{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {580}{649}:: Grupa Hatak ::. {650}{745}{Y:b}DOWNTON ABBEY|2x04 {827}{921}Tłumaczenie: jarmisz {1143}{1199}Mary, panowie włanie|aranżujš koncert {1200}{1247}i chcieliby,|żebymy wzięły w nim udział, {1248}{1316}bo nie będzie żadnych dziewczšt.|Powiedz, że się zgadasz. {1317}{1360}- A muszę?|- Tak, musisz. {1361}{1430}Podtrzymywanie ducha|jest ważnš częciš kuracji, {1431}{1462}a to skromna proba. {1470}{1533}- Co się dzieje?|- Panowie przygotowujš koncert. {1534}{1595}- Mogę pomóc?|- Edith nad tym panuje. {1596}{1716}- Jeli Mary się zgodzi.|- Jedna piosenka, reszta to twoja sprawa. {1734}{1840}- O której dr Clarkson ma obchód?|- Jest już po. {1854}{1914}Beze mnie? Dlaczego?|Nie spóniłam się. {1915}{1998}Nie widzielimy powodu, by czekać.|Pani Hughes, proszę na chwilę. {1999}{2075}- Muszę sprawdzić wykaz pocieli.|- Zrobiłam to przed tygodniem. {2076}{2160}- Oczywicie, milady. Zaraz zacznę.|- Z pewnociš mogę... {2161}{2263}Anna, przekaż pani Patmore,|że przejrzę menu dzi po południu. {2264}{2296}Oczywicie, janie pani. {2311}{2331}Kuzynko Coro... {2332}{2397}Proszę, to może zaczekać?|Mam mnóstwo zajęć. {2518}{2567}- Paczka dla pana.|- Dziękuję. {2670}{2710}A ta mała dla pana. {2731}{2800}Wyglšda, jakby go otwierano,|ale to nieprawda. {2922}{2964}Ethel, nie masz nic do roboty? {3043}{3120}To ja jš zatrzymałem.|Nie może jej pani obwiniać. {3121}{3149}I nie obwiniam. {3347}{3384}Jaki piękny dzień! {3400}{3513}- Jeste pewna co do Lavinii?|- Nie była kochankš sir Richarda. {3522}{3618}Przekazała mu dowód,|by uregulować dług kogo, kogo kochała. {3625}{3671}I to jest ten twój fatygant? {3676}{3766}Pożycza pienišdze,|a potem szantażuje dłużników? {3767}{3877}- Żyje w twardym wiecie.|- A ty chcesz tam do niego dołšczyć? {3885}{3988}Richard Carlisle jest potężny.|Bogaty i coraz bogatszy. {3998}{4079}Chce kupić stosowny dom,|z posiadłociš. {4088}{4174}Mówi, że po wojnie rynek będzie nimi zalany|i będziemy mogli wybrać. {4212}{4295}I zatańczycie na grobie|podupadłej rodziny. {4311}{4364}Wiele z nich upadnie. {4365}{4443}Niektóre już się nie podniosš,|a ja nie zamierzam być wród nich. {4451}{4573}- Rezygnujesz z Matthew.|- To minęło, babciu. Skończone. {4574}{4615}Czas ruszyć naprzód. {4647}{4727}A co z Sybil?|Upatrzyła sobie kogo? {4728}{4892}- Nic o tym nie wiem.|- Nie myli o żadnym chłopcu? To dziwne! {4917}{5002}W jej wieku miałam|nieskończonš serię zadurzeń. {5008}{5048}Ona nie. {5049}{5118}Nawet nie wspomina|o żadnym mężczynie? {5119}{5150}O czym mówisz? {5161}{5309}Wojna obala bariery,|a gdy czas pokoju je odbudowuje, {5310}{5389}łatwo znaleć się|po niewłaciwej stronie. {5396}{5443}Doprawdy, babciu!|Jak możesz mówić, {5444}{5514}że ja jestem nazbyt wiatowa,|a Sybil nie doć? {5523}{5615}- Nie możesz być tak przekorna.|- Jestem kobietš, Mary. {5616}{5672}mogę być tak przekorna,|jak zechcę. {5687}{5815}Nie rozumiem.|Pacjenci zawsze jedli lunch o 12:30. {5816}{5918}- Dzi dostana o 13:00.|- Mogę w czym pomóc? {5919}{6020}Pani Patmore zdaje się łamać moje instrukcje|i nie wiem dlaczego. {6021}{6070}Jeli chodzi o nowš porę lunchu|dla pacjentów, {6071}{6156}janie pani uznała,|że lunch personelu jest zbyt wczenie. {6157}{6206}Przesunęła go na południe. {6212}{6264}To koliduje|ze zmianami pielęgniarek. {6265}{6343}- To też się zmieniło.|- Doprawdy? {6373}{6412}Jeszcze zobaczymy. {6508}{6562}To zawsze było kwestiš czasu. {6665}{6724}- Mogę na słówko?|- To może zaczekać? {6725}{6759}Nie, nie może. {6804}{6849}Włanie wracam z dołu, {6861}{6948}gdzie dowiedziałam się, że mój harmonogram|został bez skrupułów zlekceważony. {6949}{6992}Jeli chodzi o pory lunchu, {6993}{7056}to nieszczęsna służba|musiała jeć o 11:00, {7057}{7133}a potem pozostawać głodna|do 18:00, więc... {7134}{7232}- Podarła w strzępy harmonogram pielęgniarek.|- Niczego nie podarłam... {7233}{7298}Głupotš byłoby oskarżać cię|o brak profesjonalizmu, {7299}{7342}ponieważ nigdy w życiu|nie pracowała. {7343}{7376}- Chwileczkę!|- Może mylisz, {7377}{7460}że możesz rzšdzić wszechwiatem,|ale na tym polu... {7461}{7539}Na tym polu nie, ale w domu tak,|mam takie prawo, {7540}{7612}dane mi przez dr. Clarksona|i prawo własnoci! {7613}{7700}To mój dom i mam prawo|nim zarzšdzać obok ciebie! {7701}{7769}- Jeli przestaniesz zastraszać...|- Wystarczy! Nie będę tego słuchać. {7792}{7903}Jeli nie jestem tu doceniana,|znajdę miejsce, gdzie będzie inaczej. {7904}{7929}Dobrze. {7930}{8034}Mówię poważnie. Nie mogę działać tam,|gdzie mnie nie ceniš. {8035}{8085}Musisz to zrozumieć! {8086}{8123}Oczywicie. {8185}{8245}Powinnam odejć.|Odejdę. {8269}{8308}Może tak będzie najlepiej. {8344}{8408}Powtarzam, mówię poważnie. {8422}{8476}Z pewnociš.|Ja też. {8586}{8668}Dlaczego obiecałe Carsonowi|nie urzšdzać protestów, {8669}{8761}- a nie chciałe obiecać mnie?|- Miałem swoje powody. {8782}{8852}Ale nie chciałe zostawać|w Downton na zawsze, {8862}{8933}majstrujšc w silnikach,|zamiast walczyć o wolnoć. {8960}{9035}Mylałem, że dołšczysz do powstania|w Dublinie po Wielkanocy. {9036}{9145}Może tak... Jeli nie upadnie|po 6 krótkich, krwawych tygodniach. {9157}{9191}Ale nie przejmuj się. {9192}{9275}Prawdziwa walka o Irlandię|zacznie się po wojnie, a ja będę gotowy. {9452}{9581}A tak naprawdę zostanę w Downton,|póki nie zechcesz wyjechać ze mnš. {9603}{9672}- Nie bšd mieszny.|- Boisz się to przyznać... {9703}{9739}ale kochasz mnie. {9774}{9853}Branson, zabierzesz mnie|do Ripon o trzeciej? {9867}{9930}Muszę kupić kilka rzeczy dla mamy.|Potrzebujesz czego? {9931}{9971}Niczego, co można dostać w Ripon! {10144}{10198}Cóż, to jest jej dom. {10199}{10271}To znaczy, że nagle przeszła|- przeszkolenie medyczne? - Nie. {10272}{10360}A może jak inni uważa pan,|że ponieważ jest hrabinš, {10361}{10444}nabyła uniwersalnš wiedzę|dzięki boskiej interwencji? {10445}{10538}W orodkach rekonwalescencji|nie chodzi o wiedzę medycznš. {10549}{10647}Więcej się tu osišga dobrym jedzeniem,|wieżym powietrzem i czystš pocielš. {10685}{10707}Doskonale. {10730}{10772}Otrzymałam list od kuzynki z Paryża, {10773}{10835}pracujšcej w wydziale poszukiwań|rannych i zaginionych. {10836}{10944}Otworzyli filię w północnej Francji|pod egidš Czerwonego Krzyża. {10962}{11059}- Zaoferuję im swoje usługi.|- To bardzo radykalne. {11060}{11105}Muszę jechać tam,|gdzie jestem przydatna {11119}{11189}a takim miejscem|nie jest już Downton Abbey. {11211}{11276}- Będzie pani brakowało.|- Może panu. {11315}{11359}Przynajmniej mam nadzieję. {11395}{11444}Ale na pewno nie lady Grantham. {11834}{11864}Powinnymy mieć mężczyznę. {11865}{11925}- Amen!|- Brzmienie byłoby bogatsze, {11942}{11993}ale wszyscy ochotnicy sš zajęci. {11994}{12060}- Jak idzie?|- Dobrze, jeli nie przeszkadzajš ci {12061}{12134}piosenkarki nie umiejšce piewać|i aktorzy nie umiejšcy grać! {12135}{12249}- To pomaga podtrzymać nastroje.|- Podobno, choć nie wiem jak. {12269}{12338}Otrzymałem dzi list|od sir Richarda Carlisle. {12461}{12545}Pisze, że ci się owiadczył|podczas pobytu tutaj. {12547}{12636}Przeprasza, że nie prosił|o mojš zgodę, ale robi to teraz. {12681}{12731}Zdecydowała wtedy?|Dlatego pisze? {12742}{12791}Nie... ale podjęłam już decyzję. {12792}{12882}- Jakš?|- Powinnam go przyjšć. {12913}{12995}Na pewno, kochanie?|Chciałbym ufać twoim motywom. {12996}{13072}Dlaczego? Jakie były twoje,|gdy żeniłe się z mamš? {13097}{13143}Twoja matka|uczyniła mnie szczęliwym. {13176}{13241}Może sir Richard|uszczęliwi mnie. {13246}{13341}- A co z Matthew?|- I ty też! Biedny Matthew... {13342}{13409}Co ma zrobić, by przekonać was,|że kocha Laviniš? {13417}{13484}Otworzyć pier|i wycišć jej imię na sercu? {13548}{13576}Napisz do niego. {13577}{13656}Opisz swoje plany co do Carlisle'a.|Jeste mu to winna. {13657}{13699}Wštpię, żebym mu była|winna cokolwiek, {13716}{13759}ale napiszę,|jeli tego chcesz. {13859}{13908}Spróbuję przysłać wam adres, {13909}{13970}ale zawsze możecie się kontaktować|przez Czerwony Krzyż. {13971}{13994}Tak jest, madame. {13995}{14069}Spróbuję skontaktować się z kpt. Crawleyem|i mu to wyjanić. {14070}{14103}Jeli dostanie urlop, {14104}{14157}przyjedzie do mnie|albo zostanie w Londynie, {14158}{14244}ale gdyby się pojawił,|wiem że się nim pani zajmie. {14245}{14350}- Oczywicie.|- Gotujcie mu co lubi, nie to, co mu służy. {14371}{14484}- Nie wie pani, kiedy wróci?|- Niczego nie wiadomo w czasie wojny. {14534}{14653}Spróbuję was uprzedzić.|A do tego czasu uważajcie na siebie. {14677}{14721}Nie mogę spónić się|na pocišg. {15146}{15203}I co teraz? {15384}{15458}Anna mówiła, że zaszczycisz nas|swoja obecnociš na kolacji. {15459}{15503}Tu jest dużo łatwiej|niż w szpitalu. {15507}{15587}Zawsze mogę przebrać się w w uniform,|jeli jest potrzeba. {15633}{15740}O czym rozmawiała z Bransonem,|kiedy weszłam na dziedziniec? {15760}{15787}O niczym. {15827}{15861}Więc dlaczego tam była? {15886}{15966}- A dlaczego ty tam była?|- Zamówiłam samochód. {15978}{16038}O tym się rozmawia|z szoferem, prawda? {16047}{16089}Żeby zaplanować wyjazd. {16120}{16208}Jest człowiekiem.|Może rozmawiać o innych rzeczach. {16209}{16318}- Z pewnociš, ale nie z tobš.|- Czego ode mnie chcesz? {16319}{16382}Mam sprawdzić, czy sir Richard Carlisle|ma młodszego brata, {16383}{16409}bogatszego niż on sam? {16410}{16485}Kochanie, co się z tobš dzieje?|Jestem po twojej stronie. {16486}{16522}Więc stań po niej! {16569}{16660}/Urzšdzimy to.|/Pragnę zaprosić was oboje {16661}{16714}/zaraz po twoim przyjedzie|/do domu, {16715}{16793}/co, jak szczerze ufam,|/nastšpi wkrótce. {16794}{16865}/Ciesz się moim szczęciem,|/jak ja zaw...
bigboy.evilbill