Rozdział trzeci treść i rodzaj swiadczenia strony 72-96, 112-115.doc

(242 KB) Pobierz
Rozdział trzeci



Rozdział trzeci



TREŚĆ I RODZAJE ŚWIADCZENIA



§ 10. Ogólne uwagi o świadczeniu

I. Świadczenie jako przedmiot zobowiązania. Świadczenie jest przedmio­tem stosunku zobowiązaniowego. Rozumiemy przez nie zachowanie się dłużnika zgodne z treścią zobowiązania i polegające na zadośćuczynieniu godnemu ochro­ny interesowi wierzyciela. Interes ten ma najczęściej wartość majątkową.

Określenie charakteru i bliższej treści świadczenia dłużnika wynika z reguły z przepisów ustawy normujących dany typ stosunku prawnego oraz — gdy zobowiązanie powstaje z umowy stron — z porozumień między nimi czy to modyfikujących przepisy ustawowe, czy to konkretyzujących treść świadczenia według potrzeb stron i celu umowy.

Przy określaniu treści świadczenia należy mieć na uwadze podstawowe przepisy księgi 1 k.c. — odnoszące się do skutków czynności prawnych, a zwła­szcza umów w ogólności.

Należy do nich art. 56 k.c, który wskazuje, że czynność prawna wywołuje nic tylko skutki w niej wyrażone, lecz również te, które wynikają z uslawy, t zasad współżycia społecznego i z ustalonych zwyczajów. Odnosi się to także do ustalenia świadczenia jako przedmiotu stosunku zobowiązaniowego.

Zob. orz. SN z 11 IX 1997 r., III CKN 162/97, OSNC 1998, nr 2, poz. 31, /godnie z którym przy ocenie, czy miało miejsce świadczenie w ramach danego stosunku, rozstrzygające znaczenie powinien mieć punkt widzenia wierzyciela z tego stosunku; czy może on na podstawie rozpoznawalnych okoliczności uważać dane działanie za świadczenie.

W myśl art. 65 k.c. interpretacja oświadczeń woli stron powinna uwzględniać okoliczności, w których zostały one złożone, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje.  Gdy chodzi o umowy, należy raczej badać, jaki był

72


zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmie­niu. Zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje mogą zatem konkrety­zować w świetle zamiaru stron i celu urnowy zarówno samą treść, jak i zakres świadczenia. Niejednokrotnie spowoduje to rozszerzenie lub zawężenie zakresu świadczenia w stosunku do tego, co wynikałoby z osnowy samej czynności prawnej.

Bliższa analiza przepisów księgi I k.c. należy do wykładu części ogólnej prawa cywilnego.

II.              Dwojaka postać świadczenia. Świadczenie może polegać: a) na działaniu
albo  b)  na  zaniechaniu,   czyli   na  powstrzymaniu   się   od  działania   (art.   353
§ 2 k.c). Istota odróżnienia sprowadza się do tego, czy wynik, do którego odnosi
się uprawnienie wierzyciela, ma być wywołany przez czynne czy przez bierne
zachowanie się dłużnika. Na ogół większość świadczeń polega na działaniu.

W okresie przed kodyfikacją prawa cywilnego przyjęte było w doktrynie odróżnienie kilku bardziej szczegółowych postaci świadczenia, znajdujących oparcie w źródłach prawa, a więc: danie, czynienie, nicczynienie, zaprzestanie i znoszenie. Stanowi to pewną reminiscencję podziału wywo­dzącego się jeszcze z prawa rzymskiego, które odróżniało cztery rodzaje świadczeń, a mianowicie: dcire, jetcere, non jetcere, pati, a do których nawiązywał k.z. (zob. w tej kwestii zwłaszcza R. Longchamps de Berier: Zobowiązania, Poznań 1948, § 7). Z terminologią tą można się spotkać i dziś jeszcze w literaturze cywilistycznej.

Świadczenie jako zachowanie się czynne lub bierne dłużnika, odpowiadają­ce treści zobowiązania, należy odróżnić — jak była o tym mowa w § 5, 1, pkt 3 — od przedmiotu, do którego może się odnosić.

Świadczenie może mieć niekiedy na celu osiągnięcie oznaczonego rezultatu oczekiwanego przez wierzyciela i możliwego do osiągnięcia dzięki zachowaniu się dłużnika. Może jednak wyrażać się w zachowaniu, które takiego rezultatu nie przewiduje.

W literaturze francuskiej przeprowadza się według tego kryterium podział zobowiązań na obligations dc resultal et ohligalions ile.s mnyens i przywiązuje się do tego podziału duże znaczenie praktyczne. Pewne reminiscencje tego stanowiska znajdujemy i w naszej literaturze. Zob. bliżej m.in. Z.K. Nowakowski: Zobowiązania rezultatu i .starannego działania, RPpjS 1959, z. 2 i tam cyt. lit.; O. Domański: Koncepcja zobowiązań rezultatu i starannego działania a odpowiethialność kontrak­towa w prawie francuskim, Sl. Cywil., 1972, t. XX. Zob. też niżej wywód § 51, V; Uikże T. Pajor: Odpowiedzialność dłużnika za niewykonanie zobowiązaniu. Warszawa 19K2, s. 70 i u.; M. Krajewski: Zobowiązania rezultatu i starannego działania, PiP 2000, z. 8; M. Romanowski: Zobowiązania rezultatu i starannego działaniu materiały edukacyjne, PPH 1997, z. 2.

III.              Oznaczenie świadczenia. Świadczenie musi być oznaczone, albowiem
wierzyciel musi wiedzieć, czego może domagać się od dłużnika, a dłużnik —
jak ma się zachować, by zaspokoić chroniony przez prawo interes wierzyciela.
Ścisłe oznaczenie świadczenia, a przynajmniej sposobu, który pozwoli je ozna­
czyć w  przyszłości,  najpóźniej  w chwili  wykonania  zobowiązania,  jest więc
konieczne do tego, by zobowiązanie w ogóle powstało.

73




istnieją przypadki, kiedy oznaczenie świadczenia wynika z przepisów ustawy lub z zarządzeń właściwych władz państwowych. Odnosi się to zwłaszcza do cen niektórych towarów (artykułów), tudzież wynagrodzeń i opłat za usługi (np. ceny energii elektrycznej) regulowanych centralnie. W innych przypadkach ustawa (a m.in. kodeks cywilny) lub zarządzenia władz, o których tu mowa, wskazują podstawy do określenia cen opłat lub wynagrodzeń za usługę czy inne świad­czenie. Nic bez znaczenia mogą tu być i zwyczaje stosowane w obrocie (zob. pkl 1).

Mimo braku wskazań w k.c, nie ma przeszkody, by stosownie do istniejących zwyczajów porozumienie stron pozwalało oznaczyć świadczenie po powstaniu zobowiązania, czy to w drodze przekazania lego oznaczenia jednej z nich, czy to w drodze przekazania oznaczenia osobie trzeciej (ewentualnie komisji ekspertów). Uznaje się na ogól za skuteczne pozostawienie oznaczenia świad­czenia jednej ze stron według jej „słusznego uznania". Powinno ono bowiem odpowiadać pewnym obiektywnym wskaźnikom, odnoszącym się do konkretnych okoliczności stosunku obligacyjnego. Samo oznaczenie świadczenia następuje wówczas przez złożenie stosownego oświadczenia woli. Gdyby strona uprawniona do podjęcia decyzji zwlekała ze złożeniem oświadczenia albo gdy­by złożyła oświadczenie w sposób krzywdzący drugą stronę, ta ma zawsze możność odwołania się do sądu.

To co powiedziano, może odnosić się odpowiednio do oznaczenia świadczenia przez osobę trzeci;). Kwestią zajmowano się bardziej szczegółowo na tle unormowań k.z. w okresie przed-kodylikaeyjnym. Obecnie bliższe uwagi zawiera wywód T. Dybowskicgo: (w) System, I. III, cz. I, §  12, III-VI.

IV. Możliwość spełnienia świadczenia. Świadczenie stanowiące przedmiot stosunku zobowiązaniowego musi być możliwe do spełnienia. Zasadę tę for­mułuje rzymska maksyma impossibilium nulla obligatio est (zob. Celsus: D.50, 17, 1X5). Więź prawna o charakterze obligacyjnym jest zatem zależna od tego, czy świadczenie leży w granicach możliwości. Granice te określa bliżej nauka i praktyka, albowiem przepisy ustawy posługują się jedynie terminem „niemoż­liwości świadczenia".

Przyjęto na ogól odróżniać także w świetle naszego k.c: a) niemożliwość pierwotną i b) niemożliwość następczą świadczenia.

Gdy świadczenie od samego początku nie jest możliwe do spełnienia (nie­możliwość pierwotna), zobowiązanie w ogóle nie powstaje (art. 387 § 1 k.c). Gdy świadczenie staje się niemożliwe do spełnienia już po powstaniu zobowią-zaniii (niemożliwość następcza), samo zobowiązanie jest ważne, niemniej jednak albo wygaśnie i dłużnik będzie zwolniony od obowiązku świadczenia, albo też utrzyma się w mocy, a dłużnik będzie obowiązany do dania odszkodowania w miejsce świadczenia — co jest zależne od przyczyny powstania niemożliwości świadczenia (art. 475 §  1, 493 i 495 k.c).

Kategoria pojęciowa niemożliwości świadczenia jest związana według dokt­ryny ze stanem niemożliwości obiektywnej, a więc odnoszącej się do wszystkich, a nic tylko do oznaczonego dłużnika. Jeżeli spełnienie świadczenia jest niemoż­liwe tylko dla jakiejś osoby, a co jest istotne — dla danego dłużnika, trudno stan taki traktować na równi z niemożliwością świadczenia w znaczeniu, o którym

74


była mowa  wyżej.  Najczęściej  bowiem  świadczenie,  którego  dłużnik  nie jest w stanic wykonać, będzie w stanic wykonać ktoś inny.

Stan subiektywnej niemożliwości świadczenia bywa niekiedy określany lei-mineni „niemożność" (nicm. Unventiógen w miejsce Unmoglichkeil) i jest na ogół eliminowany z zakresu kategorii „niemożliwości świadczenia". Sygnalizo­wana tu konwencja terminologiczna nie jest jednak powszechnie przyjęta w pol­skim języku prawniczym.

Wyjątkowo jednak, gdy charakter świadczenia n;i tyle jest związany /■ osobą danego dłużnika, że niemożliwość dotycząca jego osoby wyłączałaby w ogóle spełnienie świadczenia przez kogoś innego, byłoby konieczne potraktowanie obu stanów na równej stopie. Kwestia, czy niemożliwość świadczenia ma charakler faktyczny, czy prawny, nic ma znaczenia. Istotne jest, by niemożliwość miała charakter trwały.

Przykłady. Mamy do czynienia z niemożliwością faktyczną, gdy dłużnik zobowiążą! się do wykonania czynności sprzecznej z prawami przyrody, a zatem niewykonalnej: gdy zbył rzec/ oznaczoną co do tożsamości, która nic istnieje lub została zniszczona itd.; mamy do czynienia z. niemożliwością prawną, gdy dłużnik zobowiązuje się do zbycia przedmiotu wyjętego ?. obrotu; do ustanowienia prawa rzeczowego ograniczonego, którego nic uznaje dany system prawny iltl.

Niemożliwość świadczenia powinna być w zasadzie nieprzemijająca. Zwrócić należy jednak uwagę na konieczność odmiennego traktowania umów o świad­czenie przyszłe (np. emptio rei speratae — kupno rzeczy przyszłej) lub umów. w których strony, z góry przewidując przyszłą możliwość wykonania świad­czenia, oznaczają termin wykonania, w którym świadczenie stanie się możliwe.

Może być uznane za dyskusyjne, czy pojęcie niemożliwości świadczeni;) wiąże się jedynie ze stanem, w którym trudności — które napotyka świadcze­nie — są nie do pokonania, czy też także ze stanem, gdy są one bardzo poważne, a pokonanie ich wymaga bardzo wysokich ofiar (tzw. gospodarcza niemożliwość świadczenia). Kwestia nic wydaje się możliwa do rozstrzygnięcia wyłącznie na płaszczyźnie logiki formalnej. Zdrowy rozsądek wskazuje, że wysi­łek w niczym nieproporcjonalny do efektu powinien przesądzać o uznaniu bar­dzo poważnych trudności za równoznaczne z trudnościami nie do pokonania. Byłyby w tej materii doniosłe praktyczne kryteria gospodarcze i ogólnospołecz­ne, zależnie od charakteru świadczenia i okoliczności przypadku.

Por. też A. Tropaczyński: Gospodarcza niemożliwość świadczeniu, „Przegląd Sądowy" 2001. nr 3, s. 49 i n.

Na ogól powinna przeważać tendencja do uznawania niemożliwości świad­czenia za zjawisko wyjątkowe.

O niemożliwości świadczenia może być mowa wówczas, gdy wynika ona z przepisów prawa (niemożliwość prawna).

Co do bliższych uwag o niemożliwości pierwotnej przy umowach — zob. § 24. III, a niemoż­liwości następczej — § 52. Zob. też K. Kruczalak: Niemożliwość świadczenia w prawie zohow iązań.

75




ciduńak 1981; tamże co do tzw. gospodarczej niemożliwości świadczenia — s. 211 i n.; tegoż autora: Skutki niemożliwości świadczenia według prawa cywilnego, Warszawa 1983. Zob. również orz. SW v, Szczecinie z 27 IV 1984 r. z glosą krytyczną B. Kordasiewicza, PiP 1985, z. 4; uehw. SN z 30 XII 1975 r„ 111 CZP 86/75, OSNCP 1976, poz. 125; post. SN z 26 III 1998 r., I CRN 227/97, OSNC 1998, poz.  179.

§11. Niektóre rodzaje świadczeń

1. Świadczenia jednorazowe, ciągle, okresowe. Podział świadczeń, o któ­rym tu mowa, wymaga zastosowania właściwie dwóch różnych kryteriów.

Posługując się kryterium czasu, dzielimy świadczenia na jednorazowe i ciąg­łe. Świadczenie jest jednorazowe, gdy jego spełnienie wymaga jednorazowego w zasadzie zachowania się dłużnika, choćby miało się na nie składać kilka czynności faktycznych. Świadczenie jest ciągle, gdy jego spełnienie wymaga jakiegoś zachowania się dłużnika przez pewien przeciąg czasu i gdy ponadto ze względu na rodzaj czynności, wskazany w treści stosunku prawnego, nie może być ono wykonane jednorazowo.

Przykłady. Świadczenie jednorazowe — wykonanie czynności objętej umową o dzieło czy umową przewozu, przeniesienie własności i wydanie rzeczy w ramach zwykłej umowy sprzedaży, zapłata pieniężna itd.; świadczenie ciągle — wykonywanie umowy najmu przez strony związane tym stosunkiem prawnym, wykonywanie umowy przechowania, z reguły wszelkie świadczenia polegające na zaniechaniu.

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin