Bertrand Aloysius - Skarbo.pdf

(119 KB) Pobierz
903092994.001.png
Ta lektura , podobnie jak tysiące innych, jest dostępna on-line na stronie
Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fun-
ALOYSIUS BERTRAND
Skarbo
ł.  
ak aa araka
— Jakkolwiek umrzesz, rozgrzeszony czy potępion — nocy tej Skarbo chargotał mi
Grób, Bezsilność, Łzy
do ucha — będziesz miał całun z pajęczynowej przędzy i pajęczynę pogrzebię wraz z tobą.
— Och! obym przynajmniej miał za całun — odparłem mu, z oczami zaczerwie-
nionymi od rzewnego szlochu — listek osikowy, w którym ukołysze mnie westchnienie
jeziora.
— Nie! — prześmiewał się karzeł szyderczy — będziesz padłem ślimaka, który o zmierz-
chu poluje na muszki oślepione zapadającym słońcem!
— Woliszże — odrzekłem, nie powstrzymując łez — wolisz, iżby ssał mnie pająk
jadowity o trąbie słonia?
— Niech tam — dodał — pociesz się, za całun będziesz miał opaski nakrapiane złoto
ze skóry wężowej, w którą owinę cię szczelnie jak mumię.
I z krypty przyćmionej Świętej Benigny, gdzie cię twarzą do muru ustawię wypro-
stowanego, nasłuchiwać będziesz, jak łkają dzieciątka w mrokach czyśćcowych.
Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza że możesz go
swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać. Jeśli utwór opatrzony jest dodatkowymi materiałami
(przypisy, motywy literackie etc.), które podlegają prawu autorskiemu, to te dodatkowe materiały udostępnione
Tekst opracowany na podstawie: Lirycy ancuscy, tłum. Stefan Napierski, Tom , Towarzystwo Wydawnicze
J. Mortkowicza, Warszawa 
Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyowa
wykonana przez Bibliotekę Śląską z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BŚ.
Opracowanie redakcyjne i przypisy: Aneta Rawska, Dorota Kowalska, Justyna Lech, Marta Niedziałkowska,
Paulina Choromańska.
Okładka na podstawie: Steve Snodgrass@Flickr, CC BY .
903092994.002.png 903092994.003.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin