Queer as Folk - 202.txt

00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:17:Brian!
00:00:23:Brian!
00:00:32:Justin?|Kochanie...
00:00:35:- To tylko sen.|- Do diab�a!
00:00:36:Nie dotykaj mnie.
00:01:12:Bo�e, chcia�bym mie�|jego dupsko.
00:01:15:A kto nie?
00:01:16:Nie, nie.|Ja naprawd� chcia�bym mie�,
00:01:19:Zamiast tej swojej|starej, wym�czonej.
00:01:22:Zawsze m�wi�e�, �e tw�j ty�ek,|to najlepsze co masz.
00:01:24:Tylko po wszystkim mi...|troch� zwisa.
00:01:27:Mo�e potrzebuje czasem odpocz��?
00:01:29:Potrzebuje, ale liftingu.
00:01:31:Jeste� za m�ody na operacj� plastyczn�.
00:01:33:A ty zdziadzia�e�
00:01:36:i stetrycza�e� po 30, prawda?
00:01:41:Zreszt� samodoskonalenie|to co�,
00:01:42:do czego powinni�my d��y�,
00:01:44:niezale�nie od wieku.
00:01:46:Zaufaj.|I ucz si� ode mnie.
00:01:48:Implanty s� drogie.
00:01:51:Bo�e, Teddy!
00:01:53:Nie m�w tylko,|�e co� zrobi�e�.
00:01:54:Je�li tak, to spierdolili.
00:01:56:M�wi� to z zawodowego obowi�zku,
00:01:59:jako tw�j doradca finansowy.
00:02:01:Poprawa ty�ka kosztuje wiele dolc�w.
00:02:03:Dolc�w, kt�rych nie mam.
00:02:05:A mo�e wymienisz t� zu�yt�
00:02:08:na nowy model.
00:02:10:W�a�nie mia�em
00:02:12:zajebiste obci�ganko.
00:02:15:Chcecie macha?
00:02:16:Nie, dzi�ki.
00:02:17:My�la�em, �e by�oby zabawnie.
00:02:18:Co z wami?
00:02:19:P�no ju�.
00:02:21:Jutro do pracy.
00:02:23:Przynajmniej niekt�rzy.
00:02:24:Zwiedzanie sko�czone.
00:02:25:Jest wcze�nie,|dajcie spok�j.
00:02:27:Ledwo przyszli�my.
00:02:30:Bawmy si�.
00:02:31:Ty si� bawisz od kiedy|wr�ci�e� do �ywych.
00:02:33:No i co?|Jestem teraz wolny.
00:02:36:Mog� zosta� na ca�a noc|i odm�d�a� si� tak jak ty.
00:02:40:Zata�czmy.
00:02:41:- Nie chc�.|- Nie b�d� upierdliwy.
00:02:43:Rozlu�nisz si�.
00:02:45:Powiedzia�em, nie chc�.
00:02:46:Z Justin'em lubi�e� ta�czy�.
00:03:04:Ok ch�opaki, co to b�dzie?
00:03:06:Jezu, co ci si� sta�o?
00:03:10:Nie jestem pewien,|ale niezale�nie od tego co,
00:03:12:czuj� si�, jakby moja g�owa le�a�a|na parkiecie w Babylon'ie.
00:03:14:To kara za siedzenie w darkroom'ie,
00:03:16:obci�ganie i r�ni�cie ca�ymi godzinami?
00:03:18:A rano do szko�y.
00:03:19:Nie jestem w szkole, mamo.
00:03:20:Mo�e powiniene�.
00:03:22:Masz zaleg�o�ci do nadrobienia.
00:03:23:Zanim zaczniesz wyk�ad,
00:03:25:mog� co� zam�wi�?
00:03:27:Chc�, �eby� to wys�ucha� mnie
00:03:29:z pustym �o��dkiem.
00:03:30:Mo�e �atwiej strawisz.
00:03:32:Zapomnij David'a.|Znajd� prac�. Zacznij znowu �y�.
00:03:38:A teraz...
00:03:40:Co ma by�?
00:03:42:Bekon, jajka.|Jajka na mi�kko.
00:03:45:Bardzo mi�kko.
00:03:47:- Dwa razy.|- Trzy.
00:03:49:I du�o kawy.|Czarnej.
00:03:51:Twoja mama ma racj�, s�odziutki.
00:03:52:By nie urazi� twojej godno�ci,
00:03:54:dla twojego dobra,
00:03:56:nie dlatego,|�e p�acisz po�ow� czynszu,
00:03:58:musisz i�� do pracy.
00:03:59:I co mam robi�?
00:04:02:Zawsze mo�esz wr�ci� do Big Q.
00:04:03:On nie chce wraca� do tego g�wna.
00:04:06:Musi zacz�� co� nowego.|Co� �mia�ego.
00:04:09:- Co� wspania�ego.|- �adnych...
00:04:11:kurwa wspania�o�ci.|On potrzebuje czego� sta�ego,
00:04:14:praktycznego i bezpiecznego.
00:04:16:Ma by� ksi�gowym?
00:04:18:Jak b�dzie mia� szcz�cie.
00:04:19:Ja wykupi�em trzeci filar,
00:04:21:ubezpieczenie zdrowotne,|a co najwa�niejsze przewiduj�.
00:04:23:K�ad� si� codziennie spa�
00:04:25:w �wiadomo�ci,|�e za 31 lat,
00:04:27:jak p�jd� na emerytur� od Wertshefter'a|wyprowadz� si�
00:04:29:na Hawaje|i b�d� �y� jak kr�l.
00:04:32:Chyba kr�lowa.
00:04:34:Jak poda� tost, Wasza Wysoko��?
00:04:36:Z d�emem truskawkowym czy kawiorem?
00:04:42:Po��cz element J z K...
00:04:45:za pomoc�... imbusa?
00:04:47:A co to kurwa jest?
00:04:50:Rozwalasz mnie.
00:04:51:Jestem pewna, �e Mel wie.|Ona jest obeznana z narz�dziami.
00:04:54:Za�o�� si�.
00:04:57:Uwa�am, �e powinny�my|kogo� do tego wynaj��.
00:04:58:To tw�j obowi�zek jako ojca.
00:05:01:Musisz z�o�y� swojemu synowi|pierwsz� hu�tawk�.
00:05:02:Zabieraj si� do roboty,|ma by� gotowe na urodziny.
00:05:06:Wydaje si� jakby to by�o wczoraj,
00:05:08:gdy wali�em sobie do kubka.
00:05:09:A ty, Michael i Justin
00:05:12:wpadli�cie na sal�.
00:05:14:Nie mog�e� uwierzy�,|�e masz syna.
00:05:18:Dw�ch.
00:05:24:Czemu nie zadzwonisz do jego matki i...
00:05:26:sprawdzisz jak si� czuje?
00:05:28:Ona nie chce mnie nawet s�ysze�.
00:05:30:Wiem, ale mo�e gdyby� z ni� pogada�...
00:05:32:Nie.|Ona ma racj�.
00:05:34:Tak jest lepiej.
00:05:40:Czekaj, czekaj!
00:05:43:Jeba� to.
00:05:46:Mo�e to sko�czymy do waszego �lubu.
00:05:48:Nie b�dzie �adnego �lubu.
00:05:50:Mel odrzuci�a o�wiadczyny.
00:05:54:Ciesz� si�, �e to ci� bawi.|Wreszcie... Dupek.
00:05:57:Wreszcie si� o�wiadczy�a� i ci� ola�a?
00:06:00:A czemu?
00:06:02:Z powodu, kt�ry pewnie zrozumiesz.
00:06:06:"Nie s�dz�, �eby debilne, heteryckie
00:06:08:rytua�y mia�y dowie�� naszej mi�o�ci.|Poza tym to nie jest legalne."
00:06:11:Trudno si� z tym dyskutowa�.
00:06:13:By�am na zaj�ciach z negocjacji.|Mog� dyskutowa� na dowolny temat.
00:06:16:Ale chyba pierwszy raz...|zgodz� si� z Melanie.
00:06:18:Pieprzy� �luby,
00:06:21:pieprzy� rytua�y i...
00:06:23:pieprzy� hu�tawki!
00:06:27:Mike!
00:06:28:Mi�o ci� widzie�.
00:06:30:Ciebie te�.
00:06:31:Co ci� sprowadzi�o spowrotem?
00:06:33:By�e� tak podniecony wyprowadzk�.
00:06:34:David i ja zerwali�my.
00:06:36:Przykro mi.
00:06:39:Tak.
00:06:41:Wi�c w�a�nie staram si�|posk�ada� do kupy.
00:06:43:Pomy�la�em, �e mo�e moja stara praca|jest jeszcze do wzi�cia.
00:06:46:Patrzcie kto nas zaszczyci�,|swoj� obecno�ci�.
00:06:48:Andrew.
00:06:51:Novotny, nie my�la�em,|�e ci� jeszcze zobacz�.
00:06:52:- Mike wr�ci� spowrotem.|- Nie �artuj.
00:06:55:Musia�em przegapi� w wiadomo�ciach.
00:06:58:Czy nie powinna� by� w magazynie?
00:07:01:Tak sir!
00:07:07:Nie wysz�o?
00:07:10:Tego... tego bym nie powiedzia�.
00:07:12:Czasem trzeba spr�bowa� czego� nowego.
00:07:14:Odkry� co jest dobre i...
00:07:17:do czego jeste� stworzony|i odkry� co jest by� mo�e lepsze.
00:07:22:Bycie tu czy tam.|No wiesz.
00:07:23:Mo�e jest jeszcze moje miejsce?
00:07:25:Nie chc� ci zrani� serca,
00:07:28:ale ju� nie ma wakatu.
00:07:29:Po tym jak odszed�e�,
00:07:31:Don mnie awansowa�.
00:07:32:- �wietnie.|- Prawda?
00:07:35:Ciesz� si�, �e odzyska� rozs�dek.
00:07:38:Ty pewnie nie masz tyle szcz�cia?
00:07:39:Raczej nie.
00:07:43:Gdyby� o czym� s�ysza�...
00:07:46:W sumie...
00:07:48:mamy miejsce,|kt�re pewnie
00:07:50:by ci idealnie odpowiada�o,
00:07:51:bo ju� je mia�e�.
00:07:53:Asystent kierownika.
00:07:56:Mia�bym pracowa� pod... tob�?
00:07:59:Dok�adnie.
00:08:02:Daj zna�,|jak b�dziesz zainteresowany.
00:08:09:W nocy znowu mia� koszmary.
00:08:12:Wesz�am go uspokoi�, ale...
00:08:14:Lekarze twierdz�,|�e to normalne.
00:08:17:Je�li mo�na nazwa� normalnym
00:08:20:takie zachowanie,
00:08:22:po tym jak kto� zosta� napadni�ty.
00:08:25:Ale...
00:08:27:widzie� go jak tak cierpi...
00:08:29:Chcia�abym m�c mu pom�c,
00:08:31:ale nie mam sposobu.
00:08:34:Nie jestem w stanie.
00:08:36:W porz�dku.
00:08:40:Prosz�.
00:08:41:Dzi�ki.
00:08:47:Zjedz kokosank�.
00:08:48:Nie dzi�ki.
00:08:50:Vic sam zrobi�.
00:08:52:Rozgrzewka na urodziny Gus'a.
00:08:54:Kiedy� by� szefem w ciastkarni.
00:08:56:"Czarne ty�eczki" to moja specjalno��.
00:08:59:Nic nie m�wi�am.
00:09:07:- Dobre.|- Za dobre.
00:09:10:My cioty mamy talent.
00:09:12:I r�ke do kuchni.
00:09:13:A do tego jeste�cie niezniszczalni.
00:09:16:Je�li AIDS, polowania na gej�w,
00:09:18:pieprzni�ci chrze�cijanie|i pierdoleni republikanie
00:09:21:nie mog�,|to nic was nie ruszy.
00:09:27:Justin'owi te� si� uda.
00:09:29:Zobaczysz.
00:09:35:Musz� spada�.
00:09:37:Molly wraca z muzyki.
00:09:41:Dzi�ki za ciastko.
00:09:44:Do zobaczenia Jen.
00:09:46:M�wi�, �e najlepszym|przyjacielem ch�opc�w,
00:09:49:szczeg�lnie gej�w,|jest matka.
00:09:52:Tylko, �e nie zawsze.
00:09:54:Mo�e teraz on potrzebuje kogo� innego.
00:09:57:Kogo�, kto m�g�by by� blisko niego.
00:09:59:Lub, co wa�niejsze,|kogo� przy kim on m�g�by by�.
00:10:03:Debbie...
00:10:05:Przykro mi,|ale nie po tym co si� sta�o.
00:10:09:To tylko moja sugestia.
00:10:12:Poza tym, sama potrafi� si� nim zaj��.
00:10:14:Oczywi�cie, �e tak.
00:10:41:Brian!
00:10:46:Brian!
00:10:52:Ciesz� si�, �e to ty.
00:10:54:A kogo si� spodziewa�e�?
00:10:55:Gdzie?
00:10:58:- Do �rodka.|- A masz zaproszenie?
00:11:01:Przesta� pieprzy�, ok?
00:11:03:Ma�o nie zbzikowa�em|5 razy pr�buj�c tu wej��.
00:11:05:A teraz zbzikujesz kolejne 5 razy.
00:11:07:Po drodze do domu.
00:11:09:- Chc� si� z tob� zobaczy�.|- To ci si� nie uda.
00:11:14:Czemu nie?
00:11:15:Pieprzysz si� z kim�?
00:11:17:Nie tw�j pieprzony interes.
00:11:22:Id� st�d.
00:11:29:Ale czemu?
00:11:32:Czemu?
00:11:49:Nie uwierzysz, ile jest w stanie sobie w�o�y�.
00:11:51:Nic dziwnego, �e nazywaj� go "�okie�".
00:11:52:Jeste� na WWW.DILDO.NET znowu?
00:11:55:Jest p�ne po�udnie, przerwa na kaw�.
00:11:57:W przeciwie�stwie do|wczesnego po�udnia i przerwy na kaw�,
00:11:59:p�nego ranka i przerwy...
00:12:01:Niekt�rzy korzystaj� z ka�dej przerwy.
00:12:02:Kiedy znajdujesz czas na prac�?
00:12:04:Wciskam pomi�dzy przerwy.
00:12:07:Na przyk�ad teraz.
00:12:08:W zasadzie powinienem pracowa�|nad raportem dla Magruder'a.
00:12:09:Szef czeka na niego do...
00:12:11:Cholera, on si� bawi sikawk�...
00:12:14:Stra�ack�?
00:12:17:Kurwa!
00:12:18:Cholera!
00:12:19:Co?
00:12:21:W�a�nie wyla�em kaw� na spodnie.
00:12:22:Uwa�aj na �mietank�...
00:12:23:- Musz� to strzepn��...|- A nie zrobi�e� tego w�a�nie?
00:12:28:Kurwa!
00:12:32:Schmidt.
00:12:40:Pan Wertshafter, ja...
00:12:42:Mog�...
00:12:43:Mog� to wyja�ni�...
00:12:48:Kurwa...
00:12:52:Kurwa!
00:12:56:Justin!|Bo�e, co ty robisz?
00:12:58:Przesta�.|Przesta�!
00:13:00:Czemu Justin tak si� zach...