Śpiewnik 72B - Jedna piosenka - aneks 2.pdf

(38 KB) Pobierz
QPrint
Rzekþ raz majtek bosmanowi
Ňe za czħsto siħ upija
ale bosman byþ nerwowy
majtek dostaþ w ryja
hej ha...
Raz siħ bosman strasznie upiþ
widaę waŇne miaþ powody
i w nabrzeŇe gþowĢ wdupiþ
gdy skakaþ do wody
Lecz nie martwcie siħ o niego
wciĢŇ siħ cieszy dobrym zdrowiem
tylko pþaski jest jak flĢdra
szczeglnie na gþowie
hej ha....
Nie wiem czy na pokþad þajby
wejĻę raz jeszcze siħ odwaŇħ
bo wnerwiajĢ mnie robaki,
bosman i korsarze
Gdy o dalekich rejsach
tak sobie czasem marzħ
starczy mi zaĻpiewaę szantħ
grajĢc na gitarze
hej, ha...
Bosman zawsze po obiedzie
musiaþ se popuĻcię pasa
i wystawię za sterburtħ
swojego kutasa
Lepiej morskich opowieĻci
przy gitarze sobie sþuchaę
niŅli Ňony co nie pieĻci
zrzħdzenia do ucha
Hej, ha...
Hej koledzy, zaĻpiewajmy
komu miþe jest pþywanie
najpiħkniejsze wszak przygody
sĢ na oceanie
hej ha...
Wali na nas jakaĻ þdka
niebezpiecznie wprost dryfuje
patrzħ - na pokþadzie leŇĢ
cztery spite chuje
Pþywaþ z nami pewien uczeı
wielki chojrak nad chojraki
co dokonaþ wielkiej sztuki
wpieprzyþ þdkħ w krzaki
hej ha...
Kiedy bosman opowiadaþ
o swych bohaterskich czynach
to jeŇyþy nam siħ wþosy
i rzedþa nam mina
Potem kiedyĻ na Biskaach
gdy dopadli nas piraci
bosman schowaþ siħ pod pokþad
narobiþ do gaci
Hej ha...
Dwaj majtkowie raz zgwaþcili
kapitana cry obie
lecz kapitan to zobaczyþ
Hej, powiszĢ sobie
Hej ha...
Wypiþ sternik na zawodach
myĻlaþ, Ňe w butelce woda
chuje Ňartu nie poznali
patent mu zabrali
Polska jest jak þdŅ bez steru,
gdy kler steru ŇĢda ostro,
jak siħ pozbħdziemy kleru
wyjdziemy na prostĢ.
hej ha...
Gdy nas w morzu storm doþapaþ
rzekþ kapitan: wierzcie w cuda
bo do portu dopþyniemy
jak siħ, kurwa, uda
Hej ha....
Stery Ňadne nie dziaþajĢ
chyba za to þeb mi utnĢ
rozwaliþem caþy patyk
o kurwa, jak smutno
Pobyt w porcie jest przyjemny
ale ma teŇ ciemne strony
kiedyĻ kuk wyruszyþ w miasto
wrciþ... oŇeniony
Hej ha....
Choę pþynĢþem wedþug mapy
mam ze strachu peþne gacie
na nabrzeŇu sami Ňþci
To nie Sztynort bracie
Kupiþem se piħkny silnik
200 koni, nie uwierzysz
lecz co z tego, kurwa, kiedy
wciĢŇ w garaŇu leŇy
hej ha...
Cumowanie ci nie wyszþo
dziurħ w burcie þataę przyszþo
mur o maþo ciħ nie zabiþ
kto go tu postawiþ?
hej ha...
Posþuchajcie mili moi
Jak kibic o Polskiej sile
Kiedy piwkiem siħ napoi
ZaĻpiewa wam mile
Przeszli przez eliminacje
Bo wszystkim graę siħ tam chciaþo
Leo dobra miaþ taktykħ
To siħ wygrywaþo
W pierwszym meczu w naszej grupie
JuŇ dostaliĻmy po dupie
Dwie bramki zdobyþ Podolski
Jako gwiazda Polski
W drugim meczu tak zawiaþo
ņe Austriak siħ przewrciþ
Wtedy sħdziĢ gwizdnĢþ karny
Polska musi wrcię
W trzecim meczu grali cudnie
Takie tam dostali baty
ņe Chorwaci siħ z nas ĻmiejĢ
Polska jedŅ do chaty
Kiedy wracali do domu
Leo jechaþ innym autem
Wtedy wszyscy juŇ wiedzieli
Euro byþo Ňartem
PieĻı kibica siħ tu koıczy
Polska Euro nie wygraþa
Ale juŇ za te dwa lata
Bħdzie Mistrzem ĺwiata!
Hej ha...
Gdy po morzu fala pruje,
i pogoda ciut siħ psuje,
starczy sobie strzelię z gwinta
humor dopisuje
Kiedy wiatr z zachodu dmucha,
Kiedy wiatr z zachodu dmucha,
Kiedy wiatr z zachodu dmucha,
Dmucha mi do ucha
Hej ha...
KiedyĻ w gry siħ wybraþem
bo turysta ze mnie wielki
do plecaka spakowaþem
wdki trzy butelki
Zgłoś jeśli naruszono regulamin