Sprawiedliwość społeczna bloger.txt

(3 KB) Pobierz
Sprawiedliwoć społeczna

Luty 18, 2009 w wszystko i nic czyli dawno, dawno temu i nieprawda

To takie co co teoretycznie oznacza że wszyscy majš mieć fajnie  nie głodować, nie mieszkać w kartonie, a jak ktokolwiek zachoruje to będzie wyleczony. Ot raj.

Jako się jednak tak składa że w praktyce sprawiedliwoć społecznš realizuje się np wprowadzajšc ustawę o obowišzku posiadania w każdym aucie ganicy którš można co najwyżej harcerskie ognisko zgasić, a przypadkiem takie ganice produkowane sš w ino jednej fabryczce, której już zupełnym przypadkiem prezesem jest dobry znajomy ministra który ustawę przepchnšł.

Sprawiedliwoć społecznš można realizować również na znacznie większš skalę  można np powiedzieć że kto oszukuje i w zwišzku z tym może sobie dobrowolne umowy z oszukanymi wsadzić. Oczywicie sprawiedliwoć społeczna jest fantastyczna, bo przecież zakłady pracy (ostojš proletaryatu) które padły ofiarš podłych spekulacji, natomiast na pewno nie swojej głupoty (za którš w państwach sprawiedliwoci społecznej jestemy tak czy inaczej głaskani i dostajemy cukierki) nie zbankrutujš i nie będziemy mieli tysięcy bezrobotnych i w ogóle będzie pięknie. W praktyce sprawiedliwoć społeczna sprowadza się do tego że Pawlak stwierdzi że wsadcie se papiry co to je dobrowolnymi umowami zwiecie, przepchnie ustawę, prezio podpisze jako zwolennik sprawiedliwoci społecznej. a po godzinie kto złoży w trybunale konstytucyjny skargę. Trybunał uzna że jednak nie koniecznie w zwišzku z czym tak kto kto nie mógł swojej opcji zrealizować pójdzie do sšdu a sšd mu będzie musiał przyznać odszkodowanie. Tak oto wszyscy szczęliwi w sprawiedliwoci społecznej  firmy nie bankrutujš i nawet podli spekulanci i oszuci mogš liczyć że co im jednak skapnie za naiwnoć że państwo sprawiedliwoci społecznej jest gwarantem realizacji dobrowolnych umów między prywatnymi podmiotami. Oczywicie za to wszystko nie pan nie ma opcji Pawlak zapłaci ino skarb państwa. Sprawiedliwoć społeczna to jednak taka piękna sprawa że oczywicie skarb państwa to to takie pienišdze znikšd a na pewno nie z naszych kieszeni.

Z drugiej strony sprawiedliwe społecznie jest takie OFE. Kwintesencja sprawiedliwoci społecznej normalnie. To że musimy na nie płacić wynika z tego że jakbymy nie musieli to na staroć umieralibymy na grulice w kartonie pod mostem. W zwišzku z tym że OFE jest kwintesencjš sprawiedliwoci społecznej nikt nie może mieć pretensji że nikt nas nie oszukał i nie wykorzystał naszej niewiedzy jak w przypadku opcji a jedynie zwyczajnie zmusił do tego żebymy na OFE płacili. Na to same OFE które straciło doć sporo naszej kasy i straci jeszcze zdeńko więcej gdy idšc z duchem sprawiedliwoci społecznej premier będzie ogłaszał kolejne plany interwencji gdy to euro osišgnie pułap kolejno 5 zł potem 6 etc. a w ostatecznoci, przez wstrętny wolny rynek który się jako interwencjom podporzšdkować nie chce i niesie kolejne fale kryzysowego tsunami, państwo sprawiedliwoci społecznej zbankrutuje.

W każdym razie sprawiedliwoć społeczna musi być. Opcje anulować należy, ganice kupić a OFE opłacać. Jak nie to czapa.

Walka o nowy lepszy wiat pełen sprawiedliwoci społecznej trwa i trwać będzie. Do upadłego. Sprawiedliwoci społecznej albo wiata.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin