CYPRIAN GODEBSKI- wiersze.doc

(31 KB) Pobierz
CYPRIAN GODEBSKI

CYPRIAN GODEBSKI

 

 

·     WIERSZ DO SIEBIE SAMEGO W ROKU 1802

 

T      Motto: oburzenie rodzi wiersz

T      Kiedyś próżno poszukiwał Helikonu

T      Komar go obudził i zobaczył, że to wszystko wygląda inaczej niż we śnie

T      Ale ten stek bagien to była ojczyzna

T      Już nigdy nie ujrzy ojczyzny

T      Słodzi on przykrość własnej doli, chociaż łzy mu lecą

T      Smutek mu na starość każe pisać wiersze

T      Radził się wielu, o czym ma pisać,

T      Jedni mówili, żeby satyry, ale to się nie godzi

T      Inni, żeby kadzić możnym

T      Nawet Krasicki nie zdołał poprawić ludzi

T      Poecie fałsz się lepiej darzy

T      Nie chciał też pisać o współczesności

T      Wawrzyny jednak nie rosną dla tchórzy

 

·     WIERSZ DO JĘDRZEJA HORODYSKIEGO
 

T      Adresatem wiersza był Mikołaj Andrzej Horodyski- dramatopisarz, tłumacz i działacz polityczny na terenie Lwowa, Warszawy i Krakowa

T      Podmiot zastanawia się, co się stało ze światem?

T      Zastanawia się, czy Niebo chce zniszczyć soje dzieło czy tylko postraszyć?

T      Wulkan zadaje ciosy światu

T      Ulewy, burze grożą naturze

T      Podmiot chce, aby Jędrzej mu przebaczył, że tak narzeka

T      On patrzy bowiem spokojnie na to

T      On stoi spokojnie i czeka na dalszy rozwój wydarzeń

T      Odmiana losu nie leży w rękach ludzi

T      Jędrzej uśmiecha się na ludzi, którzy gonią za marą zwodniczą

T      Na cudzą litość, i na swe klęski ma umysł męski

T      Jest on ozdobą pięknej ustroni

T      Żyje on ze sobą samym i z Szaniawskim

T      Gdy robi się smutnym, czyta wtedy Herdera

 

·      DO ARYSTA
 

T      Ludzie mówili podmiotowi, że Aryst chce złożyć urząd i uciekać w las

T      Ale podmiot temu nie wierzy, bo zna Arysta i wie, że on kocha ojczyznę

T      Wierzy, że Aryst nie uczyni takiego prezentu zbrodniarzom

T      Przecie sternik nie opuszcza łodzi, kiedy się źle dzieje ani sędzia nie składa urzędu, bo mnożą się przestępcy

T      Urząd nie jest dla Arysta, ale Aryst dla urzędu

T      Zwraca się do Arysta, że „cnota rozpaczająca śmielszym zbrodnia robi”

T      Cny urzędnik to pociecha dla ludzi

 

·     CYFRA NA JAWORZE
 

T      Laura zastanawia się, gdzie się podziały uroki miejsc, w których bywała z Filonem

T      Los srogi z ręki kochanka, bo obrzydził jej wdzięki miejsc: strumyka, głos słowika

T      To wszystko służyło jemu do zdrady

T      Zwraca się do jawora, który niegdyś był świadkiem ich płomieni miłosnych, miłosnych teraz ma być świadkiem jej łez

T      Chce ona tymi łzami obmyć zdradę

T      Łatwiej jednak zetrzeć z kory drzewa cyfrę niż ognisko miłości w sercu

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin