Różne przepowiednie
* Przepowiednia z Tęgoborzy (Wernyhora)
* Ks.Czesław Klimuszko
* Stefan Ossowiecki
* Nostradamus
* Kiedy umrze połowa świata...?
* Pieśni Dziadowskie
* Wizja Johanssona
* O Titaniku
* Niezwykły proces
Przepowiednia z Tęgoborzy
W dwa lat dziesiątki nastaną te pory
Gdy z nieba ogień wytryśnie.
Spełnią się wtedy pieśni Wernychory.
Świat cały krwią się zachłyśnie.
Polska powstanie ze świata pożogi
Dwa orły padną rozbite
Lecz długo jeszcze los jej jest złowrogi
Marzenia ciągle niezbyte.
Gdy w lat trzydzieści we łzach i rozterce
Trwać będą cierpienia ludu,
Na koniec przyjdzie jedno wielkie serce
I samo dokona cudu.
Gdy czarny orzeł znak krzyża splugawi,
Skrzydła rozłoży złowieszcze,
Dwa padną kraje,których nikt nie zbawi,
Siła przed prawem jest jeszcze.
Lecz czarny orzeł wejdzie na rozstaje,
Gdy oczy na wschód obróci,
Krzyżackie szerząc swoje obyczaje,
Z złamanym skrzydłem powróci.
Krzyż splugawiony razem z młotem padnie.
Zaborcą nic nie zostanie.
Mazurska ziemia Polsce znów przypadnie,
A w Gdańsku port nasz powstanie.
W ciężkich zmaganiach z butą Teutona
Świat znowu krwią się zrumieni
Gdy północ wschodem będzie zagrożona.
W poczwórną jedność się zmieni.
Lecz na zachodzie nikczemnie zdradzony
Przez swego wyzwoleńca
Złączon z kogutem dla lewka obrony
Na tron wprowadzi młodzieńca.
Złamana siła mącicieli świata
Tym razem będzie na wieki
Rękę wyciągnie brat do swego brata,
Wróg w kraj odejdzie daleki.
U wschodu słońca młot będzie złamany,
Pożarem step jest objęty.
Gdy orzeł z młotem zajmą cudze łany
Nad rzeką w pień jest wycięty.
Bitna Białoruś, bujne Zaporoże
Pod polskie dążą sztandary.
Sięga nasz orzeł aż po Czarne Morze
Wracając na szlak swój prastary.
Witebs,Odessa,Kijów i Czerkasy
To Europy bastiony,
A barbarzyńca aż po wieczne czasy
Do Azji ujdzie strwożony.
Warszawa środkiem ustali się świata,
Lecz Polski są trzy stolice.
Dalekie błota porzuci Azjata
A smok odnowi swe lice.
Niedżwiedż upadnie po drugiej wyprawie,
Dunaj w przepychu znów tonie,
A kiedy pokój nastąpi w Warszawie,
Trzech królów napoi w nim konie.
Trzy rzeki świata dadzą trzy korony
Pomazańcowi z Krakowa,
Cztery na krańcach sojusznicze strony
Przysięgi złożą mu słowa.
Węgier z Polakiem,gdy połączą dłonie,
Trzy kraje razem z Rumunią
Przy majestatu polskiego tronie
Wieczną połączą się unią.
A krymski Tatar, gdy dojdzie do rzeki,
Choć wiary swojej nie zmieni
Polski potężnej uprosi opieki
I wierny będzie tej ziemi.
Powstanie Polska od morza do morza.
Czekajcie na to pół wieku.
Chronić nas będzie zawsze łaska Boża,
Więc cierp i módl się czlowieku.
Do góry
******************************************************
Ks.Czesław Klimuszko
K s.Czesław Klimuszko był najbardziej znanym polskim jasnowidzem. Był zakonnikiem, franciszkaninem,po wojnie przebywał przez kilka lat w zakonie w Gnieznie po czym został przeniesiony do Elbląga gdzie pozostał do końca życia.Uczestniczył w Międzynarodowym Kongresie Psychotroniki w Pradze w1973r. i w Monte Carlo w1975r. Napisał książkę o parapsychologii pt. Moje widzenie świata oraz Parapsychologia w moim życiu.
O przyszłych losach swiata wypowiadał się bardzo niechętnie.
Pisał między innymi:
W idzeń swoich o charakterze ogólnoludzkim ani też żadnych przepowiedni nie podaję chociażby dlatego, aby nie były fałszywie interpretowane. Na marginesie zaznaczam, że widziałem tragiczne losy trzech narodów.
J eśli chodzi o nasz naród, to mogę nadmienić , że gdybym miał żyć jeszcze 50 lat i miał do wyboru stały pobyt dla siebie w dowolnym kraju na świecie, wybrałbym bez wahania jedynie Polskę, pomimo jej nieszczęśliwego położenia geograficznego.
Nad Polską nie widzę bowiem ciężkich chmur krwi i zniszczenia, lecz promienne blaski przyszłości.
K iedyś wypowiadał się na jednym spotkaniu na temat Włoch
Mówił że wielka tragedia spotka Włochy. Część włoskiego buta zatopi się . Widział miasta jak po ogromnym trzęsieniu ziemi i lądujące na włoskich plażach żołnierzy o śniadych twarzach takich jak u arabów (w celach bynajmniej nie pokojowych). Zmarł 25.sierpnia 1980 r.
Ossowiecki
S tefan Osowiecki był najbardziej znanym przedwojennym medium-jasnowidzem. W jednej z książek opisuje to tak _Cytuję:
B yła już druga w nocy, gdy odprowadziłem mego gościa do jego pokoju.
W bibliotece usiedliśmy na chwilę na cygaro.
Ossowiecki puścił kilka kłębów dymu, zasłonił nagle ręką oczy, ale po jego twarzy spływały łzy.
Mistrzu, co się stało ? ,--spytałem .
Ossowiecki spojrzał mi w oczy.-Nieszczęście, Jesteśmy w przede dniu wojny, już tylko dzielą nas od niej dni.
Ale przecież mówił pan przed chwilą...
A cóż mogłem powiedzieć ? Był u mnie pół roku temu Rydz Śmigły i wziął słowo honoru, że o tym nikomu publicznie nie powiem.
Jak daleko dojdą Niemcy ? spytałem.
Cała Polska zajęta, gruzy krew, mord ! Idą w głąb Rosji. Daleko, daleko Do Uralu- Ossowiecki zastanowił się chwilę- do Kaukazu.
A co z Polską ? -spytałem.
Będzie jeszcze większa niż jest teraz, ale za jaką cenę! Jezus Maria, za jaką cenę
Rozmowa ta miała miejsce w sierpniu 1939r. Wizja Ossowieckiego nie pasowała zupełnie do ówczesnych wyobrażeń o przyszłości. Wynikało z niej że polska będzie dwukrotnie zburzona , na początku i przy końcu wojny, a głównym zwycięzcą w tej wojnie będzie Rosja. No i wreszcie powstanie nowa Polska, zupełnie inna niż teraz.
PS. Co do tego że Polska będzie większa niż w 1939 r to może to dotyczyć dalszej przyszłości.
Nostradamus
O Napoleonie
Będzie z Gór Gaufier i Awentynu
Co przez dziurę powiadomi wojsko
Wśród dwóch skał zdobyczy moc i czynu
Szósty papiez czuje się nieswojo
Centuria 5 werset 57
Cesarz się urodzi w Italii pobliżu
Cesarstwo cenę zapłaci zań hojną
Rzekną o ludziach, którzy z nim w przymierzu
Że mniej książęta, wiecej żyją wojną
Centuria 1 werset 60
Wyjdzie z dzikiej nazwy nowe imię
Które trzy siostry od losu dostały
Słowem i czynem poprowadzi plemię
W sławie nad innych wszystkich okazały.
Centuria 1 werset 76
Z ziem słowiańskich idą wojska zgromadzone
Niszczyciel stare miasto rujnuje dookoła
Kraj swój rzymski zobaczy mocno spustoszony
potem wielkiego ognia ugasić nie zdoła
Centuria 4 werset 82
Ponad miastem morskim i lenniczym
Ostrzyżona głowa władztwo obejmuje
Pędzi brudnych, co dlań będą biczem
Lat czternaście władzę swą sprawuje.
Centuria 8 werset 13
Żołnierz na tronie cesarskim zasiądzie
Miast krótkiej szaty płaszcz na nim zawiśnie
Mocarz wojny wrogiem dla kościoła będzie
Jak z wody gąbkę tak księży wyciśnie.
Centuria 8 werset 57
Bitwę przygotuje między dwojgiem mórz
Ten , który pózniej od wędzidła zginie
Anglia żagle żałobne opuściła już
Gdy flota między Calpre a Bocheval wpłynie.
Centuria 1 werset 77
Galijczyk, co wojną cesarstwo zdobywa
Przez najmłodszego szwagra ohydnie zdradzony
Szwagier wspaniałą szarżą żołnierzy porywa
Za swą zdradę przez długi czas znienawidzony.
Centuria 10 werset 34
Wielkie mocarstwo nagle będzie przeniesione
W miejsce, co głośną wnet uzyska sławę
Chociaż dotąd nieznane ono i wzgardzone
W mury jego podąży złożyć swą buławę.
Centuria 1 werset 32
Italskich wysp niewolnik, książę zwyciężony
Genueńską zatokę na marsylię godzi
Wielkim wysiłkiem obcych znowu pogrążony
Śmierci sam unika, z beczek miód uchodzi.
Centuria 10 werset 24
Kiedy umrze połowa świata...?
Kiedy kobiety ubierają się jak mężczyzni i noszą spodnie;
Kiedy obcinają wszystkie swoje loki;
kiedy wolne od ruchów obrazy wyglądają jak żywe,
Kiedy okręty jak ryby pływają pod powierzchnią morza,
Kiedy ludzie prześcigając ptaki mogą wznosić się do nieba,
Wtedy umrze połowa świata, głęboko zbroczona we krwi.
Autorką tej przepowiedni jest Matka Shipton , jasnowidzka żyjąca jeszcze przed Nostradamusem. Specjalizowała się głównie w przepowiedniach dotyczących Anglii.Opisywała produkty mające się dopiero pojawić jak: ziemniaki, tytoń. Matka Shipton swe przepowiednie podawała w formie wierszowanej. Są one pełne szczegółów.
Pieśni Dziadowskie
Sybilla przepowiada święta
Gdy z Antychrystem człek się zbrata,
Nastąpi wkrótce koniec świata
I o tym każdy niech pamięta
Dla kobiet wtedy będzie modnie
Męskie ubranie mieć i spodnie
Bez ślubów będą żyły pary
I wtedy Pan Bóg ześle kary
Na ludzkość złą i już bezradną
Z nieba okropne ognie spadną
Wioski popala się i miasta,
A z ziemi, której plon wyrasta.
Choć rolnik nawet ją zaorze,
Już się nie będzie rodzić zboże
Z nieba deszcz krwawy padać będzie
Ciemności wnet zalegną wszędzie.
Pogasną gwiazdy, słońce zgaśnie,
Gdy zapanują wojny, waśnie
I z bronią pójdzie brat na brata
Zima zastąpi okres lata
Morze wystąpi z swoich brzegów
Wśród wielkich mrozów, zwałów śniegu,
Lud będzie ginąć tak jak muchy,
Łakomy na kęs chleba suchy.
I będą często puchnąć z głodu,
I będą starzeć się za młodu,
Wnet się rozluźnią obyczaje,
Plagi zaleją wszystkie kraje.
Choroby straszne zapanują,
Powietrze i wodę zatrują,
Wnet mrok na ziemię spłynie wieczny
I zbliży się sąd ostateczny
A więc pamiętajcie
Antychrystom się nie sprzedajcie
A Bóg przed złem uchroni tego
I przyjmie do raju swego
Wizja rybaka Johanssona
C o jeszcze może nas czekać ?
Odpowiedzi udziela nękany wizjami skromny rybak szwedzki Anton Johanson w przepowiedni wygłoszonej 14 listopada 1907 roku
" Za 120 lat od dziś" nastąpi niespodziewany atak Rosji na kraje skandynawskie. Wkrótce potem na Rosję uderzą Chiny. Dojdzie do wymiany ciosów nuklearnych, w których życie straci jedna czwarta mieszkańców Ziemi. Stany Zjednoczone po długim wahaniu staną po stronie Rosji, ale nie zdecydują się na bezpośrednią interwencję. Niemcy, chcąc wykorzystać zaangażowanie mocarstw w walkę z Chinami, uderzą na Polskę. Konflikt nie potrwa długo, ponieważ w obronie naszego kraju wystąpią tym razem - prócz Węgier, Rumunii i Czech - także Wielka Brytania i Francja. Nastanie wreszcie pokój, ale Polska, nie ufając Niemcom, weźmie na siebie zadanie utworzenia federacji Ukrainy, Węgier, Czech i Rumunii. Granice federacji obejmą obszar od Morza Czarnego po Bałtyk.
Pisał też:
Widzę straszna wojnę daleko na wschodzie. Żółte twarze starają się dotrzeć poprzez Alaskę do Kanady i Stanów Zjadnoczonych. Ich atak zostanie odparty przy pomocy broni rakietowej. Będzie to okres , kiedy Rosja ( w orginale ZSRR) będzie walczył razem z Amerykanami ramię w ramię.
Widzę, że przedtem wybuchnie jakaś straszna rewolucja(wojna?). Mordy, pożoga, trupy. Leżą ich całe stosy.
Skromny ten człowiek był bardzo popularną postacią na Półwyspie Skandynawskim. Johansson był szwedzkim rybakiem. Urodził sie w końcu 19 wieku i zmarł w okresie miedzywojennym.
Na jego temat napisano pokaźną ilość książek we wszystkich językach skandynawskich. A wszystko to z powodu wielu ciekawych i trafnych przepowiedni różnego rodzaju. Ps...
Ciekawe że Jeane Dixon , doradzała dospodarzom Białego Domu podjęcie masowej produkcji małych rakiet, gdyż w pewnym czasie przyczynią się do odparcia wroga i zwycięstwa.
Bliższych szczegółów, kiedy by to miało nastąpić i o jakiego wroga chodzi nie udało się jej ustalić.
Pisała też:
Wielka plaga dotknie ludzkość. W jej wyniku upadną wielkie miasta i nigdy już nie podźwigną się z upadku. Człowiek będzie się bał podejść do człowieka. Nawet lekarze bać się będą niesienia pomocy.
O Titaniku
W 1898 (czternaście lat przed katastrofą Titanica), mało znany pisarz Morgan Robertson , napisał powieść pt. The Wreck of Titan (Wrak Tytana) o fikcyjnym statku Titan. Powieściowy statek był największym, najnowocześniejszym i najbardziej luksusowym parowcem o tonażu 46000 ton. Podczas podróży przez Atlantyk z Anglii do USA w kwietniu zderzył się z górą lodową i zatonął wraz z większością pasażerów, gdyż było zbyt mało łodzi ratunkowych (zauważmy, że ta fikcja literacka zdają się być niemal identyczne z losem Titanica, łącznie z tonażem, który dla statku linii White Star Line wynosił jedynie 1000 ton mniej niż napisał Robertson).
Porównanie obu statków
NAZWA TYTAN TYTANIK
wyporność 75 000 BRT 66 BRT
Grodzie wodoszczelne 19 16
śruby napędowe 3 3
łodzie ratunkowe 24 22
liczba pasażerów 3000 2 224
prędkość przy zderzeniu 25 węzłów 23 węzły
PS... P odobno pod blachą ,tam gdzie się znajdowała nazwa statku robotnicy w stoczni namalowali napis Ani Bóg ,ani Szatan nie zatopi tego statku.
Niezwykły proces
W jednym z wielkich miast w USA w 19 wieku w jednej z redakcji zdążyła się taka historia:
Pracował w niej redaktor, który w czasie pracy lubił sobie zrobić krótką drzemkę. Pewnego dnia w czasie takiej drzemki miał bardzo sugestywny sen.
Śniło mu się, że jest na jakiejś wyspie gdzieś w południowej Azji i właśnie nastąpił ogromny wybuch wulkanu. Widział ludzi uciekających przed płonącą lawa, ogromny słup dymu wulkanicznego itp. Sen był tak realistyczny, że po przebudzeniu zapisał go na kartce papieru i wrzucił do szuflady biurka nikomu nic nie mówiąc.
O godzinie 14 wyszedł do domu. Na drugą zmianę przyszedł inny redaktor, otworzył szufladę szukając czegoś i znalazł kartkę z jak mu się wydawało rewelacyjnym materiałem. Polecił dać ją na pierwszą stronę.
Następnego dnia w gazecie ukazała się informacja o wielkim wybuchu wulkanu gdzieś w Azji. Zaczęły się telefony z innych redakcji o podanie szczegółów tej tragedii i wtedy się okazało, że cała sprawa była tylko wymysłem redaktora. Redaktor naczelny wyrzucił nieszczęsnego redaktora z pracy. Po okresie jednego miesiąca zaczęły do Ameryki przypływa statki z informacjami o potężnym wybuchu wulkanu na terenie Indonezji.
Nastąpił wybuch wulkanu Krakatau i cala wyspa została wysadzona w powietrze.
Opis wybuchu wulkanu Krakatau bardzo dobrze pasował do tego, co wcześniej ukazało się w gazecie, w której pracował nieszczęsny redaktor. Dokładnie pasowały daty wybuchu wulkanu i inne podane fakty.
Zwolniony redaktor oddał sprawę do sądu domagając się przyjęcia do pracy. Odbyła się najbardziej niezwykła rozprawa sądowa, na której prawnicy powoływali się na zjawiska paranormalne. Jest to najbardziej udokumentowany przejaw jasnowidzenia, jaki udało się dotychczas uzyskać.
wert180