Z zimną krwią In Cold Blood 1967.txt

(69 KB) Pobierz
{315}{465}Z zimnš krwiš
{1044}{1078}Przepraszam.
{1605}{1640}Tata?
{1660}{1701}Wszystko w porzšdku?
{1763}{1830}- Wczenie wstałe.|- Przede mnš ciężki dzień.
{1834}{1878}Szkoda, że musisz jechać.
{1882}{1945}Obiecałem pomóc przyjacielowi.
{1977}{2017}Cholerny skład.
{2034}{2105}Niedługo to wszystko zmienię.
{2116}{2148}Bardzo niedługo.
{2214}{2258}Jed ostrożnie.
{6925}{6989}Młodzieńcze? Młodzieńcze,|przykro mi...
{7594}{7642}Czy mógłbym prosić co do picia?
{7646}{7725}- Co jeszcze?|- Trochę aspiryny.
{7815}{7882}"Przyjacielu P. wyszedłe w sierpniu...
{7897}{7957}"... i po twoim wyjciu poznałem kogo.
{7966}{8047}"Wskazał mi co, co zrobilibymy bez problemu.
{8054}{8113}"Po prostu pestka.
{8157}{8236}"Informacja jest pewna. Liczę na ciebie.
{8254}{8280}"Pozdrawiam, Dick.
{8284}{8361}"P.S. Odbiorę cię z przystanku 14. listopada.
{8377}{8454}"Dzień T. 'T' jak talary, stary."
{8588}{8627}Do pełna.
{8647}{8694}wietny dzień na to.
{8699}{8760}- Na co?|- Polowanie na bażanty.
{8796}{8830}Aa, tak.
{8834}{8879}Dick Hickock sokole oko?
{8883}{8975}Te ptaszki jeszcze nie wiedzš,|że to ich ostatni dzień na wiecie.
{9350}{9386}Dzień dobry, tato.
{9391}{9477}- Wczenie dzi wstała.|- To będzie ciężki dzień.
{9963}{9987}Dzień dobry, tato.
{10007}{10078}- Chyba poczułem dym.|- Taa.
{10082}{10150}Ja też. To pewnie z nieszczelnego zaworu.
{10170}{10201}Może.
{10266}{10340}Żucie gumy przed niadaniem|może zahamować wzrost.
{10346}{10389}Tata, telefon.
{10413}{10458}To ten agent ubezpieczeniowy.
{10478}{10538}Dzi o dowolnej porze przed zmrokiem.
{10661}{10687}Halo?
{10694}{10764}Proszę połšczyć z|więzieniem stanowym w Kansas.
{10826}{10911}Z wielebnym Jamesem Postem.
{10949}{11011}Z wielebnym Jamesem Postem.
{11060}{11094}Nazywam się...
{11128}{11206}Perry Smith.|Zamelduje się jutro.
{11210}{11297}- Czy mógłbym zobaczyć pokój?|- Nie powiniene dzi pracować?
{11304}{11355}A ty?
{11462}{11493}Halo.
{11509}{11543}Perry!
{11568}{11614}Oczywicie, że cię pamiętam.
{11718}{11749}Kansas?
{11758}{11788}Missouri.
{11823}{11870}Jestem na pętli autobusowej.
{11930}{11981}Czekam na Williego Jaya.
{12017}{12074}Czy z jakiego powodu|nie dostał zwolnienia?
{12130}{12220}- Miałem się z nim tu spotkać.|- Perry, pomyl.
{12231}{12291}Już złamałe zasady zwolnienia|wypisujšc się z pracy.
{12298}{12355}Złamiesz je ponownie,|jeżeli twoja noga stanie w Kansas.
{12361}{12433}Czego by nie robił,|nie przekraczaj rzeki do Kansas.
{12462}{12517}Czy mógłby mi powiedzieć, gdzie on jest?
{12587}{12621}Proszę, Jim.
{12673}{12715}To bardzo ważne.
{12826}{12889}Być może to najważniejsza|sprawa w moim życiu.
{12908}{12978}Wracaj. Może odwiedzisz ojca?
{13272}{13319}Dzień dobry mamo.
{13378}{13438}Tato, znasz Jolene?
{13442}{13506}Obiecałam, że nauczę jš|piec ciasto winiowe.
{13510}{13574}- Poważna sprawa.|- Nalega, żeby to było dzisiaj.
{13578}{13642}A to właciwie katastrofa,
{13654}{13739}Bo obiecałam też pomóc|Roxy z solo na tršbce,
{13743}{13830}załatwić sprawy mamy w Garden City,|ić na lunch z Susan.
{13834}{13909}No to mam się zajšć|sprawami mamy?
{13931}{13962}Dzięki, tato.
{16393}{16433}Ręce do góry!
{16442}{16498}- Czeć stary.|- Długo tu już stoisz?
{16502}{16555}Tyle, że widziałem twój występ.
{16559}{16628}- A tak między nas.|- Między nami.
{16632}{16713}Czemu wpadasz w trans|zawsze gdy patrzysz w lustro?
{16717}{16798}Tak jakby się gapił na jakš|ekstra laskę.
{16858}{16909}Co ty tam masz?
{16920}{16948}Beton?
{16952}{17049}To wszystkie moje rzeczy.|Ksišżki, listy, piosenki.
{17066}{17110}Pamištki z Korei.
{17127}{17181}I nasz bilet do sławy i fortuny.
{17185}{17237}Mam tajnš mapę, która zaprowadzi nas...
{17241}{17310}...prosto do zatopionego skarbu Kapitana Cortesa.
{17314}{17406}60 milionów dolarów w złocie|ukryte przy wybrzeżu Meksyku.
{17410}{17467}A, to dlatego ta mapa|jest tak cholernie ciężka.
{17497}{17580}Witaj z powrotem w Kansas.|W sercu Ameryki.
{17608}{17673}Krainie pszenicy, kukurydzy i...
{17709}{17750}...gazu ziemnego.
{17796}{17879}Ta mapa nie jest tak ciężka jak twoja,|ale za to
{17883}{17970}Zaprowadzi nas do 10 tysięcy,|i to jeszcze dzi.
{17982}{18078}Czterysta mil na zachód,|chata pana Cluttera.
{18126}{18178}Tutaj jest plan.
{18193}{18254}Gdzie w tym biurze, w starym, małym sejfie,
{18258}{18339}jest 10 kawałków, albo i więcej.
{18360}{18394}Widziałe go?
{18418}{18449}Ten sejf!
{18475}{18550}Jak tylko wyszedłe z klatki,|wsadzili tam innego gocia.
{18554}{18619}Floyd Wells,|trzy do pięciu lat za napad.
{18645}{18707}Pracował kiedy dla Cluttera.|On widział.
{18720}{18773}I to ten twój pewniak?
{18781}{18822}Stary, to pestka.
{18846}{18953}Mówię ci, stary,|pójdzie jak z płatka.
{19304}{19350}- Czeć, Roxy.|- Dzień dobry panie Clutter.
{19354}{19407}Nancy na ciebie czeka.
{20381}{20469}Opanuj się trochę.|Skończysz jako lekoman.
{20474}{20558}Byłem uzależniony przez siedem lat.|Wpadłem w to gdy byłem w szpitalu.
{20582}{20611}Lekarze.
{20641}{20688}Zrobili ze mnie karzełka.
{20692}{20774}Lekarze i prawnicy.|Tych to nic nie obchodzi.
{20806}{20881}Widziałe kiedy, żeby milioner|smażył się na krzele elektrycznym?
{20885}{20915}Jasne, że nie.
{20939}{20986}Sš dwa rodzaje praw, stary:
{21002}{21068}Jedne dla bogatych, inne dla biednych.
{21123}{21157}Spójrz na mnie.
{21161}{21217}Rozbiłem samochód,|obudziłem się w szpitalu...
{21221}{21266}...i w ogóle nie poznałem się w lustrze.
{21273}{21352}Aż szkoda gadać, ile|panienek mnie przez to ominęło...
{21398}{21468}Zostawili ci przynajmniej|ten wspaniały umiech.
{21505}{21558}Tak, w 100% amerykański chłopak.
{22801}{22839}To było głupie.
{22850}{22922}Krać jakš paczkę brzytew,|i po co?
{22926}{22985}Każdy czasem co kradnie.
{22994}{23081}To taka nasza forma spędzania wolnego czasu.|Kradzieże i oszustwa.
{23088}{23149}Gdyby złapali każdš zdradzajšcš żonę|i oszusta
{23153}{23210}...cały naród byłby za kratkami.
{23214}{23280}- Gdzie czarne pończochy?|- Nie mieli czarnych.
{23284}{23344}- Zatrzymaj się jeszcze gdzie.|- Gdzie?
{23383}{23436}- Pod katolickim szpitalem.|- Jasne.
{23440}{23512}Wejdziemy jakby|to była jaka pieprzona wyprzedaż.
{23517}{23596}Droga siostro, potrzebujemy czarnych|pończoch do zakrycia naszych twarzy.
{23600}{23636}Dobra, nieważne.
{23652}{23716}Jak by nie było, zakonnice przynoszš pecha.
{23748}{23789}Ale sš takie sexy.
{23833}{23870}Zmieniłby zdanie,|gdyby żył w jednym z tych sierocińców.
{23874}{23935}...z tymi czarnymi zawsze za twoimi plecami.
{23939}{24022}Czajšce się w ciemnoci,|szpiegujšce cię gdy pisz.
{24031}{24108}Bijšce cię latarkš za moczenie łóżka.
{24123}{24204}Wtedy pierwszy raz zostałem|uratowany przez żółtego ptaka.
{24216}{24246}Że co?
{24258}{24295}To taka papuga.
{24312}{24353}Wyższa niż Jezus.
{24370}{24429}Żółta jak słonecznik.
{24460}{24532}Zaatakowała te zakonnice jak anioł zemsty.
{24563}{24613}Błagały o litoć.
{24632}{24702}Lecz żółty ptak nie przerywał rzezi.
{24753}{24813}Póniej wzišł mnie w swoje skrzydła...
{24830}{24885}...i zaniósł do raju.
{24916}{24989}Dobrze mieć takiego ptaka po swojej stronie.
{25036}{25109}W każdym razie, włanie|stšd moja niechęć do zakonnic,
{25113}{25160}...Boga i religii.
{25177}{25259}Nieważne. Czarne pończochy to strata czasu.
{25270}{25361}Nikt nas nie zapamięta,|bo nie zostawimy żadnych wiadków.
{26217}{26274}Może by dzisiaj została u nas na noc?
{26279}{26337}Sztywny obiadek przy telewizorze...
{26345}{26401}...spaghetti, makaron albo pizza.
{26410}{26470}- Propozycja nie do odrzucenia.|- Powiem mamie.
{26474}{26562}- Ojej, Sue. C'est impossible.|- Pourquoi, cherie?
{26566}{26646}- Bobby dzi przychodzi.|- Zabiorę cię jutro do kocioła.
{26650}{26682}Punkt dziewišta.
{27036}{27101}Po całym dniu pracy|zasługujemy na duży obiad.
{27106}{27156}Skazańcy zawsze jedli wielkie posiłki.
{27160}{27245}Nie wiem co oni jedli,|ale dzi będš cheeseburgery.
{27249}{27285}A jutro?
{27295}{27325}Meksyk.
{27341}{27418}- Bajeczny Meksyk.|- Kraj goršcego tamale.
{27454}{27494}Kraj złota.
{27527}{27622}Pamiętasz Bogarta w|"Skarbie Sierra Madre"?
{27672}{27732}Mógłbym załatwić kilka osłów.
{27739}{27766}Trochę narzędzi.
{27770}{27834}Zwolnij stary.|Nie odróżniłbym złotego pyłu od sraczki.
{27838}{27870}A ja tak.
{27907}{27984}Mój staruszek zarabiał na złocie na Alasce.
{28020}{28078}Nauczył mnie wszystkich tajników.
{28087}{28151}Jasne. Skończymy w wariatkowie.
{28161}{28248}Bez złota, bez niczego.|Tak jak w filmie.
{28379}{28427}Nigdy nie mówiłe na serio...
{28472}{28564}...o wyjedzie do Meksyku?|Prawda?
{28674}{28707}Oczywicie, stary.
{28733}{28769}Oczywicie, że jedziemy.
{28802}{28883}Ale najpierw trzeba zdobyć|trochę kasy. Tak jak dzi.
{28898}{28985}Pięć tysięcy na głowę,|za godzinę roboty.
{29041}{29126}- Co panowie sobie życzš?|- Proszę dwa cheeseburgery.
{29406}{29453}Kupować ubezpieczenie to jak...
{29457}{29533}...no, jak umyjesz samochód, to zawsze leje.
{29542}{29606}Wiesz jak my to|nazywamy w naszej branży?
{29610}{29642}Uroczysta chwila.
{29673}{29754}To chyba zupełnie naturalne,|że człowiek myli o mierci...
{29758}{29829}...gdy podpisuje polisę lub|oglšda swój testament.
{29840}{29949}Herb, od teraz twoje życie|jest warte 40000 dolarów.
{29967}{30039}W razie wypadku miertelnego,|podwójne odszkodowanie.
{30056}{30143}New York Life życzy Ci|długiego i zdrowego życia.
{30147}{30224}- I ja też.|- Tak jak i ja.
{30434}{30530}Ta kelnerka.|Niezła blondyna.
{30538}{30593}Dlaczego wybrałe mnie do tej roboty?
{30628}{30690}Idealna akcja wymaga idealnego partnera.
{30694}{30747}wietnie pasujemy do siebie.
{30770}{30829}To twoja rzecz. Gdzie ja tu pasuję?
{30849}{30936}Jeste dla mnie urodzonym mordercš.
{30965}{31036}A może kł...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin