Doctor Who 02 04.txt

(29 KB) Pobierz
{405}{451}Atakujš nas!
{455}{551}Te stworzenia sšdzę, że to nie|sš ludzie. Nie możemy ich zatrzymać.
{555}{626}Zegar się zepsuł.|On nadchodzi.
{630}{701}Słyszała co powiedziałem?
{705}{801}Posłuchaj mnie.|Do Wersalu zdšża człowiek.
{805}{877}Opiekował się mnš przez całe|życie i nie opuci mnie dzi.
{881}{1002}- O czym ty mówisz? Jaki człowiek?|- Jedyny którego kiedykolwiek kochałam.
{1006}{1102}Nie patrz tak na mnie,|nie ma czasu. Masz swoje obowišzki.
{1106}{1202}Jestem twojš konkubinš.|Id do swojej królowej.
{1206}{1322}Jeste tam? Słyszysz mnie?|Potrzebuję cię, obiecałe.
{1356}{1452}Zegar nad kominkiem popsuł się.|Nadszedł czas.
{1456}{1530}Doktorze!|Doktorze!
{2132}{2178}{C:$aaccff}Doctor Who |[2x04]|DZIEWCZYNA  W  KOMINKU
{2507}{2577}3000 LAT PÓNIEJ
{2783}{2879}To statek kosmiczny! Cudownie, mam statek|kosmiczny na mojej pierwszej podróży!
{2883}{2954}Wyglšda na opuszczony Kto jest na pokładzie?
{2958}{3004}Nie, nic tu nie ma.|Chociaż! Nic niebezpiecznego.
{3008}{3103}Chociaż! Nie aż tak niebezpiecznego.
{3108}{3229}Wiecie co, może po prostu przeskanuję|na wypadek gdyby tu było co niebezpiecznego.
{3233}{3304}Więc, jaki jest rok?|Jak daleko jestemy?
{3308}{3405}Jakie trzy tysišce lat|w przyszłoć, mniej więcej.
{3409}{3557}51 wiek. Diagmar Cluster, jeste daleko|od domu, Mickey! Dwie i pół galaktyki!
{3609}{3730}Mickey Smith, poznaj wszechwiat.|Widzisz co co ci się podoba?
{3734}{3780}To wyglšda jak prawdziwe!
{3784}{3912}Kto tu strasznie narozrabiał!|Jest tu dużo rzeczy do naprawy.
{3959}{4097}To jest dziwne, zobaczcie. Wszystkie|silniki warp działajš pełnš mocš!
{4184}{4256}W tym statku jest wystarczajšco|dużo mocy żeby zrobić dziurę we wszechwiecie
{4260}{4356}a my się nie ruszamy.|Więc do czego jest ta moc dostarczona?
{4360}{4456}- Gdzie jest cała załoga?|- Dobre pytanie, na pokładzie nie ma oznak życia.
{4460}{4531}Jestemy w kosmosie, nie wyskoczyli|po prostu na papierosa.
{4535}{4618}Nie, sprawdziłem palarnie.
{4635}{4681}- Czujecie to?|- Tak, kto co gotuje.
{4685}{4760}- Pieczeń, na pewno!
{4885}{4981}Cóż, jest co czego nie widuje|się na statkach kosmicznych.
{4985}{5100}XVIII wiek! Francja! Ładny kominek.|To nie hologram.
{5211}{5332}Reprodukcja też nie, to jest prawdziwy|osiemnastowieczny francuski kominek.
{5336}{5382}Dwustronny. Po drugiej|stronie jest inny pokój.
{5386}{5432}To niemożliwe, to kadłub statku, zobacz.
{5436}{5482}- Witaj!|- Witaj
{5486}{5532}- Jak masz na imię?|- Reinette.
{5536}{5657}Reinette, to liczne imię.|Możesz mi powiedzieć gdzie włanie jeste?
{5661}{5707}W mojej sypialni.
{5711}{5782}A gdzie jest twoja sypialnia?|Gdzie mieszkasz, Reinette?
{5786}{5857}- Oczywicie w Paryżu!|- Paryż, racja!
{5861}{5933}- Proszę pana, co pan|robi w moim kominku?
{5937}{6058}To tylko rutynowe sprawdzanie ognia.|Możesz mi powiedzieć który to rok?
{6062}{6133}Oczywicie!|1727.
{6137}{6258}Racja, wietnie! Jeden z moich ulubionych|Ale sierpień jest nudny.
{6262}{6333}Zostań tam. Dobrze, to na razie|wszystko. Dziękuję za pomoc.
{6337}{6408}Mam nadzieję, że ogień będzie|ci się podobał. Branoc!
{6412}{6433}Dobranoc, proszę pana.
{6437}{6508}- Mówiłe, że to 51 wiek.|- Powiedziałem też, że ten statek
{6512}{6583}ma wystarczajšco dużo mocy,|żeby zrobić dziurę we wszechwiecie.
{6587}{6658}Mylę, że włanie znalelimy dziurę.|To musi być połšczenie czasoprzestrzenne.
{6662}{6683}Co to takiego?
{6687}{6784}Nie mam pojęcia. Włanie to wymyliłem.|Nie chciałem powiedzieć magiczne drzwi.
{6788}{6909}A po drugiej stronie tych magicznych drzwi|jest Francja w roku 1727?
{6913}{6984}Mówiła po francusku.|Odpowiednim do okresu.
{6988}{7059}- Mówiła po angielsku, słyszałem!|- To TARDIS tłumaczy wszystko dla ciebie.
{7063}{7134}- Nawet francuski?!|- Tak.
{7138}{7216}- Mam cię!|- Doktorze!
{7839}{7964}W porzšdku! Nie krzycz!|To ja, człowiek od kominków. Zobacz.
{8014}{8085}Rozmawialimy przed chwilš.|Byłem w twoim kominku.
{8089}{8160}Proszę pana, ale to było|tygodnie temu. Miesišce temu!
{8164}{8225}Naprawdę?
{8314}{8411}Pewnie przez niestabilne|połšczenie. Trzeba to naprawić.
{8415}{8496}Kim jeste? Co tu robisz?
{8540}{8636}- To jest straszne|- Boisz się popsutego zegara?
{8640}{8686}Tylko trochę, tak.|Tylko odrobinkę.
{8690}{8820}Bo widzisz, jeli ten jest popsuty,|i jest jedynym w tym pokoju
{8890}{8958}To co to jest?
{8990}{9103}Bo to nie jest zegar.|Można to poznać po odgłosie.
{9115}{9234}Jest też za duży. Jakie|szeć stóp. Rozmiar człowieka.
{9316}{9406}- Co to jest?|- Teraz, pomylmy.
{9416}{9462}Jeli byłaby tykajšcš rzeczš|i ukrywałby się w czyjej sypialni,
{9466}{9512}pierwszš rzeczš jakš|zrobisz to popsucie zegara.
{9516}{9625}Nikt nie usłyszy,|że jeden zegar tyka, ale dwa?
{9641}{9761}Możesz się zaczšć zastanawiać,|czy naprawdę jeste sama.
{9791}{9939}Zostań na łóżku. Dokładnie na rodku.|Nie kład ršk ani nóg poza jego krawęd.
{10517}{10605}Reinette...|Nie rozglšdaj się.
{10642}{10723}Zostań tam, gdzie jeste.
{10842}{10932}Nie ruszaj się,|daj mi zobaczyć
{10943}{11014}Skanowałe jej mózg!
{11018}{11089}Przebyłe dwie galaktyki|i tysišce lat tylko po to, żeby przeskanować
{11093}{11189}dziecięcy mózg? Co w mózgu tego dziecka jest|warte zrobienia dziury we wszechwiecie?
{11193}{11283}Nie rozumiem|czy on chce mnie?!
{11318}{11364}Chcesz mnie?
{11368}{11414}Jeszcze nie.|Nie jeste skończona.
{11418}{11489}Nie skończona?|Co to znaczy?
{11493}{11621}Odpowiadasz jej, możesz i mi.|Co masz na myli, nie skończona?
{11693}{11740}Niech pan będzie ostrożny!
{11744}{11840}To tylko koszmar, Reinette,|nie martw się. Każdy ma koszmary.
{11844}{11915}Nawet potwory spod łóżka|majš koszmary, prawda, potworze?
{11919}{11990}O czym sš koszmary potworów?
{11994}{12053}O mnie!
{12094}{12155}Doktorze!
{12419}{12490}- wietnie, broń lodowa!|- Ganica.
{12494}{12540}- Skšd on się wzišł?|- Stšd.
{12544}{12566}Więc dlaczego jest tak ubrany?
{12570}{12666}Podróżował do Francji,|to jego kamuflaż.
{12670}{12766}Niezła robota dziewiarska!|Szkoda że masz takš twarz.
{12770}{12838}Jeste piękny!
{12870}{12941}Naprawdę, jeste cudowny!|Popatrzcie na to!
{12945}{13016}Zegarmistrzowska robota, uwielbiam to!|Mam dreszcze!
{13020}{13116}Posłuchaj, naprawdę, mówię poważnie|prosto z serca. I policz też to drugie,
{13120}{13249}to byłoby przestępstwo, przejaw|wandalizmu żeby cię demontować.
{13270}{13361}Ale to i tak mnie|nie powstrzyma.
{13471}{13517}Krótki teleport, nie uciekł daleko.|Wcišż jest na pokładzie
{13521}{13567}- Co to jest?|- Nie szukajcie go!
{13571}{13681}- A ty gdzie się wybierasz?|- Wracam za sekundę.
{13796}{13910}- Powiedział, żeby go nie szukać|- Tak powiedział.
{13996}{14067}Teraz to łapiesz!
{14171}{14289}Reinette... Tylko sprawdzam|czy wszystko w porzšdku...
{14547}{14663}Witaj! Szukałem Reinette.|To nadal jej pokój, prawda?
{14772}{14843}Nie było mnie długo,|nie wiem jak długo.
{14847}{14983}- Reinette! Możemy ruszać!|- Id do powozu, matko, dołšczę do ciebie.
{15047}{15169}To zwyczajne, żeby mieć|wymylonego przyjaciela w dzieciństwie.
{15173}{15244}Gratuluję twojej wytrwałoci.
{15248}{15313}Reinette...!
{15373}{15419}Cóż. Mój Boże,|jak ty wyrosła.
{15423}{15544}A ty nie postarzałe się nawet o dzień.|To niegrzecznie z twojej strony.
{15548}{15628}Racja tak przepraszam.
{15673}{15769}Słuchaj, miło cię spotkać,|ale chyba musimy się zbierać?
{15773}{15819}Nie chcemy, żeby twoja matka znalazła|cię tu z obcym mężczyznš, prawda?
{15823}{15963}Obcym? Jak możesz być obcym dla mnie?|Znamy się odkšd miałam siedem lat.
{15974}{16073}Tak chyba tak.|Chodzę szybszš cieżkš.
{16174}{16245}Cóż, jeste z krwi i koci,|ale to jest niedorzeczne.
{16249}{16295}Rozum podpowiada mi,|że nie jeste prawdziwy.
{16299}{16389}Nigdy nie chcemy słuchać rozumu
{16424}{16495}Panienko! Twoja matka robi się niecierpliwa.
{16499}{16545}Za chwilę!
{16549}{16638}Tak dużo pytań. Tak mało czasu.
{16900}{16971}Panienko Poisson!
{17225}{17308}Poisson?|Reinette Poisson?
{17350}{17446}Nie nie, nie, nie, nie, nie, |niemożliwe, Reinette Poisson?!
{17450}{17546}Póniej Pani Etoiles? Póniej konkubina|Ludwika XV, niekoronowana królowa Francji?
{17550}{17671}Aktorka, artystka, tancerka,|kurtyzana? wietny ogrodnik!
{17726}{17772}Kim do diabła jeste?!
{17776}{17905}Jestem Doktorem. I włanie|całowałem się z Madame de Pompadour!
{18001}{18057}Rose!
{18076}{18147}Mickey? Zawsze, zawsze, jest|jedna reguła - nie odstawać!
{18151}{18280}Mówię im, mówię, o tej regule!|Mogš być wszędzie na tym statku!
{18752}{18826}Na mnie się gapisz?
{18877}{18945}Popatrz na to.
{18977}{19062}Tam jest oko.|Prawdziwe oko.
{19478}{19601}Co to jest? Co jest tam w rodku?|Jakby było przyczepione.
{19628}{19728}To jest serce, Mickey|to ludzkie serce.
{19828}{19884}Rose?
{19978}{20091}Przestaniesz za mnš łazić?|Nie jestem twojš matkš!
{20179}{20261}To stšd przybyłe, koniku?
{20404}{20492}Catherine, jeste taka dziwna!
{20504}{20625}A mówišc o dziwnych, słyszałam,|że Madame de Chateneux jest umierajšca.
{20629}{20752}- Tak. Jestem niepocieszona.|- W rzeczy samej. Ja również.
{20804}{20926}Więc Król będzie potrzebował|nowej konkubiny. Kochasz Króla, prawda?
{20930}{21079}Jest Królem. I kocham go całym sercem.|Nie mogę się doczekać naszego spotkania.
{21180}{21294}- Co nie tak, skarbie?|- Nie, wszystko w porzšdku.
{21330}{21426}- Każda kobieta w Paryżu zna twoje ambicje.|- Każda kobieta w Paryżu je podziela.
{21430}{21528}Wiesz że Król będzie|na balu Yew Tree?
{21655}{21777}- Może to nie było prawdziwe serce.|- Oczywicie, że było prawdziwe.
{21781}{21852}To dla ciebie jest normalne?|Przeciętny dzień?
{21856}{21927}Podróżujesz z Doktorem, Mickey.|Tu nie ma przeciętnych dni.
{21931}{22069}- To znów Francja. Widzimy Francję...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin