {23479}{23558}Przypalali go, łamali palce, wyłupili oko. {23573}{23661}To Wallace go wypatrzył. {23689}{23803}Zobaczył go, ale nie pomy...
levi91