Jigoku Shoujo Live Action 10.txt

(9 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:20: Daj Mik�... Oddaj mi Mik�!
00:00:23: P-p-prosze obni�y� g�os...
00:00:25: Ona zosta�a zostawiona by po prostu umrze�!
00:00:27: Podaj tego kto by przypuszczalnie j� zostawi�!
00:00:30: Przepraszam! Pani. Prosz� sie uciszy�.
00:00:34: Nie mam ci nic do powiedzenia.
00:00:36: Zawo�aj swojego dyrektora!
00:00:38: Dyrektor jest w�a�nie teraz zaj�ty. Zamiast, b�d� -       Morderca!
00:00:41: Wyjd� w�a�nie teraz!
00:00:42: W ka�dym razie, to miejsce jest troch� publiczne, wi�c -
00:00:43: Wystarczy!
00:00:46: W�a�nie robisz ze mnie g�upca.
00:00:47: Dlaczego wszyscy po prostu nie p�jdziecie do piek�a!
00:01:07: Kyoko! Co ty robisz?
00:01:11: Przepraszam. Sprawili�my wam wiele k�opot�w.
00:01:14: Ot� ... chod�my do domu.
00:01:19: Kim m�g�by� by�?
00:01:23: Po prostu chod�.
00:01:25: Bardzo przepraszam.
00:01:36: To jest z�e. Na serio z�e!
00:01:38: Oni si� dowiedz� �e j� w�a�nie tego dnia zignorowali�my!
00:01:40: Uspokuj si�.
00:01:44: Wypadek drogowy. Nazywa si� Kazama Kyoko-san.
00:01:46: Podrz�dna rana g�owy. Krwawienie wzrasta.
00:01:49: C�rka, Mika-san. �wiadomo�� jest w 300.
00:02:03: Zatrzymanie Serca. Ju� odesz�a, huh?
00:02:06: Nie ma mowy!
00:02:08: Co powinienem zrobi�?
00:02:10: Zostawmy j� by�. Oboj�tnie co robimy, jest zbyt p�no.
00:02:12: Ale... Po tym jak... Kto�-
00:02:14: Lepiej wezwijmy innego doktora!
00:02:15: Oni s� w �rodku operacji.
00:02:16: No dalej, Iwa-san, co m�wisz, poza tym? | Jeste� synem dyrektora, wiesz.
00:02:20: Mo�esz zrobi� jak uznasz, racja?
00:02:35: Ale... My�l� �e ona wtedy naprawd� us�ysza�a nasz� rozmow�...
00:02:39: Nie martw si�.
00:02:40: Ona teraz o wszystkim zapomnia�a.
00:02:44: Ona ma amnezj�, tamta kobieta.
00:02:47: Dzi�ki wypadkowi.
00:02:50: Powiedzieli �e ona b�dzie stopniowo traci�a pami��.
00:02:52: Wi�c... my, te�...
00:02:56: Wygl�da jak to...
00:02:59: Ale, jest za wcze�nie do z�agodzenia.
00:03:03: Lini� podstawy jest, je�eli ona poci�gnie ten czerwony sznur, wtedy jeden z nas...
00:03:09: ...p�jdzie do piek�a.
00:03:13: W ka�dym razie, musimy co� zrobi� z t� s�omian� lalk�.
00:03:19: Wspomnienia smutku
00:03:24: Przepraszam �e ci to robi�.
00:03:28: To jest nieuniknione. Mimo wszystkiego to te� jest praca pomocnika.
00:03:33: Jak to jest? Stan twojej �ony?
00:03:36: A wi�c...
00:03:38: Wygl�da na to �e stale zapomina, mnie tak�e.
00:03:43: Ona nie mo�e przyj�� faktu, �e jej c�rka umar�a. Ostatnio, nawet r�nica mi�dzy rzeczywisto�ci� i z�udzeniem jest...
00:03:51: ...ca�kiem szczerze, mieszaj� jej si�.
00:03:54: Prosz� si� rozwesel.
00:03:56: Poniewa� tylko twoja �ona mo�e teraz polega� dalej na jej m�u.
00:04:01: Tak...
00:04:07: Do diab�a, gdzie ona  chowa�a t� s�omian� lalk�?!
00:04:29: Ona po prostu o tym zapomni, mimo to.
00:04:48: By�em samotny.
00:04:51: To musi by� dla dzieci tak odczuwalne, jak gdy zosta�y zapomniane w trakcie zabawy w chowanego.
00:04:47: Ale ta kobieta prawdopodobnie nawet zapomnia�a, �e si� z tob� skontaktowa�a, Ojou.
00:05:02: Co powinni�my zrobi�?
00:05:27: Tak, tak! Pami�tasz? Patrz na twarz twojego ojca potem!
00:05:40: Pozwoli� mi przedstawi� ci. To jest moja c�rka, Mika.
00:05:44: Mika! Jeste� g�odna, nieprawda�?
00:05:58: Kim jeste�?
00:06:02: C�rka tego gospodarstwa domowego umar�a p� roku temu.
00:06:04: Czy pr�bujesz wyj�� pieni�dze z tej kobiety przez oszukiwanie jej?
00:06:10: Mika! Czy mo�esz mi troch� pom�c?
00:06:23: Czy mo�esz poda� mi talerz?
00:06:27: Ojou nie jest zbyt zaanga�owana?
00:06:31: My�l�, �e by� mo�e Ojou jest znu�ona.
00:06:35: Znu�ona?
00:06:38: Tak...
00:06:39: Nieko�cz�ca si� prac� przewo�enia ludzi do Piek�a.
00:06:51: Wr�ci�em.
00:06:55: Pos�uchaj, kochanie!
00:06:58: Mika przyby�a dzisiaj do domu.
00:07:02: Rozmawia�y�my du�o o przesz�o�ci.
00:07:04: Jak jej szkolna uroczysto�� wej�cia i o festiwalu Shichi-Go-San.
00:07:08: To by�o tak bardzo zabawne!
00:07:11: Mika teraz odesz�a...
00:07:16: Ale to jest prawda! Nawet razem gotowa�y�my. To by�o takie przepyszne!
00:07:21: Przesta� ju�!
00:07:24: Przepraszam...
00:07:26: To nie twoja wina. To jest twoje...
00:07:31: Nie. Nie przejmuj si�.
00:07:33: Jestem wyczerpany. Id� spa�.
00:07:58: Piekielna Korespondencja?
00:08:11: [Piekielna Korespondencja oczyszcz� twoj� gorycz.]
00:08:29: Gdzie to schowa�a�, ty stara wied�mo?
00:08:45: Co ty robisz?!
00:08:47: Nie m�wi�am ci aby� nigdy nie wchodzi�a do pokoju Miki!?
00:08:51: O czym m�wisz? Kaza�a� mi posprz�ta� ten pok�j.
00:08:56: Nie ma mowy. Nie ma mowy �ebym to powiedzia�a.
00:08:58: Tak. Powiedzia�a� to. Czy zn�w zapomnia�a�?
00:09:02: To dlatego jeste� nazywana ob��kan�.
00:09:05: Wystarcza na dzisiaj! Wyjd�!
00:09:09: Zrozumia�am!
00:09:25: Nie chc� aby� mnie dotyka�a!
00:09:30: Wiesz, rzeczy w�a�nie si� zdarzy�y, zapomnia�bym bezzw�ocznie.
00:09:36: Ostatnio, to staje si� coraz gorsze.
00:09:42: Raz budz� si� rano, pierwsza rzecz kt�r� robi� to patrze na ten notatnik by potwierdzi� kim jestem.
00:09:50: Moje imi�, m�j wiek, o moim m�u i mojej c�rce tak�e.
00:09:57: Tylko jest codzienna powt�rka tego.
00:10:01: To jest jak gdybym �y�a w nieko�cz�cej si� ciemno�ci.
00:10:10: Tak samo jak ja.
00:10:14: Co?
00:10:21: Przepraszam ... Patrz�c na notatnik dopiero co, rozumiem.
00:10:28: Mika...
00:10:32: ...nie �yje, prawda?
00:10:40: Jak masz na imi�?
00:10:49: Wol� ci� zapyta�.
00:11:16: Jestem w dom, mamo.
00:11:32: Dzi�kuj� ci, Ai-san...
00:11:36: Przepraszam ... ale tylko wygl�dasz tak bardzo jak ona...
00:12:02: Znalaz�am!
00:12:04: Znalaz�am to! 

00:12:09: To by�a� ty, tak jak my�la�am!
00:12:12: Ostatnio, cz�sto my�la�am �e moje pieni�dze znika�y!
00:12:14: Jak �miesz dzia�a� jak z�odziej i -
00:12:16: O czym ty m�wisz?
00:12:17: Tylko troszczy�am si� o sprz�tanie, sama mnie pyta�a�-
00:12:19: Nie k�am.
00:12:21: Pisa�am wszystko do tego notatnika.
00:12:24: Nie oszukuj mnie tylko dlatego �e nie mog� jasno zapami�ta�.
00:12:29: Rozumiem...
00:12:37: Napisa�a� w tym ca�kiem sporo, nieprawda�?
00:12:38: Oddja to! B�agam cie! Oddaj to!
00:12:41: B�agam cie, eh?
00:12:43: To prawda, nieprawda�? Twoja pami�� nie jest trzymany tutaj ale w tym, dobrze?
00:12:48: To znaczt �e tw�j m�zg jest gorszy do tego ma�ego notatnika.
00:12:58: W porz�dku! Dowody zniszczone.
00:13:03: Ty... Oddaj to! Oddaj!
00:13:10: Nie pierdol si� ze mn�!
00:13:14: Dobrze wi�c... B�d� wy��czona.
00:13:17: Teraz gdy to znalaz�am, nie mam to �adnego biznesu.
00:13:20: Oddaj notatnik!
00:13:22: Wspomnienia o twojej martwej c�rce... w ko�cu, ich nie potrzebujesz, racja?
00:13:26: Odchodz� i wyrzuc� te pami�� dla ciebie, w porz�dku?
00:13:33: Nie!!! Przesta�!!!
00:13:36: Oddaj to!!!
00:14:02: Ty! Co ty robisz?!
00:14:04: To nie nale�y do ciebie.
00:14:13: Oddaj to! Oddaj!
00:14:26: Nie pokazuj mi si� ju� nigdy wi�cej!
00:14:39: Kim ty dok�adnie jeste�?
00:14:41: Jestem Enma Ai.
00:14:45: Zapami�taj mnie.
00:15:02: We� to.
00:15:05: Dziewczyna... z Piek�a...!
00:15:14: To nale�y do ciebie.
00:15:19: Je�eli naprawd� chcesz zemsty, po prostu poci�g ten czerwony sznurek.
00:15:26: Je�eli to poci�gniesz, osoba na kt�rej chcesz si� zem�ci�
 
zostanie natychmiast zabrana do piek�a.
00:15:33: Jednak�e, kiedy zemsta si� dokona, b�dziesz zobowi�zana zap�aci� wynagrodzenie.
00:15:40: Gdy jedna osoba jest przekl�ta, dwa groby s� kopane.
00:15:43: Kiedy kontrakt jest kompletny, twoja dusza b�dzie zabrana do piek�a.
00:15:50: B�dziesz niezdolny p�j�� do Nieba.
00:15:53: Kiedy do�wiadczaj�c smak b�lu i cierpienia, twoja dusza b�dzie skazana na wyw�drowanie przez ca�� wieczno��.
00:16:02: Przeciw komu trzyma�am uraz�?
00:16:06: Wci�� powinienna� to pami�ta�.
00:16:15: Zatrzymanie serca.
00:16:16: W�a�nie odesz�a, huh?
00:16:18: Zostawmy j� by�. Oboj�tnie co robimy, jest zbyt p�no.
00:16:25: Decyzja nale�y do ciebie.
00:16:51: Jestem w domu, mamo.
00:17:01: Odchodz� i wyrzuc� t� pami�� od ciebie, w porz�dku?
00:17:07: Nie! Mika!
00:17:11: Nie odchod�!
00:17:33: Ja...
00:17:36: zdecydowanie...
00:17:40: nie zapomn�!
00:17:46: US�YSZA�EM I U�YCZAM TEJ ZEMSTY
00:18:05: Hej Naoya, twoja praca ko�czy si� wkr�tce, prawda?
00:18:09: Co potem planujesz robi�?
00:18:12: Hmm... Zastanawiam si�...
00:18:15: Po�lubisz mnie, oczywi�cie, prawda?
00:18:19: Przysz�y Pan Dyrektor.
00:18:23: Kto kiedykolwiek tak powiedzia�?
00:18:29: Gdzie to jest?
00:18:32: Tak wi�c, chod�my.
00:18:35: Kim jeste�?
00:18:37: Zaczekaj! Gdzie mnie zabierasz?
00:18:39: Pu�� mnie!
00:18:42: Pu�� mnie! Prosz�!
00:18:45: Pu��!
00:18:46: Prosz�!
00:18:48: Pu�� mnie! Nie!
00:18:49: Pu�� mnie! Prosz�!
00:18:52: Nieeee!!
00:19:04: Ceruj! Co powinni�my zrobi�?
00:19:07: Zostaw j�. Oboj�tnie co, jest zbyt p�no.
00:19:13: Pierdoleni nabieracze...!
00:19:18: Hej...
00:19:22: Uratujcie mnie... Prosz�...
00:19:30: Czy jeste� w b�lu?
00:19:32: Czy rozumiesz agoni� tych kt�rych zostawi�a�, aby umrli?
00:19:36: Co m�wisz, �e zrobi�am?
00:19:40: Po�pieszcie si�! Uratujcie mnie!
00:19:44: Masz odwag� m�wi� to wbrew temu co zrobi�a�.
00:19:50: Racja, Ojou?
00:19:53: Ty! Dlaczego tu jeste�?
00:19:56: O �A�OSNE CIENIE UWI�ZANE W MROKU
00:20:00: TWOJE CZYNY NIOS� LUDZIOM B�L I CIERPIENIE
00:20:03: TWA DUSZA KROCZY �CIE�K� GRZECHU
00:20:08: CHCESZ ZOBACZY� �MIER�?
00:20:29: Gdzie jestem?
00:20:31: Ty... Mianowicie kim ty do diab�a jeste�?!
00:20:35: Jestem Enma Ai.
00:20:40: Nie mo�liwe. Dziewczyna z Piek�a?
00:20:47: Nieeeeeee!
00:20:49: ZABIERAM T� ZEMST� DO PIEK�A
00:21:03: Tutaj. Zrobione.
00:21:07: Zjemy?
00:21:11: Tu.
00:21:17: Dobre?
00:21:22: W ko�cu, straci�a ca�� pami��.
00:21:27: By� mo�e to jest w najlepszym zamiarze.
00:21:30: Jest.
00:21:33: Ten znak jest przypomnieniem, �e ona wzi�a zemst� dla jej c�rki.
00:21:42: Kiedy zobaczy ten...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin