Shameless [1x10] - Nana Gallagher Had an Affair.txt

(32 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{153}{208}/{y:b}Shameless [1x10] Nana Gallagher Had An Affair
{210}{310}/{y:b}{C:$aaccff}Tłumaczenie: morgoth82
{1816}{1882}Jak długo planujesz tu zostać|i bawić się w dom?
{1888}{1976}Widziała te twarzyczki?|Jak na mnie patrzš?
{1982}{2040}Nie będę utrzymywała|szecioro dzieci.
{2041}{2126}Jutro będziemy miały wyniki DNA.|Dowiodš, że Liam nie jest dzieckiem Franka.
{2127}{2171}Dzięki temu,|ten pojeb zmieni zdanie,
{2172}{2220}- i nie będzie nam mógł odebrać Liama.|- Cicho.
{2221}{2247}Cicho.|Dzieci piš.
{2248}{2305}Będziemy wspaniałš rodzinš.
{2305}{2415}Zajmę się tobš i Liamem|w przeciwieństwie do Franka.
{2467}{2541}/Będziemy go mogły zabrać,|/w zgodzie z literš prawa.
{2958}{2992}/Ale tu cicho.
{3038}{3104}Milutko, prawda?
{3219}{3264}Tak.
{3281}{3356}/To musi być na E-6.|/Tylko tam zmieci się frachtowiec.
{3367}{3415}/Nie trafiła...
{3416}{3505}Monika nawet nie przeczytała im ksišżki,|ani nie otuliła do snu.
{3506}{3565}Pewnie zapomniała użyć|krem do pupy Liama.
{3566}{3606}/Włanie, że trafiłam.
{3606}{3668}/- Znów oszukujesz!|/- Wcale, że nie!
{3668}{3735}Carl, wracaj do łóżka.|Debbie, do spania.
{3736}{3781}/- Jutro macie szkołę.|- Prawie skończylimy.
{3781}{3849}- Umylicie zęby?|- Tak...!
{3856}{3940}Carl?|/Do łóżka, natychmiast.
{3998}{4037}Dobranoc, Carl.
{4038}{4089}Dobranoc, Fiona.|Kocham cię.
{4090}{4152}- Kocham cię, Fiona.|/- Ja was również.
{4375}{4412}/I żadnego czytania po ciemku.
{4600}{4650}Moniko, Carl cię potrzebuje.
{4650}{4714}- Trzymaj.|- Co? Co to jest?
{4715}{4782}- Pozwolenie.|- Wybierasz się akwarium!
{4783}{4819}- Kiedy?|- Dzisiaj.
{4820}{4865}- Potrzebuję 10 dolarów.|- Na co?
{4866}{4897}Na opłatę za wejcie.
{4898}{4931}- Szkoła tego nie opłaca?|- Nie.
{4932}{5037}- I jeszcze pienišdze na jedzenie.|- Daj mu płatki owsiane i Pop-Tarty.
{5038}{5072}Będzie miał wietny lunch.
{5072}{5152}- Deb, co robisz?|- Szukam kartonów i markerów.
{5153}{5200}Ubiegam się o reelekcje.
{5201}{5252}Ian, mógłby jej pomóc?
{5253}{5353}Gdybycie mi o tym powiedzieli wczeniej,|teraz byłoby łatwiej.
{5353}{5392}- Potrzebuję 40 dolarów.|- Nie.
{5409}{5502}- Bob, a masz pištaka?|- W portmonetce. Ale tam on zostanie.
{5502}{5599}Potrzebuję nowej ksišżki do matematyki.|Mogę kupić używanš za 20 dolców.
{5606}{5640}Gdzie sš nasze drugie niadania?
{5658}{5686}Co?
{5779}{5818}Co się tak wszyscy gapicie?
{5818}{5874}Zacznijcie rozsmarowywać|masło orzechowe na chlebie.
{5874}{5913}Racja.
{5941}{5972}Okay. Gdzie jest dżem?
{6156}{6221}Pierdolona Monika.|Ledwo potrafi ugotować jajka.
{6221}{6256}Nie przygotowała im|drugich niadań.
{6256}{6340}I teraz spóniš się do szkoły,|a ta gruba lesba siedzi i nic nie robi.
{6341}{6467}Dobra, trochę tu zimno.|Id jej pomóż.
{6478}{6538}- Pierdolić jš!|- Wariujesz przez niš.
{6538}{6584}- Nic mi nie jest.|- No to ja przez niš wariuję.
{6584}{6678}- Wierz mi, niedługo tam wrócę.|- Spała w nocy?
{6717}{6807}Kiedy zostawiła Carla w Oktoberfest,|aż do listopada.
{6808}{6940}Wypaliła dziurę w piżamie Liama,|ponieważ zasnęła z papierosem, gdy go karmiła.
{6940}{7004}- A teraz wróciła.|- Ona jest niesolidna.
{7005}{7058}Nigdy nie dzwoniła.|Nigdy nas nie odwiedzała.
{7059}{7112}Nigdy im nie wysłała,|pieprzonej kartki na urodziny!
{7154}{7201}Musiało wam być ciężko,|kiedy was zostawiła.
{7220}{7270}- Dzieci były załamane.|- Mówiłem o tobie.
{7270}{7365}Ja płakałam z radoci.|Potrzebujemy kanapy.
{7389}{7447}- Powinna pogadać z prawnikiem.|- Racja.
{7448}{7508}Nie stać mnie na jedzenia,|ale mam zatrudnić prawnika.
{7508}{7572}Żeby się dowiedzieć,|co Monika może, a czego nie może.
{7586}{7631}Wiesz co?|Muszę ić do pracy.
{7632}{7670}- Łap!|- Co...?
{7671}{7737}- Co to jest?|- Twoja komórka.
{7738}{7797}Przecież mówiłam,|żeby mi niczego nie kupował.
{7798}{7844}Tak robiš pary.
{7855}{7878}Kup kanapę.
{8018}{8060}Okay.
{8117}{8185}Okay!|Dla każdego.
{8270}{8335}Nie będzie nas w domu,|gdy wrócicie ze szkoły.
{8335}{8367}- Dlaczego?|- Co?
{8391}{8444}Fiona zawsze mówi,|dlaczego jej nie będzie.
{8445}{8494}- Nie wasz zasrany interes.|- Bob!
{8495}{8547}Matka powiedziała,|że macie już ić, więc idcie!
{8547}{8596}- Wynocha, już.|- Idcie, ja was dogonię.
{8620}{8694}Pa, pa.
{8824}{8951}Nie obchodzi mnie wynik testu DNA.|Nie zabierzecie Liama.
{8972}{9032}- Jeszcze zobaczymy.|- Dokładnie.
{9053}{9176}- Masz jaki problem, Phillip?!|- Nie wiem... Bob!
{9177}{9230}Zastanówmy się.|Koczujesz w moim domu,
{9231}{9309}pieprzysz mojš matkš|i chcesz ukrać mojego braciszka.
{9309}{9343}Dlaczego miałoby mi to przeszkadzać?
{9343}{9390}- Chłopcze, skopię ci...|- Przestań!
{9398}{9474}I moje gratulacje, mamo.|Zawsze miała dobry gust.
{9474}{9494}Lip!
{9597}{9641}Lip!
{9642}{9679}Lip!
{9680}{9766}Zatrzymaj się, proszę!|Proszę!
{9802}{9861}- Nie mielimy okazji pogadać.|- Nie martw się tym.
{9862}{9969}Włanie, że się martwię.|Ja... Jezu.
{9990}{10061}Nie wiem, od czego zaczšć.|Jak ci wyjanić.
{10062}{10117}Martwię się o ciebie.
{10140}{10270}Cišgle o tobie mylę.|Tęskniłam.
{10271}{10348}O tyle rzeczy chcę cię zapytać.|Co w szkole?
{10429}{10536}Zawsze byłe mšdry.|Mój Lip.
{10537}{10691}Możesz wiele osišgnšć.|Przepraszam, że cię skrzywdziłam.
{10740}{10820}Popatrz na mnie.
{10992}{11114}Następnym razem,|gdy będziesz chciała wpać, nie rób tego.
{11114}{11169}Już wystarczajšco spieprzyła|nam życie.
{11378}{11456}W weekend będzie maraton|"Dotyku Anioła" na Hallmark.
{11456}{11493}Zawsze lubiłam ten serial.
{11494}{11549}Oprócz tej Irlandki.|Ona była dziwna.
{11550}{11652}- Na TBS będzie maraton "Gunsmoke".|- Moglibymy go pomalować?
{11685}{11759}- Samochód.|- Dla ciebie wszystko, księżniczko.
{11760}{11825}Jestem z ciebie dumny,|że chcesz pójć na Bal Czystoci,
{11826}{11910}i że mogę cię chronić,|jak nakazuje Jezus.
{11911}{11980}- Miłego dnia w szkole, kochanie.|- Na razie, mamo.
{12020}{12156}Frank.|Zrobiłam naleniki z malinami.
{12156}{12212}- Jest również syrop klonowy.|- Nie mogę. Jestem spóniony.
{12212}{12267}- Dokšd idziesz?|- Mówiłem ci.
{12267}{12322}Odbieram Monikę,|jedziemy do Urzędu Miejskiego,
{12323}{12367}podpisujemy papierek|i odbieram pienišdze.
{12367}{12461}- Więc... Monika?|- Tak, Monika.
{12462}{12548}- Chcesz, żebym zdobył pienišdze?|- To jedyny powód?
{12549}{12602}- Tak.|- Frank?
{12603}{12634}Przyjdziesz do domu na obiad?
{12634}{12668}- Zdecydowanie.|- Na pewno?
{12668}{12729}Tak, już jestem spóniony.|Jestem spóniony.
{13265}{13300}Kurwa mać.
{13471}{13522}Dzięki bogu,|że już jutro wyjeżdżamy.
{13523}{13577}- Chyba nie mogę.|- Możesz.
{13577}{13636}- Dzieci mnie potrzebujš.|- Nic im nie będzie.
{13636}{13709}Widziała Lipa,|jaki był załamany?
{13709}{13755}Przejdzie mu.
{13755}{13813}Nie możemy zabrać Liama|od jego rodzeństwa.
{13814}{13912}- On jedzie z nami.|- Wszechwiat daje mi znak.
{13912}{13984}Szansę, na bycie matkš,|jakš nigdy nie byłam.
{13985}{14042}Zawsze czułam się winna,|że je zostawiłam.
{14056}{14124}Teraz czuję się lepiej.|Dam sobie radę.
{14266}{14371}Popatrz na mnie.|Moniko! Popatrz...
{14371}{14436}Popatrz na mnie.
{14437}{14552}Kiedy się poznałymy, była jak zbity pies,|ledwo się trzymała.
{14552}{14578}Teraz jestem silniejsza.
{14578}{14673}Ale ile wytrzymasz,|jeżeli tu zostaniemy?
{14674}{14732}Ile?
{14783}{14875}Dostajemy wyniki DNA|i wyjeżdżamy z Liamem.
{15008}{15080}Chyba nie przeszkadzam|w imprezie piżamowej, Moni.
{15080}{15128}Robicie to,|gdy jestecie same, prawda?
{15129}{15235}- Bitwy na poduszki i tym podobne?|- Chciałby mieć tak dużego kutasa, jak ja.
{15240}{15323}Jestem człowiekiem|o niemałym obwodzie i długoci.
{15323}{15356}Zapytaj Moni.
{15375}{15510}W dżinsach może tego nie dostrzegasz,|ale przy wzwodzie, to co innego.
{15510}{15596}Wierz mi,|gdy mam działać, rosnę.
{15607}{15672}Chodmy, pani G.|Czas ruszać w drogę.
{15672}{15772}- Frankie musi dostać swój szmal.|- Zmiana planów, Frankie.
{15814}{15913}Monika niczego nie podpisze,|dopóki nie przekonasz wszystkich dzieci,
{15913}{15963}- że powinnymy zabrać Liama.|- Co?
{15963}{16037}Monika musi wiedzieć,|że dzieciaki jej nie znienawidzš.
{16037}{16084}Na to już za póno.|One już jej nienawidzš.
{16084}{16108}Nie przeginaj, Frank.
{16108}{16211}Mogłybymy się starać o alimenty|i połowę pieniędzy z odszkodowania.
{16284}{16356}Dobra.|Gdzie jest Fiona?
{16357}{16437}W domu obok.|Mieszka tam ze Stevem.
{16448}{16508}Z jakim kurwa Stevem?
{16780}{16828}Boże...
{17085}{17168}- Znów ten okres w roku, Jasper?|- Regularnie jak Boże Narodzenie, Frank.
{17168}{17232}- Wiem, że byłe niegrzeczny.|- Przestań za mnš jedzić.
{17233}{17333}Kamerę mam przy sobie.|Kwestia czasu, kiedy cię przyłapię.
{17333}{17377}Odpierdol się.
{17671}{17707}Co u Mickey'a?
{17708}{17813}- Nadal przebywa w areszcie.|- Odwiedzała go?
{17817}{17852}Nie.
{17852}{17941}Klawisze zachowujš się,|jakby byli ginekologami - amatorami.
{17961}{18016}Co u Kasha?
{18016}{18146}Panie ze straży sšsiedzkiej|chcš urzšdzić paradę na jego czeć.
{18198}{18311}Lepiej niech wyjedzie z rodzinš do Bagdadu,|zanim Mickey wyjdzie na wolnoć.
{18311}{18388}- On pochodzi z Evanston.|- To zbyt blisko.
{18442}{18460}Mandy...
{18460}{18498}Lip.
{18499}{18576}Ładny strój.|Co to jest, piracki kostium?
{18586}{18625}Podoba ci się?
{18654}{18733}- Jakš masz trzeciš lekcję?|- Medycynę. Dlaczego pytasz?
{18760}{18857}- Musimy sobie zrobić wolne.|- Na razie.
{19054}{19113}- Tony?|- Kto kupił dom pana Harrisa?
{19113}{19216}- Okna nie sš już zabite.|- Tak, kto kupił.
{19251}{19328}- Kto?|- Steve.
{19442}{19504}Oby pozbył się zapachu.
{19521}{19610}Harris umarł na kiblu, na długo przed...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin