Prokrastynacja
„Prokrastynacja lub zwlekanie (z łac. procrastinatio – odroczenie, zwłoka) – w psychologii patologiczna tendencja do nieustannego przekładania pewnych czynności na później, ujawniająca się w różnych dziedzinach życia.
Prokrastynacja lub zwlekanie (z łac. procrastinatio – odroczenie, zwłoka) – w psychologii patologiczna tendencja do nieustannego przekładania pewnych czynności na później, ujawniająca się w różnych dziedzinach życia. Prokrastynacja najczęściej pozostaje nierozpoznana, dopiero niedawno uznano, że jest ona zaburzeniem psychicznym. Osoby nią dotknięte – prokrastynatorzy – odczuwają trudności z zabraniem się do pracy i w związku z tym odkładają jej wykonanie, zwłaszcza wtedy, gdy nie spodziewają się natychmiastowych efektów. Osoby patologicznie zwlekające z rozpoczęciem pewnych czynności uważa się zazwyczaj za leni i przypisuje im brak silnej woli i ambicji.
Spis treści
· 1 Charakterystyka i typowe zachowania
· 2 Możliwe przyczyny
· 3 Leczenie i rokowania
· 4 Zobacz też
· 5 Przypisy
· 6 Bibliografia
Charakterystyka i typowe zachowania
Tendencja ta pojawia się zwykle w latach szkolnych i dotyka w szczególności uczniów zdolnych, dobrze radzących sobie w szkole, których talent jest dostrzegany. W obliczu zadania wymagającego większego wysiłku tracą oni wiarę w siebie, motywację i odczuwają niepokój.
Tak jak większość problemów psychologicznych, prokrastynacja często ma swoje podłoże w domu rodzinnym. Rodzina ukazująca dziecku wizję społeczeństwa jako wyścigu szczurów czy rodzice mający zbyt duże wymagania najczęściej warunkują pojawienie się tego problemu. Często również problem ten pojawia się z powodu niestabilnej sytuacji rodzinnej i ogólnego niedowartościowania danej osoby.
Większość osób dotkniętych prokrastynacją to ofiary perfekcjonizmu. Jako że perfekcję osiąga się zwykle metodą prób i błędów, a perfekcjonista nie dopuszcza myśli o błędach, pogrąża się w tym paradoksie, nie robiąc nic. Jednocześnie odwlekanie konkretnej aktywności nie oznacza bezczynności danej osoby, a wręcz przeciwnie osoba ta z zapałem wykonuje inne zajęcia, nie mające związku z problematycznym zadaniem, rozpraszając przy tym swoją uwagę zamiast koncentrować ją na zadaniu.
Prokrastynacja może przybierać różne formy, od łagodnych do poważnych i patologicznych. Jeśli dotyczy czynności, których niewykonanie nie pociąga za sobą konsekwencji (zmywanie, wypełnienie deklaracji o dochodach), ułudne poczucie bezpieczeństwa jakie niesie prokrastynacja może ostatecznie być przyczyną innych zmartwień. W poważniejszych przypadkach pociąga za sobą nawet ryzyko rozwodu, utraty pracy czy wejścia w konflikt z prawem.
Prokrastynacja najczęściej dotyczy:
· nauki, a później życia zawodowego
· życia codziennego
· podejmowania decyzji
Postępowanie prokrastynatora można podzielić na następujące etapy:
Jak pokazują powyższe etapy, zadanie staje się coraz trudniejsze do wykonania, a przeciąganie wykonania w czasie nie przynosi żadnych korzyści, nasilając dodatkowo uczucie zniechęcenia i bezsilności.
Możliwe przyczyny
Wiele zaburzeń, w tym także zaburzeń osobowości, może wiązać się z postawą zwlekającą[1], dotyczy to większości zaburzeń depresyjnych i dystymicznych, a czasami także lękowych takich jak fobia społeczna. Jest też powszechna u osób z ADHD.
Istnieje wiele typów takiego zachowania, jak również wiele powodów, dla których postępujemy w ten sposób. Ogólnie rzecz biorąc, zachowanie to ma na celu:
· uniknięcie frustracji (przekładane zadanie nie jest tak przyjemne jak to, które wykonujemy, a kara za niewykonanie danego zadania wydaje się bardzo odległa względem natychmiastowej przyjemności, jaką daje zrobienie czegoś innego); chodzi o to, by uwypuklić pozytywne, choć krótkotrwałe, konsekwencje odkładania i uchronić się od złych emocji;
· ochronę poczucia własnej wartości: dla prokrastynatora porażka jest podważeniem jego wartości. Tak więc, im mniejsze są szanse na to, że odniesie sukces, tym dłużej zwleka. Ponadto, jako że są to perfekcjoniści, prawdopodobieństwo, że nie sprostają własnym wymaganiom jest duże. W rezultacie prokrastynacja prowadzi do "nieudolności" (np. niewystarczające przygotowanie się do egzaminu) dostarczającej wymówek, gdy oczekiwania nie są spełnione. Mówiąc ogólnie, zawsze można sobie tłumaczyć, że gdybyśmy się bardziej przyłożyli, odnieślibyśmy sukces, choć może być to złudne, nigdy się tego nie dowiemy, a poczucie własnej wartości nie obniży się. Niestety, w końcu ulega ono pogorszeniu, gdyż zadania nigdy nie są ukończone.
· sprzeciwienie się innym przez zachowanie pasywno-agresywne. Na prośby odpowiadamy "dobrze", ale jest to tylko puste słowo.
· życie w stresie, poszukując silnych doznań;
· osiągnięcie złudnej świadomości większej mobilizacji do sprostania trudnemu wyzwaniu później lub przeświadczenie, że ma to zostać wykonane perfekcyjnie.
Główną przyczyną prokrastynacji jest pięć lęków, które mogą występować równocześnie.
Lęk przed porażką
Praca przekładana jest do momentu, kiedy wydaje się, że jest już za późno, żeby ją wykonać. Staje się to usprawiedliwieniem w razie niepowodzenia. Ten typ zachowania można zaobserwować wśród uczniów. Taka postawa jest związana z wymagającym, skupionym na ocenach systemem nauczania. W rezultacie uczeń nie potrafi zabrać się do pracy bez myślenia o tym, jak zostanie oceniony i tym samym próbuje uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji. Prokrastynacja dotyka osoby bardzo zdolne, którym brakuje wiary w siebie. Przykład: uczeń stresujący się na samą myśl oddania mało interesującego wypracowania.
Lęk przed sukcesem
W tym przypadku występuje obawa, że sukces wywoła zazdrość lub pociągnie za sobą kolejne większe oczekiwania, którym można nie sprostać. Próbuje się więc nie wyróżniać spośród innych. Strach ten może występować jako skutek zazdrości braterskiej w dzieciństwie. Można mieć również wrażenie, że powodzenie zagrozi w pewien sposób opiekunom. Przykład: urzędnik, który nie chce awansować.
Lęk przed bezradnością
Prokrastynator chce mieć wszystko pod kontrolą. Może to wynikać z chęci rewanżu lub autonomii: gdy taka osoba ma zmierzyć się z mało ambitnym zadaniem, ucieka się do prokrastynacji, aby potwierdzić swoją niezależność. Również osoba chcąca poczuć dreszczyk emocji mierząc się z otoczeniem może zostać "zwlekaczem". Przykład: pracownik, który walczy przeciwko hierarchii, ryzykując utratą pracy, czy telemarketer nieodbierający telefonu.
Lęk przed izolacją
Prokrastynator, niczym dziecko w rodzinnym gronie, chce, aby się nim opiekowano, doradzano mu i kierowano nim; dobrze się czuje pracując w grupie lub gdy ktoś podejmuje za niego decyzje. Może również chcieć w ten sposób zwrócić na siebie uwagę, poprzez trudną sytuację, w jakiej się znajduje, czy też mieć świadomość, że jest coś do zrobienia (obawa przed samotnością). Przykład: uczeń, który czeka, aż ktoś odrobi za niego lekcje.
Lęk przed intymnością
Prokrastynator boi się, że inni nie będą wystarczająco obecni w jego życiu lub też zbyt się do niego zbliżywszy, dostrzegą jego wady i go odrzucą. Przykład: chłopak, który ciągle spóźnia się na randki.
Leczenie i rokowania
Bardzo trudne, ale możliwe. Środki farmakologiczne zwykle są mało skuteczne (dla przykładu: stymulanty powodują zwykle zbytnie rozpraszanie uwagi, zaś depresanty zwiększają niechęć do działania). Można stosować metody psychologiczne: terapię u specjalisty lub samoleczenie poprzez zmuszanie się do pracy i stopniowe przezwyciężanie trudności, jakie dla prokrastynatorów przedstawia konkretne działanie[2].
Prokrastynacja to nieprzyjemne i kłopotliwe zjawisko z dziedziny psychologii. Polega na patologicznym wręcz odwlekaniu czynności, na których prokrastynator powinien się skupić w danej chwili, na rzecz zajęć bardziej przyjemnych lub mniej kłopotliwych. Według profesor psychologii Clary Lay, prokrastynacja ma miejsce, gdy między zamierzonym a faktycznym czasem wykonania pracy, pojawia się wyraźna luka.
Prokrastynatorzy mają ogromne problemy z zabraniem się do pracy i bardzo często uważani są po prostu za leni, osoby o słabej woli lub mało ambitne. Prokrastynacja dopiero niedawno została uznana za specyficzne zaburzenie psychiczne. Pojawia się ona najczęściej w wieku szkolnym, u uczniów zdolnych i nie mających problemów z nauką. Jest to tragiczny paradoks, tak jak i to, że większość osób cierpiących na tą przypadłość to perfekcjoniści. Prokrastynator, przed którym postawiono zadanie wymagające większego wysiłku traci wiarę w siebie i motywację – zaczyna odczuwać niepokój – nie dopuszcza do siebie myśli o popełnieniu błędu, co w efekcie zupełnie go paraliżuje.
By efektywnie zwalczać prokrastynację trzeba ją najpierw u siebie rozpoznać. Trzeba być ze sobą szczerym i dokładnie przyjrzeć się swojej pracy czy nauce. Istnieje wiele testów psychologicznych, które pomagają dostrzec problem, ale czasem wystarczy po prostu zwrócić uwagę na drobnostki.
Prokrastynatorzy zapełniają swój dzień prostymi zadaniami, które równie dobrze mogliby wykonać później. Poproszeni, prawie zawsze zgadzają się pomóc innym przy mało ważnych czynnościach, zamiast zabrać się za własne, ważne przedsięwzięcia. Stereotypowy wręcz przykład prokrastynacji to rozpoczęcie pracy nad priorytetowym zadaniem i natychmiastowa ucieczka po kawę. Popularną wymówką prokrastynatorów jest czekanie na właściwy czas, atmosferę lub właściwe nastawienie by wreszcie wykonać daną czynność.
Dlaczego odwlekasz wykonanie określonych zadań? Odpowiedź na to pytanie, to drugi krok na drodze do pokonania tej przypadłości. Zależy ona zarówno od osoby, jak i od zadania:
· Uznawanie danej czynności za nieprzyjemną lub nudną. Osoby, które nie odwlekają, zwyczajnie wykonują nieprzyjemne zadania, by mieć je za sobą i móc zająć się czymś przyjemniejszym; prokrastynatorzy natomiast unikają nieprzyjemnych aspektów swojej pracy jak najdłużej mogą.
· Słaba organizacja pracy. Osoby dobrze zorganizowane uzbrojone są w plany działania, listy czynności do wykonania i inne narzędzia wspomagające ich walkę z prokrastynacją.
· Brak wiary we własne siły. Prokrastynatorzy postawieni przed poważnym zadaniem często czują się przytłoczeni i zaczynają wątpić w swoje umiejętności. Obawiają się zarówno porażki, jak i sukcesu. Może im się bowiem wydawać, że sukces przyniesie im jeszcze więcej trudnych zadań.
· Pułapka perfekcjonizmu - "Nie posiadam odpowiednich umiejętności, by wykonać to zadanie w tej chwili, więc nie wykonam go w ogóle." Prokrastynatorzy nie znoszą uczyć się na własnych błędach.
· Słabo rozwinięte umiejętności podejmowania decyzji. Prokrastynator, który waha się przed podjęciem decyzji, najprawdopodobniej w ogóle jej nie podejmie – będzie się obawiał, że może wybrać źle.
Prokrastynacja jest głęboko zakorzenionym nawykiem, dlatego też nie da się jej pozbyć z dnia na dzień. Jedynie uparte dążenie do zmiany zachowania może przynieść pożądane skutki. Dobrym pomysłem jest więc stosowanie jak najszerszego spektrum środków w celu odzwyczajenia się od prokrastynowania.
Po pierwsze, zwiększaj swoja motywację! Ustalaj dla siebie nagrody za wykonanie zadania – w tej roli mogą występować drobne przyjemności, jak kawałek ulubionego ciasta, albo spotkanie ze znajomymi po ukończeniu większego projektu. Dodatkowo, pamiętaj, by zauważać, że doprowadzenie czegoś do końca sprawia prawdziwą przyjemność oraz, że niewykonanie zadania może przynieść nieprzyjemne konsekwencje. Ponadto, by wspomóc motywację, poproś kogoś zaufanego, by sprawdzał, jak postępuje twoja praca.
Po drugie, organizuj swoją pracę! Zapisuj to, co musisz zrobić. W ten sposób nie będziesz mógł "zapomnieć" o nieprzyjemnym zadaniu. Dodatkowo zorganizuj listę zgodnie z kryterium ważności – w ten sposób trudniej się oszukiwać, że coś jest mniej ważne i można to zrobić później. Skupiaj się na jednym zadaniu naraz – nie rozpraszaj się i nie poddawaj pod nawałem pracy. Jeżeli coś wydaje ci się zbyt trudne, to podziel pracę na mniejsze, łatwiejsze do wykonania zadania. Warto też zacząć pracę nad dużym projektem od jego łatwiejszych aspektów – w ten sposób poczujesz, że zadanie nie jest takie trudne, jak mogło się wydawać.
By pokonać prokrastynację, musisz więc ją najpierw u siebie rozpoznać. Gdy już wiesz, z czym masz do czynienia, jedyną drogą jest twarde dążenie do zmiany nawyków. Nie jest to łatwe, pod wieloma względami walka z prokrastynacją przypomina walkę z nałogiem – im dłużej wytrzymujesz bez prokrastynacji, tym większe szanse na całkowite pokonanie tej przypadłości!
A może poprokrastynować sobie w fiszkotece? Nauczysz się paru nowych słówek, to chyba fajnie? Klik
Prezentujemy prezentacjęZmień swój styl uczenia sięJak pokonać stresTypy inteligencjiTwoja własna mapa myśli
2011-04-13 21:08:56
Ola napisał:
Przydatny artykuł, to pomogło mi zrozumieć mój problem.
2011-05-03 21:46:33
luzak napisał:
Mam podobny problem i tez odbierano mnie jako lenia, a ja sie nie wyleguje do gory brzuchem, ale pochlaniaja mnie coraz to inne "ciekawe" zajecia i tydzien mija mi jak by to byl jeden dzien :(
2011-05-28 18:06:22
Natka napisał:
Na termin "prokrastynacja" natknęłam się przypadkowo i gdy zagłębiłam się w lekturze o tej przypadłości, poczułam, jakby mi ktoś przywalił w łeb. Jestem na milion procent pewna, że to mam, wszystkie symptomy sie zgadzają! Kiedyś bylam zdolną uczennicą, wszystko zaczęło się psuć, gdy poszłam do liceum. Wszyscu biorą mnie za lenia i ja siebie również brałam. Byłam na siebie wściekła, że znajduję sobie milion zadań, byle odłożyć to najważniejsze. W efekcie jestem zagrożona z chemii. Wczoraj wzięto mnie do tablicy, a ja nie potrafiłam absolutnie nic. Wstyd jak nie wiem co, tym bardziej, że chemię mam rozszerzoną. Dyrektor tego liceum przyjął mnie do swojej szkoły, zaufał mi, bo miałam dobre oceny, a teraz co... To okropne. Co mam robić? Czy psycholog pomoże? Sama sobie nie pomogę, w końcu machnę na to ręką i pogrążę się w beznadziei...
2011-06-01 14:54:12
antymanipulator napisał:
Fajnie, że teraz mi to wyszło. Prawie połowę, życia spędziłem je odkładając. Tym nie mniej, przynajmniej już wiem jak to się stało. Ale najlepsze, że więcej niż sam artykuł dała mi "przypadkowo" lektura komentarza Natki. Otóż cały szkopuł w tym, że nikt nie pomoże. Jak w przypadku każdego nałogu. Możemy pomóc sobie tylko sami. I nie będzie łatwo. Ale to trochę jak wyprawa Froda by zniszczyć pierścień. Jak się uda nigdy już nie będziemy tym kim byliśmy. Cóż trudno, lecz zrobić to trzeba. Alternatywą jest zmarnowanie życia. A to brak alternatywy. Pozostaje więc dać z siebie wszystko zniszczyć to przyzwyczajenie do zajmowania się niczym. Ale jedno jest pewne im szybciej tym lepiej. Ciekawe czy uda mi się jakoś jednak nadrobić stracony czas? Powodzenia dla wszystkich prokrastynatyków i do zobaczenia po drugiej stronie. ;)
2011-06-01 14:54:30
2011-06-05 17:11:28
MonikaUL napisał:
...
architekturakrajobrazu2013