{1}{1}23.976 {609}{704}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {705}{754}Piękny dzień, nieprawdaż? {758}{809}Jak dotšd.|Zapowiadali burzę. {813}{888}Wiesz jak to jest w głębi kraju.|Pogoda może się|zmienić w cišgu minuty. {892}{1029}Czy wszyscy się zebrali?|Doba to trochę za mało.|Możesz mi zdradzić, po co to zebranie? {1033}{1123}To jedno z moich|przemówień motywujšcych. {1127}{1171}- Co słychać?|- Miło pana widzieć. {1175}{1243}Dzień dobry.|Miło pana widzieć. {1247}{1292}Dzień dobry. {1345}{1420}Fabryka przyniosła zysk|po raz pierwszy od dwóch lat. {1424}{1502}Moi ludzie oczekujš pochwał|i zasługujš na to. {1506}{1606}Postaram się ich|nie rozczarować. {1688}{1767}Dziękuję. {1808}{2004}Pracowalicie wyjštkowo ciężko w tym|roku i powinnicie|być z siebie dumni. {2177}{2326}Statek może podšżać tylko|kursem wyznaczonym|przez kapitana, {2330}{2455}a każda firma jest tak dobra,|jak jej właciciel. {2465}{2559}Z powodu błędów zarzšdu,|na które nie macie wpływu, {2563}{2678}fabryka zostanie|zamknięta od zaraz. {2704}{2803}Życzę wam wszystkim powodzenia. {2868}{2928}Włanie zwolniłe 2500 ludzi|i zrzuciłe winę na mnie. {2932}{2964}Pewnego dnia|podziękujesz mi za to. {2968}{3060}Smallville nie jest twojš przyszłociš.|To tylko krótki rozdział w twojej biografii.|Nie rób tego. {3064}{3148}Żyjemy w merytokracji, Lex.|Słabi idš na dno. {3153}{3204}Fabryka nie produkowała.|Nie miałem innego wyboru. {3208}{3314}Oszczęd mi tych|korporacyjnej gadki!|Ci ludzie majš rodziny, kredyty! {3318}{3381}W interesach zdobywa się zyski,|a nie przyjaciół. {3385}{3451}Nie kieruj się emocjami|przy podejmowaniu decyzji. {3455}{3513}Nie rób mi wykładów|na temat emocji. {3517}{3631}Fabryka przynosiła zyski.|Zamykasz jš tylko dlatego,|żebym pracował dla ciebie w Metropolis. {3635}{3738}Lex, może czułe, że|znalazłe tu dom,|ale byłe w błędzie. {3752}{3848}To tylko plac treningowy.|Twój trening dobiegł końca. {3949}{4002}Wracasz do domu, synu! {5646}{5721}Pete! Potrzebuję twojej porady.|Klasyczna czarna, czy|tradycyjna czerwona? {5725}{5822}Ale co?|Muszka!|Muszę dzi wypożyczyć smoking! {5826}{5925}Na twoim miejscu|wybrałbym czarnš.|To nie czas na eksperymenty. {5929}{6026}Masz rację.|Nie wiem, Clark.|W czerwonym zawsze wyglšdałe dobrze. {6030}{6119}Więc czerwona.|Dzięki. Teraz muszę zadzwonić|i zmienić moje zamówienie. {6123}{6179}Nie chcę, żeby ludzie|brali nas za bliniaków. {6183}{6239}Tak, bo zawsze nas mylš. {6263}{6366}Wydajesz się bardzo przejęty balem.|Bo jestem.|Bilety, wypożyczenie smokingu {6370}{6460}i kupowanie kwiatów doć drogo kosztuje.|Powiniene spróbować|poszukać odpowiedniej sukienki. {6464}{6551}Rozumiem, że limuzyna odpada?|Chciałem zapytać Lexa,|czy nie pożyczyłby mi swojej. {6555}{6630}Chloe mówi, że jest jej wszystko jedno,|ale mylę, że w głębi|duszy chciałaby tego. {6634}{6690}Chce jej zrobić niespodziankę,|więc niech to|zostanie między nami. {6694}{6747}Nie powiem ani słowa. {6764}{6864}Chloe?|Zamykajš fabrykę LuthorCorp. {7097}{7165}Więc już wiesz.|Ledger zrobił specjalne wydanie. {7169}{7244}Nie robili tego|od czasu deszczu meteorów. {7248}{7301}Rozmawiałem z Chloe.|Jest załamana. {7305}{7399}Rozmawiałem z jej ojcem.|Jest w szoku.|Nie winię go za to. {7413}{7503}Jaki to będzie miało wpływ na nas?|Fabryka w Smallville|była największym pracodawcš. {7507}{7563}Zamknięcie jej wywrze|efekt na nas wszystkich. {7567}{7630}Nie mogę uwierzyć,|że Lex doprowadziłby|do jej upadku przez mniej niż rok. {7634}{7695}Więc winisz za to Lexa?|Jego ojciec zamknšł|fabrykę, Lex tylko... {7699}{7750}Synu, jakikolwiek problem ma|Lionel Luthor ze swoim synem, {7754}{7831}kosztuje on pracę połowy|mieszkańców miasta.|Powiniene się w takim razie cieszyć. {7835}{7894}Lex wyjedzie do Metropolis|i wyniesie się z naszego życia. {7898}{7956}Zamknięcie fabryki|zrani mnóstwo ludzi, Clark. {7960}{8061}Chciałbym bardzo|pozbyć się Lexa,|ale nie kosztem innych. {8078}{8255}Wiem, tato.|Lex troszczy się o miasto.|Powiedział, że miał wielkie plany. {8262}{8341}Piekło wybrukowane|jest dobrymi chęciami. {8569}{8639}Skręć.|Jestemy prawie na miejscu. {8651}{8689}W porzšdku. {8710}{8758}Stój.|Otwórz oczy. {8905}{8994}Czemu jeste taki tajemniczy?|Czy chłopak nie może zaplanować|pikniku dla swojej dziewczyny? {8998}{9080}Nie narzekam.|Tylko to takie spontaniczne. {9094}{9143}Zwykle jestem nudny? {9147}{9236}To bardzo miłe.|Zastanawiam się,|z jakiej okazji? {9260}{9325}Chciałem ci podziękować|za wszystko. {9329}{9395}To był trudny rok,|a ty stała przy mnie. {9399}{9490}Odpychałem cię, mogła odejć,|ale tego nie zrobiła. {9494}{9600}Bylimy razem długo.|Nigdy bym cię nie|opuciła w potrzebie. {9650}{9705}Chce ci co powiedzieć. {9816}{9885}Whitney, wiesz...|Może powinnimy... {9981}{10046}Co to jest?|Przeczytaj. {10151}{10197}Piechota morska? {10240}{10286}Zacišgnšłem się. {10355}{10414}Mylę, że to odpowiedni czas. {10418}{10507}Kiedy znalazłem|medale taty, czułem,|że to właciwa cieżka. {10511}{10609}Nie możesz tego robić|dla swojego taty...|Nie. Robię to dla nas. {10650}{10705}Proszę, nie gniewaj się. {10756}{10864}To tak szybko się stało.|Potrzebuję czasu,|żeby o tym pomyleć. {10931}{10983}Nie mamy wiele czasu. {11041}{11103}Wyjeżdżam w sobotę wieczorem. {11170}{11214}A co z maturš? {11250}{11355}Ze wszystkich|rzeczy w Smallville|tylko ciebie będzie mi brak. {11384}{11432}Poczekasz na mnie? {11753}{11849}Clark, dostałem|twoje wiadomoci...|Ale mam zły dzień. {11894}{11943}Niezły przycisk do papierów. {11947}{12000}Tak, bardzo niezwykły. {12024}{12080}Na pewno możesz się|pokazywać z wyrzutkiem? {12084}{12122}Zaryzykuję. {12189}{12281}Co się stało Lex?|Sš dwie teorie... {12285}{12346}Doprowadziłem do upadku|fabryki przez niekompetencję, {12350}{12411}albo zrobiłem to celowo,|żebym mógł wrócić do Metropolis. {12415}{12485}Twój tata dał ci już|pracę w Metropolis.|Powiedz ludziom prawdę. {12489}{12590}Więc pozostaje mi|niekompetencja.|Obmowa to mniejsze zło. {12619}{12663}Rozumiem, że wracasz|do Metropolis. {12667}{12737}Dlatego mój ojciec|zorganizował to wszystko. {12741}{12811}Ale to nie koniec.|Masz plan? {12815}{12846}Może. {12954}{13009}Masz dużo do zrobienia. {13031}{13124}Clark, dzięki, że wpadłe.|To dużo dla mnie znaczy. {13134}{13194}Od czego ma się przyjaciół? {13508}{13552}Wiedziałem, że tu cię znajdę. {13556}{13646}Mój tata i ja nie wytrzymujemy|ze sobš w stanie|depresji, więc... {13650}{13715}Jeli nie chcesz ić|na bal w sobotę, to zrozumiem. {13719}{13808}Żartujesz?|To jedyna rzecz, na,|którš się cieszę. {13813}{13906}Chcę się cieszyć|zwyczajami Smallville,|dopóki mogę. {13932}{13976}Czemu?|Gdzie jedziesz? {13980}{14068}Mój tata myli o|powrocie do Metropolis.|Na stałe. {14072}{14123}A co z "Torch" i|twoimi przyjaciółmi? {14127}{14191}Nie mogę o tym myleć na razie. {14213}{14330}Clark, nie cieszy mnie wizja|zdobywania sobie|pozycji w nowym liceum. {14393}{14450}Będziesz tęsknić, prawda? {14455}{14510}Nie musisz nawet pytać! {14522}{14593}Obiecaj mi tylko,|że sobotni bal będzie cudowny. {14597}{14669}To będzie noc,|której nie zapomnisz. {14788}{14851}Dziękuję panom za przyjcie. {14860}{14940}Mój ojciec nie wie|o tym spotkaniu|i chciałbym, żeby tak zostało. {14944}{15089}Kiedy przyjechałem tu, ludzie uznali,|że jestem kolejnym|przykładem nepotyzmu. {15093}{15173}Niewykształcony i awansowany|po trupach bardziej zasłużonych. {15177}{15240}Chciałbym myleć, że ludzie|w tym pokoju majš|o mnie inne zdanie. {15244}{15321}Jeli zdobędziemy kapitał|na wykup przez pracowników, {15325}{15384}możemy utrzymać fabrykę.|Wykup? {15388}{15446}Mogę zebrać prawie 90%|potrzebnych funduszy. {15450}{15516}A co z resztš?|Mamy zastawić własne domy? {15520}{15626}To ryzyko, wiem o tym.|Ale inwestorzy stanš się|mniejszymi współwłacicielami. {15630}{15712}Czy twój ojciec nie|kontroluje zarzšdu?|Czemu mylisz, że zgodzi się na wykup? {15716}{15818}Znam kilku członków,|których mogę przekonać|i nie potrzebujemy jednogłonej decyzji. {15822}{15911}Oferuję wam szansę na przejęcie|kontroli nad własnym losem. {15915}{15987}Bšdcie po mojej|stronie, a wygramy. {16419}{16503}Clark?|Wyszedłe powłóczyć|się po Smallville? {16584}{16625}Co się stało? {16649}{16754}Włanie... Dowiedziałem się,|że Chloe może wyjechać na stałe. {16762}{16834}Nie jestem pewien|czy w to wierzyć. {16850}{16905}Wiem, co masz na myli. {16920}{16949}Tak? {17011}{17083}Whitney zacišgnšł|się do komandosów. {17121}{17160}To poważne. {17169}{17282}Powiedział, że robi to dla nas|i poprosił, żebym|na niego czekała. {17335}{17399}Naprawdę?|I co odpowiedziała? {17481}{17610}Nic. Po prostu stałam|w ogłuszajšcej ciszy. {17639}{17688}Jednego dnia martwi się|o wypracowanie z angielskiego, {17692}{17783}a następnego zakłada|mundur i idzie ratować wiat. {17812}{17865}Więc mu nie obiecała? {17898}{17968}Powiedziałam, że|nie jestem pewna. {17996}{18040}Kiedy wyjeżdża? {18090}{18140}W sobotę wieczorem. {18243}{18337}Zdaje się, że już nie|musisz martwić się o sukienkę. {18385}{18479}Nie mogę uwierzyć, że i Whitney|i Chloe odejdš z naszego życia. {18483}{18521}Ja też nie. {18572}{18637}Chyba zostalimy w tyle, Clark. {20641}{20685}Jak mylisz, co|spowodowało wybuch? {20689}{20786}Mylę, że przeciekał przewód paliwowy.|Spaliny musiały zapalić|nawóz na przyczepie. {20790}{20879}Przykro mi.|Powinienem dokładnie wszystko sprawdzić.|Cieszę się, że żadne z was nie było wtedy w aucie. {20883}{21017}Kochanie!|Ledwie poczułem żar.|A odłamki nawet nie zostawiły siniaków. {21092}{21188}Wraz z wiekiem twoje|ciało musi stawać|się silniejsze. {21634}{21728}- Nie spieszysz|się z pakowaniem?|- Ponieważ nigdzie nie jadę. {21732}{21821}Pogód się ze swoim losem...
rafi6395787