To było wiosną byłem tam. / E /
Może za krótko, nie wiem sam. / E /
Zaczęło się ot tak, / E /
Znów przerwę w życiorysie mam. / E /
Najpierw powoli: w górę, nie w dół. / A /
Myśli przybywa, wyrzutów też. / A /
To tylko pretekst by zerwać się. / A / E /
Chodzenie po ścianach rzygać się chce. / G / F /
To tu normalka ktoś pociesza mnie. / G / F /
Tracę już wiarę: zostać czy nie, / G / F /
Zostać tu czy nie? / F / E /
Już powolutku nakręcam się.
Który to odwyk - nie wiem nie.
Tutaj naprawdę nie jest tak ź1e,
Poczekaj stary choć jeden dzień
Tutaj nie, nie jest źle.
Dzisiaj to wiem i prawdę znam -
Tylko twa wiara pomoże Ci
Wiara i siła by wygrać z tym,
Z czym tylu ludzi przegrywa co dzień
Przegrywa co dzień, przegrywa co dzień
Ja to wiem.
kurkumona