00:00:01:�wiat�o za�wieci�o w mym sercu, |gdy wszystko by�o ponure. 00:00:02:�wiat�o za�wieci�o w mym sercu, |gdy wszystko by�o ponure. 00:00:05:Przebi�o si� przez ciemno�� i sta�o si� skrzyd�ami. 00:00:08:Przebi�o si� przez ciemno�� i sta�o si� skrzyd�ami. 00:00:26:S�o�ce oznacza dla mnie �mier�. 00:00:29:S�o�ce oznacza dla mnie �mier�. 00:00:33:Lecz nikt nie odbierze mi mojej wolno�ci. 00:00:35:Lecz nikt nie odbierze mi mojej wolno�ci. 00:00:40:Jak w lustrze odbija si� gwie�dzista noc. 00:00:42:Jak w lustrze odbija si� gwie�dzista noc. 00:00:45:A wszystko zacz�o si� kiedy |opad�a maska okrywaj�ca m� dusz�. 00:00:46:A wszystko zacz�o si� kiedy |opad�a maska okrywaj�ca m� dusz�. 00:00:52:Przebijam si� przez mrok jakbym szuka� �mierci. 00:00:55:Przebijam si� przez mrok jakbym szuka� �mierci. 00:00:59:Kszta�tuj� nadchodz�c� now� er�. 00:01:02:Kszta�tuj� nadchodz�c� now� er�. 00:01:05:Me serce wolne jest od po��dania. 00:01:07:Me serce wolne jest od po��dania. 00:01:11:Unie� mnie nocy na swych skrzyd�ach p�mroku. 00:01:13:Unie� mnie nocy na swych skrzyd�ach p�mroku. 00:01:16:Unie� mnie nocy na swych skrzyd�ach p�mroku. 00:02:13:{y:u}/ODCINEK 15/|{y:b}/PANIKA/ 00:02:18:Dzi� w nocy ukradn� |"Skrzypce Wesleya" |{y:ub}Dark. 00:02:20:Dzi� w nocy ukradn� |"Gwiezdn� Tiar�" |{y:ub}Dark. 00:02:23:Dzi� w nocy ukradn� |"Zbroj� Feniksa" |{y:ub}Dark. 00:02:58:Dai-chan! Wstawaj! 00:03:01:Dzie� dobry! Och jejku. 00:03:05:Ostatnio bardzo ci�ko pracowa�, nie? 00:03:15:Gotowe. 00:03:18:Jejku! Ile tu rzeczy! 00:03:20:Prawda? 00:03:21:Nie potrafi� tego jako� pouk�ada�. 00:03:23:Jak zaczn� si� wakacje, w jeden dzie�... 00:03:26:...eee... 00:03:27:Jak zacznie si� szko�a, to b�dzie m�g� kra�� tylko po szkole, tak? 00:03:31:Jak to m�wi� "nie wahaj si� jak widzisz co� dobrego"! 00:03:34:"Dobrego"? 00:03:35:On nie narzeka, wi�c zdecydowa�am, �e troch� przesadz�. 00:03:38:Ale czy przypadkiem Dai-chan nie pracuje ci�ko by nie my�le� o czym� innym? 00:03:43:"O czym� innym"? 00:03:45:Sama nie wiem, ale... 00:03:47:Ciekawe? 00:03:49:On musi r�wnie� si� uczy�, wi�c... 00:03:53:...zr�bmy mu co� dobrego do jedzenia, aby mia� du�o energii! 00:03:56:Co!? A wi�c musimy natychmiast i�� do sklepu! 00:03:59:Racja! Dzi� jest targ! 00:04:06:Risa, jeste� ju� gotowa!? 00:04:08:Ju� id�! 00:04:13:Riku, mo�esz mi pom�c? 00:04:15:Kurde. 00:04:17:Pospiesz si�! 00:04:19:Po co ci tak wielki baga�? 00:04:22:A ty czemu wzi�a� tak ma�o? 00:04:24:Znowu wzi�a� mas� niepotrzebnych rzeczy, nie? 00:04:26:Nieprawda! Wszystko co tu jest, jest mi potrzebne! 00:04:40:Aaa! Ledwo co to zamkn�am! 00:04:43:A to co takiego? 00:04:45:Sprz�t treningowy! 00:04:48:Treningowy? 00:04:49:No! Trzeba trenowa�, abym mog�a zosta� �on� Tajemniczego Z�odzieja! 00:04:54:Jak wyjd� za Dark-sana, to te� b�d� Tajemniczym Z�odziejem, nie? 00:04:58:B�d� ci�ko trenowa� ca�e wakacje, aby m�c zosta� wspania�ym z�odziejem! 00:05:02:Nie b�d� go widzia�a przez jaki� czas, ale b�d� ci�ko �wiczy�! 00:05:06:Jak si� o tym dowie, to mo�e przyjedzie do willi! 00:05:10:"O tym", chodzi ci t�. 00:05:12:No! Tak. 00:05:14:/Dark-san./|/Twoja Risa jest w willi, adres masz poni�ej./ 00:05:17:Jak sobie chcesz, ale sama b�dziesz nosi� sw�j baga�! 00:05:20:Dobra! 00:05:23:Tylko jej nie k�ad�, dobra? 00:05:25:Dobrze. |Lepiej �eby sta�a. |Ona zaczyna mnie wkurza�. 00:05:33:Wreszcie znalaz�am! |To dom Daisuke! 00:05:50:/Posz�am na zakupy.///Emiko/ 00:05:52:Aa, With! Dlaczego jeste� taki smutny? 00:05:56:Acha, jeste� g�odny. 00:05:60:Dobrze trafi�e�! Chcesz spr�bowa� �niadania w moim wykonaniu? 00:06:04:Emiko posz�a na zakupy, a ja tylko tyle potrafi� zrobi�. 00:06:09:Prosz�, to nap�j energetyczny. W 100% zdrowy, od razu postawi ci� na nogi! 00:06:17:Nie smakuje ci? Tak my�la�em. 00:06:21:Zostanie Tajemniczym Z�odziejem wymaga nie lada odwagi! 00:06:25:Nie s�dzisz? 00:06:27:Hej, s�uchasz mnie? 00:06:30:He? Aaa, tak. 00:06:31:Co ci jest? |Zamy�li�a� si�! 00:06:35:Nieprawda. 00:06:36:W�a�nie, �e tak! 00:06:38:Poza tym...aaaa! 00:06:43:Co si� sta�o? 00:06:45:To dziwne. 00:06:46:Zaczekajcie tu chwil�. 00:06:53:My�la�am, �e Tajemniczy Z�odziej musi by� odwa�ny. 00:06:56:Jeszcze nie rozpocz�am treningu. 00:07:01:No i? 00:07:02:Nic a nic nie kapuj�. 00:07:04:To strasznie stare auto. 00:07:06:Mo�e by� przeci��ony. 00:07:08:Co!? Riku, znowu przybra�a� na wadze!? 00:07:11:No to mamy problem. 00:07:13:Nie wydaje mi si�, �eby tu gdzie� by� warsztat samochodowy. 00:07:18:Ach! Czy to nie to...? 00:07:20:Och,no tak. 00:07:21:Cholera, jak gor�co! |Prosz� uwa�a�, panienko Riku! 00:07:24:To musi by� to...aaaa! 00:07:26:Hej Riku, tylko go nie zepsuj na dobre! 00:07:29:He? Ale... 00:07:31:Eee...co si� dzieje? 00:07:35:Co!? Te bli�niaczki tu s�!? 00:07:46:Jejku... 00:07:48:...znowu zaspa�em. 00:07:51:Mamo, dlaczego mnie nie obudzi�a�? 00:07:55:He? 00:08:01:Sk�d one si� tu wzi�y? 00:08:03:Wi�c to jest... 00:08:05:...dom Niwy!? 00:08:06:Jakim cudem one, dlaczego? 00:08:09:To przecie�... 00:08:11:...jest m�j dom, nie? |Niez�y bajzel. 00:08:15:Zamienimy si�? 00:08:16:Nie. Nie wy�a�! 00:08:19:Dobra, ale lepiej si� w co� ubierz. 00:08:24:Zaraz wracam. 00:08:29:Daisuke! 00:08:30:Pobawimy si�? 00:08:32:Hio-san! 00:08:33:Co to by�o? 00:08:39:Ale wielkie zakupy, prawda, Emiko-san? 00:08:42:Dai-chan umiera z g�odu i czeka a� wr�cimy! 00:08:45:Pospieszmy si�! 00:08:47:Dobrze! 00:08:48:Rozpoczynamy wielk� wyprzeda�!! 00:08:54:Acha, rozumiem, chodzicie razem z Daisuke do jednej klasy. 00:08:58:Tak! 00:08:59:Wiedzia�am, �e mieszkasz gdzie� w tej okolicy... 00:09:02:...ale nie wiedzia�am gdzie! 00:09:04:Mam przechlapane! 00:09:08:Niwa-kun? 00:09:09:Co ci jest? 00:09:11:Aaa, eee, tego... 00:09:13:A gdzie si� podzia�a mama? 00:09:15:Posz�a na zakupy. 00:09:17:Jeszcze nie wr�ci�a. 00:09:19:No nie. 00:09:22:With, co ci jest? Jest g�odny. 00:09:31:Daisuke, te� jest g�odny, prawda? 00:09:34:Ja si� tym zajm�! 00:09:37:Co...nie, nie trzeba. 00:09:39:Nie martw si�! 00:09:40:Naprawd�, nie trzeba! |Hio-san, chce mu zaimponowa�. 00:09:44:Chce zrobi� co� dobrego do jedzenia i podbi� tym serce Niwy-kun! 00:09:48:Faceci na co� takiego lec�! 00:09:53:Mnie nie uda�o si� tak zbli�y� do Dark-sana! 00:10:02:Kupi�y�my chyba troch� za du�o, nie, Emiko-san? 00:10:05:Kosuke-san i dziadek na nas czekaj�, na pewno s� g�odni! 00:10:08:Pospieszmy si�! 00:10:09:Dobrze! 00:10:10:Wielka obni�ka cen! 00:10:13:Przepraszam. 00:10:15:Emiko-san robi si� coraz p�niej, nie? 00:10:18:Trudno, jak zg�odniej�, to sami sobie co� zrobi�! 00:10:22:Ach, nie! 00:10:23:Zostawi�am w��czone wszystkie pu�apki! 00:10:26:Pu�apki? 00:10:28:Trudno! 00:10:29:Naprawd� nie musisz! Sam sobie poradz�! 00:10:31:To �aden k�opot! 00:10:33:Tato, mam z�e przeczucia. 00:10:35:No. 00:10:36:Hmmm. 00:10:48:Jak mamy ma�o czasu to najlepiej jest zrobi� co� w mikrofal�wce! 00:10:52:Tak jak te ziemniaki... 00:10:54:...b�d� gotowe za chwilk�. 00:10:58:Co si� sta�o? 00:11:02:Chyba nie chodzi...o "to". |Chyba jednak tak. 00:11:05:Hio-san. 00:11:06:Nic ci nie jest? 00:11:09:Przepraszam. 00:11:12:Dzi�ki! 00:11:14:Hio-san! Pu�� mnie! 00:11:19:Co za narwana dziewczyna. 00:11:24:Ja si� zajm� �niadaniem. 00:11:27:Jeste� g�odny, nie? 00:11:29:No. 00:11:39:Cudownie! 00:11:46:Co za dziwny dom. 00:11:53:Wspania�e zakupy! |Wszystko by�o takie tanie! 00:11:57:Racja. 00:12:00:Ju� tak p�no! 00:12:03:Musz� by� g�odni jak wilki. 00:12:06:Pospieszmy si�, Towa-chan! |Tak jest! Ale...Emiko-san. 00:12:10:Hmm? |Mo�e by� mi troch� pomog�a. 00:12:15:Dlaczego? 00:12:35:Niesamowite. 00:12:37:Daisuke, chcesz dok�adk� ry�u? 00:12:39:Co...nie. 00:12:41:A mo�e zup�? Herbat�? 00:12:43:Nie, sam sobie wezm�. 00:12:46:Ciekawe gdzie si� podziewa mama? 00:12:48:Emiko-san...jak p�jdzie na zakupy...to nigdy nie wraca zbyt pr�dko. 00:12:52:One pewnie my�l�, �e jeste�my jakimi� dziwakami. 00:12:55:Kto to widzia�, by go�cie gotowali. 00:12:57:Ten dom zawsze by� troch� dziwny. 00:13:01:Racja, ale... 00:13:04:Mama! 00:13:05:Daisuke, jedz! Ja otworz�! 00:13:10:Nie trzeba! 00:13:11:Ja p�jd�! 00:13:15:Zachowuje si� jak panna m�oda. 00:13:17:Skoro Niwa-kun b�dzie chodzi� z Hio-san... 00:13:20:...to nie b�dziesz sprz�ta� z nim klasy. 00:13:23:Racja. 00:13:27:To b�dzie wielki problem. 00:13:31:Ju� id�! 00:13:33:Mamooo! 00:13:37:Och, Daisuke! 00:13:38:Hej, puszczaj! 00:13:40:A kogo to obchodzi. |Hej, Hio-san. 00:13:48:Jako� uda�o mi si� go naprawi�. 00:13:50:�wietnie! 00:13:52:Pa pa! 00:13:54:Ale jest ma�y problem... 00:13:57:...wi�c jad� teraz do warsztatu mojego znajomego. 00:14:01:Nie ma sprawy, mog� u nas zaczeka�. 00:14:03:Prosz� si� nie martwi�. 00:14:05:Dziadku. 00:14:06:He? Ale Daisuke to przeszkadza. 00:14:10:Eee...nie, wcale. 00:14:12:W�a�nie! Daisuke nie mo�e nic nie przeszkadza. 00:14:16:Prawda, Daisuke? 00:14:21:Wr�c� jak tylko naprawi� samoch�d. 00:14:25:Dobrze! 00:14:26:Prosz� jecha� ostro�nie. 00:14:30:Wejd�my wi�c do �rodka. 00:14:32:Hej, Niwa-kun? 00:14:33:He? 00:14:34:Na pewno nie masz nic przeciwko? 00:14:36:Jasne, �e nie! |Nie ma sprawy. 00:14:39:Prawda, With? 00:14:44:Ach, ju� wiem! 00:14:45:Chc� zobaczy� jak wygl�da pok�j Daisuke! 00:14:48:He? 00:14:49:Mog�, prawda? 00:14:50:No tak, ale... 00:14:54:Chod�my wi�c, chod�my! 00:14:56:Nie! 00:14:59:Tylko nie to! 00:15:00:Jak to zobacz�. 00:15:06:Eee...eeee... 00:15:08:Pok�j Daisuke? 00:15:09:Jest tam na g�rze. 00:15:11:Dzi�ki! 00:15:19:�a�! To tak mieszka Daisuke! 00:15:22:�adnie tu! 00:15:24:Tak s�dzisz? 00:15:26:Tu jeste�cie! 00:15:27:Mo�emy! 00:15:28:Wejd�cie! 00:15:31:Ca�e szcz�cie, �e to schowa�em! |Ale fajna sofa! 00:15:35:Usi�d�cie. |Dzi�ki. 00:15:37:Masz nawet balkon! |Mog� zobaczy�? 00:15:40:Jasne. |Poci�gnij za klamk� to si� otworz�. 00:15:43:Och! Daisuke, masz ��ko pi�trowe. 00:15:46:Zaczekaj! 00:15:47:Nie wchod� tam! 00:15:49:No ni...
ShiroOokami