Hostel 2 (2007).txt

(23 KB) Pobierz
00:00:13:Szybkie t�umaczenie ze s�uchu:|Heniowise
00:00:18:T�umaczenie to nie jest idealne.|Poprawki b�d� po pojawieniu si� angielskich napis�w.
00:00:33:Wersja x264 by stefanor[LTH]
00:03:38:To znaczy: Witam.|Jak tam twoja r�ka?
00:03:42:Ju�...|ju� lepiej.
00:03:46:A raczej z tym, co z niej zosta�o.
00:03:50:Przykro mi.
00:03:51:Chcieliby�my z tob� pom�wi�,|je�li nie masz nic przeciwko.
00:03:56:W porz�dku.
00:03:57:Dzi�kuj�.|Kawy?
00:04:00:Nie dzi�kuj�.
00:04:03:Opowiedz nam o tym miejscu, o kt�rym wspomnia�e� na S�owacji.
00:04:11:To by�a jaka� fabryka.
00:04:14:Gdzie ludzie, bogaci ludzie p�acili|za mo�liwo�� torturowania i zabijania innych.
00:04:20:To sprawia�o im przyjemno��.
00:04:24:Zabili dw�jk� moich przyjaci�.
00:04:43:Zabierali ci� z tego hotelu do fabryki.
00:04:50:Pojecha�em, �eby odnale�� mojego kumpla, Josha.
00:04:55:Oni zawie�li go do tam i...
00:05:02:...i zabili go.
00:05:07:To by�o straszne.
00:05:21:Pyta si�, jak zdo�a�e� prze�y�?
00:05:27:Ja...
00:05:36:...uciek�em.
00:05:49:Kto to organizowa�?
00:05:52:Nie wiem.|To by� jaki� klub my�liwski.
00:05:57:Wszyscy mieli ten sam tatua� - psa.
00:06:02:To by� pies go�czy.
00:06:18:Dziwne, �e wspominasz o tym tatua�u.
00:06:22:Dlaczego?
00:06:32:Poniewa� w toalecie na dworcu w Wiedniu|znaleziono trupa z takim w�a�nie tatua�em.
00:06:47:Wysiad� na peronie, na kt�rym pr�dzej|tego dnia przyjecha� poci�g ze S�owacji.
00:06:56:By�e� na tej stacji w Wiedniu.
00:07:03:Zosta�e� zarejerstrowany na ta�mie.
00:07:10:Czy ten tatua� wygl�da� tak?
00:07:15:Co si� tu kurwa dzieje?|Pomocy!
00:07:17:Niech kto� mi pomo�e!
00:07:31:Jezu.
00:07:45:- Jeste� g�odna?|- Jest 3:15 nad ranem.
00:07:48:I tak musz� je czym� popi�.|Pytam si� tylko, czy nie chcesz czego�.
00:07:52:Tak, chc�, �eby� z kim� porozmawia�.
00:07:55:- Kiedy powiesz matce Josha, o tym co si� sta�o?|- Nie powiem jej.
00:08:01:- Wci�� my�li, �e jej syn jest w Europie.|- A co mam jej kurwa powiedzie�?
00:08:05:- P�jdzie prosto na policj�.|- Dok�adnie, mo�e kto� wreszcie powinien.
00:08:09:Nie, nikt nie powinien.
00:08:11:Nie rozumiesz, �e ci ludzie maj� wtyczki wsz�dzie?
00:08:14:Kto� zacznie zadawa� pytania, wtedy zaczn� mnie szuka�, a� mnie znajd�.
00:08:17:W domu mojej babci?
00:08:20:Przychodz� tu od dziecka.|Sama ledwo mog� znale�� to miejsce.
00:08:23:- Pytam siostr� o kierunek.|- Powiedzia�a� siostrze, �e tu jeste�my!?
00:08:26:- Tak, i co z tego?|- Kto jeszcze wie?
00:08:28:Nikt.
00:08:29:Bo�e.
00:08:31:Robi� to, tak�e, �eby chroni� ciebie.|Wiesz o tym.
00:08:41:Zabra�am ci�, bo �le bym si� czu�a, gdybym tego nie zrobi�a.
00:08:45:Ale teraz ci odbija.
00:08:46:Budzisz si� ka�dej nocy z krzykiem.|Nie mog� przez to spa�.
00:08:50:- To ju� nie b�dzie problemem.|- Paxton, to nie tak...
00:08:55:Cholera.
00:09:27:Dzie�dobry!
00:09:48:Paxton?
00:11:25:Przepraszam, pr�bowa�am uchwyci� chwil�.
00:11:29:By�am skupiona.
00:11:36:My�lisz, �e stawia�a komu� lask� przed tymi zaj�ciami?
00:11:39:Je�li tak, to musia�o by� w muzeum.
00:11:42:Jak jeszcze raz us�ysz�, �e "ten obraz emanuje pi�knem",|to przysi�gam, �e zadusz� j� na �mier�.
00:11:56:Alivederci Michelle!|Do wtorku.
00:12:01:- Co ubierzesz na imprez�?|- Jeansy, a co innego?
00:12:04:Nie mog� znale�� nic dla siebie,|nie wiem jak ty to robisz.
00:12:07:Mog� ci� nauczy�, je�li przyprowadzisz Hills.
00:12:25:Naostrzcie swoje o��wki, ch�opcy.
00:12:44:Przepraszam.
00:12:46:- Cze��.|- Cze��.
00:12:47:- Mog� zobaczy�?|- Nie s� zbyt �adne.
00:12:50:No poka�, nie wstyd� si�.
00:12:57:- Jest pi�kny.|- Dzi�ki.
00:13:02:Ile za niego chcesz?
00:13:04:Nie zale�y mi na nim.|Mog� ci go da�.
00:13:06:- Naprawd�?|- Tak.
00:13:07:- M�j bo�e, dzi�kuj� ci bardzo.|- Nie ma sprawy.
00:13:10:Mo�e dasz si� nam�wi� chocia� na drinka?
00:13:14:No nie wiem, jest ju� p�no i musz� z�apa� poci�g.|Mo�e innym razem.
00:13:19:- Ok.|- Do zobaczenia.
00:13:33:Tato, nic nam nie b�dzie.|Jedziemy do Pragi, nie na Ukrain�.
00:13:39:Nie...
00:13:42:Tato nie zamawiaj pokoi w "Czterech porach roku".|Prosz�, zam�w je!
00:13:48:Tam nie ma �adnych student�w.|S� tam tylko sami starzy ludzie.
00:13:54:Doceniam twoje starania, ale dzi�kuj�.
00:13:56:Co?
00:14:00:Tak, mamy pokoje z �azienkami.
00:14:03:Te� ci� kocham, pa.
00:14:06:- Nie cierpi�, jak dzwoni co pi�� minut.|- Dobra, idziemy.
00:14:10:Chwilka, musimy zaczeka� na kogo�.
00:14:12:Na kogo?
00:14:17:- Tak.|- Nie.
00:14:19:Zadzwoni�a do mnie, m�wi�a, �e le�y w domu chora|i b�aga�a mnie, �eby jecha� z nami.
00:14:23:Co mia�am jej powiedzie�?
00:14:24:Ma dom w Baltimore, czy w Rzymie?
00:14:27:Wyluzuj, nie jest a� taka z�a.
00:14:45:�a�, czy to tw�j nowy pami�tnik?
00:14:48:To dziennik podr�y.|Opisuj� w nim moje emocje.
00:14:53:Oczywi�cie.
00:14:55:Idziemy si� czego� napi�.|Chcesz i�� z nami?
00:14:58:Nie, dzi�kuj�.
00:15:00:Przyjdziemy za chwilk�.
00:15:06:Rozgo�� si�, kole�anko.
00:15:35:Napewno si� z ni� nie zaprzyja�ni�.
00:15:37:Nie musisz.|Jest szcz�liwa siedz�c samotnie w przedziale.
00:15:39:Ona to uwielbia.
00:15:41:Nie zamawia�y�my tego.
00:15:48:Twoja dziewczyna tu jest.
00:15:53:Co tu robisz?
00:15:54:Zainspirowa�a� mnie do tej podr�y.
00:16:05:Patrz na to.
00:16:13:Jak masz na imi�?
00:16:22:Wiesz, gdzie mog� dosta� jakie� u�ywki?
00:16:26:Czego potrzebujesz?
00:16:28:Mo�e extasy...
00:16:31:...PCP, ice, peroty.
00:16:36:Najlepiej jakie� dobre.
00:16:41:Jasne.
00:16:45:P�jdziemy do mojego przedzia�u.|Mam tam troch� towaru.
00:16:49:- Dobrze?|- Ok.
00:17:07:Nie mog� ich znale��.|Poczekajcie chwilk�.
00:17:15:- Chcecie si� napi�?|- Nie, dzi�kujemy.
00:17:27:Nie szukaj ju�.|Przecie� mo�emy kupi� co� sobie w klubie.
00:17:36:Znajd� je.
00:17:43:�adnie pachniesz.
00:17:47:Musimy ju� i��, Lorna na nas czeka.| W�a�nie, nasza przyjaci�ka...
00:17:50:- Przyjaci�ka?|- Tak.
00:17:51:Raz, dwa, trzy - idealnie.|Chyba p�jdziemy razem, co?
00:18:00:P�jdziemy ju�, zapomnijmy o ca�ej sprawie.
00:18:01:Gdzie idziesz?|Wiedzia�em, �e co� kr�cisz, pieprzona cipo.
00:18:05:Jak mnie kurwa nazwa�e�?
00:18:07:Nazwa�em ci� g�upi�, pieprzon�, ameryka�sk� cip�.
00:18:10:Pierdol si�.
00:18:11:Ten poci�g jedzie do pieprzonej Bratys�awy, suko.
00:18:15:Przyjdziemy ci� odwiedzi�.
00:18:19:Jak ten chuj mnie nazwa�?|Nie cierpi� tego s�owa.
00:18:33:M�j bo�e, Lorna.|Co si� sta�o?
00:18:35:Kto� ukrad� mojego iPoda.
00:18:39:Czy w tym poci�gu jest jaki� policjant?
00:18:42:P�jd� poszuka�.
00:18:47:- Grzeba� we wszystkim.|- Tak mi przykro.
00:19:15:To te pieprzone lachoci�gi.
00:19:20:- Co robimy?|- Cisza.
00:19:32:- Cze��.|- Cze��.
00:19:34:Czy kt�ra� z was to zgubi�a?
00:19:38:Sk�d wiedzia�a�, �e to moje?
00:19:40:Widzia�am, jak jaki� facet st�d wybiega�.|Pr�bowa� mi wyrwa� torebk�.
00:19:44:Przegoni�am go, a to wypad�o mu z kieszeni.
00:19:46:Boj� si�, �e b�dzie mnie teraz szuka�.
00:19:49:Chcesz mo�e posiedzie� z nami?
00:19:50:- Naprawd�?|- Jasne, mamy przecie� wolne miejsce.
00:19:55:Dzi�kuj�.
00:20:00:My�l�, �e wszystkie potrzebujemy troch� tego.
00:20:05:Wspaniale.
00:20:07:Dzi�ki, ale nie pij�.
00:20:11:Jak zwyk� mawia� m�j ojciec - na zdrowie.
00:20:30:Wyje�d�acie na d�ugo?
00:20:33:Ja chc� do domu.
00:20:35:Nie dziwi� ci si�.|Zosta�am okradziona dwa razy w nocnym poci�gu.
00:20:39:Jest ju� tak ma�o bezpiecznych miejsc w Europie.
00:20:41:Wi�c gdzie zmierzasz?
00:20:44:Na ma�e, �r�dlane wakacje.
00:20:47:Dok�d?
00:20:48:S�owacja.
00:20:50:Nie ma tam przypadkiem �adnej wojny?
00:20:52:Nie by�o tam �adnej wojny od ponad 50-ciu lat.
00:20:56:Bo�nia, kochanie.
00:20:57:Jakby� ty akurat wiedzia�a.
00:21:00:S� tam jakie� uzdrowiska?
00:21:01:S� tam najlepsze gor�ce �r�d�a na �wiecie.
00:21:05:Je�d�� tam dwa razy w roku,|�eby oderwa� si� od w�oskich facet�w.
00:21:10:Czasami s� za bardzo...
00:21:13:Gog�ce �r�d�a. To brzmi wspaniale.|Chc� tam pojecha�.
00:21:18:To bardzo �atwe.|Musisz tylko przesi��� si� w Pradze.
00:21:23:To mo�e by� dobre.
00:21:25:Wiecie, ja mam ju� dosy�|wstr�tnych facet�w jak na weekend.
00:21:30:Dobrze, wi�c jedziemy.
00:21:38:Znasz jakie� miejsce, w kt�rym mo�na przenocowa�?
00:22:13:Witam.|Mog� w czym� pom�c?
00:22:16:Potrzebuj� pok�j dla moich przyjaci�ek.
00:22:18:Poprosz� wasze paszporty.
00:22:25:Ameryka, cool.
00:22:28:10$ za noc.
00:22:31:Ja si� tym zajm�.
00:22:34:- To moja dzia�ka.|- Dzi�kuj�.
00:22:37:Dzi�ki.
00:22:41:Oto wasze klucze.| A to reklama bombowej imprezy.
00:22:48:B�dziecie si� dobrze bawi�.
00:22:52:S�ysza�am co� o tym.|Odbywa si� ka�dego roku.
00:22:55:- Du�o muzyki, ta�czenia, stroj�w.|- Mo�emy tam p�j��?
00:23:02:To brzmi troch� gejowsko.
00:23:03:Przepraszam.
00:23:10:No to idziemy na imprez�.
00:23:16:- Dzi�kujemy.|- Prosz� bardzo.
00:23:43:WST�P|WZBRONIONY
00:26:13:Tak!
00:26:16:W�a�nie o to mi chodzi�o.
00:26:24:Licytacja Zako�czona
00:26:41:Cze�� Todd, o co chodzi?
00:26:44:Nic, w�a�nie ko�czymy je�� �niadanie.
00:26:49:Naprawd�?
00:26:55:Nie spodziewa�em si�...
00:26:59:Jeste� pewien?
00:27:01:Tak, tak, mog� jecha� nawet teraz.
00:27:04:Powiem jej, �e mam spotkanie z klientem.
00:27:07:Ok, do zobaczenia.
00:27:38:To miejsce jest tak czaruj�ce.
00:27:43:Lorna, prze�ywasz teraz co� w stylu orgazmu?
00:27:46:B�d� mia�a wiele okazji, �eby napisa�, jak wspania�a jest ta okolica.
00:27:51:Ale teraz mam ochot� napisa� jak� jeste� wredn� zdzir�.
00:27:56:Ale ci dowali�a.
00:27:59:Dzi�ki.
00:28:07:Macie mo�e dolara?
00:28:09:Ja mam.
00:28:11:Nie, nie.|Ja si� tym zajm�.
00:28:19:Mam Smint's.
00:28:23:Chcesz mo�e Sminta?
00:28:37:Dziwki!
00:28:45:Witam na S�owacji.
00:28:56:Obaj macie pokoje z widokiem na rzek�.
00:29:00:Oto wasze peegery.
00:29:02:Doskonale.|Dzi�kuj�.
00:29:06:Jeste� gotowy?
00:29:08:Tak, jestem.
00:29:10:Tak?|A nie wygl�dasz.
00:29:14:Jestem tylko troch� zm�czony.|Jak wezm� prysznic, poczuj� si� lepiej.
00:30:23:Hej, dziewczyny.
00:30:25:Co?
00:30:27:- Co o ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin