00:00:01:/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/ 00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:17:Napisy: Koniu734|Korekta: Gilbert 00:00:49:Charlie? 00:00:53:Charlie, chod�. 00:01:00:Nie idziesz na pogrzeb? 00:01:02:Nie, nie zna�am jej. 00:01:04:To na krech�? 00:01:05:Niestety. 00:01:08:Zmusza do my�lenia. 00:01:10:Pewnie.|Ciekawe, co powie na moim pogrzebie. 00:01:13:Na pewno co� mi�ego. 00:01:18:Prosz� bardzo. 00:01:20:Przepraszam. 00:01:26:Dobry ch�opak. 00:01:27:W�a�nie tak. 00:01:34:No dalej. 00:01:36:No i prosz�. 00:01:40:Nie! Charlie, nie! 00:01:45:Cholerny �ajdaku. 00:01:51:Chcesz soku? 00:01:54:Ile to kosztowa�o? 00:01:56:Nie wiem. Par� dolc�w. 00:01:58:Tak? Wyczy�ci�a� nas co do grosza, Dale. 00:02:01:Zap�ac� swoj� kart�, Ron. 00:02:04:Nie. 00:02:06:Mog� nas namierzy�. 00:02:08:Daj mi pieni�dze. 00:02:10:Ucieknijmy. 00:02:13:Widzieli samoch�d, Ron. 00:02:14:Daj mi pieni�dze, 00:02:17:a ja to za�atwi�. 00:02:19:To tylko kilka dolc�w. 00:02:25:Zap�a� mi prawdziw� kas�|albo dzwoni� na policj�. 00:02:29:To 4,50 dolar�w. 00:02:30:Dobra. 00:02:32:Nie chc� ci� stawia� w takiej sytuacji. 00:02:35:Czy mog� co� zrobi�, 00:02:38:�eby si� rozliczy�? 00:02:47:Wydobrzejesz do zmroku. 00:02:50:Prosz�. 00:03:17:Jezu, Ron! 00:03:18:Pojeba�o ci�? 00:03:21:Chcia� dzwoni� na policj�! 00:03:26:Zrobi�a� mu lask�? 00:04:15:Co to mia�o by�? 00:04:15:Co to mia�o by�? 00:04:18:Co ty sobie, do cholery, my�la�a�? 00:04:19:Co robi Joey w baga�niku? 00:04:22:A co mia�em z nim zrobi�, 00:04:24:zostawi� na pieprzonym parkingu? 00:04:26:Pr�buj� wyci�gn�� ci� z tamtego �ycia,|a przy pierwszej lepszej okazji 00:04:29:robisz lask� sklepikarzowi za 4,50! 00:04:31:Tylko mu strzepa�am, Ron. 00:04:33:Wybacz. Te� mi r�nica. 00:04:35:To zajebi�cie du�a r�nica. 00:04:36:Jedno robi si� r�k�, a drugie ustami. 00:04:41:Cholera, Ron. 00:04:42:- Zawr��!|- Sied� i uspok�j si�, ok? 00:04:45:Nie zastrzel kogo�, Ron. 00:04:46:- Nikogo kurwa nie zastrzel...|- Zamknij si�! 00:04:55:W porz�dku, musimy porzuci� auto. 00:04:58:Wszystko w porz�dku, skarbie. 00:05:00:W porz�dku. 00:05:42:�adny. 00:05:44:Powinni�my m�c uruchomi� go "na kr�tko". 00:05:51:Mo�e kluczyki s� w domu. 00:05:57:Chod�. 00:07:01:Ron. 00:07:11:Co... 00:07:12:Co ty tu robisz? 00:07:16:- Nie!|- Ron, nie! 00:07:17:- Nie krzywd� mnie, prosz�.|- Stul pysk! 00:07:19:Jak si� nazywasz, dupku? 00:07:21:- Andrew.|- Andrew? 00:07:23:Dupek. 00:07:24:By�em blisko, co? 00:07:25:Daj mi portfel. 00:07:27:Wyjmij go! 00:07:31:To wszystko? 00:07:33:Gdzie s� kluczyki do samochodu? 00:07:36:W pude�ku, tam na stole. 00:07:38:We� je, skarbie. 00:07:41:Masz, potrzymaj to. 00:07:45:K�ad� si� na brzuch. 00:07:46:Dalej! 00:07:47:- Jeste� sam?|- Tak. 00:07:52:W porz�dku? 00:07:53:Szukaj pieni�dzy. 00:07:54:Dobra. 00:08:55:Cholera. 00:08:56:Bo�e. 00:08:58:Tak! 00:09:13:Tak. 00:09:35:Po�piesz si�, Dale! 00:09:36:Wiejemy st�d! 00:09:42:Taki jest plan, And. 00:09:44:Wywieziesz nas na p�noc. 00:09:46:Dale b�dzie siedzia�a z ty�u,|p�ki nie wyjedziemy z Bowral, 00:09:49:a ja b�d� za tob� 00:09:51:z moj� spluw� wycelowan� w twoje dupsko. 00:09:54:Kiedy dojedziemy do Queensland, 00:09:56:pojedziesz do bankomatu 00:09:58:i wyci�gniesz ca�� kas�. 00:10:01:Robi� to dlatego, 00:10:04:bo moja dziewczyna ma mi�kkie serce. 00:10:07:Gdyby to zale�a�o ode mnie, 00:10:09:ju� by� nie �y�. 00:10:13:Dotar�o, Andy? 00:10:16:Nie mog�. 00:10:18:Uwierz, mo�esz. 00:10:20:Nie, nie rozumiesz, ja... 00:10:22:Nie, to ty nie rozumiesz. 00:10:24:Wi�c? 00:10:27:Co my�lisz? 00:10:30:Kobiety... 00:10:32:Potrzebujemy kasy, Dale. 00:10:33:Tam nic nie ma. 00:10:34:Bo�e, dobijasz mnie. 00:10:43:Nie, prosz�! 00:10:45:Nie mog� wyj�� na zewn�trz! Prosz�! 00:10:46:Nie! B�agam! 00:10:48:Boj� si� otwartych przestrzeni.|Nie mog� wyj��. 00:10:49:Tak? A ja boj� si�|zamkni�tych przestrzeni, jak wi�zienie! 00:10:52:B�agam! 00:10:54:Nie! 00:10:56:Wychod�! 00:11:00:Wstawaj! 00:11:02:Jeste� bardzo niedobrym zak�adnikiem. 00:11:05:Dalej!|Wstawaj! 00:11:07:Kurwa! 00:11:08:Gliny! 00:11:09:Wracaj. 00:11:16:Wr�� do �rodka, Andy. 00:11:19:Wracaj do domu, Andy! 00:11:23:Wchod� do domu, Andy! 00:11:26:Dalej, Andy. 00:11:34:Pigu�ki. 00:11:38:- Moje pigu�ki.|- Co, do kurwy? 00:11:39:�azienka... Szuflada. 00:11:46:Cholera. 00:11:56:Wspomagacze, wyskoki... 00:11:59:Mamy to. 00:12:09:- Co mu jest?|- Ma agorafobi�. 00:12:12:Agora-co? 00:12:13:Nie wiem,|powiedzia�, �e nie mo�e wyj�� na zewn�trz. 00:12:21:Nie! 00:12:22:Nie! 00:12:35:Prosz�! 00:12:36:Powiedzia�, �e nie mo�e wyj��.|Teraz jest na zewn�trz! 00:12:52:Cholerny ludzki bumerang. 00:13:27:Cholera. 00:13:36:Dobra... 00:13:37:Przez jaki� czas nie b�dziemy si� pokazywa�. 00:13:39:Dzie� czy dwa, oni to odwo�aj� 00:13:41:i b�dziemy mogli st�d uciec. 00:13:45:Ron? 00:13:49:Gdzie pilot? 00:13:51:Gdzie jest? 00:13:55:Kurwa! 00:14:02:Wiedz�, jak wygl�dam. 00:14:09:Gdyby�my uciekli, jak powiedzia�em, 00:14:12:byliby�my ju� w po�owie drogi, 00:14:13:ale nie, ty to za�atwisz. 00:14:15:Teraz jeste�my za�atwieni, nieprawda�? 00:14:17:Trup na stacji 00:14:20:i nasz zak�adnik tak�e zmierza w t� stron�. 00:14:22:Nie. 00:14:23:Nigdy go nie zabijesz. 00:14:25:Masz racj�. 00:14:26:To pora, �eby� ty odwali�a brudn� robot�. 00:14:28:Wiesz, �e obieca�em, pami�tasz? 00:14:31:Nie zrobi� tego. 00:14:33:Wiem, �e nie, ty leniwa suko. 00:14:36:Nie jestem leniwa. 00:14:37:Nie tylko ja tak twierdz�, prawda? 00:14:41:Nie jestem leniwa. 00:14:44:Przesta�. 00:14:48:Nie dotykaj mnie. 00:14:50:Skarbie, przesta�. 00:14:52:Wi�c id�! 00:14:54:Pieprzone piek�o. 00:14:56:Nie zapomn� ci tego, kutasie. 00:15:01:Dale! 00:15:13:Przepraszam. 00:15:15:Nie jestem leniwa, Ron. 00:15:19:Mog� by� �wini�, dobra? 00:15:21:Jestem pieprzon� �wini�... 00:15:24:kt�ra ci� kocha. 00:15:26:Lubi� ci� tak�, jak� jeste�. 00:15:33:Nie odpicowan�. 00:15:36:Suk�. 00:15:39:Wiesz? 00:15:43:Chc� zrobi� ci co� paskudnego. 00:16:06:Nie nosisz bielizny. 00:16:07:Nie nosi si� bielizny pod tak� sukienk�. 00:16:27:Jeste� cholernie gor�ca. 00:16:38:Tak? Chcesz, �ebym ci� wyrucha�? 00:16:41:Tak. 00:17:04:Pragniesz �mierci? 00:17:06:Bo mog� ci to zapewni�, kutasie. 00:17:08:�adnych zmartwie�. 00:17:11:My�la�em o... 00:17:14:Mog� da� ci 40.000 dolc�w. 00:17:19:Powt�rz. 00:17:21:Mog� ci to za�atwi� w dwa dni. 00:17:28:Co robisz? 00:17:29:Nasz przyjaciel Andy z�o�y� propozycj�. 00:17:34:Lepiej �eby by�a dobra. 00:17:37:To fundusz powierniczy,|kt�ry za�o�y�a mi matka. 00:17:41:To musi by� niez�e. 00:17:42:I dope�nia si� co dwa tygodnie. 00:17:47:Bzdura! 00:17:48:Musimy tylko zanie�� czek 00:17:50:jutro do banku, 00:17:52:a oni wyp�ac� nam 20.000 dolar�w. 00:17:55:Wi�c, kiedy konto jest dope�niane noc�, 00:17:58:drugi czek bierzesz we wtorek. 00:18:01:Lokalny bank wie o mojej dolegliwo�ci, 00:18:03:zadzwoni� tutaj i zapytaj� o has�o. 00:18:06:Jak z nimi pogadam, to wyp�ac� wszystko 00:18:09:i b�dziecie mieli 40.000 do r�ki. 00:18:13:Kto zwykle to za ciebie robi? 00:18:15:Lilly, moja gospodyni. 00:18:18:My�lisz, �e dadz� nam|20 kawa�k�w w got�wce?! 00:18:21:Dadz�, je�li... 00:18:27:je�li zostaniesz moj� narzeczon�. 00:18:31:- Nie wygl�dam jak ona.|- Daj mu sko�czy�. 00:18:32:Kiedy pierwszy raz ci� zobaczy�em, 00:18:34:stoj�c� tam... 00:18:35:Nie zrobi� tego. 00:18:36:Jeste� tak... 00:18:38:Gabrielle by�a w Bowral tylko par� razy. 00:18:40:Gdyby� zafarbowa�a si� na blond... 00:18:42:- Gdzie jest twoja narzeczona?|- Jest zagranic�. 00:18:45:- Ona...|- Ron! 00:18:46:Kochanie! 00:18:50:Czy twoja narzeczona jest tak �adna|jak moja Dale? 00:18:54:Ta sukienka doskonale pasuje, prawda? 00:18:56:Nie zrobi� tego, z�api� mnie! 00:18:58:Czemu tylko ja mam ponosi� ryzyko? 00:19:02:To do ciebie podobne. 00:19:05:Nic nie robisz. 00:19:06:Sp�jrz na mnie. 00:19:08:A teraz si� rozejrzyj. 00:19:12:Nie mog�abym by� ni�. 00:19:17:Ron, nie s�dz�, 00:19:19:�e tak powiniene� do niej m�wi�. 00:19:23:Andy, a ja nie s�dz�, 00:19:25:�e powiniene� tak m�wi� do mnie. 00:19:28:Dale? 00:19:38:Boj� si�. 00:19:42:Wiem. 00:19:45:Ja te�. 00:20:40:Cholera. 00:21:05:{y:i}Ferrari 360. 00:21:07:{y:i}Ma tak�e wspania�y charakter... 00:21:50:Doro�nij, Andy. 00:21:54:Wi�c jaka jest, ta twoja laska? 00:21:56:M�wi jak ty? 00:21:59:Raczej tak. 00:22:04:Mo�esz na mnie spojrze�, Andy. 00:22:08:Nigdy nie by�e� w klubie ze striptizem? 00:22:10:Nie. 00:22:11:Jak d�ugo jej nie ma? 00:22:14:P� roku. 00:22:16:Nie martwisz si�, 00:22:18:�e jest z innym facetem? 00:22:20:- Nie. Nie jest taka.|- Jaka? 00:22:22:Normalna? 00:22:26:Jak ty. 00:22:29:Powiem ci co�, Andy. 00:22:34:Wszystkie s� takie, jak ja. 00:22:39:{y:i}Co wy na to? 00:22:41:{y:i}Nast�pna t�cza. 00:22:59:Gdzie moja bro�? 00:23:03:Kurwa! 00:23:04:{y:i}Wiedzia�am.|{y:i}Dzban ze z�otem. 00:23:20:Je�li nawet do nich mrugniesz, 00:23:22:- masz przesrane!|- Co si� dzieje? 00:23:23:Gliny s� przed drzwiami. 00:23:25:O cholera! 00:23:30:Powiedz, co chcesz. Pozb�d� si� go. 00:23:32:Zabi�em dwie osoby. 00:23:34:Nie mam nic do stracenia. 00:23:46:Pan Shepard? 00:23:48:Tak? 00:23:49:W czym mog� pom�c? 00:23:50:Jestem sier�ant Widdens,|to posterunkowa Blarney. 00:23:53:Jeste�my policj� z Bowral. 00:23:55:Pana gospodyni si� z nami skontaktowa�a. 00:23:59:Nie mog�a si� do pana dodzwoni�. 00:24:03:- Wszystko w porz�dku, panie Shepard?|- Tak. 00:24:05:Mo�emy wej�� do �rodka? 00:24:15:Jestem troch� przem�czony. 00:24:18:Moja narzeczona dzwoni�a par� dni temu. 00:24:22:Pozna�a kogo� innego. 00:24:25:Przyje�d�a po swoje rzeczy. 00:24:28:Tak, c�... 00:24:32:Wiem, jak takie rzeczy mog� przyt�acza�, 00:24:34:- ale gdyby m�g� pan do niej zadzwoni�, by�bym wdzi�czny.|- Przepraszam za k�opot. 00:24:53:Uda�o ci si�. 00:24:58:Ich samoch�d jeszc...
Maxi3636