EDYCJA KOMPUTEROWA: WWW.ZRODLA.HISTORYCZNE.PRV.PL MAIL: HISTORIAN@Z.PL MMIV� WST�P W dziejach �redniowiecznego pi�miennictwa kraj�w s�owia�skich rzadko mo�na spotka� dzie�o r�wnie kontrowersyjne, co tzw. Latopis popa Duklanina, okre�lany tak�e mianem �Barskiego rodos�owu", a wi�c �Genealogii z Baru". Obok g�os�w niekt�rych historiograf�w, kt�rzy widz� w nim zabytek o du�ych walorach poznawczych do dziej�w �redniowiecznych Serb�w oraz lud�w i pa�stw z nimi s�siaduj�cych, nie brak jednocze�nie takich, kt�rzy odmawiaj� mu wi�kszych warto�ci poznawczych, k�ad�c nacisk na jego tendencyjno�� i zmy�lenia. Do historiografii zabytek ten wszed� na sta�e, poczynaj�c od XVII w., kiedy najpierw staraniem dubrownickiego humanisty � benedyktyna Maura Orbiniego (ok. 1540 -1610) � ukaza� si� drukiem jego przek�ad w�oski, a nast�pnie udost�pniona zosta�a przez historyka z Trogiru Jana Luciusa (1604-1679) wersja �aci�ska1. Tytu� �Latopis popa Duklanina", pod jakim najcz�ciej dzisiaj zabytek ten wyst�puje w historiografii, powsta� w drodze kombinacji dw�ch starszych tytu��w: Ludwika Tuberona (1459 - 1527) � Diocleatis auctoris annales oraz wspomnianego ju� uprzednio 1 Pe�ny opis bibliograficzny tych wydawnictw zob. dalej s. 14 -16. Luciusa � Presbyteri Diocleatis Regnum Slavorum. Obowi�zuj�cej wsp�cze�nie formy u�y�, po raz pierwszy w 1874 r., chorwacki historyk i edytor Ivan �rn�i� (1830 - 1897), pierwszy krytyczny wydawca Latopisu. Tytu� ten nie jest z ca�� pewno�ci� najszcz�liwszy. Sugeruje bowiem, �e ca�e dzie�o ma charakter rocznikarski, gdy w rzeczywisto�ci nosi ono znamiona kroniki genealogicznej. Latopis, co wida� zreszt� w r�nych propozycjach jego tytu�u, zwi�zany jest z obszarem pa�stwa dukla�skiego, utworzonego przez Serb�w w XI w. na obszarach w przybli�eniu dzisiejszej Czarnog�ry. Jego anonimowy autor zwi�zany by� z Barem, okre�lanym w �wczesnych �r�d�ach �aci�skich i w�oskich mianem Antibarium, Antivari, jako le��cy naprzeciw w�oskiego Bari. Jak �wiadcz� o tym zachowane jeszcze do dnia dzisiejszego ruiny na terenie wsi Stari Bar, by�o to przed wiekami spore centrum miejskie, a zarazem siedziba odr�bnej prowincji ko�cielnej. Bar zalicza� si� do czo�owych o�rodk�w pa�stwa dukla�skiego, kt�re swe apogeum polityczne osi�gn�o w drugiej po�owie XI w., jednocz�c pod ber�em tutejszej dynastii wszystkie praktycznie obszary zamieszkane przez ba�ka�skich Serb�w. Przemieszczenie si� punktu ci�ko�ci pa�stwowo�ci serbskiej z g��bi kontynentu, po upadku funkcjonuj�cego tam do drugiej po�owy X w. rozleg�ego pa�stwa Czas�awa, na po�udnie, nie by�o dzie�em przypadku. Serbowie w g��bi kontynentu, kt�rych kraj wyniszczony zosta� wojnami z Bu�gari� i Bizancjum, potrzebowali czasu na zaleczenie powsta�ych ran. Tutaj natomiast, na serbskim Primorju w Trawunii, Zachiumiu, jak r�wnie� w samej Dukli, piel�gnowano w�asne tradycje pa�stwowotw�rcze, zwi�zane z odr�bnymi dynastiami, kt�rych pa�stwo Czas�awa i jego poprzednik�w nie potrafi�o zniszczy�. Przede wszystkim jednak rytm �ycia spo�eczno-gospodarczego by� tu �ywszy ni� na p�nocy, na obszarach rozci�gaj�cych si� na wsch�d i zach�d od Driny. Na po�udniu istnia� znaczny potencja� ludno�ciowy, funkcjonowa�y o�rodki miejskie, nierzadko o starych, antycznych jeszcze tradycjach. Losem stworzonego przez przymorskich Serb�w pa�stwa dukla�skiego, zwanego od drugiej po�owy XI w. r�wnie� Zet�, jego odleg�ej � na po�y legendarnej przesz�o�ci � jak r�wnie� czasom znacznie bli�szym oraz dziejom jego Ko�cio�a po�wi�ci� w�a�nie swe dzie�o autor Latopisu. �r�d�em tym, bez kt�rego trudno by�oby dzi� sobie wyobrazi� rekonstrukcj� przesz�o�ci starszych etap�w pa�stwowo�ci serbskiej, pomimo niew�tpliwych tendencji jego autora do zmy�le� i fantazjowania, zainteresowano si� do�� wcze�nie tak�e w Polsce. Ju� w pocz�tkach XIX w. zwr�ci� na nie uwag� �wczesny profesor Uniwersytetu Wile�skiego, Micha� Bobrowski (1784 - 1848), zas�u�ony dla slawistyki przede wszystkim jako odkrywca �Kodeksu Supra�lskiego"2. Zapoznawszy si�, w trakcie swej podr�y naukowej do W�och w latach 1817 - 1822 z r�kopisem Latopisu, Bobrowski przygotowa� nawet jego polski przek�ad, kt�ry � z bli�ej nie znanych powod�w � nie zainteresowa� �wczesnych wydawc�w, a gotowy ju� r�kopis sp�on�� wraz z mieszkaniem uczonego. Bobrowski zdo�a� opublikowa� jedynie kr�tki artyku� Wiadomo�� o r�kopismie dawney Kroniki Dalmackiey, znayduj��em si� w bibliotece watyka�skiey pod Nrem 7019 na k. 97 i dalszych3. Dzi� wiadomo, �e uczony polski zainteresowa� si� mniej warto�ciow� tzw. redakcj� chorwack� dzie�a, znacznie kr�tsz� od domniemanego orygina�u �aci�skiego. Nie pomniejsza to wcale jego intencji za- 2 Zob. W. Charkiewicz, Bobrowski Micha�, [w:] Polski S�ownik Biograficzny, t. 2, Krak�w 1936, s. 160 - 161. 3 Dziennik Wile�ski, R. 1823, t. 2, nr 8 (sierpie�), s. 369-382. Artyku� ten wyszed� r�wnie� w przek�adzie rosyjskim pt. O starinnoj slavjanskoj rukopisi Chroniki Dalmatskoj, Vestnik Evropy, 1824, nr 24 (cyt. za Slavjanovedenie v dorevoljucionnoj Rossii. Bibliografi�eskij slovar', Moskva 1979, s. 73 - 74). interesowania rodak�w odleg�� przesz�o�ci� po�udniowych pobratymc�w. Pomimo p�niejszych, znacznie �ywszych jeszcze ni� w czasach Bobrowskiego, zainteresowa� t� problematyka, nikt nie podj�� ju� jego my�li o udost�pnieniu szerokiemu odbiorcy polskiemu Latopisu popa Duklanina. Zas�uguje on za� na to z paru powod�w. Jest to bowiem pierwszy na gruncie po�udniowos�owia�skim utw�r typu Gesta, kt�remu nauka jugos�owia�ska, i nie tylko, przyznaje podobne miejsce, jakie u nas ma Anonim Gall, w Czechach Kronika Kosmasa, w kr�gach wschodnios�owia�skich Powie�� minionych lat. Jakby go te� nie ocenia�, stanowi �ywe �wiadectwo rodzenia si� po�udniowos�owia�skiej �wiadomo�ci narodowej. Nie przypadkiem te� si�gali do� historycy doby humanizmu, pragn�c � jak Mauro Orbini � zwr�ci� uwag� chrze�cija�skiej Europy na ten zak�tek starego kontynentu. R�kopisy i wydania Orygina� Latopisu nie zachowa� si� do czas�w obecnych i znamy dzi� tylko cztery redakcje dzie�a: a) podstawow� redakcj� �aci�sk�; b) w�oski przek�ad Maura Orbiniego; c) redakcj� chorwack�, obejmuj�c� tylko pierwsze 23 rozdzia�y Latopisu; d) przek�ad �aci�ski redakcji chorwackiej. a) Redakcja �aci�ska znana jest z dw�ch r�kopis�w. Jeden z nich przechowuje Biblioteka Watyka�ska (rkp. W), pod sygnatur�: Vat. Lat. 6958, drugi odkryty niedawno w Bibliotece Narodowej w Belgradzie, gdzie obecnie znajduje si� pod sygnatur�: Ms. R 570. Rkp. W powsta� w po�owie XVII w. (datacja oparta na analizie znak�w wodnych papieru). Stanowi on cz�� kodeksu, licz�cego w sumie 254 karty, z kt�rych 23 (f. 53 - 75) zawieraj� tekst Latopisu4. Wydawca jego faksymili�w, Slavko Miju�ko- 4 Por. opis kodeksu: Miju�kovi�, s. 41. Rozwi�zanie skr�t�w bibliograficznych patrz dalej s. 218 - 221. vi�, przypuszcza, �e r�kopis ten zosta� skopiowany w skryptorium Jana Luciusa5. Tekst rkp. W opublikowa� po raz pierwszy wspomniany ju� Lucius w 1666 r., tytu�uj�c go � zgodnie z r�kopisem: Presbyteri Diocleatis Regnum Slavorum. Rkp. B znajduje si� w kodeksie licz�cym 47 kart, wraz z r�kopisem �aci�skiego przek�adu redakcji chorwackiej6. Na f. 1 znajduje si� tytu� �Deocleanus in vitis Regum Dalmati� et Croati�", a tekst Latopisu ko�czy si� na f. 30 verso. Podobnie jak rkp. W, powsta� on r�wnie� oko�o po�owy XVII w. (papier z lat 1648 - 1649). Kopia jego nie zosta�a wykonana zbyt starannie. Rkp. ten posiada wiele opuszcze� i przestawek tekstu. Rkp. B nie zosta� dot�d wydany drukiem. Kr�tk� jedynie o nim wiadomo�� opublikowa� Miroslav Kurelac7. b) Redakcja w�oska Maura Orbiniego (red. O) zosta�a wydana przeze� jako cz�� wst�pna dzie�a Il Regno de gli Slavi hoggi corrottamente detti Schiavoni, pod osobnym tytu�em La storia de're Dalmatia et altri luoghi vidni dell'Illirico. Stanowi ona przek�ad nie znanej dzi� r�wnie� podstawy �aci�skiej. Redakcja ta r�ni si� w wielu miejscach od znanych nam r�kopis�w B i W. Najwi�ksze r�nice widoczne s� w rozdziale XXXVI, obejmuj�cym tzw. �ywot W�adymira. Wskazuje to, �e Orbini pos�ugiwa� si� jakim� obszerniejszym tekstem ni� znana nam redakcja �aci�ska w rkp. B i W. 5 Miju�kovi�, s. 42 - 46. 6 Zob. M. Kurelac, Nepoznati rukopis �Ljetopisa popa Dukljanina", Historijski zbornik, 21 - 22, 1968 - 1969, s. 651-653; tego�, An Unknown Manuscript of the �Annals of Presbyter Dukljanin", Bulletin Scientifique, Conseil des Academies des Sciences et des Arts de la RSF de Yougoslavie. Section B: Sciences Humaines, Tome 6 (15), Nr 4 - 6 (Avril-Juin), 1970, s. 113 - 114 (komunikat wyszed� nieco rozszerzony w stosunku do wersji serbsko-chorwackiej). Dzi�ki uprzejmo�ci Prof. dr. Ljubomira Durkovicia- Jak�icia z Belgradu dysponujemy kserokopi� ca�ego kodeksu belgradzkiego (rkp. B). 7 Ibidem. c) Do chwili obecnej znany jest wy��cznie jeden r�kopis redakcji chorwackiej Latopisu (red. Ch). Przechowuje go Biblioteka Watyka�ska (sygn. 7019, na f. 97 i n.). Pochodzi on z 1546 r.8 i jest najstarszym z wszystkich znanych r�kopis�w Latopisu. Jest to kopia wykonana w tym�e roku w Omiszu przez Jerolima Kaleticia. Jej podstaw� by� zaginiony obecnie r�kopis, znaleziony � jak g�osi napis pod nag��wkiem odkrytego niedawno kodeksu belgradzkiego (R 570 f. 36) � 22 X 1500 r. przez mieszka�ca Splitu Dmine Papalicia, syna Miko�aja, w Poljicy (region ko�o Makarskiej w Chorwacji), w domu Jerzego Markovicia z rodu Ka�ici�w. Red. Ch, b�d�ca do�� swobodnym przek�adem red. �aci�skiej, obejmuje tylko pierwsze 23 rozdzia�y Latopisu, kt�re uzupe�nione zosta�y legend� o �mierci kr�la chorwackiego Dymitra Zwonimira (1075 - 1089). Tekst tej redakcji wydany zosta� po raz pierwszy drukiem w 1851 r. d) Pr...
Aldarim