Nikon_D700_pierwsze_wrazenia.pdf

(1267 KB) Pobierz
194416608 UNPDF
» Testy Nikon D700
Nikon D700
bat na Canona
Wszyscy spodziewali się premiery następcy D80, jako najstarszego korpusu
cyfrowego w ofercie firmy, a tym czasem jeszcze w wakacje będzie można kupić
pełnoklatkowy korpus Nikona za całkiem przyzwoite pieniądze.
Marcin Bójko
10
digital foto video
194416608.051.png
Ogromny wyświetlacz: znany już z modelu D300 i D3,
nieustannie robi wrażenie. Ostrość zdjęć jest rewelacyjna,
a operowanie w menu aparatu to czysta przyjemność,
zwłaszcza że jest bardzo dobrze zaprojektowane i niezwy-
kle przyjazne w użyciu.
Wszystko przemyślane: gumowe pokrywy złącza
synchronizacji lampy i kabla sterującego przymocowane
są do korpusu, nie ma więc ryzyka, że drobna zaślepka
gdzieś się zawieruszy.
powiedzieć: nie przepa-
dam za Nikonami. Nie po-
dzielam ogólnego uwiel-
bienia towarzyszącego
temu systemowi, może trochę z przekory.
Nie leży mi ilozoia sterowania aparatem,
która polega na tym, że jedną ręką naci-
skam guzik z lewej strony korpusu, drugą
ręką guzik z prawej jego strony, a trzecią
ręką w tym samym czasie kręcę jakąś gał-
ką. Dlatego zawsze szukam dziury w ca-
łym, żeby złapać, wytknąć tej irmie jakiś
brak logiki, jakieś niedociągnięcie. I tak ja,
człowiek daleki od entuzjazmowania się
aparatami Nikona, patrzę na D700 leżące
na biurku i myślę sobie: „Kurczę, oni na-
prawdę wiedzą, jak zrobić dobry aparat.
I – co wcale nie jest tak często spotykane
– robią dobry aparat”.
Pierwszy kontakt z D700 był rozcza-
rowaniem. W czerwcu przedstawiciele
Nikona zadzwonili do redakcji, żeby
spytać, czy chcemy dostać do ręki
nowy aparat przed jego premierą.
Jedynym warunkiem było podpi-
sanie sążnistej umowy, w której
prawdopodobnie zobowiązałem
się oddać lewą nerkę, gdybym pu-
ścił parę z gęby przed upłynięciem
daty embarga prasowego. Oczywi-
ście natychmiast spytałem, gdzie
podpisać, i czekałem na aparat,
enigmatycznie opisany w papierach
jako: Q 610. Spekulowaliśmy w re-
dakcji, co to może być, i dość zgod-
nie doszliśmy do wniosku, że będzie
to Nikon D90, bo czas najwyższy.
Centrum dowodzenia: czyli spust migawki
umieszczono tak, że palec wskazujący sam się na nim
układa. Pod spustem znajduje się jedno z dwóch pokręteł
sterujących (drugie jest pod kciukiem).
Wybierak wielofunkcyjny: Nikon stosuje zasadę
„lepsze jest wrogiem dobrego” i nie kombinuje, jeśli
jakieś rozwiązanie się sprawdziło. Wybierak wielofunkcyj-
ny praktycznie nie zmienił się od kilku lat.
Wszystko uszczelnione: złącza wideo
(HDMI), USB i zasilania przykryte są gumową
klapką, która zabezpiecza wnętrze aparatu przed
pyłem i wilgocią.
Współpraca z szybkimi kartami: Nikon wprawdzie
deklaruje, że D700 jest w stanie zapisywać zdjęcia
w tempie przekraczającym 30 MB/s, ale przedprodukcyjny
egzemplarz, który oglądaliśmy, ewidentnie tego nie umiał.
digital foto video 11
N a wstępie muszę od razu
digital foto video 11
digital foto video 11
194416608.062.png 194416608.071.png 194416608.072.png
» Testy Nikon D700
Zżerała nas ciekawość, co takiego Nikon
przygotował dla zaawansowanych amatorów.
Wreszcie nadszedł ten dzień, kiedy zjawił się
kurier z paczką, zdołałem podpisać oświad-
czenie o nerce i mogłem rzucić się na nowe
cacuszko. Otwieram pudełko, a tu coś na
kształt nowego D300 z dziwnie dużym oku-
larem celownika. Przez chwilę myślałem, że
góra urodziła mysz, bo niby co można zmie-
nić w perfekcyjnie dopracowanym D300 tak,
by usprawiedliwiało to aż taki skok numeru.
Już myślałem, że inżynierowie jednej z naj-
większych irm fotograicznych postradali ro-
zum, gdy zauważyłem małe złote literki „Fx”
w rogu korpusu. Pełna klatka! Czyli wreszcie
leciwy Canon 5D ma konkurenta. I to jakiego!
Czyli jednak da się perfekcyjnego D300 zro-
bić jeszcze perfekcyjniejszym.
Jeśli przyjrzymy się specyikacji D700,
od razu można dostrzec listę pobożnych ży-
czeń, składanych pod adresem następcy Ca-
nona 5D: wzmocniony i uszczelniony korpus,
co najmniej 5 klatek na sekundę, 14-bitowe
RAW-y, ruchomy wyświetlacz, cena poniżej
3000 zł… Zagalopowałem się. D700 nie ma
ruchomego wyświetlacza i trzeba wyłożyć
na niego około 8,5 tys. złotych (w USA 2999
dolarów), ale to i tak uczciwa cena, zważyw-
szy, że 5D kosztuje 6,5 tys. złotych.
» Korpus poKoju
Może nie przepadam za Nikonami, ale
zawsze doceniałem i doceniam jakość
wykonania tych aparatów. Nawet najtań-
sze korpusy są bardzo solidnie zrobione,
w przypadku D700 solidne to nie jest dobre
słowo. D700 jest więcej niż solidny. Gdy bie-
rzemy go do ręki, sprawia wrażenie narzę-
dzia wystarczająco twardego, by odeprzeć
atak plutonu lekkich czołgów. D700 mógł-
by spokojnie służyć w siłach rozjemczych
ONZ, trzeba by mu tylko lampę pomalować
na niebiesko. EOS 5D sprawia przy nim
wrażenie marnego plastikowego aparaciku.
Gumowe okleiny korpusu są najwyż-
szej jakości. Dosłownie kleją się do dłoni.
Uchwyt jest tak zaprojektowany, że dłoń
Nikon D700
Canon 5D
Cena
ok. 8500 zł
ok. 6500 zł
Sensor
12,1 miliona
12,8 miliona
Procesor
EXPEED
Digic II
Rozmiary obrazów
4256x2832 piksele
4368x2912 pikseli
RAW-y
14 bit, kompresowane
12 bit
Czyszczenie sensora
Tak
Nie
Autofokus
51 pól
9 pól
Live View
Tak
Nie
Czułości
200–6400 (+100–25600)
100–1600 (+50–3200)
Tryb ciągły
5 kl./s (8 z MB-D10)
3 kl./s
Celownik
Pryzmat, 95% kadru
Pryzmat, 96% kadru
Wyświetlacz LCD
3 cale, ponad 900 tys. px
2,5 cala, 230 tys. px
Karta
CF (tryb UDMA)
CF
Uchwyt pionowy
Tak
Tak
Wyjście wideo
HDMI
Composite Video
Polskie menu
Tak
Nie
Korpus
Magnezowy, uszczelniany Magnezowy
Rozmiary
147x123x77 mm
152x113x75
Waga
995 g
810 g
wpada weń jak bagnet obiektywu w złącze
korpusu, mamy wrażenie, że aparat jest
przymocowany do ręki. To dzięki bardzo
dobremu wyproilowaniu uchwytu, mające-
mu tylko nawis pod spustem migawki, pod
który wsuwa się od razu palec środkowy,
ale także głęboki rowek od wewnętrznej
strony, gdzie wpadają opuszki palców. Sło-
wem – mucha nie siada.
Celownik jest duży i jasny. Okular
jest okrągły bez gumowej poduszki, jak
w D300, rodem z profesjonalnych korpu-
sów D3, D2X czy F6. Ilość informacji wy-
świetlanych w wizjerze przypomina kokpit
F16. Czego tu nie ma: jest znacznik au-
tofokusu podpowiadający, w którą stronę
kręcić pierścieniem nastawiania ostrości
w trybie manualnym, i informacja o trybie
Menu Nikona D700
Menu podręczne: po naciśnięciu przyci-
sku „info” obok wyświetlacza LCD na ekranie
pojawia się podręczne menu.
Wersja nocna: gdy przez obiektyw wpada
mało światła, menu podręczne zmienia kolory
– przełącza się w tryb nocny.
Menu fotografowania: tutaj ustawiamy
wszystkie parametry zdjęć związane
z rozmiarem, kompresją, formatem itp.
Ustawienia osobiste: liczba funkcji dopa-
sowujących aparat do własnych potrzeb oszała-
mia. Dobrze, że pogrupowano je w kategorie.
12
digital foto video
194416608.001.png 194416608.002.png 194416608.003.png 194416608.004.png 194416608.005.png 194416608.006.png 194416608.007.png 194416608.008.png 194416608.009.png 194416608.010.png 194416608.011.png 194416608.012.png 194416608.013.png 194416608.014.png 194416608.015.png 194416608.016.png 194416608.017.png 194416608.018.png 194416608.019.png 194416608.020.png 194416608.021.png 194416608.022.png 194416608.023.png 194416608.024.png 194416608.025.png 194416608.026.png 194416608.027.png 194416608.028.png 194416608.029.png 194416608.030.png 194416608.031.png 194416608.032.png 194416608.033.png 194416608.034.png 194416608.035.png 194416608.036.png 194416608.037.png 194416608.038.png 194416608.039.png 194416608.040.png 194416608.041.png 194416608.042.png 194416608.043.png 194416608.044.png 194416608.045.png 194416608.046.png 194416608.047.png 194416608.048.png 194416608.049.png 194416608.050.png 194416608.052.png 194416608.053.png 194416608.054.png 194416608.055.png 194416608.056.png 194416608.057.png 194416608.058.png 194416608.059.png 194416608.060.png 194416608.061.png 194416608.063.png 194416608.064.png
Bat na Canona
zapisu zdjęć. Jest oczywiście informacja
o czasie naświetlania i przysłonie, a także
o czułości, liczbie zdjęć, jakie zmieszczą
się na karcie (która po naciśnięciu spustu
do połowy pokazuje, ile zdjęć zmieści się
w buforze). Są informacje o wszystkich
możliwych korekcjach ekspozycji (światła
zastanego i błysku), jej blokadach (znowu
światło zastane i błyskowe), blokadzie au-
tofokusu, wybranym programie automa-
tycznej ekspozycji, trybie pomiaru światła.
W trybie manualnym wyświetla się również
drabinka światłomierza. Znalazł się nawet
piktogram ostrzegający, że bateria jest na
wyczerpaniu. Chyba jedyna informacja, ja-
kiej brakuje, to balans bieli. Słowem – moż-
na przez parę godzin pracować aparatem
bez odrywania oka od wizjera. Czyli znowu
kamyczek do ogródka Canona 5D, który
– delikatnie mówiąc – jest oszczędny jeśli
chodzi o dane prezentowane w wizjerze.
Na „matówce” można wyświetlić linie
pomocnicze i oczywiście zaznaczany jest
punkt, którego w da-
nym momencie uży-
wa autofokus. Jedy-
ne, czego brakuje, to
przyciemniania
fragmentu ka-
dru, gdy pracu-
jemy w trybie DX
(format APS-C).
Aparat wyświe-
tla jedynie ramkę
pokazującą, jakie
jest pole widzenia ma-
trycy.
Ergonomia pracy z D700 stoi na naj-
wyższym poziomie. Można nie lubić ilozo-
ii Nikona, ale naprawdę łatwo się do niej
przyzwyczaić. Ja tylko kilka razy do roku
używam profesjonalnych korpusów tej
irmy, a mimo to już moje palce nauczyły
się, co gdzie się znajduje, i jestem w stanie
operować aparatem bez odrywania oka od
wizjera.
Moduł czyszczenia matrycy: w D700
zastosowano spotykany również w Canonach
moduł poruszający filtrem dolnoprzepustowym,
co pomaga strzepywać z matrycy kurz.
» szybKi i czuły
Do redakcji dostaliśmy model przedproduk-
cyjny i musieliśmy solennie obiecać, że nie
opublikujemy żadnych zdjęć, a nawet nie
będziemy nic mówili na temat ich jakości.
Dlatego test jakości optycznej opublikuje-
my w następnym wydaniu. Mogę jedynie
wspomnieć, że aparat jest wyposażony
w tę samą matrycę co model D3, uzupeł-
nioną o system strząsania kurzu z iltra dol-
noprzepustowego. Tym samym D700 jest
pierwszym aparatem z pełnoklatkową ma-
trycą i systemem usuwania kurzu.
Ponieważ w całym układzie optycznym
kluczowy jest iltr dolnoprzepustowy, który
w D3 trochę nadgorliwe rozmywał obraz,
W porównianiu z Canonem 5D: D700 jest minimalnie większy. Przede wszystkim ma wygodniejszy, bo lepiej
wyprofilowany, uchwyt. Ponadto gumowe okładziny na 5D w porównaniu z D700 sprawiają wrażenie tandetnych i plasti-
kowych. Bez wątpienia D700 jest znacznie lepiej wykonany.
Pomiar światła: do precyzyjnego pomiaru ekspozycji
Nikon wykorzystuje czujnik, który w istocie jest małym
sensorem obrazowym o 1005 pikselach.
Ustawienia: D700 to pierwsza lustrzanka
z sensorem pełnoklatkowym, w której zain-
stalowano system czyszczenia matrycy.
Retusz w aparacie: do wykonania
podstawowej korekty zdjęć wcale nie musimy
mieć komputera.
Menu odtwarzania: aparat potrafi poka-
zywać zdjęcia na telewizorze HD, stąd liczne
opcje pokazu slajdów.
Ostatnie ustawienia: mistrzostwo świata,
czyli menu, w którym znajdziemy wszystkie
ostatnio ustawiane funkcje.
digital foto video 13
194416608.065.png 194416608.066.png 194416608.067.png 194416608.068.png 194416608.069.png
» Testy Nikon D700
trudno jest powiedzieć,
jakie ostatecznie wyniki
ostrości osiągnie D700. Jeśli ma
taki sam iltr, to ostateczna ostrość będzie
gorsza niż w Canonie 5D, ale może się tak
zdarzyć, że skoro zmieniła się konstrukcja
iltra (dodano moduł do strzepywania ku-
rzu), to i sam iltr się zmienił.
Tak czy inaczej, D700 dziedziczy po
starszym bracie D3 imponujący zakres czu-
łości od 50 do 25600 ISO, co pozwala robić
zdjęcia nawet przy świetle księżyca.
D700 oferuje imponującą prędkość ro-
bienia zdjęć, sięgającą 8 klatek na sekundę
po zamocowaniu dodatkowego zasilania.
Bez uchwytu do
zdjęć pionowych mamy „tyl-
ko” 5 klatek na sekundę.
Aparat jakoś nie szaleje
z prędkością zapisu.
Na karcie SanDisk
Extreme IV zapisy-
wał dane w tempie
7 MB/s (rzeczywista
wydajność karty
28 MB/s), a na
SanDisk Ultra
II prędkość za-
pisu wyniosła 5
MB/s (rzeczywista
wydajność karty to 9 MB/s). Być może
w modelach produkcyjnych będzie lepiej
i aparat zbliży się do deklarowanej prędko-
ści zapisu na poziomie 30 MB/s.
» Lampa błysKowa
Nowy Nikon wyposażony jest w lampę bły-
skową, która wydawałaby się w tak zawodo-
wym korpusie kwiatkiem do kożucha, gdyby
nie fakt, że lampa ta steruje błyskiem innych
lamp. Po naciśnięciu spustu migawki,
a przed podniesieniem lustra wbudo-
wana lampa emituje szereg błysków
sterujących zewnętrznymi lampami
i pomagających zmierzyć siłę światła
błyskowego. Do aparatu można podłą-
czyć w ten sposób dowolną liczbę lamp
w dwóch grupach i w jego menu
ustalić korektę siły błysku dla
każdej z grup.
Wraz z premierą D700
światło dzienne ujrzała rów-
nież nowa lampa SB900.
Została bardzo dobrze za-
projektowana, oczywiście
ma ruchomą głowicę
w górę i dół oraz na
boki, sprzedawana
jest w komple-
cie z dyfuzorem i ze-
stawem iltrów do zmiany
koloru światła, pozwala-
jącymi uzyskiwać natu-
ralne efekty w mieszanym
świetle. SB900 potrai
również bezprzewodowo
sterować innymi lampami
SB – dowolną liczbą lamp
w trzech różnych grupach.
Canon ma prawie taki
sam system, tyle że „pra-
wie” robi wielką różnicę,
bo Canon stosuje nadajnik
radiowy, który jest wbudo-
Menu lampy: w SB-900 zastosowano monochroman-
tyczny wyświetlacz graficzny, dzięki czemu ustawianie
parametrów lampy jest bardzo proste z uwagi na przejrzy-
stość wyświetlanych komunikatów i ikonek.
wany w zewnętrzną lampę albo sprzeda-
wany oddzielnie (za jedyne 800 zł). Poza
tym 5D nie ma w menu opcji sterowania
lampami zewnętrznymi, parametry błysku
poszczególnych grup trze-
ba ustawiać na lampie
(albo zewnętrznym
sterowniku).
SB 900: wraz z premierą D700 światło dzienne ujrzała
nowa lampa o liczbie przewodniej 56, dostosowująca kąt
rozbłysku do rozmiarów matrycy i ogniskowej obiektywu.
14
digital foto video
194416608.070.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin