Smallville (4x20 Ageless) XviD-mE.txt

(28 KB) Pobierz
[22][62]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[62][92]Nie rozumiesz,|potrzebuję natychmiastowej pomocy!
[97][148]Proszę, musicie nam pomóc.|Nie, nie, nie ma już czasu!
[151][172]Co z wami, ludzie?|To wyjštkowa sytuacja!
[175][209]Jest już za póno!|Za póno!
[209][220]Ono nadchodzi!
[292][328]O Boże!|Co się ze mnš dzieje?
[402][420]Przepraszam!
[421][460]Nie!|Nie zostawiaj mnie, proszę!
[602][611]Wszystko w porzšdku?
[612][635]- Tak Co to było?|- Nie wiem.
[636][673]Chyba nadeszło z pola Evanów.
[832][857]O mój Boże.
[858][882]Lana, poczekaj.
[1757][1786]Kiedy ostatnio sprawdzałam,|dzieci nie spadały z nieba, panie Kent.
[1787][1818]Ono zostawiło krater na 30 stóp, szeryfie|Jak pani to wyjani?
[1819][1852]Nie potrafię.|Dlatego mamy co takiego jak ledztwo.
[1853][1869]Co teraz stanie się z dzieckiem, szeryfie?
[1870][1924]Zabiorš je do domu dziecka,|żeby znaleć dla niego dom.
[1934][1965]Tym razem dobrze się pan spisał,|panie Kent.
[1966][2009]Gdyby nie pan, le by się to skończyło.
[2023][2040]Tato,
[2041][2090]rodzice tego dziecka,|mogš stšd nie pochodzić.
[2118][2125]O czym ty mówisz?
[2126][2155]Mylisz, że to dziecko...|nie pochodzi z Ziemi?
[2156][2190]Znalelimy je w kraterze,|tak samo, jak kiedy wy znalelicie mnie.
[2191][2239]Tak, ale wtedy znalelimy|także statek kosmiczny.
[2240][2292]Prawdę mówišc nie wiemy,|co wydarzyło się na tym polu.
[2349][2367]Witajcie.
[2368][2382]Czeć.
[2383][2400]Próbowałam wszystkiego,|ale ono nie przestaje.
[2401][2410]Czy on się dobrze czuje?
[2411][2427]Płacz jest dobrym znakiem.
[2428][2449]Lekarz powiedział,|że dziecko jest zupełnie zdrowe.
[2450][2485]Porozmawiam z pielęgniarkami|i poszukam dla niego mleka.
[2486][2504]- Clark, potrzymaj go.|- Ja?
[2505][2535]- Tak.|- Ja... Lana...
[2536][2567]ja tak naprawdę...
[2630][2675]Wyglšda na to,|że kto ma magiczny dotyk.
[2693][2721]Zaraz wracam.
[2735][2770]- Kiedy przyjdš po niego z domu dziecka?|- Nie przyjdš.
[2771][2816]Nie majš jeszcze dla niego miejsca,|więc pozostanie na razie w szpitalu.
[2817][2836]On nie może zostać w szpitalu.
[2837][2864]Miałem na myli...
[2865][2904]może będzie mógł zostać z nami?
[2913][2953]Dopóki nie znajdš dla niego domu.
[3043][3080]Na polu Evanów znalazłam kiedy strzałę,|ale nie dziecko w kraterze.
[3081][3098]To naprawdę niesamowite.
[3099][3133]Ale jeszcze bardziej niesamowite jest|zachowanie dziecka, kiedy jest z Clarkiem.
[3134][3157]Niech zgadnę,|zupełnie nie daje sobie rady.
[3158][3180]Właciwe, wręcz przeciwnie.
[3181][3202]Powinna widzieć jego minę,|kiedy trzymał to dziecko.
[3203][3231]Jakby to było dla niego|co całkiem naturalnego.
[3232][3274]I wietnie sobie radzi|z odbiciem mu po karmieniu.
[3275][3297]Na dowód tego mam plamy na koszuli.
[3298][3317]Dlatego się spóniłem.|Byłem całš noc z tym płaczkiem.
[3318][3338]Za każdym razem, kiedy go kładłem,|znowu zaczynał płakać.
[3339][3359]Jeli potrzebujesz pomocy,|to mogę dzi wpać.
[3360][3391]wietnie. Możesz po drodze|kupić mieszankę dla dziecka?
[3392][3407]Pewnie.|A nie brakuje ci pieluch?
[3408][3425]Pieluch...|Nie, w porzšdku.
[3426][3483]Zanim zaczniecie wybierać szkołę|dla malucha, może posłuchacie tego.
[3483][3523]Mój kontakt w pogotowiu sprawdził|telefony alarmowe odebrane w czasie,
[3524][3543]kiedy znalelicie dziecko.
[3544][3572]Ten był doć dziwny.
[3573][3598]/Co z wami, ludzie?|/To wyjštkowa sytuacja!
[3599][3610]/Jest już za póno!
[3611][3631]/Ono nadchodzi!
[3632][3644]Ona wyglšda na przerażonš.
[3645][3685]/Nie!|/Nie zostawiaj mnie, proszę!
[3692][3718]Czy on jš tam zostawił?
[3719][3744]Jeli tak było, może nadal żyć.
[3745][3797]Z tego, co tu słychać,|matka nie miała tyle szczęcia.
[3832][3868]Ona nigdy nie zobaczy|własnego dziecka.
[3869][3894]Ale dziecko przetrwało.|Jak to możliwe?
[3895][3915]Możesz namierzyć komórkę,|z której prowadzono tę rozmowę?
[3916][3931]Mogę spróbować.
[3932][3988]Jeli to jego ojciec, to może|on mieć dla nas pewne informacje.
[4065][4087]Genevieve.
[4090][4135]Nie przywykłem do tego, aby wzywano mnie|jak jakiego pieska kanapowego.
[4136][4160]Nie bšd niemšdry, Lionel.
[4161][4204]Nigdy nie wpuszczę cię na swojš kanapę.
[4205][4221]Więc dlaczego tu jestem?
[4222][4266]Jeli nie dla czerpania|przyjemnoci z twego towarzystwa.
[4267][4291]Czas spłacić stare długi, Lionel.
[4292][4323]Zaaranżowanie twojego zwolnienia|z więzienia o zaostrzonym rygorze
[4324][4359]nie było łatwym zadaniem
[4370][4414]i jak dotšd nie okazałe|mi za to wdzięcznoci.
[4415][4442]Męczyłem się, próbujšc|napisać list z podziękowaniami,
[4443][4491]ale słowa nie potrafiš|wyrazić tego, co czuję.
[4501][4525]Twój syn niedawno wrócił z Chin,
[4526][4545]z zaginionym elementem
[4546][4587]- i chcę, żeby go dla mnie odzyskał.|- Nie, masz złe informacje.
[4588][4618]To Jason zabrał kamień do domu.
[4619][4651]Jason byłby niezdolny|do takiego zachowania.
[4652][4701]Niestety odziedziczył|inteligencję po moim mężu.
[4708][4742]Tak, zawsze uważałem, że nie wyszła|za mšż zbyt dobrze.
[4743][4801]Lex natomiast odziedziczył|nieprzeciętnš przebiegłoć.
[4809][4862]Wiesz, w Chinach byli|także inni poszukiwacze skarbu, Genevieve.
[4863][4884]Chłopak z farmy,
[4885][4909]była cheerleaderka
[4910][4928]i Lex Luthor.
[4929][4961]Jak mylisz, komu przypadła|w udziale nagroda?
[4962][5003]Mój syn nie słucha mnie już od lat.
[5008][5057]Co chcesz, żebym zrobił,|dał mu niezłego klapsa?
[5070][5089]Wiesz, Lionel,
[5090][5145]żadne z nas nie chce,|żebym sama pofatygowała się do Lexa.
[5153][5174]Bšd ostrożna, Genevieve.
[5175][5219]Grobę pod adresem każdego Luthora|odbieram jako osobiste zagrożenie.
[5220][5257]Interpretuj to tak, jak chcesz.
[5258][5294]Ja chcę ten kamień, Lionel.
[5436][5451]Co się dzieje?
[5452][5502]Co się dzieje, malutki?|Mleko jest za zimne?
[5549][5575]Spróbuj teraz.
[5576][5587]Nie?
[5594][5618]A widzisz.
[5619][5643]Clark, poproszę Chelsea i ona|może mnie zastšpić w Talonie.
[5644][5656]Nie musisz zostawać w domu.
[5657][5690]W porzšdku.|Chcę z nim zostać.
[5691][5742]Osoba całkowicie zależna od ciebie|zmienia wszystko w twoim życiu.
[5743][5769]Naprawdę wszystko.
[5770][5801]- Możesz mi podać pieluchę?|- Trzymaj.
[5802][5831]Posłuchaj, masz mój numer do Talonu, a tata|jest w oborze, gdyby go potrzebował.
[5832][5841]W porzšdku.
[5842][5876]- Baw się dobrze.|- Jasne.
[5908][5932]Dobra.
[5977][6027]Clark Kent zmieniajšcy pieluchy|jak profesjonalista.
[6028][6052]Wiesz, zajmowanie się dziećmi|jest łatwiejsze niż mówiš.
[6053][6100]Wydaje mi się, że nad|wszystkim niele panuję.
[6125][6144]Niezły strzał, młody człowieku.
[6145][6164]Clark, nie możemy go tak nazywać.
[6165][6208]Będš się z niego miali,|kiedy pójdzie do szkoły.
[6209][6233]Znalelimy go na polu Evanów.
[6234][6260]Może nazwiemy go Evan?
[6261][6284]Mylę, że mu się spodobało.
[6285][6298]Witaj, Evan.
[6299][6325]To jest Clark,|a ja mam na imię Lana
[6326][6373]i uważamy, że jeste|najpiękniejszym dzieckiem.
[6378][6403]Lana, może nie powinnimy się|tak w to angażować.
[6404][6435]Co miałe na myli?
[6440][6487]Nie powinnimy się tak|do niego przywišzywać.
[6499][6536]- Jeli jego ojciec wcišż żyje...|- To nie powinien go zostawić na tym polu.
[6537][6554]Lana, nie wiemy, co się wydarzyło.
[6555][6578]Mógł pójć po pomoc.|Nawet teraz może szukać Evana.
[6579][6609]I może również tego nie robić.
[6610][6659]Może Evan jest sierotš,|tak samo, jak my kiedy.
[6663][6689]Clark, takie rzeczy nie zdarzajš się|tak po prostu.
[6690][6742]Jest jaki powód tego, że on przeżył|i tego, że to ty go znalazłe.
[6743][6776]To my go znalelimy.
[6875][6908]Clark, co się dzieje?
[7029][7056]Mój Boże...
[7214][7234]Co robisz, synu?
[7235][7273]Jakie ekscytujšce przedsięwzięcie,|godne rekina biznesu?
[7274][7302]Po prostu kontynuuję to,|co ty zostawiłe, tato.
[7303][7336]Nie mogę teraz rozmawiać.
[7337][7355]Lepiej porozmawiajmy.
[7356][7406]Genevieve Teague uważa,|że masz brakujšcy element.
[7415][7442]Ten z Chin.
[7455][7473]Daj spokój, tato.
[7474][7513]Wychowałe mnie|na inteligentnego człowieka.
[7514][7537]Dlaczego grozisz mi Genevieve Teague?
[7538][7558]Dlaczego sam o to nie zapytasz?
[7559][7617]Przychodzę jako ojciec|zatroskany o bezpieczeństwo swojego syna.
[7630][7664]Z powodu jednego z tych elementów|kazała zamordować Bridgett Crosby.
[7665][7708]Mylisz, że zawaha się,|żeby zrobić to samo z tobš?
[7709][7737]Ja go nie mam.
[7748][7797]A nawet gdybym miał,|nigdy bym ci nie zaufał.
[7825][7868]Nie mamy przed sobš|zbyt wielu wspólnych chwil.
[7873][7912]Możesz ić przez|życie nie ufajšc mi,
[7913][7943]albo możesz mnie|zaakceptować jako ojca,
[7944][7974]który cię kocha.
[8048][8089]Ona jest niebezpieczna, Lex.|Ona...
[8095][8118]Uważaj na siebie, synu.
[8119][8149]Zawsze to robię.
[8289][8303]Gdzie teraz jest Evan?
[8304][8321]W mojej stodole, z Lanš.
[8322][8337]Mamo, nigdy czego takiego|nie widziałem.
[8338][8353]Wczoraj był tylko dzieckiem.
[8354][8373]Którego zdolnoć wzrostu|jest naprawdę zdumiewajšca.
[8374][8388]I przerażajšca.
[8389][8410]Evan powinien pójć do lekarza.
[8411][8436]- Musimy go zabrać z powrotem do szpitala.|- Co powiemy lekarzom,
[8437][8462]że jest meteorytowym|mutantem w drugim pokoleniu?
[8463][8490]Zamknš go na resztę życia|w Belle Reve albo w innym laboratorium.
[8491][8522]Nie wiem, Clark, ale musimy co zrobić.
[8523][8570]Pomylałem, że zabierzemy go do kogo,|kto ma dowiadczenie w sprawie meteorytów.
[8571][8599]Zdaję sobie sprawę z tego,|że Lex pomógł nam w przeszłoci,
[8600][8632]ale nie oddam życia|tego młodego człowieka w jego ręce.
[8633][8668]Gdybym był w niebezpieczeństwie|i ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin