The Walking Dead S03E07 HDTV.XviD-AFG.txt

(13 KB) Pobierz
[124][144]Nikt nie wychodzi stšd żywy!
[145][185]/Poprzednio w "Żywych trupach"...
[215][245]- Mój brat żyje?|- Tak.
[280][296]- Zaczekaj!|- Zostaw jš.
[297][328]A teraz kawałeczek się przejedziemy.
[328][353]Sšdzšc po wyglšdzie,|musieli się zgrabnie urzšdzić.
[354][384]Dowiem się gdzie.
[534][576]Nie masz pojęcia,|dlaczego tu jeste, prawda?
[583][612]Nie chciałem ci nic zrobić.
[612][660]Opuciłem swojš broń,|ale ty uniosłe swojš.
[693][746]Okazałe się dupkiem,|tak samo jak w Atlancie.
[753][815]Porzucilicie mnie tak,|jak nawet nie porzuca się zwierzęcia.
[821][861]- Wrócilimy po ciebie.|- Alecie mili.
[861][901]Wrócilimy wszyscy.|Rick, Daryl, T-Dog.
[913][938]No tak, T-Dog.
[941][986]Prymitywny asfalt,|którego próbowałem przekonać.
[997][1029]Ten, który upucił klucz.|Gadaj, gdzie teraz jest.
[1030][1077]Pewnie chciałby się pogodzić|i zapomnieć o przeszłoci.
[1095][1148]- Zginšł.|- Ufam, że trwało to długo.
[1211][1279]A co z resztš?|Co z moim braciszkiem?
[1290][1343]Nie możesz nawijać, że żyje,|żeby nie zdradzić, gdzie się skitrał.
[1355][1371]A jednak?
[1382][1427]Może twoja wieniaczka|jako mi pomoże.
[1480][1512]/Powiedz mi co.
[1514][1568]/Gdy się boi,|/a ty jeste w pobliżu,
[1577][1634]jej drżšce ciało|wpaja się w ciebie,
[1646][1717]/a gładkie usta dotykajš cię|tu i ówdzie,
[1724][1752]i tutaj...
[1760][1790]Cudowne uczucie, prawda?
[1823][1851]Zapamiętałem cię.
[1857][1910]Ten podstępny i bezczelny.|Niełatwo cię przestraszyć, co?
[1946][1972]I to lubię.
[2035][2072]Chcę wiedzieć,|gdzie jest mój brat.
[2174][2209]A także pan szeryf.
[2386][2425]/Chcę wiedzieć, gdzie się ukrywacie|i gdzie jest wasz obóz.
[2425][2456]I to natychmiast.
[2467][2542]/Gadaj natychmiast!|/Gdzie oni sš?! Nawijaj!
[2544][2598].:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<
[2600][2647]{y:b}{c:$aaeeff}facebook.com/GrupaHatak
[2650][2700]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|Igloo666
[2702][2735]{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|neo1989
[2737][2767]{y:u}{c:$aaeeff}Dopasowanie do 1080i Secludedly:|Bilu
[2848][2891]{y:u}{c:$aaeeff}ŻYWE TRUPY 3x07 When the Dead Come Knocking|Gdy trupy pukajš do bram
[3361][3391]Pomożemy jej?
[3856][3877]Cholera.
[4041][4066]Została ugryziona?
[4112][4136]To rana postrzałowa.
[4186][4236]Carl, przynie koc.|Beth, woda i ręcznik.
[4246][4271]Tutaj?
[4271][4312]Nie zaniesiemy jej do celi.|Spokojnie.
[4333][4363]Dziękuję.
[4391][4431]Już dobrze.|Spójrz na mnie.
[4463][4498]Kim jeste?|Już dobrze.
[4529][4577]Nie skrzywdzimy cię,|jeli nie zrobisz niczego głupiego.
[4634][4681]- A to kto?|- Jak masz na imię?
[4715][4749]Jak masz na imię?
[4763][4793]Lepiej tu chodcie.
[4793][4839]- Wszystko w porzšdku?|- Lepiej, żeby to zobaczył.
[4842][4876]Idcie.|Carl, we torbę.
[4967][5000]Przechowamy ci go.
[5003][5037]Wszystkie drzwi sš zabarykadowane.|Będziesz bezpieczna.
[5037][5068]Opatrzymy cię.
[5090][5134]- Nie prosiłam was o pomoc.|- To bez znaczenia.
[5144][5174]Nie możesz stšd odejć.
[5427][5472]- O Boże.|- Bogu dzięki.
[5539][5572]- Jak?|- Byłam w izolatce.
[5578][5624]Przedarła się do celi.|Musiała zemdleć z odwodnienia.
[5780][5808]Tak mi przykro.
[6198][6254]- Wszystko w porzšdku?|- Pan Coleman jest gotowy.
[6266][6307]- Spotkamy się w laboratorium.|- Dobrze.
[6345][6379]- Wybacz.|- Nic się nie stało.
[6379][6423]- Jeszcze tu wrócę.|- Mogłaby mi w czym pomóc.
[6425][6508]- Mówiłam, że wrócę.|- Chciałbym, by chodziło o to.
[6561][6620]Możemy cię opatrzyć i dać zapasy,|a potem ruszysz w swojš stronę.
[6625][6682]Ale powiedz, jak nas znalazła|i dlaczego miała sztuczny pokarm.
[6701][6751]To z zapasów, które zostawił|młody Azjata i jego lalunia.
[6753][6792]- Co się stało?|- Zostali zaatakowani?
[6804][6825]- Zostali porwani.|- Przez kogo?
[6826][6864]- Przez skurwiela, który mnie postrzelił.|- To nasi ludzie.
[6865][6903]- Mów, co się stało.|- Nie waż się mnie dotykać!
[6903][6952]Lepiej zacznij nawijać.|Masz większy problem niż ta rana.
[6965][7010]- Sami ich sobie znajdcie.|- Odłóż kuszę.
[7117][7151]Przyszła tu w jakim celu.
[7208][7245]Istnieje pewne miasto.|Woodbury.
[7254][7288]Około 75 ocalałych.|Mylę, że tam ich zabrano.
[7289][7304]Całe miasto?
[7305][7342]Rzšdzi nim facet,|który zwie się Gubernatorem.
[7342][7380]Uroczy chłopta.|Co jak przywódca sekty.
[7382][7425]- Ma dużo ludzi?|- Pseudożołnierzy.
[7425][7465]- Strzegš każdej barykady.|- Wiesz, jak tam się dostać?
[7465][7516]Szwendacze tam nie podejdš,|ale my moglibymy się przedostać.
[7535][7599]- Jak tu trafiła?|- Mówili, gdzie leży więzienie.
[7628][7667]To Hershel.|Ojciec porwanej dziewczyny.
[7669][7701]Zajmie się tobš.
[7718][7762]Przyznam, że wyglšdasz|o wiele twardziej.
[7775][7810]Nic dziwnego,|że tak długo pocišgnšłe.
[7811][7872]Mylałem, że nasz kochaniuki szeryf|porzuci cię tak jak innych.
[7886][7958]Ale tego nie zrobił, prawda?|No to gadaj, gdziecie się podziewali.
[7968][7998]Nie minie wiele czasu,|aż zacznš nas szukać.
[7998][8045]Upiekę im zacny torcik.|Mylisz, że im się to spodoba?
[8062][8102]- Nikt po was nie przyjdzie.|- Rick to zrobi.
[8114][8165]- A gdy się tu zjawi...|- Nic nie zrobi, jeli chce was całych.
[8172][8204]Mylisz, że jestem tu sam?
[8204][8249]Nie zabijecie nas wszystkich.|Jest nas zbyt wielu.
[8258][8285]Dupa a nie wielu.
[8285][8335]Bylimy cały czas w trasie,|zamiast chować się w piwnicach.
[8343][8388]Rick, Shane,|Dale, Jim i Andrea.
[8429][8476]Czyżby?|Czy aby na pewno?
[8796][8821]Dziękuję.
[8843][8887]- Skšd pewnoć, że można jej ufać?|- Tu chodzi o Maggie i Glenna.
[8888][8920]- Pojadę po nich.|- To miejsce jest dobrze bronione.
[8925][8955]- Nie możesz jechać sam.|- Pojadę z nim.
[8956][9004]- Ja też.|- Wchodzę w to.
[9060][9095]Mam granaty błyskowe|i gaz łzawišcy.
[9095][9134]Nigdy nie wiadomo,|co się przyda.
[9194][9236]Nie martw się o staruszka.|Będę go pilnował.
[9294][9324]- To miejsce nie było stracone?|- Było.
[9324][9381]- I oczycilicie je sami?|- Było nas więcej.
[9586][9624]- To, co zrobiłe dla mamy...|- Musiałem.
[9645][9680]Wiem.|Przykro mi z tego powodu.
[9700][9739]Nikt nie powinien|przechodzić przez co takiego.
[9769][9802]Jak długo cię nie będzie?
[9822][9860]- Jeli co się stanie...|- Poradzimy sobie.
[9860][9924]Jeli co się stanie,|zamknij wszystkich w celach.
[9925][9961]- Tak zrobię.|- Wiem.
[10022][10060]Dbaj o siostrę, dobrze?
[10080][10154]- Daryl nazwał jš Wymiataczkš.|- Wymiataczkš? Naprawdę?
[10170][10222]- Ale jakie powinnimy dać jej imię?|- A jak mylisz?
[10245][10287]Pamiętasz mojš nauczycielkę,|paniš Mueller?
[10288][10332]- Oczywicie.|- Miała na imię Judith.
[10342][10390]- Mylisz, że się nada?|- To naprawdę dobre imię.
[10411][10438]No to Judith.
[10518][10563]- Uważaj na siebie.|- Mam dziewięć żyć, pamiętasz?
[10602][10630]Uratujcie ich.
[11387][11434]Panie Coleman,|przedstawiam panu Andreę.
[11485][11531]Milton ci wszystko opowie.|Zobaczymy się na kolacji.
[11563][11604]Dziękuję za pańskš|nieocenionš pomoc.
[11775][11831]- Co dokładnie...|- Możesz ustawić pierwszš piosenkę?
[11831][11854]Jasne.
[11891][11917]Na mój znak.
[12163][12215]Jestem Milton Mamet.|Proszę podnieć prawš rękę,
[12216][12259]jeli uzna pan, że moje słowa|sš zgodne z prawdš.
[12259][12294]Nazywa się pan|Michael Coleman.
[12318][12355]Pańskš żonš była|Betty Coleman.
[12387][12432]Wasze dzieci miały na imię|Michael Junior oraz Emily.
[12484][12509]Bardzo dobrze.
[12643][12697]- Co powiedział?|- Czy mogę nie wyłšczać muzyki.
[12876][12934]Wyobrazisz sobie, jak ja miałem,|gdy walczyłem na tym dachu,
[12943][12987]majšc jednš łapę,|tracšc w cholerę krwi
[12992][13023]i majšc Szwendaczy|na każdym kroku.
[13029][13066]Ostatnia szansa.|Gdzie twoja grupa?
[13068][13109]Jak chcesz!|Nażre się tobš jak winia!
[13114][13162]Ale wiesz, jak to jest...|Za godzinę znów będzie głodny!
[13190][13220]Wiej, gówniarzu!
[14038][14075]Gdy pan Coleman umrze,|zwišżemy go, zanim powróci.
[14075][14116]Znów zadam mu te pytania|i nagram odpowiedzi.
[14117][14161]Będę cię potrzebował,|by zakończyła jego powrót.
[14167][14200]- W porzšdku.|- Starałem się sprawdzić,
[14201][14258]czy pamięć i ludzka wiadomoć|istniejš po przemianie obiektu,
[14259][14303]ale do teraz nie miałem|nad kim pracować.
[14312][14347]Rak prostaty.|Nie mielimy jak go leczyć,
[14348][14413]więc zgłosił się na ochotnika.|Okazał pełnš współpracę.
[14413][14461]- To wyjštkowy człowiek.|- Bylicie bliskimi znajomymi?
[14462][14491]Spędzalimy razem dużo czasu.
[14492][14541]Wielokrotnie przeprowadzalimy|test z piosenkš i pytaniami.
[14542][14614]To sygnały, które być może|przetrwajš w jego umyle po mierci.
[14617][14680]Nie ma czego takiego, Milton.|Po przemianie stajš się potworami.
[14690][14742]- Ich osobowoć przepada.|- Przekonamy się.
[14780][14834]Nie wiedziałe wczeniej|samej przemiany, prawda?
[14852][14888]- Nie.|- Nikt z twojej rodziny...?
[14889][14933]Jestem jedynakiem.|Rodzice wczenie mnie osierocili.
[14934][14967]Nie znałe nikogo,|gdy wszystko się skończyło?
[14974][15008]Pracowałem w domu.|Nigdy nikogo...
[15493][15541]- Zatem znajš Andreę.|- Nie wiedzš, że tu jest.
[15543][15581]- Ale znajš twojego brata.|- Przynajmniej on.
[15581][15623]- Jej wczeniej nie znałem.|- Mogš po nich przyjć.
[15624][15665]Może i tak, ale i dzieciak,|i Andrea mówiš, że po mnie wrócili.
[15665][15709]- Czyli co, nie zacznie gadać?|- To twardy sukinsyn.
[15710][15750]- Rozerwał Szwendacza raz dwa.|- Może w cišgu zimy wyhodował futro na jajach.
[15750][15789]Będziemy go potrzebować żywego.|Dlaczego chciałe go zabić?
[15790][15819]- Wkurwił mnie.|- A co mówi dziewczyna?
[15820][15875]- Włanie miałem zamiar jš odwiedzić.|- Ja się tym zajmę.
[16516][16539]Mogę się dosišć?
[16552][16577]...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin