JORGE MARIO BERGOGLIO.doc

(369 KB) Pobierz

10 RZECZY, KTÓRE TRZEBA WIEDZIEĆ O

JORGE MARIO BERGOGLIO

Opis: Herb kardynała Jorge Mario Bergoglio

Herb kardynała Jorge Mario Bergoglio

Jorge Mario Bergoglio to pierwszy papież z Ameryki Południowej, pierwszy jezuita wybrany na biskupa Rzymu i pierwsza głowa Kościoła katolickiego, która przyjęła imię "Franciszek". Słynie z pokory, ma konserwatywne poglądy, zrezygnował z limuzyny na rzecz autobusu. Przygotowaliśmy listę 10 rzeczy, które musicie wiedzieć o nowym papieżu.

 

1.       Jest pierwszym papieżem z Ameryki Południowej w historii Kościoła katolickiego. Wybór kandydata z Ameryki Południowej nie jest przypadkowy - Benedykt XVI nazywał to miejsce "kontynentem nadziei", a komentatorzy w ostatnich tygodniach wielokrotnie podkreślali, że przyszedł czas, aby docenić Kościół także spoza Europy - np. ten z Ameryki Południowej, gdzie katolicyzm jest bardzo mocny.
- To tam bije serce Kościoła. Tam widzimy aktywne, ambitne, pozbawione kompleksów chrześcijaństwo. Nowy papież może wykorzystać doświadczenia Kościoła Ameryki Południowej. opartego na mniejszych wspólnotach, na bezpośrednim głoszeniu Ewangelii i na mniejszym formalizmie - mówił ks. Kazimierz Sowa.



Opis: http://bi.gazeta.pl/im/ae/db/ce/z13556654Q.jpg?preview=1
Tłumy wiwatują na cześć papieża, TONY GENTILE REUTERS

2. Jako pierwszy papież przyjął imię Franciszek, odwołując się do spuścizny św. Franciszka z Asyżu. Według komentatorów nawiązanie do znanego z życia pełnego wyrzeczeń i miłości do najuboższych świętego oznacza zmianę kierunku, w którym pójdzie Kościół pod przewodnictwem kardynała.


- Jest to istotny, niezwykle znaczący wybór, kieruje bowiem uwagę w stronę ubogiego świata, Trzeciego Świata. Przyjmując za patrona Biedaczynę z Asyżu, przekazuje wyraźny komunikat, że chce być papieżem ubogiego świata - ocenił filozof religii prof. Zbigniew Mikołejko.
- To znamienne, świadczy o tym, że będzie kładł akcent na dwie rzeczy: wiarę jako osobistą relację człowieka z Bogiem oraz na otwarcie Kościoła i jego wyjście do świata - podkreślił z kolei o. Wacław Oszajca.



Opis: http://bi.gazeta.pl/im/5f/e1/ce/z13558111Q.jpg?preview=1
Św. Franciszek, fresk Giotta



3. Jest pierwszym jezuitą wybranym na papieża. Do zakonu wstąpił w wieku 26 lat. Fakt ten mógł działać na jego niekorzyść - zakon jezuitów założono w XVI wieku, a jego celem miało być służenie papieżom, w związku z czym przez bardzo długi czas nawet sami jezuici nie uważali, że powinni walczyć o tron papieski.


4. Ma 76 lat i był jednym z najstarszych kandydatów na konklawe. Jego stan zdrowia - jak podawała AP - nie jest najlepszy, co wynika z jego podeszłego wieku i faktu, że ma tylko jedno płuco. Płuco stracił z powodu infekcji w młodości, tuż przed tym, jak wstąpił do zakonu. Jego wiek i stan zdrowia były jednym z powodów, dla którego przed konklawe komentatorzy nie rozważali poważnie jego kandydatury - Benedykt XVI podczas abdykacji sugerował, że jego następca powinien był stosunkowo młody i silny.



5. Po śmierci Jana Pawła II w 2005 r był jednym z głównych faworytów na konklawe. Według doniesień miał przegrać tylko z Benedyktem XVI. Mimo aż 40 kardynalskich głosów, które miał dostać 8 lat temu, w tym roku brakowało go wśród najczęściej wymienianych kandydatów do tronu Piotrowego. Większość zakładów bukmacherskich dawała mu szanse 30/1. 



6. Adwokat Kościoła dla ubogich, choć dystansuje się co prawda od popularnej w Ameryce Południowej "teologii wyzwolenia", która zakłada, że Kościół powinien wspierać najuboższych (przeciwnicy nurtu zarzucają mu marksistowski charakter). Mimo to potrzeba współczucia najuboższym jest jednym z najważniejszych punktów jego nauczań. Publicznie kwestionował też neoliberalne rozwiązania uchwalane przez rząd.
- Żyjemy w części świata o największych nierównościach, która, choć najszybciej się rozwija, to najmniej ukróca cierpienia swoich mieszkańców. Nierówna dystrybucja dóbr trwa, tworząc sytuację grzechu społecznego, która woła o pomstę do nieba - mówił w 2007 r. Przed wyjazdem na konklawe powiedział Argentyńczykom, by - w razie gdyby został wybrany - nie przyjeżdżali na jego papieską inaugurację do Watykanu, tylko przekazali pieniądze na biednych.



Opis: http://bi.gazeta.pl/im/ef/e1/ce/z13558255Q.jpg?preview=1
Dzielnica slumsów w Buenos Aires, którą często odwiedzał Jorge Mario Bergoglio, 13.III.2013, fot. AP



7. Konserwatywny doktrynalnie. Papież Franciszek to przeciwnik aborcji, eutanazji, małżeństw jednopłciowych i adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Jest jednak pierwszym papieżem z kraju, w którym homoseksualiści mogą zawierać związki małżeńskie. Kiedy władza je legalizowała w 2010 r., stoczył ostry bój z prezydent kraju. Do wiernych wystosował specjalny list: "Nie mówimy tu o jednej ustawie, ale raczej machinacjach Ojca Kłamstw, który chce dzieciom Bożym mieszać w głowach". O adopcji dzieci przez pary homoseksualne powiedział, że to "dyskryminowanie dzieci".
Z drugiej strony krytykował jednak księży, którzy nie chcieli dopuścić do chrztu dzieci samotnych matek. Przyznał też, że stosowanie prezerwatyw jest "dopuszczalne", jeśli służy zapobieganiu infekcji czy zakażeniu.

8. Zasłynął z pokory i skromności. Kiedy został mianowany arcybiskupem, zrezygnował z mieszkania w arcybiskupim pałacu i jeżdżeniu limuzyną z szoferem (twierdzi, że lubi jeździć autobusami). Do dziś mieszkał w małym mieszkaniu i sam dla siebie gotował. W 2001 r. na świecie zrobiło się o nim głośno, gdy podczas wizyty w hospicjum, umył i ucałował stopy 12 chorych na AIDS.


Jego biograf Sergio Rubin w rozmowie z AP zwrócił uwagę, że styl bycia Bergoglio jest "antytezą pełnego splendoru Watykanu". - To ciekawa rzecz, jak spotykają się ze sobą biskupi, on zawsze chce siedzieć w tylnym rzędzie. Taka pokora jest bardzo dobrze odbierana w Rzymie - przyznał Rubin.


W czasie swojego pierwszego wystąpienia jako papież, wygłoszonego tuż po tym, jak ogłoszono, że wybrano go na nowego biskupa Rzymu, argentyński duchowny powiedział: "Zanim udzielę wam błogosławieństwa, wy pomódlcie się za mnie". Żaden biskup Rzymu nigdy wcześniej czegoś takiego nie powiedział.



Opis: http://bi.gazeta.pl/im/b8/e1/ce/z13558200Q.jpg?preview=1
Kard. Bergoglio jedzie metrem, 2008 r., fot. AP



9. Może mieć znaczącą plamę w życiorysie. Podczas trwania w Argentynie junty wojskowej generała Jorge Videli i podczas tzw. brudnej wojny (1976-1983) miał donosić wojskowym na lewicujących księży i zakonników, z których dwóch potem znikło. Tak przynajmniej ujawnił w 2005 r. aktywista działający na rzecz praw człowieka. Ówczesny rzecznik Bergoglio lakonicznie zaprzeczył jego doniesieniom. Sam duchowny twierdzi, że ostrzegł obu ojców, głoszących kazania w stołecznych dzielnicach nędzy, o grożącym niebezpieczeństwie i zaoferował im azyl w domu zakonnym - z czego nie skorzystali. - Niektórzy biskupi współpracowali z dyktaturą, ale nie Bergoglio - mówi noblista i aktywista Adolfo Perez Esquivel.



10. Mówi płynnie po niemiecku i włosku - swoje pierwsze wystąpienie jako biskup Rzymu zaczął od słów "buonasera", a zakończył "buonanotte". Ukończył m.in. studia z chemii, a nauki humanistyczne - filozofię, teologię, literaturę i psychologię - zaczął zgłębiać już po tym, jak wstąpił do zakonu jezuitów. Na kilku argentyńskich uczelniach wykładał potem zresztą literaturę i psychologię. Był m.in. mistrzem nowicjatu w Villa Barilari i rektorem kilku uczelni wyższych.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin