billu cd 1.txt

(72 KB) Pobierz
00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:-16:T�umaczenie dialog�w: Mat166, T�umaczenie piosenek: Monibuni|Korekta, synchro: DaroR
00:03:08:Pan Sanchalak, przedstawiciel rz�du.
00:03:12:Jestem Vilas Pardesi aka "Billu",
00:03:14:Z wioski Budbudha.
00:03:16:Sklep Lala Lajpat, Kamal spo�ywczy.
00:03:18:Widzia�e� tam salon fryzjerski Billu?
00:03:20:Je�li widzia�e�, to dobrze, to m�j chleb powszedni.
00:03:23:Pisze ten list, w�a�nie z tego salonu.
00:03:27:Stan mojego salonu, jest dok�adnie taki sam jak projekty waszego rz�du.
00:03:30:Stan jest coraz gorszy i przysz�o�� stoi pod znakiem zapytania.
00:03:33:Mam na w�asno�� kilka bezu�ytecznych rzeczy.
00:03:36:Jedno stare krzes�o,|na kt�rym bawi� si� moje niepos�uszne dzieci.
00:03:40:Kiedy� te� si� rozleci, tak jak biodro mojego klienta.
00:03:45:Jedne bardzo �adne no�yczki, kt�re nigdy niczego nie przeci�y.
00:03:49:Grzebie�, kt�ry wygl�da jak szcz�ka jakiego� dziadka.
00:03:52:Jeden z�bek jest tu, a inny tam.
00:03:54:Prosz� ci� o po�yczk�, na zakup nowych narz�dzi do mojego salonu fryzjerskiego.
00:03:58:Pewne zastanawiasz si�, dlaczego nie chcia�em si� z tob� spotka� osobi�cie.
00:04:01:Jestem tu, ale siedz� na zewn�trz i czytam ulotki.
00:04:07:S�ysza�em, �e oficjalne dokumenty nie mog� i�� dalej bez odpowiedniej wagi.
00:04:11:Ale ja nie mam do�wiadczenia w dawaniu �ap�wek.
00:04:14:Obawiam si�, �e ta sprawa si� rozejdzie.
00:04:17:Dlatego najpierw pytam ciebie...
00:04:19:Czy we�miesz �ap�wk� czy nie.
00:04:22:Je�li tak, to musz� ci powiedzie�, �e nie mam pieni�dzy.
00:04:25:A je�li odpowied� brzmi nie, to mo�esz do mnie zadzwoni�.
00:04:29:Tw�j przysz�y d�u�nik Billu.
00:04:32:Tak prosz� pana.
00:04:35:Na zewn�trz jest jaki� g�upek, przyprowad� go.
00:04:41:Witam pana.
00:04:43:- Mog� wej��?|- Wejd�, wejd�.
00:04:45:Usi�d�, Raja Harish Chandra, Gandhiji, Dharamraj...
00:04:49:Oni wszyscy ju� nie �yj�.
00:04:51:Przyjecha�em tu sam.
00:04:52:Dlatego tam bardzo ci� szanuj�.
00:04:54:Ju� nie ma tych wielkich dusz.
00:04:57:Ale jestem zaszczycony, �e spotka�em takiego cz�owieka jak pan.
00:05:00:Pyta� wprost Urz�dnika Rz�dowego,
00:05:03:czy we�mie �ap�wk� czy nie.
00:05:04:�wietne, wspania�e.
00:05:06:Cz�owiek taki jak pan, jest wart swojej ceny,
00:05:09:a nie po�yczki.
00:05:11:Nie, je�li ci� urazi�em kwesti� tej �ap�wki,
00:05:14:To usun� t� cz��.
00:05:17:Czy obelgi s� jak gra w pi�k�?
00:05:19:Mo�esz rzuci� je o �cian� i zn�w z�apa�.
00:05:21:Odejd� ze swoja wielk� dusz�.
00:05:23:Nie dostaniesz �adnej po�yczki.
00:05:25:Prosz�, chocia� na krzes�o obrotowe, malutka po�yczka?
00:05:28:Ci�gle o tym obrotowym, ale po�yczki nie dostaniesz.
00:05:34:Dzi�kuj�.
00:05:36:Za co?
00:05:37:Urz�dnika rz�dowego,
00:05:40:nie powinno si� pyta� wprost, czy bierze �ap�wk� czy nie.
00:05:42:Tego mnie dzi� nauczy�e�.
00:05:44:Wyno� si�!
00:05:46:Wyjd�!
00:05:57:Dlaczego siedzicie na zewn�trz? Nie ma tam �wiat�a?
00:05:59:Dlatego zapalili�my �wieczk�,
00:06:01:odci�li nam pr�d.
00:06:03:To nic. To dobrze.
00:06:05:Wielcy ludzie jak Mahatma Gandhi, Ambedkar Jee,
00:06:08:czytali przy �wieczkach.
00:06:11:To co robili w dzie�?
00:06:14:Chodzili do szko�y.
00:06:15:I pomagali rodzicom, m�j synu.
00:06:18:Tak tato, Abraham Lincoln czyta� przy �wietle latarni ulicznej.
00:06:22:Od teraz b�d� robi� tak samo.
00:06:23:- Nie rozumiesz?|- O czym ty m�wisz?
00:06:29:- A gdzie mama?|- Mama posz�a po olej.
00:06:31:Rascal, dlaczego k�amiesz?
00:06:34:Ona naprawd� posz�a po olej.
00:06:35:Tak, posz�a do s�siad�w.
00:06:43:Czemu tego nie przynios�e�?
00:06:45:Wychodzi�em ze sklepu...
00:06:49:A potem zamkn�li ca�y sklep.
00:06:51:Powiedz mi prawd�.
00:06:52:Nikt nie przyszed� si� dzisiaj ostrzyc, prawda?
00:06:54:Przyszli...
00:06:55:Nie zap�aci�em za czynsz. Zadowolona?
00:06:57:Bardzo.
00:06:58:Ty te� mu powiedz dobr� nowin�.
00:07:01:Jak� dobr� nowin�?
00:07:02:Dyrektor wzywa ci� jutro do szko�y.
00:07:06:- Dlaczego?|- M�wili�my �e to dobra nowina.
00:07:18:- Siostra!|- Tak.
00:07:21:Witam.
00:07:22:Bindiya m�wi�a, �e wyrzucisz dzieci ze szko�y, je�li dzisiaj nie zap�ac�.
00:07:29:Biuro jest tam, tam zap�a�.
00:07:32:Nie mog�em przynie�� pieni�dzy.
00:07:37:A przynios�e� g�ow�?
00:07:39:B�aga�e� ostatnio, dlatego co� ci obieca�am.
00:07:43:Dzi� wype�ni� t� obietnic�.
00:07:46:Nie zap�aci�e� czesnego dlatego wywalam twoje dzieci.
00:07:51:Co ci z tego przyjdzie?
00:07:52:Zobaczymy.
00:07:57:Je�li wyrzucisz moje dzieci, b�d� 2 sprawy.
00:08:00:Po pierwsze: nie dostaniesz czesnego.
00:08:02:Bo nie za�atwi� tak szybko pieni�dzy.
00:08:04:Po drugie: edukacja moich dzieci si� zatrzyma.
00:08:07:Mo�esz zmieni� jedn� z tych rzeczy.
00:08:11:- Kt�r�?|- Edukacj�.
00:08:13:Co?
00:08:14:Na Boga, rozbi�em ju� w domu ka�d� skarbonk�.
00:08:16:Mam tylko jednego rupla.
00:08:20:Jak chcia�em sprzeda� koz�, moja �ona si� na mnie w�ciek�a.
00:08:22:To niech ta koza uczy twoje dzieci.
00:08:26:Mam sprzeda� t� koz�?
00:08:28:Ty nauczysz koz�, a potem ona nauczy moje dzieci.
00:08:30:A potem zapytasz o czesne za koz�.
00:08:33:Pogrywasz sobie ze mn�?
00:08:34:A kto zacz��?
00:08:37:Wyno� si� st�d.
00:08:46:Szed�e� bardzo wyprostowany w szkole.
00:08:48:Tak jakby� mia� du�o pieni�dzy w kieszeni.
00:08:51:I jakby� mia� na pewno zap�aci� czesne.
00:08:53:Powiedzia�em ju�, �e nied�ugo to za�atwi�.
00:08:57:Ciesz� si�, �e nie musz� s�ucha� twojego porannego �piewu.
00:09:01:"Wejd� na pierwsz� pozycj�, wejd� na pierwsz� pozycj�".
00:09:04:Ale kupi�em wam ksi��ki.
00:09:05:Co z tego, �e nie mo�ecie wchodzi� do klasy, mo�ecie si� uczy� przez okno.
00:09:08:To po co chodzi do szko�y?
00:09:10:Mo�emy si� uczy� w domu.
00:09:14:Mama te� nie b�dzie musia�a codziennie my� tych samych mundurk�w.
00:09:17:Ale musicie chodzi� do szko�y na sprawdziany.
00:09:19:Nie chcecie zosta� kim�?
00:09:21:To b�d�cie cicho.
00:09:40:Dlaczego siedzisz przed moim salonem z samego rana?
00:09:43:Cieszymy si� nasz� gr�, na przyk�ad dzisiaj
00:09:46:ten Dharmindar przegra�.
00:09:48:Zap�aci� 10 milion�w.
00:09:52:Co?
00:09:54:10 milion�w.
00:09:57:Ca�e 10 milion�w.
00:09:59:Siedzicie na ulicy a gadacie o milionach.
00:10:02:Cieszymy si� sob�.
00:10:04:Patrzysz na swoj� pust� kas�, dlatego przegrywasz.
00:10:08:Nie mo�ecie gra� gdzie indziej?
00:10:10:A jest lepsze miejsce ni� to?
00:10:12:Nikt tu nie przychodzi. Nie ma po�piechu, ani t�um�w.
00:10:14:Nie ma problem�w.
00:10:16:Wsz�dzie spok�j.
00:10:23:Ten spok�j jest moim niepokojem.
00:10:26:Dzi� mam olej i zapa�ki, mo�ecie je dzisiaj wsi���.
00:10:29:Ale nie ma pewno�ci co do jutra.
00:10:31:Mam dzi� ten ostatni spos�b.|Wypr�buj� go, a reszta zale�y od was.
00:10:35:Jak zdob�dziesz pomoc?
00:10:36:Masz przed sob� wielk� przeszkod�.
00:10:38:"Modern Madan"
00:10:40:Odk�d pojawi� si� "Modern Madan", no�yczki Billu zacz�y rdzewie�.
00:10:45:Czas si� popisa�.
00:10:47:Madan udekorowa� sw�j sklep jak Rakhi Sawant.
00:10:52:A Billu jak Nirupa Roy.
00:10:55:Wszystkie w�osy jakie rosn� w tym mie�cie s� obcinane u Madan'a.
00:10:58:Zr�b z tym co� Billu.
00:11:04:Wariat.
00:11:08:Hamuj si�.
00:11:09:Powiedzia�em nast�pny.
00:11:11:Mam tak wielu klient�w,
00:11:12:�e nie mam nawet czasu otworzy� ust za darmo.
00:11:14:Nast�pny.
00:11:19:Madan, popatrz, popatrz.
00:11:31:Stare ceny i nowe ceny.
00:11:34:Zni�ka z 15 rupees na 10.
00:11:37:To ta nowa sztuczka?
00:11:41:Nie wiem, czy to s� jego nowe ceny, czy jego ostatnia pr�ba ratunku.
00:11:50:Wy��cz silnik, tw�j ojciec p�aci za benzyn�?
00:11:54:2000.
00:11:57:2775.
00:11:59:Co ten dupek tutaj robi?
00:12:01:Zawo�aj go.
00:12:02:Hej, Billu chod� tu.
00:12:04:Dumchandji ci� wo�a.
00:12:06:Ile razy mam ci powtarza�, Daamchand, Daamchand.
00:12:10:Takie to trudne?
00:12:12:To nie ja ci� tak nazwa�em,
00:12:14:dlatego...
00:12:16:Masz dzisiaj napisa� 101 razy,
00:12:19:Daamchand, Daamchand.
00:12:21:Je�li to nie zadzia�a, mo�esz ju� nie wraca� do pracy.
00:12:24:- Witam.|- Witam.
00:12:27:Wi�c gdy sko�czy�e� z fryzjerstwem|przyszed�e� tutaj po prace w tartaku.
00:12:31:Nie, po prostu musia�em zrobi� krzes�o, dlatego...
00:12:34:Wi�c interes si� kr�ci.
00:12:36:Nie to nie tak.
00:12:37:W �yciu trzeba czasami co� zaplanowa�.
00:12:39:Musz� si� dowiedzie� ile wyjdzie za krzes�o.
00:12:42:A teraz znaczne oszcz�dza�.
00:12:45:Wi�c nie musisz robi� teraz krzes�a?
00:12:47:I pieni�dzy te� nie masz, prawda?
00:12:49:Nie, nie chce go teraz zrobi�.
00:12:54:I nie mam do�� pieni�dzy.
00:12:55:Dlaczego ja mam wszystko robi�?
00:12:58:Dlaczego kaza�e� mi przynie�� te wszystkie ci�kie drewna.
00:13:01:My�lisz, �e jestem os�em?
00:13:05:Billu, spr�buj zrozumie�.
00:13:07:Wszyscy kt�rym dobrze id� interesy,
00:13:11:wzi�li ode mnie po�yczk� na interesy.
00:13:13:Ty jej nie wzi��e�,
00:13:14:Dlatego tw�j interes upada.
00:13:17:Zrozum, nie przejmuj si�.
00:13:18:We� pieni�dze, zapomnij o zasadach.
00:13:20:Zajmij si� p�aceniem za interesy.
00:13:21:Nie wzi��em po�yczki do tej pory,|dlaczego mam j� wzi�� teraz?
00:13:24:Wypadn� z interesu.
00:13:27:To co tu robisz? Zabra� go.
00:13:31:Nie musicie. Sam p�jd�.
00:13:33:Oddaj to drewno. Wynocha.
00:13:35:Id� st�d.
00:13:37:On nie ma nawet pensa w kieszeni,
00:13:39:a ma wielki marzenia.
00:14:00:Song "LOVE MERA HIT HIT"|*Mi�o�ci mojej Hit Hit*
00:14:47:*Spojrza�em raz na ciebie i oszala�em na twoim punkcie*
00:14:50:*Win� nie obwiniam ci� za to, �e jeste� tak seksowna*
00:14:52:*Chod� tylko w moje ramiona cho�, no i pokochaj mnie*
00:15:06:*Spojrza�em raz na ciebie i oszala�em na twoim punkcie*
00:15:08:*Win� nie obwiniam ci� za to, �e jeste� tak seksowna*
00:15:10:*Chod� tylko w moje ramiona cho�, no i pokochaj mnie*
00:15:15:*Pozw�l mi prosz� odnale�� drog� do twojego serca*
00:15:21:*I schowaj w nim g��boko by nie...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin