Opowiadania Erotyczne 09.pdf

(683 KB) Pobierz
Microsoft Word - Opowiadania erotyczne 09.doc
nr.1
Nie byłem w szkole od dwóch tygodni, więc postanowiłem odwiedzić koleżankę i spytać o lekcje itd.
Ubrałem się i wyszedłem� Drogą myślałem o różnych rzeczach, min. O seksie, i o Karolinie czyli tej
koleżance. Ona miała duży biust i krągłe pośladki, usta stworzone aby cieszyć prężącego się penisa.
Ale potem uświadomiłem sobie że mojego tak nie pocieszy. Kiedy doszedłem zadzwoniłem do drzwi,
nikt nie otwierał a przez otwarte okno słychać było głośną muzykę. Niepewnie otworzyłem uchylone
drzwi, i wszedłem na górę, zapukałem do pokoju Karoliny i wszedłem, nie była sama, siedziały dwie
piękne i urocze dziewczyny, skąpo ubrane, to była Karolina i Klaudia, obie z mojego wieku i z tej
samej klasy. Wystraszyły się trochę.
-Co Ty tutaj robisz ? - spytała Karolina.
-Przepraszam że Was wystraszyłem, przyszedłem po lekcje - Odpowiedziałem.
-Ah� trzeba było tak od razu - Zażartowała Klaudia.
-A Wy się tutaj uczycie czy wygłupiacie ? - Spytałem.
-Formalnie uczymy, a tak naprawdę to wygłupiamy się - Przytaknęła Karolina
Poprosiłem Karolinę o lekcje, dała mi wszystko spisać, na szczęście nie było tego strasznie dużo.
Wcześniej zauważyłem że chyba nikogo nie było w domu, więc pomyślałem z początku że One się
tutaj wygłupiały ale w trochę inny sposób. Przyszła mi do głowy myśl że są lesbijkami, a mnie lesbijki
bardzo podniecają. Poczułem jak moje spodnie zaczynają się napinać, a członek staje się widoczny
gdyż strasznie się zaczął naprężać. Trochę się zawstydziłem, więc założyłem nogę na nogę i pisałem
dalej. Widziałem jak Klaudia ukradkiem spogląda na moje krocze, pewnością widziała, że mi stanął, i
byłem prawie pewien że jest dziewicą.
-Dużo Ci jeszcze zostało ? - Zapytała Karolina.
-Jeszcze kilka zdań - Odpowiedziałem.
-OK. to nie będziemy Ci przeszkadzać i pójdziemy do drugiego pokoju�
-Nie, wcale mi nie przeszkadzacie.
-Nie� no to zostaniemy tutaj i będziemy podziwiały jak sexownie machasz rączką - Zawstydziła mnie
Karolina. Nic nie odpowiedziałem tylko dalej przepisywałem lekcje. Mój członek chciał wyjść jak
najszybciej na zewnątrz, ciągle myślałem o tym żeby przelecieć Karolinę, a do tego jeszcze Klaudia,
taki trójkącik pasowałby mi jak nic innego. Dwie młode, piękne, zadbane dziewczyny a ja siedzę i
piszę głupie lekcje.
-Skończyłem - Powiedziałem.
-Tak� to dobrze, chodź teraz to opowiemy Ci co się działo w szkole kiedy Ciebie nie było.
Trochę się speszyłem, ale usiadłem obok nich na dużym i mięciutkim łóżku. Zaczęły mi mówić o tym i
owym, słuchałem ich ale myślałem ciągle o tym żeby zbliżyć się do ust Karoliny i spijać jej słodki
nektar z tych pięknych, czerwonych warg. Zerkałem na jej piersi, miała bluzkę z dużym dekoltem więc
wszystko było widać. Nie dało się nie widzieć sterczących podniecenia sutków. Klaudia tez już chyba
była podkręcona, widziałem to po jej lekkim zdenerwowaniu, sam też się denerwowałem, i to chyba
bardziej niż One razem.
-No i nic więcej ciekawego się nie działo - Skończyła Klaudia
-Dzięki za lekcje i za informacje ze szkoły - Odparłem i chciałem wyjść.
-Nie idź jeszcze, nudzi nam się tak e dwie siedzieć - Sprytnie zatrzymywała mnie Karolina.
Pomyślałem że warto by zostać, może skończy się na czymś więcej niż na samej rozmowie,
ucieszony wróciłem na łóżko i kontynuowaliśmy rozmowę. Nagle Klaudia, na ogół nieśmiała, zaczęła
rozmawiać o masturbacji, zdziwiłem się trochę bo nigdy przedtem nie widziałem jej żeby była taka
ciekawa tych rzeczy. No ale zgodziłem się aby ciągnąć dalej tę rozmowę. Rozmowa dłużyła się i
dłużyła, a ja ciągle myślałem jak zrobić ten pierwszy krok.
-A wy często się onanizujecie ? - Strzeliłem buraka i zapytałem.
-Hehe� - zaśmiała się Klaudia.
-Szczerze? - Spytała.
-Tak - Kiwnąłem głową.
-Ja to robię około 5 razy na tydzień.
-To prawie tyle co ja - Powiedziała Karolina.
-A Ty? - Spytała Karolina z pociągającym uśmieszkiem.
Zaczerwieniłem się i nieśmiało powiedziałem że prawie codziennie. Zdziwiły się, i zaczęły zadawać
różne pytania.
-A czemu tak często?
-Masz dziewczynę?
-Jak to robisz?
-Używasz może zabawek?
-Ile potrzebujesz czasu aby się spuścić?
Zrobiłem się cały czerwony i nie wiedziałem co mam odpowiedzieć. Końcu przełamałem się i
zacząłem się zwierzać, jakie to jest przyjemne itd. Pomyślałem sobie żeby im pokazać, ale nie miałem
śmiałości tego zaproponować. Modliłem się aby same o to poprosiły.
-A możemy tak� - Dumała Klaudia.
-Co ? - Spytałem.
-A nie nic, tak tylko głośno myślę. -To nie myśl głośno tylko Go spytaj - Karolina ze swoim
uśmieszkiem powiedziała głośno. -Hm� ok. Może nam pokażesz jak to robisz? - Pomyślała i spytała
Klaudia.
Zastanowiłem się chwilkę i powiedziałem:
-Ale pod jednym warunkiem�
-OK. zgadzamy się na wszystko - Odparły.
-Wy tez pokażecie mi jak wyglądają wasze cipki.
Zaczerwieniły się, mimo tego że zgrywały doświadczone laseczki.
-Klaudia co Ty na to?
-Ja nie mam nic przeciwko - Zgodziła się Klaudia.
Pomyślałem że może być całkiem przyjemnie.
-OK. ale ja się sam nie rozbiorę, musi to zrobić któraś z was - Perfidnie podpuszczałem. -Ty to zrób -
Powiedziała Klaudia.
Karolina nie zastanawiając się długo sięgnęła swoją małą dłonią do guzików rozporka. Zaczęła je
nieśmiało rozpinać, a ja byłem już tak podniecony że myślałem: "Jeśli mój mały wyskoczy to strzeli
Karolinie na twarz". Ale Karolina nieświadoma niczego rozpięła wszystkie guziki. Ściągnęły zemnie
spodnie. I zaczęły gładzic po udach.
-Teraz Twoja kolej - Powiedziała Karolina
-OK. - Zgodziła się Klaudia i zaczęła delikatnie odchylać moje majtki. Aż nagle jednym szybkim
ruchem ściągnęła je całe.
-O jej ! - Wrzasnęła Karolina.
-Jaki wielki ! - Otwierając oczy poparła Klaudia.
Pomyślałem że skoro im się spodobał, to nie mam się czego bać.
-No to teraz pokaż jak to robisz - Niecierpliwiła się Karolina.
-Ale Wy też musicie to zrobić - Odparłem.
-Nie ma sprawy, tylko to Ty masz nas rozebrać - Odwdzięczała się Klaudia.
-OK - zgodziłem się kiwając głową.
Chwyciłem Karolinę za ręce i przysunąłem do siebie. Chwyciłem za guziki od jej skromnej bluzeczki,
zacząłem powoli rozpinać.
-Co Ty robisz ?! - Krzyknęła ze strachem.
-No przecież miałyście pokazać jak to robicie.
-Ale nie cycki tylko nasze cipki !
Uspokoiła się po chwili i znowu się uśmiechnęła, pozwalając mi dalej rozpinać guziczki. Kiedy
ściągnąłem z niej bluzkę, moim oczom ukazały się dwie piękne półkule, tak perfekcyjnie dopasowane,
uciśnięte czarnym, koronkowym staniczkiem.
-Teraz Ty - Powiedziałem do Klaudii.
-No dobrze - odparła zawstydzona i zdenerwowana.
Chwyciłem za jej bluzkę i ściągnąłem ją z niej, po to by przekonać się jak piękne posiada piersi. Były
większe od Karoliny a sutki miała bardziej sterczące.
-No to teraz zacznij to robić - Niecierpliwiły się obie.
Zacząłem poruszać skórą na penisie tak że mój grzybek znikał i pojawiał się co chwila.
-Pokażcie mi jak Wy to robicie.
Zaczęły masować swoje pięknie ogolone, różowe cipki.
-O� jak przyjemnie - Karolina stękała z podniecenia.
Klaudia znowu mnie zaskoczyła i zaproponowała abym to ja pobawił się ich szparkami. Oczywiście się
zgodziłem i kazałem im położyć się na plecach. Po czym zacząłem lizać Karolinie uda od wewnętrznej
strony, a rękami masowałem jej piękne piersi, lekko uciskając na sutki. Zacząłem drażnić jej wargi
sromowe językiem, i wkładać go głęboko aby masować nim łechtaczkę. Klaudia bawiła się obok swoją
mokrą już jamką. Karolina nagle krzyknęła głośniej i zaczęła zwijać się jakby z bólu, trochę się
przestraszyłem, z cipki wypłynęła jakaś substancja, myślałem że zrobiłem cos nie tak. Ale uspokoiła
mnie mówiąc że to orgazm, i poprosiła abym zlizał z niej soki. Ulżyło mi i przystąpiłem do smakowania
jej wnętrza, lepkawy płyn szybko znalazł się na moim języku. Nie połykając śluzu zlizanego ze szparki
Karoliny pocałowałem Klaudię tak aby mogła spijać nektar Karoliny z rozkoszą. Zacząłem ją lizać po
szyj, lekko i powoli zsuwając się w dół, do jej cycuszków. Przygryzałem jej piękne sterczące jak posągi
suty, i jeździłem językiem dokoła nich. Była strasznie podniecona, prześcieradło pod jej cipką było już
mokre od potu. Zszedłem do jej pięknego pępka i zacząłem wiercić językiem w środku, wierciła się i
rzucała na łóżku. Jedną ręką masowałem jej lewą pierś, a drugą byłem w środku wilgotnej jamy
Karoliny. Zsunąłem się już do łona Klaudii, poczuła to bo krzyknęła z rozkoszy, zaczęła głośniej jęczeć
i nierówno oddychać. Była tak mokra że myślałem iż zaraz zaleje ja fala ekstazy. Lizałem jej szparkę
głęboko i czule, pieściłem raz wargi raz łechtaczkę. Końcu doczekałem się soków które szybko
zaczęły wypływać z jej rozgrzanej cipki. Zlizałem je tak jak u Karoliny i pozwoliłem jej zlizać soki z
moich ust. Powiedziały obie że jeszcze nigdy nie było im tak przyjemnie, i tak błogo jak ze mną.
Nieśmiale spytałem czy mogę swoim kutasem potrzeć o łono Karoliny. Oczywiście zgodziła się lecz
powiedziała abym nie wkładał go do środka, przytaknąłem i rozszerzyłem jej uda. Chwyciłem ją za
pośladki i uniosłem lekko w górę, po czym podłożyłem poduszkę pod jej dupcie. Wziąłem członka w
dłoń i zacząłem delikatnie dotykać jej warg sromowych, mówiła żebym robił to śmielej i mocniej.
Zacząłem bez żadnych oporów trzeć grzybem o jej mokrą i cieplutką cipkę. Klaudia zaczęła masować
Karolinie piersi, podniecało to ją i Karolina ochoczo wyciągnęła do niej języczek, Klaudia wiedziała
czego od niej oczekuje więc zbliżyła swoje usta do ust Karoliny i zaczęły się namiętnie całować,
wzajemnie pieszcząc sobie cycuszki. Pomyślałem sobie że nic się nie stanie jeśli wsadzę kutasa do
szparki, myślałem że Karolina nawet się nie zorientuje bo była strasznie zajęta lizaniem Klaudii.
Zacząłem powoli wpychać go do środka, cipka zaczęła się rozwierać, a mój kutas torował sobie
piękną ścieżkę do orgazmu. Karolina jednak oderwała się od namiętnych pocałunków Klaudii i
krzyknęła z lekkim zdenerwowaniem.
-Co ty *** robisz ? Popierdoliło Cię ? Mieliśmy się tylko masturbować!
-Uspokój się, przecież nic złego nie zrobił - Uspokajała ją Klaudia.
-Jak to *** nie, ten kutas wsadził mi go do środka !
Klaudia spojrzała się na mnie, i mrugnęła ochoczo oczkiem. Nie wiedziałem co mam zrobić, mój
członek tkwił we wnętrzu Karoliny a ja zastanawiałem się czy mam go wyciągnąć.
-Wyjmij go - Powiedziała Klaudia.
-No dobrze, ale czy to już koniec zabawy ? - Spytałem.
-Ależ skąd, ja pozwolę Ci spenetrować moją cipkę - Zachęcała mnie Klaudia.
Role się odwróciły, teraz Klaudia leżała na plecach, Karolina ją całowała i pieściła, a ja powoli
wsadzałem mojego rycerza do środka rozgrzanej i kompletnie mokrej szparki. Mój kutas był tak
napięty iż myślałem że zaraz eksploduje, Klaudia nagle jęknęła głośno i złamała się w pół. Wiedziałem
już że to orgazm, więc nie zląkłem się jak poprzednim razem.
-Wyciągnij go ! - Krzyknęła.
Znowu nie wiedziałam co zrobiłem.
-Wyciągnij go i wsadź mi go w pupę !
-Jesteś pewna ? -Spytałem niepewnie.
-Wsadzaj mi go w dupę ! Byle szybko i mocno, tak żebym czuła twoje jajka na moich pośladkach !
Nie zastanawiając się wyciągnąłem go z cipki i zacząłem wiercić w jej dupci, była bardzo ciasna, więc
zacząłem wpychać go siłą, Klaudia jęczała jak opętana, wrzeszczała jakby jej ktoś rozrywał pizdę. W
końcu wsadziłem go całego, i zacząłem wypychać go rytmicznymi ruchami wraz z ruchami jakie
wykonywała Klaudia swoimi udami. Jedną ręką narzuciłem tyłeczek Karoliny tak abym mógł oglądać
jej dupcie. Powiedziała że mogę wsadzić jej paluszek jeśli chcę. Miała to być rekompensata za tamto
wcześniejsze. Więc zacząłem masować jej wargi po raz kolejny, delikatnie wsadzając do środka jeden
palec, po chwili dodałem jeszcze jeden aby było efektowniej. Końcu wsadziłem wszystkie oprócz
kciuka. Zajęczała głośno i krzyknęła abym robił to mocniej. Zgodziłem się oczywiście.
-Wyciągaj go *** ale szybko ! - Krzyknęła Klaudia.
Wiedziałem czemu wrzasnęła, też czuła jak dreszcz przeszywa moje ciało i zbliżam się do eksplozji.
Wyciągnąłem go, a Klaudia delikatnie odepchnęła Karolinę i wzięła go do buzi, nie zastanawiała się
tylko po prostu zaczęła go ssać z całych sił, Karolina masowała mi delikatnie jajeczka co wprowadzało
mnie w stan niewaszkości. Klaudia wyjęła go i powiedziała żebym wlał w nią cała masę tego co burzy
się w mojej pale. Poczułem kolejny dreszcz, po którym już nie wytrzymałem i wystrzeliłem prosto w jej
usta, akurat momencie kiedy był najgłębiej, najgłębiej wpychała go sobie do samego gardła. Odsunęła
się delikatnie i błogo rzuciła na łóżko. Karolina dopadła się do jej ust, aby skosztować nektaru jaki
wydobyła Klaudia z mojego kutasa. Zaczęła potem lizać delikatnie mojego grzyba, i krążyła językiem
po rowku dzielącym trzon od żołędzia. Podniecało mnie to tak bardzo że czułem jak następna fala
orgazmu przeszywa moje ciało. Złapałem ja za czarne, długie włosy i przycisnąłem do siebie, tak aby
mój członek cały znalazł się w jej ustach, ona oderwała się gwałtownie i powiedziała że nie tak.
-Wepchnij mi go w dupcie.
Fala napływającej spermy cofnęła się na moment, wsadziłem go w jej cieplutką dupcię, i posuwałem ją
tak jak kiedyś sobie marzyłem. Rżnąłem ją a ona jęczała najgłośniej jak potrafiła, rękami masowałem
jej piersi. Aż końcu doszedłem po raz drugi do punktu kulminacyjnego, wtrysnąłem w nią falą nie
mniejszą niż w Klaudie, jęknęła tylko z doskoczy. A ja wyciągnąłem go aby Klaudia mogła znowu
wziąć go w usta i delikatnie masować językiem. Zlizała z mojego penisa co do kropelki całą spermę.
Potem zrobiła to samo z Karoliną, zlizała z jej pizdy i dupci cały nektar. Położyliśmy się razem,
drażniąc swoje narządy wzajemnie, i modliliśmy się aby ta chwila trwała wiecznie.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin