Osho Rajneesh - 7 Ciał Człowieka.pdf

(361 KB) Pobierz
OSHO
SIEDEM CIAŁ CZŁOWIEKA
Dotychczas ukazały się:
Osho „Medytacja - podstawy praktyki”
Aadhai „Czakry - siedem ośrodków świadomości”
Projekt graficzny, tłumaczenie, skład - Aadhar (Samira Osho Center)
Wybór z oryginału: „The Psychology of the Esoteric”
© Copyright by Osho Foundation International © Copyright for the Polish edition - P.W. „Samira”
ISBN 83-900663-1-9 Wydanie I, Łódź 1993
Kolportaż: P.W. Samira, tel. (42) 53-46-14
SPIS TREŚCI
Psychologia snów
Transcendencja siedmiu ciał
Stawanie się a istnienie
PSYCHOLOGIA SNÓW
Czy możesz wyjaśnić, co rozumiesz przez sny?
Mamy siedem ciał: fizyczne, eteryczne, astralne, mentalne, duchowe, kosmiczne i nirwaniczne. Każde z tych
ciał ma sny swego własnego rodzaju. Ciało fizyczne znane jest w psychologii Zachodu jako świadomość, ciało
eteryczne jako nieświadomość, a ciało astralne jako zbiorowa nieświadomość.
Ciało fizyczne stwarza własne sny. Gdy masz zaburzenia żołądka, tworzy się sen pewnego typu. Gdy nie jesteś
989134246.002.png
zdrowy, w gorączce, ciało fizyczne stwarza sen typowy dla siebie. Jedno jest pewne - ten sen tworzy się
wskutek braku pewnego komfortu.
Dyskomfort fizyczny, dolegliwość fizyczna, stwarzają własny świat snów, i dlatego sen fizyczny może być
stymulowany nawet z zewnątrz. Śpisz. Jeśli na twych nogach położony będzie mokry ręcznik, zaczniesz śnić.
Możesz śnić, że idziesz przez rzekę. Jeśli na klatce piersiowej położona będzie poduszka, zaczniesz śnić.
Możesz śnić, że ktoś na tobie siedzi, albo, że przygniótł cię głaz. Takie są sny, które przychodzą przez ciało
fizyczne.
Ciało eteryczne - drugie ciało - śni na swój własny sposób. Sny eteryczne stworzyły tyle zamieszania w
psychologii Zachodu. Freud pomylił sny eteryczne ze snami powodowanymi przez stłumione pragnienia.
Istnieją sny powodowane przez stłumione pragnienia, ale należą one do pierwszego ciała, fizycznego. Gdy masz
stłumione pragnienia fizyczne - choćby pościsz - istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że będziesz śnił o
śniadaniu. Albo, gdy masz stłumiony seks, istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że będziesz mieć fantazje
seksualne. Ale te sny należą do pierwszego ciała. Ciało eteryczne nie ma miejsca w badaniach
psychologicznych, stąd jego sny interpretuje się jako należące do pierwszego ciała, fizycznego. Dlatego
powstaje takie zamieszanie.
Ciało eteryczne może we śnie podróżować. Jest duże prawdopodobieństwo, że będzie opuszczało twoje ciało.
Gdy to zapamiętasz, przypomnisz to sobie jako sen, ale nie jest to sen w takim samym sensie jak sny
pierwszego ciała. Gdy śpisz, ciało eteryczne może wyjść poza ciebie. Ciało fizyczne zostanie, a ciało eteryczne
może wyjść i podróżować w przestrzeni. Nie ma przestrzeni, która by je ograniczała - kwestia odległości dla
niego nie istnieje. Kto tego nie rozumie, kto nie uznaje istnienia ciała eterycznego, może interpretować to jako
sferę nieświadomości. Dzieli ludzki umysł na świadomy i nieświadomy. Wtedy sny fizjologiczne zwie się
„świadomymi”, a sny eteryczne nazywa się „nieświadomymi”. Nie są nieświadome. Są tak samo świadome jak
sny fizjologiczne, ale świadome na innym poziomie. Gdy staniesz się świadomy ciała eterycznego, sny
dotyczące tej sfery staną się świadome.
Tak samo jak można z zewnątrz stwarzać sny fizjologiczne, tak i sny eteryczne można stwarzać, stymulować.
Mantra to jedna z metod stwarzania wizji eterycznych, snów eterycznych. Pewna mantra albo pewna nada ~
pewne słowo, wielokrotnie brzmiące w ośrodku eterycznym - mogą stwarzać sny eteryczne. Wiele jest tych
metod. Dźwięk jest jedną z nich.
Sufi używają zapachów do stwarzania wizji eterycznych. Sam Mahomet bardzo lubił zapachy. Zapach
określonego rodzaju może tworzyć określony sen.
Kolory też mogą pomóc. Leadbeater miał kiedyś sen eteryczny o błękicie, samym błękicie, ale określonego
odcienia. Zaczął szukać tego konkretnego błękitu na wszystkich rynkach świata. Po paru latach poszukiwań w
końcu znaleziono go we Włoszech w jakimś sklepie - aksamit w tym właśnie odcieniu. Tego aksamitu używano
potem do tworzenia snów eterycznych u innych.
A zatem, gdy ktoś wchodzi głęboko w medytację i widzi kolory, i doznaje zapachów i dźwięków i muzyki
absolutnie nieznanych, to także są sny, sny ciała eterycznego. Tak zwane duchowe wizje należą do ciała
eterycznego - to sny eteryczne. Guru pojawiający się przed swymi uczniami to nic innego jak tylko podróż
eteryczna, sen eteryczny. Ale ponieważ badamy umysł tylko na jednym poziomie egzystencji, fizjologicznym,
sny te interpretowane są językiem fizjologii lub są odrzucane, pomijane.
Albo spychane w nieświadomość. Powiedzenie, że coś należy do nieświadomości jest tak naprawdę
przyznaniem, że nic o tym nie wiemy. Jest to manewr techniczny, trik. Nic nie jest nieświadome, ale wszystko,
co jest świadome na głębszym poziomie, jest nieświadome na poprzednim poziomie. Dlatego dla ciała
fizycznego ciało eteryczne jest nieświadome, dla ciała eterycznego ciało astralne jest nieświadome, dla ciała
astralnego ciało mentalne jest nieświadome. „Świadome” oznacza to, co jest znane. „Nieświadome” oznacza to,
co nadal jest niepoznane, nieznane.
Są też sny astralne. W snach astralnych wchodzisz w swe poprzednie żywoty. To trzeci wymiar śnienia. Czasem
w zwykłym śnie może znaleźć się jakaś część eteryczna albo jakaś część astralna. Wtedy taki sen staje się
gmatwaniną, zamieszaniem - nie możesz go zrozumieć. Ponieważ twych siedem ciał istnieje równocześnie, coś
z jednej rzeczywistości może przejść do innej, może do niej przeniknąć. I czasami, nawet w zwykłych snach,
istnieją fragmenty snu eterycznego lub astralnego.
W pierwszym ciele, fizycznym, nie możesz podróżować ani w czasie ani w przestrzeni. Jesteś ograniczony do
swego stanu fizycznego i do danego istniejącego czasu - powiedzmy, do dziesiątej wieczorem. Twe ciało
fizyczne może śnić w tym konkretnym czasie i miejscu, nie poza nimi. W ciele eterycznym możesz wędrować
989134246.003.png
w przestrzeni, ale nie w czasie. Możesz wszędzie wędrować, ale porą wciąż jest dziesiąta wieczór. W sferze
astralnej, w trzecim ciele, możesz podróżować nie tylko w przestrzeni, ale też w czasie. Ciało astralne może
wyjść poza barierę czasu - ale tylko ku przeszłości, nie w przyszłość. Umysł astralny może wejść w całą
nieskończoną serię przeszłości, od ameby po człowieka.
W psychologii Junga umysł astralny nazwano zbiorową nieświadomością. To twa własna historia żywotów.
Czasem przenika ona w zwyczajne sny, częściej jednak w stanach patologicznych niż zdrowych. U człowieka,
który jest chory psychicznie, pierwsze trzy ciała tracą swą zwykłą odrębność. Człowiek, który jest chory
psychicznie, może śnić o poprzednich żywotach, ale nikt mu nie uwierzy. On sam temu nie uwierzy. Powie, że
to tylko sen.
Nie jest to sen planu fizycznego. Jest to sen astralny. A sen astralny ma wielkie znaczenie, istotne znaczenie.
Ale trzecie ciało może śnić tylko o przeszłości, nie o tym, co ma się zdarzyć.
Czwarte ciało to ciało mentalne. Może wędrować w przeszłość i w przyszłość. W nagłych przypadkach czasem i
zwyczajny człowiek może mieć przebłysk przyszłości. Jeśli umiera ktoś ci bliski i ukochany, wiadomość o tym
może ci zostać przekazana w zwyczajnym śnie. Ponieważ nie znasz żadnego innego wymiaru snu, ponieważ nie
znasz innych możliwości, ta wiadomość przeniknie do twojego zwyczajnego snu.
Ale sen nie będzie klarowny z powodu barier, które muszą być pokonane zanim ta wiadomość może stać się
częścią stanu twego zwykłego snu. Każda bariera coś eliminuje, coś zmienia. Każde ciało ma własną symbolikę,
i dlatego za każdym razem, gdy sen przenika z jednego ciała do innego, zostaje przełożony na symbolikę tego
ciała. Wtedy wszystko ulega pomieszaniu.
Jeśli śnisz wyraźnie w czwartym ciele - nie przez inne ciało, a przez samo czwarte ciało - możesz wniknąć w
przyszłość, ale tylko w swoją własną przyszłość. Nadal jest to indywidualne, nie możesz wniknąć w przyszłość
kogoś innego.
Dla czwartego ciała przeszłość jest tak samo teraźniejsza jak przyszłość. Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość
stają się jednością. Wszystko staje się teraz ~ teraz przenikającym wstecz, teraz przenikającym naprzód. Nie ma
przeszłości i nie ma przyszłości, ale nadal jest czas. Czas, nawet jako „teraźniejszość”, nadal jest upływem
czasu. Nadal musisz skupiać swój umysł. Możesz patrzeć w przeszłość, ale będziesz musiał skupiać umysł w
tamtym kierunku. Wtedy przyszłość i teraźniejszość będą zachowane w stanie zawieszenia. Gdy skupiasz się na
przyszłości, dwa pozostałe wymiary, przeszłość i teraźniejszość, będą nieobecne. Będziesz mógł widzieć
przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, ale nie jako jedność. I będziesz w stanie widzieć tylko własne sny - sny,
które należą do ciebie jako odrębnej jednostki.
Piąte ciało, ciało duchowe, wykracza poza sferę indywidualności i sferę czasu. Teraz jesteś w wieczności. Sny
nie odnoszą się do ciebie jako takiego, ale do świadomości jako całości. Znasz teraz całą przeszłość całej
egzystencji, ale nie przyszłość.
Przez piąte ciało powstają wszystkie mity stworzenia. Wszystkie są takie same. Symbole się różnią, opowieści
się nieco różnią, ale bez względu na to, czy są chrześcijańskie, hinduskie, judejskie czy egipskie - mity
stworzenia - to, jak świat został stworzony, jak powstał świat - wszystkie są analogiczne. We wszystkich
występuje pewna wspólnota. Przykładowo, na całym świecie istnieją podobne do siebie opowieści o wielkim
potopie. Brak historycznych zapisów potwierdzających to, a mimo to zapis istnieje. Ten zapis należy do piątego
umysłu, do ciała duchowego. Piąty umysł może o tym śnić.
Im bardziej wnikasz do wnętrza, tym bardziej sny zbliżają się do rzeczywistości. Sny fizjologiczne nie są tak
rzeczywiste. Mają własną rzeczywistość, ale nie jest ona tak rzeczywista. Eteryczne są znacznie bardziej
rzeczywiste, astralne jeszcze bardziej rzeczywiste, mentalne zbliżają się do rzeczywistości, i wreszcie, w piątym
ciele, w swych snach stajesz się naprawdę rzeczywisty. Jest to droga do poznania rzeczywistości. Nazywanie jej
snem nie jest właściwe. Ale w pewnej mierze jest to sen, bo rzeczywistość obiektywnie nie istnieje. Ma swoją
obiektywność, ale staje się doznaniem subiektywnym.
Dwoje ludzi, którzy poznali piąte ciało, może śnić równocześnie, co przedtem nie było możliwe. Zwykle nie ma
możliwości śnienia wspólnego snu, ale poczynając od piątego ciała jakiś sen może być śniony równocześnie
przez wiele osób. Dlatego sny są w pewnej mierze obiektywne. Możemy porównać notatki. W ten sposób wiele
osób, śniąc w piątym ciele, poznało te same mity. Tych mitów nie stworzyli pojedynczy ludzie. Stworzyły je
pewne szkoły, określone tradycje, które razem ze sobą pracowały.
Zatem piąty rodzaj snów staje się znacznie bardziej rzeczywisty. Cztery poprzedzające typy są w pewnym
sensie nierzeczywiste, gdyż są indywidualne. Nie ma możliwości, aby ktoś inny miał takie samo doznanie.
989134246.004.png
Niemożliwe jest ocenienie jego autentyczności - czy jest to fantazja czy nie. Fantazja jest czymś, co rzutujesz;
sen jest czymś, co w egzystencji jako takiej nie istnieje, ale ty to poznajesz. Gdy wchodzisz do wewnątrz,
śnienie staje się mniej fantastyczne, mniej z wyobraźni - bardziej obiektywne, bardziej rzeczywiste, bardziej
autentyczne.
Wszystkie koncepcje teologiczne są tworzone przez piąte ciało. Różnią się językiem, terminologią,
konceptualizacją, ale zasadniczo są takie same. Są to sny piątego ciała.
W szóstym ciele, ciele kosmicznym, wykraczasz poza próg świadomości-nieświadomości, materii-umysłu.
Tracisz wszelkie rozróżnienia. Szóste ciało śni o kosmosie. Przekraczasz próg świadomości i nieświadomy
świat również staje się świadomy. Teraz wszystko jest żywe i świadome. Nawet to, co nazywamy materią, jest
teraz częścią świadomości.
W szóstym ciele sny o mitach kosmicznych zostają urzeczywistnione. Wykroczyłeś poza indywidualność,
wykroczyłeś poza świadomość, wykroczyłeś poza czas i przestrzeń, ale nadal możliwy jest język. Wskazuje to
na coś, coś sygnalizuje. Teorie Brahmy, maya, teorie jedności, nieskończoności, to wszystko zostało poznane w
szóstym rodzaju śnienia. Ci, którzy śnili w wymiarze kosmicznym, są założycielami wielkich systemów,
wielkich religii.
Przez szósty rodzaj umysłu sny istnieją w kategoriach istnienia, nie w kategoriach nie-istnienia; w kategoriach
egzystencji pozytywnej, nie w kategoriach nie-egzystencji. Nadal jest trzymanie się egzystencji i lęk przed nie-
egzystencją. Materia i umysł stały się jednością, lecz nie egzystencja i nie-egzystencja, nie istnienie i nie-
istnienie. Dalej są one oddzielne. To ostatnia bariera.
Siódme ciało, nirwaniczne, wykracza poza granicę pozytywności i wskakuje w nicość. Ma swe własne sny - sny
o nie-egzystencji, sny o nicości, sny o pustce. Tak zostało z tyłu, teraz nawet nie nie jest nie. Nicość nie jest
niczym. Raczej to nic jest jeszcze bardziej nieskończone. To, co pozytywne, musi mieć granice, nie może być
nieskończone. Tylko to, co negatywne, nie ma granic.
Siódme ciało ma więc własne sny. Teraz nie ma już symboli, nie ma form. Jest tylko to, co bez formy. Teraz nie
ma już dźwięku i bezdźwięku - jest absolutna cisza. Te sny o ciszy są totalne, nie kończą się.
Jest siedem ciał. Każde z nich ma własne sny. Ale tych siedem wymiarów snów może stać się przeszkodą w
poznaniu siedmiu typów rzeczywistości.
Twe ciało fizjologiczne ma pewien sposób poznania tego, co rzeczywiste, i pewien sposób śnienia o tym. Gdy
przyjmujesz pokarm, jest to rzeczywistość, ale gdy śnisz o tym, że przyjmujesz pokarm, nie jest to
rzeczywistość. Sen jest substytutem rzeczywistego jedzenia. Zatem ciało fizjologiczne ma własną rzeczywistość
i własny sposób śnienia. Są to dwa różne sposoby funkcjonowania ciała fizjologicznego, i są one od siebie
bardzo odległe.
Im bardziej zbliżasz się ku centrum - w im wyższym ciele jesteś - tym bardziej sen i rzeczywistość zbliżają się
do siebie. Tak, jak linie narysowane od okręgu ku środkowi zbliżają się ku sobie w miarę zbliżania się do
środka, i oddalają się od siebie im bliżej są obwodowi, tak i sen i rzeczywistość coraz bardziej się oddalają od
siebie im bardziej dochodzisz do tego, co na obrzeżu. Stąd w ciele fizjologicznym śnienie i rzeczywistość są od
siebie daleko. Odległość między nimi jest wielka. Sny to tylko fantazja.
To oddalenie nie jest tak wielkie w ciele eterycznym. Rzeczywistość i sen zbliżają się do siebie, dlatego
poznanie, co jest rzeczywistością a co snem jest trudniejsze niż w ciele fizjologicznym. A jednak tę różnicę
można dostrzec. Gdyby twa eteryczna podróż była prawdziwą podróżą, zdarzyłaby się, gdy jesteś przebudzony.
Gdy jest snem, zdarza się podczas gdy śpisz. Aby poznać tę różnicę, musisz być przebudzony w ciele
eterycznym.
Są pewne metody pomagające zachować świadomość w ciele eterycznym. Wszystkie metody działania
wewnętrznego takie jak japa - powtarzanie mantry - odłączają cię od świata zewnętrznego. Jeśli zaśniesz, to
ciągłe powtarzanie może stworzyć sen hipnotyczny. Potem będziesz śnił. Ale jeśli zdołasz pozostać świadomy
swej japy i nie stworzy ona w tobie oddziaływania hipnotycznego, poznasz to, co jest rzeczywiste w sferze
eterycznej.
W trzecim ciele, astralnym, poznanie tej różnicy jest jeszcze trudniejsze, gdyż te dwa światy zbliżają się jeszcze
bardziej do siebie. Jeśli poznałeś autentyczne ciało astralne, a nie tylko sny astralne, wyjdziesz poza lęk przed
śmiercią. Od tej pory człowiek zna swą nieśmiertelność. Ale gdy to doznanie astralne jest snem, nie
rzeczywistością, lęk przed śmiercią cię sparaliżuje. Taki jest punkt rozróżnienia, kamień probierczy - lęk przed
śmiercią.
989134246.005.png
Człowiek, który wierzy, że dusza jest nieśmiertelna i stale to powtarza, sam siebie przekonując, nie będzie w
stanie rozpoznać różnicy między tym, co rzeczywiste w ciele astralnym, a tym, co jest snem astralnym. Nie
należy wierzyć w nieśmiertelność, trzeba ją poznać. Ale przed poznaniem trzeba mieć co do tego wątpliwości,
niepewności. Tylko wtedy poznasz czy naprawdę poznałeś, czy też tylko wymyślasz. Gdy jest to twoje
przekonanie - że dusza jest nieśmiertelna - to przekonanie może wniknąć do twego umysłu astralnego. Wtedy
zaczniesz śnić, ale będzie to tylko sen. A gdy nie masz żadnego przekonania, tylko pragnienie poznania,
odszukania - nie wiedząc co masz odszukać, nie wiedząc co masz odnaleźć, nie mając żadnych uprzednich
koncepcji czy osądów - gdy po prostu szukasz w próżni, poznasz tę różnicę. Dlatego ludzie wierzący w
nieśmiertelność duszy, w poprzednie żywoty, ci, którzy uznali je na wiarę, tylko śnią na planie astralnym i nie
wiedzą co jest rzeczywiste.
W czwartym ciele, mentalnym, sen i rzeczywistość stają się sąsiadami. Ich oblicza są tak podobne, że istnieje
wszelka możliwość uznania jednego za drugie. Ciało mentalne może mieć sny tak rzeczywiste jak
rzeczywistość. I są metody na wywołanie takich snów - metody jogiczne, tantryczne i inne. Kto praktykuje
posty, odosobnienia, pobyt w ciemności, stworzy czwarty rodzaj snów - sny mentalne. Będą tak rzeczywiste,
bardziej rzeczywiste niż otaczająca nas rzeczywistość.
W czwartym ciele umysł jest totalnie twórczy - nic obiektywnego nie jest mu przeszkodą, granice materialne nie
są mu przeszkodą. Ma teraz totalną wolność tworzenia. Poeci, malarze -wszyscy żyją w snach czwartego typu;
wszelka sztuka powstaje ze snów czwartego typu. Człowiek potrafiący śnić w czwartym świecie może stać się
wielkim artystą. Ale nie tym, który wie.
W czwartym ciele trzeba być świadomym wszelkiego rodzaju mentalnych wytworów. Niczego nie należy
rzutować, bo zostanie to urzeczywistnione. Niczego nie należy pragnąć, gdyż istnieje wszelkie
prawdopodobieństwo, że to pragnienie spełni się. Nie tylko wewnętrznie, nawet na zewnątrz to pragnienie może
się spełnić. W czwartym ciele umysł jest tak potężny, tak krystalicznie czysty, ponieważ czwarte ciało jest
ostatnim schronieniem dla umysłu. Poza nim zaczyna się nie-umysł.
Czwarte ciało jest pierwotnym źródłem umysłu, możesz więc stworzyć wszystko, co tylko zechcesz. Trzeba być
ciągle uważnym, aby nie było pragnienia, nie było wyobrażenia, nie było obrazu -żadnego boga, żadnego guru.
Jeśli tak się stanie, wszystko to ty stworzysz. Ty będziesz stwórcą! A widzenie tego jest taką błogością, że
człowiek tęskni do tego stwarzania. To jest ostatnia bariera dla sadhaki, poszukującego. Po jej przejściu, nie
napotka już większej bariery. Gdy jesteś świadomy, gdy jesteś tylko świadkiem w czwartym ciele, poznasz to,
co rzeczywiste. Jeśli nie, dalej będziesz śnił. A żadna rzeczywistość nie może się równać tym snom. Będą
ekstatyczne - żadna ekstaza nie jest porównywalna. Trzeba więc być uważnym ekstazy, szczęścia, błogości, i
trzeba stale być uważnym jakichkolwiek obrazów. Z chwilą, gdy pojawi się jakiś obraz, czwarty umysł zaczyna
odpływać w sen. Jeden obraz prowadzi do drugiego, i zaczynasz śnić.
Czwartemu typowi śnienia można zapobiec gdy jesteś świadkiem. Bycie świadkiem jest tą różnicą, ponieważ
gdy jest śnienie, jesteś z nim utożsamiony. Utożsamienie jest śnieniem w czwartym ciele. W czwartym ciele
uważność i umysł będący świadkiem są ścieżką prowadzącą do tego, co rzeczywiste.
W piątym ciele sen i rzeczywistość stają się jednym. Każdy rodzaj dualizmu zostaje odrzucony. Nie ma już
kwestii jakiejkolwiek uważności. Nawet jeśli jesteś nieświadomy, jesteś świadomy swej nieświadomości. Teraz
śnienie staje się tylko odbiciem tego, co rzeczywiste. Jest pewna różnica, ale nie rozróżnienie. Gdy widzę siebie
w lustrze, nie ma rozróżnienia między mną i odbiciem, ale jest pewna różnica. Ja jestem rzeczywisty, a ten, kto
jest odbiciem, nie jest rzeczywisty.
Piąty umysł, gdy ma jakieś kultywowane koncepcje, może mieć iluzję poznania siebie, bo widział siebie w
lustrzanym odbiciu. Poznał siebie, ale nie takiego, jakim jest - tylko jako odbicie w lustrze. To jedyna różnica.
Ale w pewnej mierze jest to niebezpieczne. Niebezpieczeństwo jest takie, że możesz stać się zaspokojony tym
odbiciem, i ten zwierciadlany obraz zostanie uznany za prawdziwy.
Dla piątego ciała nie ma prawdziwego niebezpieczeństwa gdy to nastąpi, ale jest to groźne dla szóstego ciała.
Gdy widziałeś siebie tylko w lustrze, nie możesz przekroczyć granicy piątego i wejść do szóstego. Przez lustro
nie możesz przekroczyć żadnej granicy. Żyją więc ludzie, którzy pozostali w piątym. Ci, którzy mówią, że
istnieje nieskończenie wiele dusz, a każda dusza ma własną indywidualność - ci ludzie pozostali w piątym.
Poznali siebie, ale nie bezpośrednio, nie wprost - tylko poprzez lustro.
Skąd bierze się to lustro? Pochodzi z kultywowania koncepcji „Jestem duszą. Wieczną, nieśmiertelną. Poza
śmiercią, poza narodzinami.” Uważanie siebie za duszę bez poznania tego to tworzenie lustra. Wtedy nie
poznasz siebie takim, jakim jesteś, a takim, jakim jesteś w odbiciach swych koncepcji. Jedyną różnicą będzie to
989134246.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin