SUBKULTURY – ZAGROŻENIA W SOCJALIZACJI WYCHOWANIA.doc

(38 KB) Pobierz
SUBKULTURY – ZAGROŻENIA W SOCJALIZACJI WYCHOWANIA

SUBKULTURY – ZAGROŻENIA W SOCJALIZACJI WYCHOWANIA

 

   

 

Cały współczesny świat podlega ciągłym zmianom i ewolucjom w różnych kierunkach. Możliwość wprowadzenia każdego dziecka w pełne życie społeczne związane jest z dużą efektywnością procesów socjalizacyjnych, które interpretuje się zwykle jako przeniesienie właściwości i wartości zawarte w strukturach społecznych na cechy jednostkowe. Podstawową tezą socjalizacji jest przekonanie, że społeczeństwo jest  źródłem wiedzy, która powinna być odzwierciedlona w jednostce. Z drugiej jednak strony każdy człowiek w różnym okresie swojego życia nie jest pasywnym odbiorcą w procesie socjalizacji nie może go opisywać i sprowadzać wyłącznie jako pochodnej społeczeństwa. Ludzka indywidualność               i niepowtarzalność są przyczyną różnorakich napięć i przeobrażeń, konsekwencją których staje się przeobrażenie społeczeństw. Konflikt między tym, co społeczne i tym co indywidualne może jednak przybierać postać destruktywną, która w konsekwencji przejawia się w negatywnym, pełnym wrogości stosunku do otaczającej rzeczywistości. „Inność” w relacji do społeczeństwa manifestuje się nie tylko na poziomie jednostkowym, ale również grupowym. Doprowadza to zawsze w efekcie do wyłaniania się specyficznych grup, które są określane mianem „subkultury lub podkultury”.

              W popisach subkultur akcentuje się zazwyczaj odmienność grup w stosunku do szerszej zbiorowości, przy czym uwzględniane kategorie porównań dotyczą wzorów, norm, wartości, sposobów porozumiewania się i postępowania, wyglądu oraz form ekspresji artystycznej. Specyfika danej subkultury wzmacniana jest przez trwałe więzi między rówieśnikami, które są konsekwencja wspólnych problemów, dążeń i potrzeb młodzieży. Rozwijające się szybko subkultury świadczą o tym, że tradycyjne modele wychowawcze               i socjalizacyjne stają się w przypadku niektórych ludzi niezadowalające i dlatego poszukują oni alternatywnego sposobu na życie. Podkultury młodzieżowe odróżniają się zdecydowanie od pozostałej młodzieży oraz społeczności dorosłych wieloma cechami. Preferują i stosują własny styl życia o odrębnym systemie wartości i założeniach ideologicznych. Podkreślają ciągle odmienne wzorce osobowe stanowiące obiektem naśladownictwa oraz szczególne przedmioty kultu i czci. Uwypuklają i eksponują odrębne normy  i sposoby postępowania od ogólnie przyjętych, które w wielu przypadkach wyrażane są działaniami  bulwersującymi opinię publiczną a nawet budzącymi strach i panikę wśród ludzi. W postawach                             i zachowaniach młodzieży należącej do podkultur mają miejsce różne formy wandalizmu, agresji w stosunku do otoczenia ze szczególnie wyrafinowanymi sposobami poniżania                     i upokarzania ludzi.

              Zachowania autoagresywne, ekscesy seksualne, picie alkoholu i zażywanie innych środków odurzających to także często spotykane działanie uczestników wielu podkultur młodzieżowych takich jak: skini, sierp age, szarpy, rekiny, punki, rockersi, rockmaniacy, hipki, neofaszyści, szalikowcy, blkoersi, metale, skejci, przyłbicowy, sataniści itp. Nieformalne Grupy młodzieżowe są otoczeniem, w którym dorastające jednostki poszukują możliwości samodzielnego działania, własnego miejsca w otaczającej rzeczywistości, pozycji społecznej, własnej ważności i znaczenia. Umożliwiają one jednostką samorealizacje                    w różnych dziedzinach życia, często poprzez kwestionowanie, negację, bądź nawet odrzucanie norm i wartości uznawanych przez większość społeczeństw. Często pomagają także jednostce zapomnieć o kłopotach, ułatwiają rozwiązywanie własnych problemów, często nie rozumianych lub bagatelizowanych przez dorosłych.

Uczestnictwo w podkulturach młodzieżowych stymulują różne uwarunkowania takie jak:

- próby zniesienia przez młodzież dotychczasowego porządku i zmianę własnej codzienności;

- kryzysy społeczno-ekonomiczne i polityczne, będące źródłem destabilizacji życia społecznego, narastających niepokojów, a nawet konfliktów społecznych;

- kryzys dotychczasowego systemu wartości oraz rozbieżności między preferowanymi normami i wartościami a ich stosowaniem przez dalsze i bliższe otoczenie społeczne;

- traktowanie młodych ludzi marginalnie, nieraz z lekceważeniem bądź bagatelizowaniem, jak tez nie dostrzeganie ich problemów;

-rozstrzyganie spraw młodzieży bez jej udziału, często konserwatywnymi metodami;

- brak perspektyw rozwoju i samorealizacji młodzieży.

Są to groźne zjawiska, które zaburzają proces prawidłowej socjalizacji społeczeństw                      i prowadzą do destrukcji życia społecznego. Często autorzy opracowań o subkulturach młodzieżowych i nie tylko zwracają uwagę na to, że kiedy mijamy „Ich” wracając z pracy, instynktownie przyspieszamy kroku. Myślimy, że są podobni do siebie, tak samo ubrani, ostrzyżeni, tak samo niepokojący. Mówią o sobie różnie, np.”blokersi”. nie uciekajmy od nich, nie odwracajmy się przed nimi. Dla wielu młodych, współczesnych ludzi przynależność do takich grup jest metodą na wyjście z szarości blokowisk, uporanie się z codziennością beznadziejnością i brakiem perspektyw życiowych, odreagowanie na stres i frustrację towarzyszących beznadziejnej egzystencji tysięcy młodych ludzi bez pracy, ucieczce od przemocy, narkomanii i poddanie się wszechobecnej nudzie. Powinnyśmy przeciwdziałać               w sposób subtelny i wyważony  przeciw groźnym zjawiskom towarzyszącym subkulturom. Dlaczego? Lepiej nie dopuszczać do tworzenia się filozofii życiowych, w których na przykład skinów i punków zalicza się do subkultury buntu i ucieczki. Obie grupy przejawiają  wrogość wręcz nienawiść do zastanej rzeczywistości. Nie wierzą w jakąkolwiek zmianę na lepsze. Przykłady można mnożyć. Generalnie można też stwierdzić, że poszczególni członkowie grup subkulturowych mają ze sobą niepomyślne doświadczenia socjalizacyjne. W celu ograniczenia zasięgu wpływów podkultur na młodzież oraz rozwój prawidłowego życia społeczeństwa uwaga dorosłych winna być skierowana przede wszystkim na:

- minimalizowanie nieprawidłowości oddziaływań socjalizacyjno-wychowawczych na młode  pokolenie poprzez uświadomienie osobom i instytucjom odpowiedzialnym, że nie ich ranga i znaczenie, a także konsekwencji jakie one za sobą niosą;

- ukazywanie rodzicom i innym osobom socjalizującym młode pokolenie ogromu spoczywającej na nich odpowiedzialności (np. poprzez uzmysłowienie faktów, iż żadna sytuacja w otoczeniu nie jest obojętna dla rozwoju osobowości młodego człowieka);

- przygotowanie przyszłych i aktualnych rodziców do wypełniania najważniejszych ról, którymi są role matki bądź ojca w dzisiejszej trudnej rzeczywistości wraz z uwzględnieniem szczególności ich wypełnienia   w poszczególnych etapach życia potomstwa;

- stosowane w doborze kadry kierowniczej, pedagogicznej, które po środowisku rodzinnym stanowi jedno z najważniejszych środowisk wychowawczych młodego pokolenia, szczególnych kryteriów uwzględniających predyspozycje osobowe.

Ponadto potrzeba stworzyć dorastającemu pokoleniu właściwe warunki rozwoju                              i samorealizacji. Ukierunkowując młodzież na zachowanie twórcze, akceptowalne społecznie. Tworzyć w szkołach taki klimat, aby uczniowie chcieli w nich przebywać i zdobywać wiedzę. Upowszechnić i wspierać organizacje społeczne przyciągające młodzież, atrakcyjnymi metodami działania, umożliwiającymi jej prawidłową samorealizację. Przykładem takiego dobrego działania jest ksiądz Andrzej Augustyński, dyrektor Krakowskiego Centrum Młodzieży „U Siemachy”.

                Praca w centrum z młodzieżą subkulturową opiera się na trzech filarach. Pierwszy, to akcje środowiskowe – „Agitacje” wśród snujących się po osiedlach grup. Drugi filar to sport, trzeci – praca. W nowym dorosłym świecie całkowita obojętność wobec tej młodzieży często sąsiaduje z naiwnością. Jeżeli nie chcemy się pogodzić, nie mieści nam się  w głowie, że większość z tego, co oni robią, nie ma większego sensu. Szukamy jakiegoś drugiego dna, albo uważamy, że musi nimi kierować jakaś racjonalność. Wcale nie musi.

              Sens powinniśmy nadawać my: rodzina, szkoła, parafia. „Dzisiejszej młodzieży nie jest potrzebny dorosły – kumpel, ani dorosły-kapo. Oni tęsknią za ojcem. Nawet nie za autorytetem, a więzią” – mówi do nas Jan Góra, dominikanin, któremu udzieliło się dotrzeć do młodzieży z subkultur.

              Najważniejszym jednak wnioskiem powinien być fakt, żeby osobom dorosłym cały  czas towarzyszyła mądra refleksja w trakcie oddziaływań socjalizacyjno-wychowawczych na młodzież, by nie zdarzały się sytuacje, gdy ktoś po prostu  przychodzi do nas za późno  i już wymyka się naszym możliwościom. Choćby ze względu na pozostałych, trzeba być stanowczym i konsekwentnym w działaniu by żadni skini, rastafarianie, skejci, ciecie, menele, szalikowcy, dresiarze, metale, i tym podobni nie zdominowali naszego życia społecznego i nie uczynili go „piekłaem na ziemi”.

 

 

 

 

Bibliografia

Czerniawska M. – Systemy wartości w subkulturach młodzieżowych ,  Warszawa 2000r.

Jędrzejewski M. – Subkultura HIP –HOPU , Warszawa 2002r.

Kawula S. – Współczesne podkultury młodzieżowe: kontestacja czy przestępczość?, Warszawa 2000r.

Sołtysiak T. – Podkultury młodzieżowe, Warszawa 1998r.

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin