Janusz Korczak.doc

(27 KB) Pobierz

Janusz Korczak - Samotność dziecka

Tomasz Dostatni OP

Patrz: dziecko siedzi, stoi, chodzi. Biegnie szalone radością, oderwane od cudzej mocy, która unosi, prowadzi, wspiera i niewoli: Ja sam. Ja sama!...

Zawsze: jeden paluszek, dwa paluszki, pięć, potem dziesięć. Już nie palce: sto, tysiąc, milion. "A" i "Zet" - tyle wyrazów, obrazów, symbolów...

Skaleczył się (nóż, szkło) - krew, co to ? Słyszy, w piersi serce puka. Co to? W lustrze własne odbicie: "dziwi, lala" - nie ja! Pierwszy raz dostrzegło siebie w matki źrenicach: ooo - i tu - i wszędzie - ja!

Goni motyla, sięga, już ma; nie - odfrunął i przysiadł opodal; znów kusi i łudzi - blisko, znów daleko. Tak będzie goniło każdą prawdę i każde kochania.

Piesek, ptak, owad, brat, ojciec, piłka, cukierek, pajacyk, koralik, kropla, nić pajęcza - duże, małe. Pokrzywa ukąsiła - osa - woda parzy.

Pyta się matka, czy już można pokazać litery, czy nie za wcześnie? Nie zna jego samotnej pracy, gdy gromadzi, zestawia, wybiera, zapomina i utrwala w pamięci, by wspiąć się, by zachować na jutro, na długo, na zawsze.

Uczysz, radzisz, tłumaczysz. Ale pod jego kontrolą i cenzurą. Ono samo przerabia, przyswaja i odrzuca. Czego w samotnym wysiłku swego czuwania i snu nie posiędzie i nie zdobędzie - to tylko duszy dźwięk, obcy twór, narzucony ciężar. Nie wzrośnie, nie skrzepi.

Tylko dałaś mu mleko, kleik, kaszkę. Ono to musi samo już dalej: przemiesza, przetrawi, przesączy w krew, ożywi tlenem oddechu - przedziwny chemik, magister aprowizacji - rozniesie, nakarmi miliardy komórek - zwiąże i zbuduje (przedziwny architekt!), wyrzeźbi (artysta!) swój wzrok, rozwój i myśl, uczucie, wolę. Twórcza jego samotność i samodzielny trud, dążenie do poznania - radość i smutek, miłość, gniew - długa droga - samo zawsze i mimo wszystko - poszukiwania, pomyłki, poślizgnięcia - porażki i zwycięstwa - zmagania z sobą, z życiem.

Mały chłopiec mówi do swego konia (nie pamiętam, na biegunach czy na kółkach): - Widzisz, koniku, ty nie masz mamusi, a ja mam. Ty nie masz tatusia, a ja mam. Ale i ja też jestem taki samiutenieczki na świecie...".

Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin