Stargate SG-1 [1x05] The First Commandment.txt

(21 KB) Pobierz
{1}{72}movie info: DIV3  640x360 23.976fps 350.5 MB|/SubEdit b.4066 (http://subedit.com.pl)/
{0}{144}Stargate SG-1 [1x05] The First Commandment|http://napisy.gwrota.com
{312}{384}Pr�dzej, idziemy!
{456}{541}Connor! Zgubi�em nadajnik!
{647}{705}Mam go.
{1654}{1708}Id�.
{2374}{2464}Zawiod�em si� na tobie, synu.
{3045}{3089}C�, Connor przeszed�.
{3093}{3137}Co zrobimy z nim?
{3141}{3203}Spali� go.
{5275}{5355}"PIERWSZE PRZYKAZANIE"
{5371}{5439}Mimo wysokiego poziomu|promieniowania ultrafioletowego,
{5443}{5487}jest tu niezwykle bujna ro�linno��.
{5491}{5582}Widocznie tylko Abydos by�a wyj�tkiem.|Wsz�dzie spotykali�my lasy.
{5586}{5606}O to w�a�nie chodzi.
{5610}{5726}Je�li maj� tu �y� ludzie,|musz� tu by� inne w�glowe formy �ycia.
{5730}{5774}To nie przypadek.
{5778}{5870}Goa'uld ukszta�towali wiele �wiat�w|na podobie�stwo Ziemi.
{5874}{5990}Zanim p�jdziemy szuka� grupy SG-9,|rozejrzyjmy si� wok� wr�t.
{5994}{6038}Nie mogli odej�� daleko.
{6042}{6086}Dziwne, wrota stoj� na pustkowiu.
{6090}{6216}W�tpi�, czy odgrywaj� jak��|rol� w tutejszej kulturze.
{6378}{6422}O co chodzi, doktor Carter?
{6426}{6498}Tu nie ma ptak�w.
{6977}{7082}Powinna tu by� przynajmniej jaka� droga.
{7121}{7182}Ch�opaki?
{7217}{7294}Dobra, nie strzelaj.
{7313}{7388}Radz� go pos�ucha�.
{7433}{7538}- Pu�kownik O'Neill.|- Porucznik Connor?
{7672}{7716}Connor, co si� sta�o?
{7720}{7788}Sze�� godzin temu odebrali�my|wasz sygna�, ale nikt si� nie zjawi�.
{7792}{7836}- Dlaczego?|- Przez Hansona.
{7840}{7908}- Gdzie on jest. Trzeba...|- Nie, nie id�cie tam.
{7912}{7973}Dlaczego?
{7984}{8051}Frakes. On...
{8703}{8723}Musz� wiedzie�, co tu si� sta�o.
{8727}{8843}Udziela mi pan pozwolenia|na krytykowanie prze�o�onego?
{8847}{8891}Tak. M�w.
{8895}{8963}On zwariowa�, ca�kiem mu odbi�o.
{8967}{9011}Kapitanowi Hansonowi?
{9015}{9083}Mo�e przez to s�o�ce i promieniowanie.
{9087}{9131}Chcesz powiedzie�,|�e to s�o�ce spali�o Frakesa?
{9135}{9227}- Nie, to zrobi� kapitan Hanson.|- Co?
{9231}{9299}- Bo pr�bowali�my przej�� przez wrota.|- Nie wierz�.
{9303}{9395}Sir, chcieli�my powiadomi� dow�dztwo,|o tym, co si� tu dzieje.
{9399}{9467}Ci ludzie wierz�, �e on jest bogiem.
{9471}{9514}Bo wyszli�cie z Gwiezdnych Wr�t.
{9518}{9626}To nie wszystko.|Hanson te� w to uwierzy�.
{9902}{9946}Zabierzesz Connora do bazy.
{9950}{10042}Zameldujcie genera�owi Hammondowi,|jak wygl�da sytuacja.
{10046}{10114}- Nie sir.|- Nie sir?
{10118}{10210}Je�li chcecie schwyta� Hansona|id� z wami. Znam go.
{10214}{10282}Prosz� pos�ucha�, kapitanie.
{10286}{10354}Albo uda nam si� go postawi�|przed s�dem polowym, albo nie.
{10358}{10402}Wiesz, co oznacza to drugie.
{10406}{10474}- Ja go znam, pu�kowniku.|- To tylko pog��bia problem.
{10478}{10569}Znam go i dlatego zerwa�am zar�czyny,|wiem, jak my�li, i jak dzia�a.
{10573}{10617}I jak lubi zgrywa� boga?
{10621}{10689}Ja te� nie rozumiem jak do tego dosz�o,
{10693}{10737}ale skoro chcecie go szuka�,|id� z wami.
{10741}{10857}Nie mo�ecie tego zrobi�.|S� ich setki, mo�e nawet tysi�ce.
{10861}{10929}On jest ich bogiem, oddadz� za niego|�ycie i b�d� dla niego zabija�.
{10933}{10977}To ju� nie tw�j k�opot.
{10981}{11073}Wracasz z�o�y� meldunek genera�owi.
{11077}{11145}- Nie sir.|- Nie sir?
{11149}{11217}Czy ja gdzie� pogubi�em gwiazdki?
{11221}{11265}Znam t� planet� i panuj�c� tu sytuacj�.
{11269}{11362}To samob�jstwo, ale id� z wami.
{11389}{11433}Jeste� ranny.
{11437}{11457}Frakes by� moim przyjacielem.
{11461}{11568}- Tu nie chodzi o zemst�.|- Wam mo�e nie.
{11580}{11665}Musimy i�� teraz, za dnia.
{11820}{11864}Ruszajmy do zamku czarodzieja.
{11868}{11936}Macie kremy z mocnym filtrem?
{11940}{11984}Tak, udajemy turyst�w.
{11988}{12080}Tu nie ochroni nas|nawet najg��bszy cie�.
{12084}{12128}Nawet w deszczu mo�emy ulec poparzeniom.
{12132}{12152}Zgadza si�.
{12156}{12224}Wi�c czemu mamy i�� w dzie�?
{12228}{12272}Nie jeste�my na Ziemi.
{12276}{12368}Tutejsi ludzie �yj� w wykopanych|przez siebie jaskiniach.
{12372}{12488}Wychodz� tylko noc�|i chyba wci�� mnie szukaj�.
{12563}{12643}Ruszajmy do krainy Oz.
{13235}{13325}Mia�e� racj�, przys�ali SG-1.
{13858}{13902}- To smakuje jak kurczak.|- Co w tym z�ego?
{13906}{13986}Bo to makaron z serem.
{14098}{14182}Zabezpieczy�em ca�y ob�z.
{14242}{14286}�wietnie.
{14290}{14334}Cokolwiek zechce si� do nas zakra��,
{14338}{14423}narobi piekielnego ha�asu.
{14529}{14645}Wi�c nie musz� obawia� si� �adnych lw�w,|tygrys�w, ani nied�wiedzi?
{14649}{14741}Pod tym s�o�cem mog�|przetrwa� tylko ro�liny.
{14745}{14789}Jak mog�o do tego doj��?
{14793}{14909}Przecie� w sk�ad dru�yny SG|wchodz� tylko wyszkoleni zawodowcy.
{14913}{15005}Kiedy natkn�li�my si� na kopaczy jaski�,|padli przed nami na twarze.
{15009}{15053}Jak przed bogami.
{15057}{15149}To do�� powszechne zjawisko.|To znaczy, zdarza si�.
{15153}{15173}Tyle �e Hanson temu nie zaprzeczy�.
{15177}{15269}Stwierdzi�, �e bezpieczniej|b�dzie przez jaki� czas pogra� bog�w.
{15273}{15365}�e taki system rz�d�w pomo�e|ponownie zasiedli� planet�.
{15369}{15457}A wy przyznali�cie mu racj�?
{15465}{15532}Frakes by� naszym antropologiem.
{15536}{15580}Zgodzi� si�, �e tak|mo�e by� bezpieczniej.
{15584}{15652}Ale oni z czasem coraz|g��biej w to wierzyli.
{15656}{15700}W czwartym, czy pi�tym tygodniu,
{15704}{15817}jedno z dzieci wysz�o|z jaskini i zab��dzi�o.
{15824}{15868}Hanson poszed� go szuka�.
{15872}{16006}Po dw�ch dniach wr�ci�|z ledwie �ywym dzieciakiem na r�kach.
{16040}{16084}Miejscowi musieli go za to pokocha�.
{16088}{16180}Tak by�o, ale on nie by� ju�|tym samym cz�owiekiem.
{16184}{16252}Uwa�asz, �e to s�o�ce|doprowadzi�o go do ob��du?
{16256}{16300}Nie widz� innej przyczyny.
{16304}{16396}Frakes albo ja zauwa�yliby�my,|�e co� jest nie tak
{16400}{16468}i zapobiegliby�my temu,|co nast�pi�o p�niej.
{16472}{16515}Co si� sta�o?
{16519}{16563}Kilku kopaczy jaski� uzna�o,
{16567}{16675}�e Hanson jest tylko|cz�owiekiem, jak oni.
{16687}{16731}Dzi�ki Frakesowi.
{16735}{16851}Kaza� przywi�za� ich do s�up�w|i zostawi� na s�o�cu.
{16855}{16947}Gdyby prze�yli siedem dni,|mieli wr�ci� do jaski�.
{16951}{17043}W Biblii wiele wa�nych wydarze�|rozgrywa�o si� w czasie siedmiu dni.
{17047}{17170}Do tego czasu o�lepli|i doznali potwornych poparze�.
{17215}{17283}Zgin�li powoln� �mierci�.
{17287}{17381}Osobi�cie wola�bym dosta� kulk�.
{17502}{17589}Ja pierwszy obejmuj� wart�.
{18893}{18987}Panie pu�kowniku, kolej na mnie.
{19349}{19417}Wstawa�, mamy towarzystwo.
{19421}{19465}Jeste� pewien?
{19469}{19539}Na sto procent.
{20044}{20064}Chyba uciekli.
{20068}{20133}Tak. Connor?
{20691}{20759}Budowa �wi�tyni si� przeci�ga.
{20763}{20903}- Pracuj� najszybciej, jak mog�.|- Podziel ich na zmiany, dzienne i nocne.
{20907}{20951}- Nie mo�esz.|- S�ucham?
{20955}{21010}Umr�.
{21051}{21095}W ofierze.
{21099}{21194}To b�dzie ich droga do zbawienia.
{21243}{21263}Kazano im pewnie tylko schwyta� Connora.
{21267}{21335}To ma by� znak, �e tu rz�dzi Hanson.
{21339}{21407}- Brzmi znajomo.|- Co?
{21411}{21478}On lubi rz�dzi�.
{21482}{21550}Co ty w nim widzia�a�?
{21554}{21646}Nie wiem, chyba zawsze|mia�am s�abo�� do fanatyk�w.
{21650}{21694}On by�... uroczy.
{21698}{21742}Urok to bardzo po��dana cecha.
{21746}{21814}Sama nie wiem. Ta sytuacja|w�a�ciwie mnie nie zaskoczy�a.
{21818}{21910}To tkwi�o w nim od dawna,|za du�o prze�y�.
{21914}{21934}To typowe dla waszego dow�dztwa.
{21938}{22078}Do najniebezpieczniejszych zada�|wysy�a si� najbardziej narwanych ludzi.
{22082}{22126}Bardzo prze�y� nasze zerwanie,
{22130}{22198}ale kiedy spotkali�my si� w|programie "Gwiezdne Wrota",
{22202}{22339}- wygl�da�, jakby si� ju� pozbiera�.|- Jak wida�, nie ca�kiem.
{22346}{22420}- Co jest?|- T�dy.
{23473}{23578}Ta droga prowadzi z doliny|w stron� g�r.
{24192}{24284}- Wr�c� za p� godziny.|- Je�li chcesz ratowa� Connora...
{24288}{24308}Nie od razu, kapitanie...
{24312}{24380}W odpowiedniej chwili|pomo�ecie mi wej�� od frontu.
{24384}{24452}Jestem gotowa.
{24551}{24595}Jak tak dalej p�jdzie,|zabraknie mu wyznawc�w.
{24599}{24676}Przypomina Abrahama.
{24719}{24763}Kim by� ten Abraham?
{24767}{24859}To posta� z Biblii,|jest uwa�any za ojca ludzko�ci.
{24863}{24907}B�g wystawi� na pr�b� jego wiar�,
{24911}{25003}ka��c mu z�o�y� w ofierze|swojego syna Izaaka.
{25007}{25075}Po�wi�ci� w�asnego syna?
{25079}{25196}Prawie. Anio� powstrzyma�|go w ostatniej chwili.
{25486}{25530}Wstawaj!
{25534}{25602}Pracowa� przez ca�� noc, musi odpocz��.
{25606}{25650}Stul pysk.
{25654}{25762}Chcesz pos�u�y� innym|za przyk�ad? Chcesz?
{25894}{25959}Widzicie to?
{26014}{26058}A ty dok�d?
{26062}{26106}Nie b�d� bezczynnie patrze�,|jak katuje tego cz�owieka.
{26110}{26202}- Z�api� ci�.|- Nie masz lepszych pomys��w?
{26206}{26274}Tak mog� si� dosta� do Hansona.|Przecie� o to chodzi�o.
{26278}{26322}Zaczekaj przynajmniej a� wr�ci.
{26326}{26419}Wtedy tamten b�dzie ju� martwy.
{26446}{26489}Powinni�my j� zatrzyma�.
{26493}{26568}Nie uda�oby ci si�.
{27213}{27290}Tego mi by�o trzeba.
{27333}{27469}Connor jest w kiepskim stanie.|Pilnuje go tylko dw�ch, ale...
{27524}{27586}Danielu...
{27644}{27688}Niewa�ne.
{27692}{27842}To chyba jedyny spos�b, �eby si�|tam dosta�, nie wywo�uj�c strzelaniny.
{28076}{28146}Dobra, ju� id�.
{28460}{28525}W sam� por�.
{28579}{28646}Cze��, Jonas.
{28675}{28767}Uwa�a�a�, �e nigdy do niczego nie dojd�.
{28771}{28839}A tu taka niespodzianka.|Z kapitana do...
{28843}{28911}Co si� z tob� sta�o?
{28915}{28985}Prosz�, usi�d�.
{29083}{29151}Te jaskinie to dawne kopalnie,
{29155}{29199}kilometrami ci�gn� si� pod wzg�rzami
{29203}{29300}a ci ludzie mno�� si� jak kr�liki.
{29347}{29391}Nie potrafi� wykopa� dalszych tuneli,
{29395}{29499}ani nie maj� odwagi, by wyj�� z jaski�.
{29514}{29582}To taki kraj|trzeciego �wiata w prob�wce.
{29586}{29630}A tobie si� wydaje, �e ich ratujesz?
{29634}{29698}Ja to wiem.
{29778}{29869}S� zu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin