[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [0][20]/Poprzednio|/w "Californication"... [21][55]Skandal wisi w powietrzu.|A gdyby się przyznała? [56][68]Odzyskałby ksišżkę. [70][110]Pomyl o Karen i Becce.|To je zrani. Tego włanie chcesz? [111][163]- Nie wniosę zarzutów.|- Wszystko w porzšdku, skarbie? [196][217]Prokuratura|wycofała zarzuty napaci. [219][252]- A zła wiadomoć?|- Oskarżono cię o seks z nieletniš. [254][308]No to po zawodach.|Czemu Hashem mnie nienawidzi? [309][326]- Kto jest ojcem?|- Nie wiem. [327][343]- Charlie?|- Za chuja nie. [344][381]Jest wysterylizowany|na amen. [382][405]Przydałaby nam się|gitarzystka prowadzšca. [406][428]- Jak się nazywacie?|- Królowe Dogtown. [429][440]To wietna sprawa. [442][479]Ale jeli masz to w dupie,|to gnij sobie w więzieniu. [480][491]Chuj mnie to. [491][522]Byłoby wielce kłopotliwe,|gdybym wišzał się z aktorkš, [522][553]która gra dziewczynę,|którš przygwałciłem. Rzekomo. [555][599]Rozumiem, ale i tak chcę jeden|albo więcej twoich palców w cipce. [600][616]Dlaczego musisz tak mówić? [681][712]- Dzień dobry, kwiatuszku!|- Może według ciebie. [713][735]Nie chmurz się tak,|bo dostaniesz zmarszczek. [737][760]- I będzie potrzebny botox.|- Czego, Hank? [762][785]A, no tak.|Wpadłem po mój jedyny garniak. [786][814]- Parę porannych spraw prawnych.|- Za póno, wywaliłam go. [816][840]Gówno prawda, nigdy by|nie wyrzuciła garniaka. [842][862]Może oddałaby biednym,|ale to bez sensu. [864][921]- Kto jest bardziej w potrzebie niż ja?|- Nienawidzę cię. [933][970]I co mylisz?|Jak wyglšdam? [977][1023]- Jak uwodziciel podlotek w garniturze.|- Rany, ale dzisiaj dajesz! [1024][1045]Dowcip jest w tobie silny,|młody Skywalkerze. [1047][1067]I mroczny również. [1068][1098]A mówišc o ciemnych sprawach,|jak tam Lenny Kravitz? [1099][1142]No wiesz, Ben Harper.|Napakowany karmelek, z którym kręcisz. [1144][1167]Nie twoja sprawa. [1169][1203]Powinienem się martwić?|Wyglšda niebezpiecznie fajnie. [1205][1232]Jak połšczenie Lando Calrissiana|i Martina Luthera Kinga. [1234][1274]Nie masz się co martwić, Hank,|bo byłaby to strata czasu. [1275][1307]Listonosz ma teraz u mnie|większe szanse od ciebie. [1308][1349]Widziała go? Istne ciacho.|Zwłaszcza w krótkich spodenkach. [1351][1381]Co ty... Daj mi. [1399][1426]Oszukałe mnie!|Celowo go nie zawišzałe. [1427][1450]Stare nawyki trudno odchodzš.|Ładnie pachniesz. [1451][1461]Dupek. [1462][1494]Lady Shampoo połšczone|z pastš cynamonowš. [1496][1524]Lekka nutka kawy i fajek. [1534][1569]Spoko,|nadal bym ci nie odmówił. [1576][1603]Czeć, skarbie. [1624][1667]- Co mylisz o swym staruszku?|- Wiesz, jak to mówiš. [1668][1700]Gówna pudrem nie zakryjesz. [1741][1771].:: GrupaHatak.pl ::. [1804][1841]Californication [4x05]|Freeze Frame [1858][1889]Tłumaczenie:|Igloo666 [1895][1922]Korekta:|k-rol [2172][2216]/- Wiedział, ile masz lat?|/- Nie. [2218][2245]/Pewnie mylał,|/że ponad dwadziecia. [2246][2279]/- Zapytał choć raz?|/- Nie. [2287][2322]/- A czy ty mu powiedziała?|/- Nie. [2334][2368]/Uderzyła go pięciš w twarz|/podczas stosunku? [2370][2400]/Tak.|/Nawet dwa razy. [2410][2432]/Dlaczego? [2493][2530]/Żeby mnie zapamiętał. [2556][2596]- Wiesz, co to oznacza, prawda?|- Jasna sprawa. [2597][2651]- Jestem dobry w łóżku?|- Tak, plus oskarżenie leży. [2655][2689]I oni też o tym wiedzš.|Spodziewaj się nieuchronnej ugody. [2690][2715]Lubię, jak to wymawiasz.|Aż mi lekko stanšł. [2717][2742]- Dobrze wiedzieć.|- Musimy to uczcić. [2743][2767]Za wczenie,|by więtować. [2768][2787]Ja będę jadł kolację,|a ty rób, co chcesz. [2787][2816]O ile będzie alkohol|i niewłaciwe decyzje. [2817][2849]- Umówiłam już się dzi na kolację.|- Jak gociu ma na imię? [2850][2865]Vanessa. [2873][2921]- Brzmi zniewieciale.|- To kobieta i najlepsza przyjaciółka. [2922][2963]Zaczniecie w którym momencie|gładzić się po włosach? [2964][2989]Albo łagodnie|masować po ramionach? [2990][3016]Wiem, czemu sypiasz z dzieciakami.|Sam nim jeste. [3017][3051]Fakt, jestem lekko opóniony.|Ale z drugiej strony wspaniały. [3052][3085]Nie zapomnij o lunchu o 12:00|z Randym i Garym. [3086][3107]Potem Lou|oczekuje cię w biurze. [3108][3144]Dzwonił też Jake.|Musiał odwołać dzisiejszš kolację. [3145][3175]- Ale przesyła wyrazy miłoci.|- Oskarżam! [3177][3198]- Wielkie dzięki, Patti.|- Dziękować, Patti. [3200][3230]Teraz mnie owieciła.|A ty musisz zjeć ze mnš kolację. [3232][3252]Bo nagięłam prawdę? [3254][3278]Nie muszę być z tobš szczera|w prywatnych sprawach. [3278][3302]Spoko, ale powiedziała,|że jesz kolację z kobietš, [3304][3335]czyli nie chciała, bym wiedział,|że umówiła się z Jake'iem. [3336][3376]Który pewnie jest przystojny|i kurewsko nudny. [3376][3415]4 minuty na misjonarza, potem lodzik,|by przejć do minetki, tak? [3415][3454]Zdšżycie na Jaya Leno.|Choć pewnie oglšdasz Lettermana? [3456][3507]- Dlaczego miałabym cię oszukiwać?|- To oczywiste, lecisz na mnie. [3518][3555]- Te pierdoły naprawdę działajš, Hank?|- Skšdże, tak tylko się bawię. [3557][3577]Nie gniewaj się.|Dzięki tobie mam dobry nastrój. [3578][3612]Okazuję mš dozgonnš wdzięcznoć|na swój wyjštkowy sposób. [3612][3642]O tak, wyjštkowy z ciebie goć. [3666][3689]Jest co, co możemy obgadać|podczas kolacji. [3690][3713]Co tylko zapragniesz, milady. [3717][3751]Sprawę twojego rachunku. [3768][3791]Potrzebuję trochę siana, Charlie. [3792][3821]Załatwić ci kurs erudycji? [3822][3851]Pomylałem o filmie|z serii "Zmierzch". [3852][3879]Zdaje się, że sš popularne,|a im by się bardzo przydał. [3880][3917]- Podzwonię i zobaczymy.|- Oby. Wiesz dlaczego? [3919][3948]Bo gangsta|chce swój szmal! [3959][3984]Muszę cię prosić|o przysługę. [3984][4023]Cóż mogę|dla ciebie uczynić, Charlie? [4067][4103]- A gdzie twój fiutek?|- No i mam odpowied. [4107][4138]Widzę go.|Jest tam, pod łechtaczkš. [4148][4181]A nie, to twoje jaja.|O cholera. [4181][4219]Porad, czy mam zrobić skalpowanko|przed dzisiejszš randkš. [4220][4257]Normalnie byłbym przeciwko.|Im więcej kłaków tym lepiej. [4259][4303]Przynajmniej tak mi mawiała mama.|Ale w tym przypadku oskalpuj kowboja. [4304][4337]Wylij kłaki biednym Chińczykom.|Rany, nie mogę nie patrzeć. [4354][4387]Jakby wokół magicznego grzybka|wyrosła cała puszcza. [4387][4414]Jakby był to guzik w futrze.|Ale spójrz na to pozytywnie. [4415][4428]Krótki, ale i cienki jak słomka. [4430][4461]Czyli mam wszystko zgolić? [4463][4500]Pewnie,|będzie duży... większy. [4503][4526]Jak u Johnny'ego Wadda...|a nawet lepiej. [4528][4548]- Poleci na to?|- Pewnie. [4550][4578]Kto by nie chciał|przespać się z płetwš? [4580][4615]- Powinnam powiedzieć Hankowi?|- O kawie z mlekiem? [4617][4629]Zwariowała? [4631][4673]O pierwszym koncercie jego córki,|ty głupia zdziro. [4674][4699]No tak.|Owszem, powinna. [4701][4725]- Będzie chciał wpać.|- Nie wiem, czy to dobry pomysł, [4726][4761]- bo zacznie wydawać te swoje odgłosy...|- O czym ty gadasz? [4762][4784]Dobry wieczór,|moje panie! [4796][4823]Randka czeka!|Przepućcie mnie. [4825][4849]Superancka randka. [4851][4883]- Kim jest ta szczęciara?|- Chciałaby wiedzieć. [4884][4915]Chuj mnie to obchodzi, Charlie.|Tak tylko zagadałam. [4916][4953]Kim ona jest, Charlie?|Mogę poudawać zainteresowanie. [4954][4985]Cóż, skoro już zapytała... [4986][5012]Idę do łazienki w Starbucks,|a nagle wychodzi ona. [5013][5043]Zderzylimy się głowami.|Pomialimy trochę. [5044][5082]Wymienilimy numerami.|Jest naprawdę bardzo ładna. [5084][5120]I dobrze, bo zrzuciła|niezłego klocka, Karen. [5121][5159]- Prawie zemdlałem.|- Co za słodziutkie spotkanie. [5161][5189]Tak przy okazji przekaż|temu jebanemu producentowi, [5190][5221]żeby przestał wydzwaniać?|Biggsowi? Biggsie'emu? [5222][5251]- Beggsowi? Stu Beggsowi?|- Czy jak go, kurwa, zwał. [5252][5285]Wydzwania i wysyła mi SMS-y.|Że niby jestemy pokrewnymi duszami. [5287][5318]- Nie lecisz na niego?|- Za chuja! A powinnam? [5320][5350]- Jest doć bogaty.|- Naprawdę? [5351][5385]- Jak bardzo?|- Nie wiem, po prostu bogaty. [5386][5420]W naturze również.|Penis niczym maczuga Herkulesa. [5421][5448]Pewnie miły z niego człowiek. [5509][5544]Sprzedaję biżuterię dla facetów.|Menżuterię. [5545][5569]- Fajna sprawa.|- Czad. [5570][5592]Ale zyski słabe. [5597][5619]- Kto się odezwie ten dupa.|- Co? [5620][5635]Mam cię. [5646][5674]No to zmykaj.|A sio! [5675][5700]Chod tu. [5715][5757]Powinnicie sobie pójć.|Będzie tylko gorzej. [5825][5876]Ratujesz mnie od ostatnich buraków. [5876][5893]Aż tęsknię za dawnymi czasami. [5895][5918]Wszystko gra? Bo wyglšdasz,|jakby była na lekkim haju. [5919][5949]Na pewno nie lekkim.|To dobra wiadomoć. [5954][5980]- Więc co tu robisz?|- Mieszkam tu, a ty? [5982][6021]Popijam sobie z Sashš Bingham.|Bada mój umysł. [6022][6070]- I trwa to dłużej niż pięć minut?|- Zabawne. Znasz jš? [6080][6110]- Sashę.|- Sashę? No, poznalimy się. [6110][6142]O ile można tak naprawdę|poznać tych całych aktorów. [6147][6168]Przerżnšłe jš, co? [6180][6202]Oczywicie, że nie! [6203][6240]To embrion. Zygota.|Ledwie kijanka. [6240][6282]Więc jak rżnęło się dziewczynę,|która ma mnie zagrać? [6284][6321]- Którš już przerżnšłe?|- Cicho bšd. Na czym jedziesz? [6323][6354]Trochę zioła i wina.|Plus nieco Vicodinu. [6356][6377]Jakbym opatuliła się|mokrym, ciepłym kocem. [6378][6415]- Niezbyt pocišgajšce.|- Zostań i napij się z nami. [6417][6455]Jak najbardziej.|Dawno się nie widzielimy, Hanku Moody. [6457][6481]Witaj, Sasho Bingham.|Co tam? [6482][6497]O kurwa... [6498][6539]- Tęskniłam.|- Wiedziałam! [6581][6613]Poznałycie mojš prawniczkę? [6978][7004]No to jazda. [7021][7047]Nie jest tak le. [7096][7132]/Muszę do łazienki, Charli...
serek.serek