O zimie i świętach Bożego Narodzenia
Biegały ptaszki
Biegały ptaszki, biegały
po śniegu jak płótno białym.
Stukały dzióbkiem w okienko:
- Rzućcie nam prosa ziarenko!
Ziemia na kamień zmarznięta.
- Czy o nas nikt nie pamięta?
Wybiegły dzieci z przedszkola,
sypią ziarenka na pole.
Ptaszki ziarenka zebrały
i dalej - frrr – poleciały.
Zaczarowane drzewko - M. Terlikowska
Choinka proszę pana
jest chyba zaczarowana,
bo zaraz wszystko odmienia:
było szaro, a ona wchodzi do domu –
zielona i spełnia marzenia.
Choinka – niby królewna
taka zielona i srebrna,
taka czerwona i złota.
A pod nią – nasze marzenia:
Lalka dla Mani i miś dla Henia,
nawet piłeczka dla kota.
Dobrze się bawić przy świeczkach,
tu miś, tu kot, tu laleczka.
I spać nam nikt jeszcze nie każe.
Choinka, proszę pana
choinka zaczarowana –
drzewko spełnionych życzeń.
Zima-Józef Czechowicz
Zima-Józef CzechowiczPada śnieg, prószy śnieg,wszędzie go nawiało.Dachy są już białe.Na ulicach biało.Strojne w biel, w srebrny puchlatarnie się wdzięczą.Dziń — dziń — dziń — dziń —dzwonki sanek brzęczą.Pada śnieg, prószy śnieg,bielutki jak mleko.W sklepach gwar, w sklepach ruch:— Gwiazdka niedaleko!Jeszcze dzień, jeszcze dwa,chłopcy i dziewczynki!Będą stać niby lasna rynku choinki...