[4][39]/Kiedy jesieniš 2009 roku|/zostałem wykładowcš, [41][62]/postanowiłem trochę zmienić swój wyglšd. [64][83]/Ludzie zaczęli to dostrzegać. [85][105]Tweed. [107][121]Materiał wykastrowanych facetów. [127][158]Zawsze się zastanawiałem, czemu tweedowe|marynarki majš naszywki na łokciach. [160][181]Bo ludzie, którzy je nosili|cišgle zachowywali się tak: [200][219]"Boże, czemu nie potrafię poderwać dziewczyny?" [220][228]Mylisz się. [230][248]Laski lecš na profesorski wyglšd. [250][264]Co w tym jest. [266][307]Pamiętam, że mój nauczyciel matmy|z gimnazjum był bardzo seksowny. [309][327]Ciekawe, czy Harold wcišż siedzi w pace. [329][344]No co? [346][371]Zamknęli go za niepłacenie podatków. [373][385]Między innymi. [387][443]Marshall i ja chcemy was zaprosić|na nasz wieczorek dla par. [451][472]Jasne, czemu nie? [474][499]/Przez wiele lat Marshall i Lily|/byli jedynym małżeństwem [501][524]/w grupie ludzi,|/którzy nie mieli partnerów. [526][541]ROK 2007|/Czuli się samotni. [543][573]/Zawsze szukali innej pary,|/żeby móc organizować podwójne randki. [575][590]/Był tylko jeden problem. [592][612]- Witamy.|- Goudy? [614][634]/Byli w tym do bani. [643][652]Ale super. [654][674]Bawimy się.|Dobrze się bawicie, co nie? [685][720]Może zatem spędzimy Sylwestra we czwórkę? [734][746]Jest dopiero kwiecień. [747][767]No tak.|Przepraszam. [769][780]Zbytnio wybiegam w przyszłoć. [782][793]Lepiej więto Dziękczynienia. [795][826]Nasi rodzice bardzo chcš was poznać! [866][893]Musimy już się zbierać. [895][926]Jeli teraz wyjdziecie Pułkownika|Żółtowskiego ominie kara. [928][947]Robi się już póno.|Musimy ić. [949][962]Wcišż jeszcze zostało ciasto. [989][1015]Było fantastycznie,|musimy to kiedy powtórzyć. [1017][1065]Przykro mi, Marshall, ale Falguni i ja|nie czujemy tego do ciebie. [1067][1089]Do ciebie też nie. [1091][1116]/Ale kiedy Lily i Marshall|/mieli się już poddać, [1118][1139]OSTATNIEGO LATA...|/dwójka ich przyjaciół została parš, [1141][1163]/a nadzieja znów zagociła w ich sercach. [1180][1198]/Więc kiedy Lily powiedziała... [1200][1241]Marshall i ja chcemy was zaprosić|na nasz wieczorek dla par. [1243][1265]Jasne, czemu nie? [1267][1299]/...Barney i Robin nie mieli pojęcia,|/w co się pakujš. [1301][1312]W porzšdku, czas na grę. [1314][1331]Powtórzmy, jak ma wyglšdać wieczór. [1333][1355]Barney i Robin wchodzš tędy. [1357][1371]Zatrzymujš się tutaj po drinki. [1373][1387]Dobre miejsce na rozpoczęcie rozmowy. [1389][1408]Możemy opowiedzieć im o naszej|wycieczce do Cabo. [1410][1448]Mam przygotowanš wietnš historię o Sammym|Hagarze i belgijskich waflach. [1450][1476]Potem przechodzimy do stacji|z ciepłymi daniami. [1478][1496]A jak będzie nam dobrze szło, [1498][1522]może zagramy w kalambury|jeszcze przed obiadem. [1525][1538]Dobra, zagramy to... [1540][1566]/("ze słuchu" tak jak muzycy; inaczej robić|/co automatycznie, bezproblemowo) [1568][1580]Brzmi jak? [1582][1603]Będziesz w drużynie z Robin. [1613][1645]Uda nam się, kochanie. [1671][1691]- Witamy.|- Goudy? [1707][1726]/W tym czasie, moja niedopracowana teoria, [1728][1744]/mówišca o tym,|/że laski lecš na profesorów, [1746][1757]/zaczęła się potwierdzać. [1759][1773]Trudno jest oceniać prace? [1775][1789]Trzeba sobie z tego zrobić zabawę. [1791][1819]Ja na przykład za każdym razem,|gdy znajduję jaki błšd gramatyczny, [1821][1833]strzelam sobie kielicha. [1835][1869]Przez co teraz jestem nawalony,|ale winię za to system edukacji. [1871][1900]/Czasami wszystko układa się samo. [1902][1927]Wspomniałe, że mieszkasz na górze. [1929][1948]/Obojętnie, czy chodzi o wiat randek... [1950][1964]- Trzymajcie się!|- Na razie. [1966][1989]/...czy podwójnych randek. [1991][2002]Udało się! [2004][2017]Najlepszy wieczór wszech czasów! [2032][2057]Najgorszy wieczór wszech czasów. [2063][2102]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [2103][2124]{C:$aaccff}How I Met Your Mother|{C:$aaccff}[5x04] [2126][2149]{C:$aaccff}The Sexless Innkeeper|"WSTRZEMIĘLIWY GOSPODARZ" [2151][2171]{C:$aaccff}Tłumaczenie i napisy:|SSJ [2173][2188]{C:$aaccff}Korekta:|garus [2192][2214]{C:$aaccff}..:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::.. [2231][2252]Jak tam wasza randka|z Marshallem i Lily? [2254][2274]- Okropna.|- Czemu? [2276][2294]To było jak randka ze smutnš,|grubš dziewczynš, [2296][2317]do której mama kazała ci zadzwonić. [2319][2334]Przez większoć czasu byli tak nerwowi, [2336][2357]że mówili całkowicie bez sensu. [2377][2386]Może margarity? [2388][2424]Widziałem w Cabo Sammy'ego Hagera|jedzšcego belgijskie wafle! [2432][2467]I cišgle machali nam|przed twarzš tacami z jedzeniem. [2469][2500]Niech zgadnę.|Marshall cišgle proponował wam ser? [2502][2516]Skšd wiesz? [2518][2530]Biedny Marshall. [2532][2554]Lily jest wytrawnš kucharkš|i nie pozwala Marshallowi na nic, [2556][2579]oprócz wybrania rodzaju sera. [2581][2599]Melon owijany szynkš. [2601][2622]Może macie chętkę na tę goudę? [2624][2647]Przypiekane eskalopki|z ostrym sosem z mango. [2649][2665]Nie przegapcie czasem goudy. [2676][2700]A to ravioli nadziewane homarem|w sosie z czarnych trufli. [2701][2723]Tik, tak,|już czuć goudy smak. [2737][2762]Nie wiedzielimy, że będzie obiad. [2764][2786]Bylimy na taco koło metra. [2788][2814]PS. sensacje żołšdkowe gwarantowane. [2828][2856]A jeli co poszło|niezgodnie z planem, [2858][2869]totalnie wariowali. [2871][2896]Jak to minutnik jest zepsuty? [2896][2914]Czego użyjemy do grania|w kalambury, kochanie? [2916][2928]Pracuję nad tym, skarbie. [2930][2942]Zajmij ich czym. [2944][2970]Robin... [2972][2983]ty pracujesz w telewizji. [2985][3010]"Mamy kłopoty techniczne." [3012][3021]Kapujesz? [3023][3040]Cišgle się miejemy. [3042][3074]miej się, Marshall. [3112][3130]Przestańcie,|byli po prostu podekscytowani. [3132][3152]Szukali drugiej pary od zawsze. [3154][3173]Poza tym, nie wierzę,|że byli tacy li. [3184][3193]Pokaż mu. [3195][3241]To strona o wczorajszym wieczorze,|którš zrobił Marshall. [3243][3282]Nazywa się|ToByłNajlepszyWieczórWszechCzasów.com. [3284][3309]/(itwasthebestnightever.com) [3312][3343]NAJLEPSZY WIECZÓR WSZECH CZASÓW!!!|* To była najlepsza noc wszech czasów * [3345][3386]MIECH|* miech był częstszy niż kwietniowe deszcze * [3390][3398]FIESTA [3400][3430]* Rozmawialimy godzinami * [3447][3482]* To była najlepsza noc wszech czasów *|- To nie może być dobre. [3492][3512]KALAMBURY|* Potem gralimy w kalambury * [3514][3545]CREME BRULEE|* Lily zrobiła creme brulee * [3550][3582](PRZEPRASZAM ZA SWOJE ZACHOWANIE!)|* I teraz jestemy najlepszš parš przyjaciół * [3584][3603]* Tylko jeszcze jedna rzecz * [3605][3648]* Została do powiedzenia * [3650][3671]JESTECIE SERDECZNIE ZAPROSZENI|* Macie czas? Macie czas? Macie czas? * [3673][3702]MACIE CZAS? MACIE CZAS? MACIE CZAS?|* Macie czas? Macie czas w następnš sobotę? * [3704][3716]LISTOPAD|/- To będzie siedemnasty. [3718][3724]* Macie czas? * [3726][3739]/Pištek albo sobota też może być. [3741][3768]/Albo każdy inny dzień w zasadzie. [3771][3797]Nie muszę chyba mówić, że oboje|zmienilimy nasze adresy e-mail. [3799][3812]Nie rozumiem. [3814][3830]Skoro wczorajszy wieczór był tak nieudany, [3832][3854]czemu Lily i Marshall|mylš wprost przeciwnie? [3856][3874]Wiedzielimy, że będziemy się wietnie bawić, [3876][3895]ale nie przypuszczalimy,|że aż tak. [3897][3946]Przy tej sobocie każda inna|wydaje się beznadziejna. [3948][3968]- Musimy to kiedy powtórzyć.|- Zadzwonimy do was. [3981][4006]To wasi przyjaciele!|Czemu tak skłamalicie? [4008][4031]Zawsze tak się mówi|na koniec kiepskiej randki. [4033][4054]Czeć, Ted.|wietnie się wczoraj bawiłam. [4056][4081]Musimy to kiedy powtórzyć.|Zadzwonię do ciebie. [4107][4126]Niele, nie? [4130][4135]Kto to był? [4137][4147]Nie chcę się chwalić, [4149][4180]ale wyglšda na to,|że laski lecš na profesorów. [4184][4207]Wczoraj poderwała mnie w barze. [4209][4234]A potem... [4236][4250]Zasnęła na kanapie, [4252][4283]ale cóż, zdarza się. [4285][4298]Wcale nie. [4300][4311]Jasne, że tak. [4313][4347]Była zmęczona tym cišgłym podnieceniem. [4349][4359]Słyszelicie jš przecież. [4361][4389]Chce się spotkać jeszcze raz. [4391][4413]Ted, pozwól, że zadam ci pytanie. [4415][4438]Gdzie mieszka ta dziewczyna? [4440][4451]W Westchester.|Czemu pytasz? [4485][4498]Jeste wstrzemięliwym gospodarzem. [4500][4516]Mój Boże, masz rację! [4516][4542]Zdecydowanie,|jest wstrzemięliwym gospodarzem! [4542][4561]Kim, do diabła, jest|wstrzemięliwy gospodarz? [4562][4583]Ted, wiele ludów...|Nie. [4585][4618]Wielu ludzi ma swojš opowieć|o wstrzemięliwym gospodarzu. [4620][4645]Ja sam jednego spotkałem w tamtym roku. [4647][4665]Napisałem nawet o tym wiersz. [4667][4684]- Chcesz posłuchać?|- Nieszczególnie. [4686][4725]"Pogoda w noc sylwestrowš|niełaskawa zdawała się być. [4727][4770]A mnie o trzeciej nad ranem|jeszcze w Queens zdarzyło się tkwić. [4782][4802]/W karczmie pusto robić się zaczęło, [4804][4823]ROK 2008|/wiatła przygasały, [4825][4857]/Powozy konne w niegu stały. [4857][4870]Czekaj.|Skoro to było w tamtym roku, [4870][4899]to czemu opowiadasz, jakby się|to działo za czasów Olivera Twista? [4899][4923]Ted, to jest wiersz. [4928][4943]/Kolejka ostatnia już się zbliżała, [4945][4964]/A moja kieszeń pusta widniała. [4966][4987]/Odwróciłem się w lewo w mig [4989][5011]/I ledwie stłumiłem krzyk. [5013][5035]/Na twarzy miała mnóstwo włosów [5037][5062]/I ważyła co najmniej ze 100 kilosów. [5064][5083]/Ostre skrzydełka wcinała, [5085][5108]/nawet z koćmi połykała. [5110][5125]/Krzyknšłem bezgłonie [5127][5147]/I do ust zwymiotowałem żałonie. [5149][5173]/"Gdzie mieszkasz?" - spytałem, [5175][5205]/"Jeden...
Tinae