{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {2027}{2117}T�umaczenie: Mako|Korekta: MiLk {2615}{2714}A pok�j bo�y, kt�ry przewy�sza wszelki|rozum strzec b�dzie serc waszych {2716}{2830}i my�li waszych w Jezusie Chrystusie. {2832}{2881}i b�ogos�awie�stwu|Boga Wszechmog�cego. {2883}{2944}W imi� Ojca, Syna i Ducha �wi�tego. {2946}{3110}Niech Pan b�dzie z wami,|na wieki wiek�w. Amen. {3154}{3208}My�lisz, �e to zadzia�a? {3210}{3263}Zaraz si� przekonamy. {3411}{3456}Jimmy! {3569}{3631}- Gotowi?|- Gotowi. {3633}{3680}Mamo, prosz�. Ch�opaki, poczekajcie. {3682}{3761}Wy ju� wsiadajcie.|B�d� za pi�� minut. {3853}{3884}Miejmy to ju� z g�owy. {3886}{3940}Fiona, Fiona! {3942}{4038}Przeczytaj na g�os od g�ry.|Fiona, po prostu to przeczytaj. Zobaczmy. {4074}{4138}Trzy pi�tki! Mam trzy pi�tki!|Trzy pi�tki! {4140}{4208}- Chris, co masz, stary?|- Ful! {4243}{4302}Trzy pi�teczki! {4392}{4437}- A nie m�wi�em?|- Pe�ny ful! {4439}{4497}- Hej, co dosta�e�?|- Pi�tk� i dwie czw�rki. {4590}{4647}To Dakin. {4649}{4704}Stu, co jest? {4765}{4865}- Nie chcesz zobaczy�?|- Ja si� dowiedzia�em ju� wczoraj wieczorem. {4874}{4930}- Nie w�tpi�.|- Ty fartowny sukinkocie. {4932}{4971}- Lockwood.|- Felix. {4973}{5035}- Lockwood.|- Sir. {5037}{5092}Dlaczego jeste� ubrany jak mleczarz? {5094}{5194}- Pracuj�, sir. Na wakacje.|- Jako mleczarz? {5228}{5322}Po wakacjach b�dziecie si� stara�|o miejsce w Oxfordzie i Cambridge. {5324}{5388}Wasze wyniki s� najlepsze|z dotychczasowych, {5390}{5457}i wr�cz wo�aj� o dodatkowy|semestr po waszym powrocie {5459}{5544}by zaliczy� egzaminy|do naszych prastarych uniwersytet�w. {5546}{5611}Jeszcze jeden semestr, ch�opcy.|Jeszcze jeden wysi�ek. {5613}{5691}A tymczasem, spr�bujcie|porobi� co�... stosownego. {5693}{5743}- Ja pracuj� w ksi�garni, sir.|- Dobrze, dobrze. {5745}{5794}- Ja wywo�� �mieci.|- Ja jestem bramkarzem, sir. {5796}{5850}- Obs�uguj� toalety publiczne, sir.|- �igolak. {5867}{5964}- Gratulacje, ch�opcy.|- Pani Lintott! {6006}{6077}Trzy pi�tki! Trzy pi�tki! {6185}{6240}A wi�c jednak, jeszcze si� spotkamy. {6242}{6314}- Tak, sir.|- Nie ma zwolnie� warunkowych od szko�y. {6316}{6384}Dobre zachowanie oznacza|tylko d�u�szy wyrok. {6386}{6477}- Och wy biedni.|- Do zobaczenia w nast�pnym semestrze, sir. {6539}{6560}Dzi�kujemy pani. {6567}{6652}# I najszcz�liwszy z ch�opc�w, oceniaj�c {6653}{6736}# Gro�by przesz�o�ci, zasadzki przysz�o�ci, {6738}{6834}# Zamkn��by ksi�g�, usiad� i umar�. {6864}{6955}Gratulacje, Dorothy.|Musisz by� bardzo zadowolona. {8249}{8274}Dzie� dobry! {8393}{8479}Macie prawo, jednak�e|tylko na pi�� minut, Dakin, {8481}{8524}by poczu� si� zadowolonym z siebie. {8526}{8616}Nikomu jeszcze nie posz�o tak znakomicie.|Ani w angielskim, ani w naukach �cis�ych, {8618}{8708}ani nawet, nie b�jmy si�|tego powiedzie�, w dziennikarstwie. {8710}{8781}I to wy macie teraz szans�|na Oxford i Cambridge. {8783}{8909}A wi�c, do pracy. Tematem waszej pierwszej|pracy b�dzie Ko�ci� o zmierzchu Reformacji. {8911}{8995}- Znowu to?|- M�wimy o Oxfordzie i Cambridge. {8997}{9130}Nie tylko musisz o tym wiedzie�, ale musisz|to zna� od ko�ca, Timms. Fakty, fakty, fakty. {9132}{9214}S� zdolni, ale te� i nieokrzesani. {9236}{9342}I gdyby to by� Bristol czy York,|nie martwi�bym si� tym. {9344}{9412}Ale Oxford i Cambridge? {9414}{9527}Potrzebujemy strategii, Dorothy,|planu dzia�ania. {9539}{9632}- Wiedz� ju� maj�.|- Ale brakuje im klasy. {9646}{9722}Kultur� mog� naby� od Hektora. {9724}{9780}Histori� od ciebie, ale... {9782}{9854}Tak sobie g�o�no my�l�. {9856}{9919}Czy jest co� jeszcze? {9921}{10004}A gdzie urok, gdzie po�ysk. {10006}{10079}Gdzie... my�l renesansu. {10100}{10154}Zostaw to mi, Dorothy,|zostaw to mi. {10156}{10206}Tak, dyrektorze. {10285}{10320}Wilkes. {10322}{10427}Ach, tak.|Zmiany w rozk�adzie zaj��. {10429}{10475}- W-F.|- Tak, dyrektorze. {10477}{10569}Dla naszej oxfordzkiej grupy.|"Z pewno�ci� nie", powiesz. Ale czemu nie? {10571}{10700}To jest najwi�kszy p�otek w ich �yciu|i chc� ich widzie�... pe�nych wigoru. {10702}{10753}Pe�nych wigoru.|Tak, dyrektorze. {10862}{10941}W rozk�adzie zaj��,|nasz szanowny dyrektor {10943}{11072}nada� tym lekcjom|w�tpliwy tytu� "zaj�cia og�lne". {11098}{11175}Wyjawi� wam pewien sekret, ch�opcy. {11177}{11277}Nie ma czego� takiego,|jak "zaj�cia og�lne". {11279}{11359}Zaj�cia og�lne to strata czasu. {11384}{11505}Wiedza nie opiera si�|na og�ach, tylko na konkretach. {11507}{11565}I nie ma to nic wsp�lnego|z robieniem post�p�w. {11604}{11723}Lecz pami�tajcie, otwieraj�c cudzys��w,|"Ka�da wiedza jest skarbem {11725}{11834}cho�by i nie s�u�y�a nawet|najmniejszemu celowi", zamykamy cudzys��w. {11836}{11927}- Kto to powiedzia�, Akhtar?|- Timms? {11929}{12006}Lockwood, Dakin? {12008}{12065}"Najwspanialsze drzewo,|wi�nia to..." {12067}{12141}- A Housman, sir.|- "AE Housman, sir." {12143}{12180}Czy on nie by� ciot�, sir? {12182}{12254}Obrzydliwa, ci�ta,|haniebnie nastawiona ma�a ladacznico. {12256}{12308}- Nie u�ywaj tego s�owa.|- A pan go u�ywa, sir. {12310}{12383}Tak, sir, wiem.|Ale jestem znacznie starszy i zniedo��nia�y. {12385}{12472}Nie wolno nas panu bi�, sir.|Mo�emy pana zg�osi�. {12474}{12512}Wiem, wiem. {12514}{12613}Powinien nam pan okazywa� wi�cej szacunku.|Jeste�my kandydatami na stypendia, sir. {12615}{12725}- Wszyscy zdajemy do Oxfordu i Cambridge.|- Oxfordu i Cambridge! A po co? {12727}{12780}S� stare, sir.|Wypr�bowane i sprawdzone. {12782}{12839}Nie! To dlatego,|bo inni ch�opcy chc� tam p�j��. {12841}{12908}To prawdziwy hit,|miejsce tylko dla stoj�cych. {12910}{12992}- A gdzie pan ucz�szcza�, sir?|- Chodzi�em do Sheffield. {12994}{13037}By�em szcz�liwy! {13039}{13117}"Szcz�liwa Anglia,|s�odkie jej proste c�ry; {13141}{13256}wystarczy mi jej|prostego powabu." Keats. {13258}{13315}Ale tego na egzaminach|nie b�dzie, prawda, sir? {13317}{13376}- Keatsa?|- Szcz�cia. {13510}{13559}- A pan to?|- Irwin. {13561}{13639}- Irwin?|- Nauczyciel na kontrakcie tymczasowym. {13641}{13700}W rzeczy samej. {13702}{13756}Egzaminy s� pod koniec semestru, {13758}{13828}co nam daje...|trzy miesi�ce, maksymalnie. {13830}{13922}- Chodzi� pan do Cambridge. Wie pan jak tam jest.|- Do Oxfordu. Do Jesus College. {13951}{14019}Widzi pan... ja sam chcia�em tam p�j��. {14021}{14089}Ale to by�y... lata pi��dziesi�te. {14091}{14198}W powietrzu wisia�y przemiany,|no i ten duch przygody. {14219}{14294}A zatem, gdzie pan ucz�szcza�? {14296}{14370}By�em geografem.|Chodzi�em do Hull. {14425}{14499}Obiecuj�ca zgraja z tych ch�opc�w... {14501}{14594}Wszyscy zapaleni.|Jedna osobliwo�� - Rudge. {14600}{14708}Koniecznie chce do Oxfordu.|Do Christ Church, akurat z wszystkich miejsc. {14700}{14740}Nie ma na to nadziei. Nie. {14742}{14813}Ma szanse na miejsce|w Loughborough, w kiepskim roku. {14815}{14869}A poza tym, to wszyscy bardzo zdolni. {14871}{14922}Ale potrzebuj� po�ysku. {14924}{14986}Doszlifowania. Pana zadanie. {15018}{15061}Jeste�my nisko w rankingach. {15063}{15205}Chcia�bym nas zobaczy� na r�wni z Manchester|Grammar School, Haberdasher Askes, {15207}{15268}Leighton Park. {15270}{15355}Czy to mo�e tylko wi�zienie|o z�agodzonym rygorze? {15377}{15446}Nie wa�ne. {15486}{15562}Mamy wakat, w nauczaniu historii. {15620}{15666}To prawda. {15724}{15781}W tej szkole. {15870}{15930}Niech pan zdob�dzie mi te stypendia, Irwin. {15932}{15991}Podci�gnie nas w rankingach|a zostanie pan z nami. {15993}{16073}Jestem ograniczony programem nauczania. {16075}{16152}Ale mog� panu znale��...|trzy godziny tygodniowo. {16154}{16237}- To nie wystarczy.|- Tak, zgadzam si�. Jednak�e... {16239}{16328}Chyba wiem, sk�d mo�emy|podw�dzi� godzink�. {16418}{16449}{y:i}# Ona s�ucha muzyki {16451}{16487}{y:i}# lecz nie ta�czy {16489}{16544}{y:i}# Sama nie widzi drogi {16546}{16585}{y:i}# tylko swe zakochane oczy {16587}{16671}{y:i}# czesto gra nerwowo |/chudymi i d�ugimi palcami artystki {16673}{16707}{y:i}# Kt�r� w sobie t�ami {16709}{16744}{y:i}# Z ka�dym zwlotem i upadkiem {16746}{16798}{y:i}# Jest zazdrosna o piosenkarza|{y:i}To powierzchowne {16800}{16833}{y:i}# Wszystkie d�wi�ki napi�te {16835}{16869}{y:i}# Jego oddech wstrzymany {16871}{16940}{y:i}# T� prawdziw� zaraz� ta muzyka {17086}{17179}{y:i}Gdzie pracujecie tego popo�udnia? {17181}{17258}{y:i}Ja chcia�bym w domu publicznym. {17260}{17325}|{y:i}A c� to jest? {17327}{17377}Burdel. {17379}{17444}On chcia�by pracowa� w burdelu. {17446}{17473}{y:i}Bardzo dobrze. {17475}{17524}{y:i}Ale dom publiczny to miejsce, {17526}{17668}{y:i}z kt�rego mog� skorzysta� wszyscy. {17670}{17699}{y:i}Dobrze. {17701}{17764}{y:i}- Dobrze, prosz� pana.|{y:i}- Prosz�. {17766}{17794}{y:i}Prosz�. {17796}{17861}{y:i}Oto klient. {17894}{17963}{y:i}- Dzie� dobry, prosz� pana.|{y:i}- Dzie� dobry, kochanie. {17996}{18108}{y:i}Prosz� wej��.|{y:i}Oto pa�skie ��ko. {18194}{18301}{y:i}I pa�ska prostytutka. {18303}{18358}{y:i}Chcia�bym si� na nim roz�o�y�. {18360}{18442}"Chcia�bym."|"Chcia�bym si� rozci�gn�� na tym ��ku," {18444}{18498}W trybie przypuszczaj�cym lub ��cz�cym. {18500}{18554}{y:i}Kontynuujcie, moje dzieci. {18556}{18627}{y:i}Ale pa�skie buty!|{y:i}Nie mog� le�e� na ��ku. {18629}{18693}{y:i}Przepraszam pani�,|{y:i}prosz� wybaczy�. {18769}{18864}{y:i}I pa�skie spodnie te�, poprosz�. {18866}{18910}Jeszcze czego! Sir... {19000}{19075}{y:i}Jakie pi�kne kolana! {19077}{19153}{y:i}A teraz - Claudine. {19155}{19228}{y:i}Tak. Prostytutka - poprosz�. {19351}{19403}{y:i}- Ile pan zap�aci?|{y:i}- Dziesi�� frank�w. {19405}{19557}{y:i}Dziesi�� frank�w. Za tyle,|{y:i}to mog� pokaza� panu cycki. {19592}{19637}{y:i}Nie, nie... {19719}{19794}{y:i}Nast�pny klient. {19796}{19874}{y:i}Drogi pan dyrektor. {19876}{19940}Panie Hectorze! Co tu si� wyrabia? {19942}{20052}{y:i}Angielski jest zakazany.|{y:i}Tutaj m�wimy po francusku. {20054}{20172}{y:i}Zgodnie z p...
yoen