DYNASTIA (odc.8) ''Bordello'' - napisy polskie.txt

(38 KB) Pobierz
1
00:01:53,713 --> 00:01:57,843
Ufff, myœlê ¿e na razie wystarczy.

2
00:01:57,951 --> 00:02:00,419
Mo¿e powinniœmy odpocz¹æ ?

3
00:02:00,520 --> 00:02:02,852
W porz¹dku, chodŸmy.

4
00:02:09,028 --> 00:02:11,690
Steven, jak leci ?

5
00:02:12,799 --> 00:02:14,858
W porz¹dku.

6
00:02:17,570 --> 00:02:20,038
Czy powiedzia³em coœ nie tak ?

7
00:02:20,140 --> 00:02:24,600
- Nie, czemu ?
- Nie wiem, ale od kilku dni 

8
00:02:24,711 --> 00:02:27,043
omijasz mnie jakbym zjad³
piêæ funtów czosnku.

9
00:02:27,147 --> 00:02:30,275
Nic podobnego.

10
00:02:30,383 --> 00:02:34,183
Mówi¹c o jedzeniu, dlaczego nie
pójdziemy na œniadanie, Steven?

11
00:02:34,287 --> 00:02:36,653
Dobrze.

12
00:02:36,756 --> 00:02:40,021
Znam œwietne miejsce ko³o
Brisas. Polubisz je.

13
00:02:40,126 --> 00:02:44,426
- To 40 mil st¹d.
- Wiem. Ale jest fantastyczne.

14
00:02:44,531 --> 00:02:46,294
DoprowadŸ siê do porz¹dku.

15
00:02:55,275 --> 00:02:58,574
Wiêc...

16
00:02:58,678 --> 00:03:01,977
Nagle zrobi³eœ siê dla niego taki mi³y.

17
00:03:02,081 --> 00:03:04,743
le go ocenia³em, Matthew.

18
00:03:04,851 --> 00:03:07,183
Ciê¿ko pracowa³, coœ mu siê nale¿y.

19
00:03:07,287 --> 00:03:09,312
Nie mo¿na ¿¹daæ od cz³owieka wiêcej.

20
00:03:09,422 --> 00:03:13,051
Mi³o to s³yszeæ od ciebie, Walterze.

21
00:03:13,159 --> 00:03:15,389
Cieszê siê.

22
00:03:15,495 --> 00:03:18,259
Czy jest jakiœ powód, dla którego
mia³bym byæ dla niego niemi³y ?

23
00:03:18,364 --> 00:03:22,164
Nie, tylko przypomnia³em sobie

24
00:03:22,268 --> 00:03:26,398
ktoœ z takimi problemami jak Steven...

25
00:03:26,506 --> 00:03:29,634
Pomyœla³em, ¿e mo¿esz poczuæ siê trochê
nieswojo w jego otoczeniu.

26
00:03:29,742 --> 00:03:34,270
Nie ma nic, czego nie mo¿na by naprawiæ.

27
00:03:34,380 --> 00:03:37,178
- Pamiêtaj o tym.
- Zapamiêtam.

28
00:03:37,283 --> 00:03:39,877
Do zobaczenia.


30
00:04:44,550 --> 00:04:48,850
- Halo.
- Claudia, tu Steven Carrington.

31
00:04:48,955 --> 00:04:52,652
- Przepraszam, jeœli ciê obudzi³em.
- Nic siê nie sta³o.

32
00:04:52,759 --> 00:04:57,321
Chcia³em ci tylko podziêkowaæ
za to zaproszenie na kolacjê.

33
00:04:57,430 --> 00:05:00,729
To mi³e, Steven

34
00:05:00,833 --> 00:05:03,631
ale jest szósta rano.

35
00:05:03,736 --> 00:05:08,366
To by³o coœ najlepszego co
mnie w ¿yciu spotka³o.

36
00:05:11,711 --> 00:05:17,240
Pomyœla³em, ¿e powinienem zadzwoniæ
i coœ powiedzieæ o tym

37
00:05:17,350 --> 00:05:21,810
co siê wczoraj sta³o.

38
00:05:21,921 --> 00:05:25,550
- Mówisz o poca³unku?
- Tak.

39
00:05:28,428 --> 00:05:33,058
Chcia³em ci tylko powiedzieæ...

40
00:05:35,134 --> 00:05:39,798
- Tak ?
- Chcia³bym powiedzieæ, ¿e ¿a³ujê
ale tak nie jest.

41
00:05:42,608 --> 00:05:47,068
Z jakiegoœ powodu po prostu nie ¿a³ujê.

42
00:05:47,180 --> 00:05:52,846
- Claudio, czy to Ÿle ?
- Nie. Ja te¿ tego nie ¿a³ujê.

43
00:05:52,952 --> 00:05:57,013
- Muszê ju¿ iœæ.
- W porz¹dku.

44
00:05:57,123 --> 00:05:59,023
Trzymaj siê.

45
00:06:22,882 --> 00:06:26,841
Pani Carrington ?

46
00:06:32,158 --> 00:06:36,026
Pan Carrington jest w bibliotece.
Chcia³by aby pani zesz³a.


48
00:06:49,942 --> 00:06:52,911
Cholera, Taft.
Mamy tu kryzys.

49
00:06:53,012 --> 00:06:56,470
Potrzebujê tych informacji w
przeci¹gu najbli¿szych dwóch godzin.

50
00:06:56,582 --> 00:07:01,212
Nie, Taft, jeœli przed po³udniem nie
za³atwisz tego

51
00:07:01,320 --> 00:07:04,448
spotkamy siê na lini dla bezrobotnych.

52
00:07:05,992 --> 00:07:10,622
Jaki brzmi ostatni nekrolog od naszego
przedsiêbiorcy pogrzebowego Tafta ?

53
00:07:10,730 --> 00:07:15,861
To potwierdzone. Rz¹d rewolucyjny
skonfiskowa³ nasze zasoby ropy.

54
00:07:15,968 --> 00:07:18,960
Twoje rezerwy zosta³y znacjonalizowane.

55
00:07:19,071 --> 00:07:23,633
- Nad¹¿asz z pisaniem ?
- Robiê co mogê, panie Laird.

56
00:07:23,743 --> 00:07:26,906
Andrew, nie jestem pewien czy dalej chcê
siê papraæ w tych papierkach.

57
00:07:27,013 --> 00:07:30,972
Dlaczego ? Przecie¿ to prezent.

58
00:07:31,083 --> 00:07:35,417
Nie ma przepisu, który zabrania³by
podarowaæ prezent swojej ma³¿once.

59
00:07:35,521 --> 00:07:38,012
Poza tym Blake, nie masz wyboru.

60
00:07:38,124 --> 00:07:40,649
Bêdê nalega³ byœ to zrobi³.

61
00:07:40,760 --> 00:07:44,821
Nie chcê jej w to mieszaæ.

62
00:07:44,931 --> 00:07:48,458
Jeœli ona w to nie wejdzie, my
wszyscy z tego biznesu wylecimy.


64
00:07:53,339 --> 00:07:56,308
- Dlaczego to wszystko zapisujesz ?
- Bo mi pan kaza³.

65
00:07:56,409 --> 00:08:00,311
- Masz pisaæ kiedy ci powiem.
- Tak, proszê pana.

66
00:08:09,388 --> 00:08:12,846
Krystle. WejdŸ proszê.

67
00:08:21,400 --> 00:08:25,131
- Wszystko w porz¹dku ?
- Tak. Tak, wszystko w porz¹dku.

68
00:08:27,440 --> 00:08:29,533
Wiêc ? Có¿ takiego teraz zrobimy ?

69
00:08:32,411 --> 00:08:35,209
Przepraszam, czy wszyscy mog¹
teraz poczekaæ w salonie ?

70
00:08:35,314 --> 00:08:37,908
Joseph poda wam œniadanie.

71
00:08:41,954 --> 00:08:44,718
Dziêkujê.

72
00:08:44,824 --> 00:08:49,955
- Wybacz mi to zamieszanie, Krystle.
- Blake, co to wszystko ma znaczyæ ?

73
00:08:51,664 --> 00:08:56,601
Krystle. Krystle, czy mo¿esz
pozwoliæ na chwilê ?

74
00:09:02,308 --> 00:09:04,936
Proszê, usi¹dŸmy tam na chwilê.

75
00:09:08,981 --> 00:09:14,783
A wiêc... Chcia³bym byœ podpisa³a kilka dokumentów.

76
00:09:16,389 --> 00:09:20,917
- Co to jest ?
- Kilka dokumentów, które powinnaœ
podpisaæ jako Blake'a ¿ona.

77
00:09:21,060 --> 00:09:24,052
W œrodku nocy ?
Nie mo¿na by³o poczekaæ ?

78
00:09:24,163 --> 00:09:26,097
Niestety nie mog³o.

79
00:09:27,800 --> 00:09:30,928
Pamiêtam ju¿ jakieœ dokumenty
da³eœ mi wczeœniej do podpisania.

80
00:09:31,037 --> 00:09:36,634
Rozliczenia przedma³¿eñskie.
To by³a czysta formalnoœæ.

81
00:09:36,742 --> 00:09:41,543
Bez nich mój œlub nie odby³by siê.

82
00:09:41,647 --> 00:09:44,377
Czy to s¹ podobnego rodzaju formalnoœci ?

83
00:09:45,918 --> 00:09:48,887
Krystle, to wyj¹tkowa sytuacja.

84
00:09:48,988 --> 00:09:51,047
Jestem pod œcian¹.

85
00:09:51,157 --> 00:09:55,321
Muszê ulokowaæ swój kapita³ w takim miejscu,
w którym moi wierzyciele go nie dostan¹.

86
00:09:55,428 --> 00:09:58,886
To czyni ciê wykonawczym organem korporacyjnym.

87
00:09:58,998 --> 00:10:03,162
Bêdziesz równie¿ odpowiedzialna za
kilka mniejszych podfirm.

88
00:10:08,708 --> 00:10:11,176
Potrzebujê byœ podpisa³a te papiery.

89
00:10:11,277 --> 00:10:14,678
Mo¿esz to dla mnie zrobiæ ?

90
00:10:14,780 --> 00:10:18,409
- To jest legalne?
- Po cholerê go o to pytasz ?

91
00:10:18,517 --> 00:10:22,476
W³aœnie ci wszystko wyjaœni³em.
Czy mo¿esz podpisaæ te dokumenty ?


93
00:10:32,565 --> 00:10:37,025
Halo. Tak, jest tutaj.

94
00:10:37,136 --> 00:10:40,833
- Chwileczkê.
- Przepraszam.

95
00:10:40,940 --> 00:10:45,877
Nie chcia³em byæ taki szorstki.
Chcia³em tylko...

96
00:10:45,978 --> 00:10:50,438
Blake, to do ciebie. Londyn.

97
00:10:58,991 --> 00:11:02,290
Tak? Tak, Jenkins.

98
00:11:02,395 --> 00:11:04,693
Czy istnieje teraz jakieœ inne
s³owo ni¿ Arabia Saudyjska ?

99
00:11:04,797 --> 00:11:07,265
Nic nie przejdzie przez Zatokê Persk¹ ?

100
00:11:07,366 --> 00:11:10,665
Brak mi teraz s³ów.
Musi byæ gdzieœ tam...

102
00:11:19,011 --> 00:11:21,536
I dok³adnie poœrodku tych g³azów na tym l¹dzie

103
00:11:21,647 --> 00:11:24,616
mówiê ci, ropa pierwszej klasy
po prostu wyp³ynê³a z ziemii.

104
00:11:24,717 --> 00:11:29,848
Wtedy farmer przyszed³ do mnie i mówi:
"Cz³owieku, moje byd³o nie pije tego syfu."

105
00:11:31,157 --> 00:11:34,456
- Trudno w to uwierzyæ.
- Kiedy to by³o ?

106
00:11:34,560 --> 00:11:37,859
To by³o coœ oko³o '63 albo '64,
nie chcê ze³gaæ.

107
00:11:37,963 --> 00:11:42,923
'64. Bra³em wtedy rozwód.
Nie powinienem tego zapomnieæ.

108
00:11:43,035 --> 00:11:46,994
- Walter, ile razy by³eœ ¿onaty ?
- Trzy.

109
00:11:50,042 --> 00:11:53,341
- I co siê sta³o ?
- Myœlê, ¿e to by³a moja wina.

110
00:11:53,446 --> 00:11:55,380
Nigdy nie chci³em siê ustatkowaæ, ch³opcze.

111
00:11:55,481 --> 00:12:00,578
Jak powiedzia³a moja ostatnia ¿ona:
"Ci¹gle ¿yjesz w biegu za rop¹.

112
00:12:00,686 --> 00:12:02,586
A ja jestem zmêczona ¿yciem wyrzutka.

113
00:12:02,688 --> 00:12:06,317
Wiêc P¹czuszku - nó¿kami goo-goo."
Ha. P¹czuszku.

114
00:12:06,425 --> 00:12:08,552
Mia³a pod³y zwyczaj nazywania mnie P¹czuszkiem.

115
00:12:08,661 --> 00:12:10,959
Jej nó¿ki goo-goo wygl¹da³y
jak autostrada na drzewo.

116
00:12:11,063 --> 00:12:13,691
Chcesz znaæ prawdê ? To dlatego
nigdy nie stara³em siê jej odzyskaæ.

117
00:12:13,799 --> 00:12:16,199
Coœ ci powiem ch³opcze.

118
00:12:16,302 --> 00:12:19,931
Jeœli chodzi o bycie kobiet¹,
to ona by³a jakoœ przyciêta.

119
00:12:20,039 --> 00:12:22,667
Mia³a skórê jak chiñski jedwab.

120
00:12:22,775 --> 00:12:25,903
Usta jak walentynkowe serce.

121
00:12:26,011 --> 00:12:30,141
A cia³o...
To wszystko czego potrzebowa³em.

122
00:12:32,852 --> 00:12:36,151
Zgadujê, ¿e nie bardzo wiesz o
czym do ciebie mówiê, ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin