Smallville - S3E02 - Phoenix.txt

(22 KB) Pobierz
[21][41]{C:$aaccff}/Poprzednio w Smallville
[42][59]Smallville nie jest już moim domem.
[60][85]/Im dłużej działa na niego czerwony|/kryptonit, tym gorszy się staje.
[86][117]- Wiedziała, gdzie on jest przez cały czas.|- On nie jest sobš.
[124][156]Albo Helen zrobiła to sama,|albo twój ojciec załatwił was oboje.
[157][181]Co się z tobš dzieje?|Twoi rodzice cię kochajš!
[182][189]Ja cię kocham!
[190][214]/Jeli nie pójdę po niego,|/możemy go stracić na zawsze!
[215][237]Musisz się włamać do pewnego budynku.
[238][269]/W biurze na 60-tym piętrze|/jest bardzo wartociowa paczka.
[270][305]/Czy jeste skłonny powięcić wszystko,|/aby go odzyskać?
[306][323]Tak.
[324][340]Synu.
[341][383]Wracasz ze mnš do domu.|Natychmiast!
[787][826]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[827][847]Staruszek trenował!
[848][871]Jor-El i ja połšczylimy siły.
[872][884]Zabieram cię do domu.
[885][943]Nie obchodzi mnie, co on ci zrobił.|Nigdzie mnie nie zabierzesz.
[1131][1181]Nie rozumiesz, jak niebezpieczny jeste,|kiedy nosisz ten piercień!
[1182][1198]To nie przez piercień.
[1199][1247]To moja natura.|Ale ty się nie możesz z tym pogodzić.
[1736][1768]Co, do diabła, zrobił ci Jor-El?
[1769][1827]Dopilnował, żebym nie zapomniał,|kto jest moim prawdziwym ojcem.
[1971][1996]No dalej.
[1997][2018]Zrób to.
[2019][2069]Jeli wychowałem syna,|który potrafi zabić, to zabijaj!
[2284][2307]Tata.
[2315][2328]Tato?
[2329][2352]Tato.
[2358][2375]Clark.
[2376][2399]Tato.
[3106][3116]Clark...
[3117][3132]Mama.
[3133][3154]Clark.
[3155][3178]Mama.
[3188][3223]Tak mi przykro, mamo.|Z powodu wszystkiego, z powodu dziecka.
[3224][3260]Nigdy ciebie nie winilimy.
[3291][3310]O mój Boże!
[3318][3325]Co mu się stało?
[3326][3352]Cokolwiek zrobił mu Jor-El,|był zbyt słaby, aby to wytrzymać.
[3353][3405]- Jor- El?|- Najważniejsze, że Clark wrócił do domu.
[3522][3584]Abraham chciał zabić swojego syna Izaaka,|by pokazać Bogu swojš wiarę.
[3597][3619]Jakie jest twoje usprawiedliwienie?
[3620][3642]Lex?
[3661][3684]Synu.
[3685][3714]Rozczarowany,|że nie poniewieram się w piekle?
[3715][3748]Lex.|Odłóż pistolet.
[3755][3779]Przepraszam, że zniweczyłem twój plan.
[3780][3817]Dlaczego miałbym zabijać|krew z mojej krwi?
[3818][3851]Synu, nie jeste sobš.
[3855][3887]Właciwie jestem|sobš bardziej niż kiedykolwiek.
[3888][3909]Co do diabła zrobiłe z Helen?
[3910][3966]Ona żyje komfortowo w twojej rezydencji.|Dlaczego nie zapytasz jej?
[3967][3992]- Ona żyje?|- Tak.
[3993][4030]Opowiadała naprawdę|wstrzšsajšce historie o tym przeżyciu.
[4031][4058]Mówiła, że jeste bohaterem.
[4059][4086]/Powiedziała, że pilot wzišł twoje pienišdze|/i wyskoczył ze spadochronem.
[4087][4103]Lex, spadamy!
[4104][4143]Muszš tu gdzie być spadochrony!
[4148][4175]Jest tylko jeden!|No dalej!
[4176][4209]Nie skoczę bez ciebie!
[4218][4270]Policz do trzech i pocišgnij.|Wylš po ciebie ekipę ratunkowš.
[4271][4298]Kocham cię.
[4323][4349]Teraz id.
[4354][4375]Całkiem ciekawa historia,|nie sšdzisz?
[4376][4417]Ofiarna mierć,|która przysparza ojcu dumy z syna.
[4418][4465]Ale co mi mówi,|że to nie jest prawda.
[4483][4501]Ostrzegałem cię, by jej nie ufał.
[4502][4529]Nie zwalaj tego na Helen!
[4530][4553]To ty kazałe wyryć moje|imię na nagrobku!
[4554][4589]Wysłałem za tobš grupy ratownicze,|które przeszukały pół wiata.
[4590][4617]Wyglšda,|że wybrałe niewłaciwš połowę.
[4618][4657]Co ja bym miał z twojej mierci?
[4661][4724]Helen jako twoja wdowa stała się jednš|z najbogatszych kobiet na wiecie.
[4725][4786]- Helen nigdy nie dbała o pienišdze.|- Mylisz się, Lex.
[4787][4848]Spytaj Helen, co się stało z próbkš krwi|po tym, jak jš jej zwróciłe.
[4893][4924]Tato, nie rozumiem.
[4925][4945]Dlaczego Jor-El pomógł|ci mnie sprowadzić do domu,
[4946][4985]kiedy chciał, żebym odszedł?
[5014][5037]Zawarłe z nim umowę, czy tak?
[5038][5057]Clark...
[5058][5110]najważniejsze, że mój syn|odzyskał swoje życie.
[5130][5176]Nie jestem pewny|czy chcę je odzyskać.
[5192][5217]Będšc Kal-Elem,|mogłem robić wszystko, na co miałem ochotę.
[5218][5251]Tak jakby spadł ze mnie wielki ciężar.
[5252][5291]Nie mówię, że pozostanie|rozwišże wszystkie twoje problemy,
[5292][5344]ale dzięki temu możemy|je pokonać razem jako rodzina.
[5357][5391]Chciałbym, żeby było to takie proste.
[5392][5407]Co to jest?
[5408][5433]Nie wiem.
[5436][5464]Ten facet, Morgan Edge,|wynajšł mnie, żebym to ukradł.
[5465][5480]Clark, musisz to oddać.
[5481][5500]Tato.
[5501][5540]Ukradłem to Lionelowi Luthorowi.
[5586][5629]Lepiej sprawdmy,|co się tam znajduje.
[5713][5749]To jest moja krew, prawda?
[5866][5892]Tak, to twoja krew.
[5893][5921]Mylisz, że Lionel wie?
[5922][5969]Helen twierdziła, że przed kradzieżš|nie zdšżyła nalepić etykietki.
[5970][6011]Po co Lionelowi moja krew?
[6012][6046]Teraz to nie ma znaczenia.
[6047][6068]Zaczynam się zastanawiać,|co on tak naprawdę o mnie wie.
[6069][6098]Do tej pory udawało nam się|unikać Lionela Luthora.
[6099][6157]Dlaczego nie skoncentrujesz się|na najbliższych ci osobach?
[6212][6232]Lubię szkockš.
[6233][6241]Co to jest?
[6242][6287]To nasza stara specjalnoć.|"Samobójstwo".
[6301][6336]Mam nadzieję,|że twoje gusta się nie zmieniły.
[6337][6366]Nic się nie zmienia, Lionelu.
[6367][6421]Nawet jeli ubierzesz się w markowy|garnitur albo zamieszkasz w apartamencie.
[6422][6479]Szkoda tylko, że nie można|tego powiedzieć o przyjani.
[6482][6507]Podejrzewam,|że miałe u mnie wtyczkę,
[6508][6561]ale muszę ci pogratulować.|Bardzo twórcze.
[6581][6602]Przekupujesz mojš synowš.
[6603][6626]To podłe nawet|dla ciebie, Morgan.
[6627][6651]Cóż...
[6674][6706]W porzšdku, w porzšdku, niech zgadnę.
[6707][6768]Chciałe ukrać próbkę krwi|i sprzedać mi jš z zyskiem, prawda?
[6774][6808]Co zrobisz,|oskarżysz mnie o włamanie?
[6809][6822]Dlaczego mam się ograniczać?
[6823][6861]Mogę cię załatwić na dobre.
[6862][6899]Byłbym ostrożny, Lionelu.
[6906][6922]Ty możesz spać o wiele niżej.
[6923][6951]Ale to ja mam dowód.
[6952][6962]I pamiętaj,
[6963][7025]morderstwa nigdy|nie ulegajš przedawnieniu.
[7029][7075]Masz dobę, aby dostarczyć mi próbkę.
[7189][7199]Czeć.
[7200][7224]Czeć?
[7228][7276]Nawet nie wiem,|co mam na to powiedzieć.
[7332][7348]Przepraszam.
[7349][7379]To jak się zachowywałem w Metropolis...
[7380][7419]Naprawdę zepsuło nasze stosunki.
[7437][7464]Wmawiam sobie,|że to nie byłe ty,
[7465][7503]ale wtedy przypominam sobie,|co jeszcze się wydarzyło
[7504][7548]i tak naprawdę nie wiem, kim jeste.
[7609][7640]Powinienem ci to wytłumaczyć.
[7641][7670]Nie, nie musisz.
[7671][7731]Ostrzegałe mnie, że pewnych|twoich spraw nie zrozumiem.
[7732][7775]Ja po prostu nie chciałam w to wierzyć.
[7801][7828]Ochraniałem cię.
[7829][7856]Przed czym?
[7857][7879]Tego nie mogę pojšć,
[7880][7908]bo jedynš rzeczš,|która mnie rani, jeste ty.
[7991][8042]Po tym wszystkim,|co powiedziałe przed odejciem...
[8068][8098]Tęskniłe za mnš?
[8128][8165]Tęskniłem za tobš cały czas.
[8227][8263]Ale nie mogę ci tego robić.
[8305][8333]Więc nie rób.
[8402][8442]Lana, nie wiem, czy tu pozostanę.
[8514][8557]Cóż, kiedy zdecydujesz, daj mi znać.
[8905][8929]Wszędzie dobrze,|ale w domu najlepiej.
[8951][8971]Dzięki Bogu.
[8972][8997]Zaufaj mi, ja już to zrobiłem.
[8998][9046]Ostatnio tylko on jest|po mojej stronie.
[9056][9077]Ekipa ratownicza została odwołana.|Jak...
[9078][9105]Mała łód rybacka zauważyła|dym z mojego ogniska.
[9106][9134]Zawsze miałam nadzieję, że wrócisz.
[9135][9169]Miło z twojej strony,|że uczyniła ze mnie bohatera.
[9170][9211]Tak mi przykro, Lex.|Nie powinnam była kłamać.
[9212][9229]Więc dlaczego to zrobiła?
[9230][9283]Nie mogłam pogodzić się z tym,|co się tam naprawdę zdarzyło.
[9294][9338]/Kiedy się zbudziłam, pilot już wyskoczył,|/tak mówiłam wszystkim.
[9339][9352]/Nie mogłam ciebie obudzić.
[9383][9419]/Domyliłam się, że wypiłe cały kieliszek|/szampana, a ja tylko kilka łyków.
[9420][9447]/Musiałe zostać odurzony narkotykiem.
[9448][9489]/Samolot spadał, a ja spanikowałam.
[9491][9538]/Zawsze sobie mylisz,|/że będziesz odważny w takiej sytuacji,
[9539][9567]/ale kiedy to się dzieje naprawdę,
[9568][9596]instynkt przetrwania bierze górę.
[9597][9624]Przeżywa najlepszy.
[9625][9678]Teraz naprawdę|należysz do rodu Luthorów.
[9684][9706]Nie wierzysz mi?
[9707][9741]Wiem, że pracowała dla mojego ojca.
[9742][9778]Po tym, jak oddałem ci krew|i przeprosiłem,
[9779][9804]ty mnie zdradziła|i sprzedała jš mojemu ojcu.
[9805][9838]Twój ojciec powiedział,|że jak dam mu krew, to zostawi nas w spokoju.
[9839][9870]On chce nas ze sobš skłócić.
[9871][9917]Wydaje się,|że zrobił kawał dobrej roboty.
[9925][9979]Jeli będziesz chciał rozwodu,|to zniknę z twojego życia.
[10068][10105]Ale jeli to co dla ciebie znaczy,
[10121][10149]kocham cię.
[10457][10475]Muszę przyznać,
[10476][10509]że to ostatnie miejsce,|w którym spodziewałem się cię zastać.
[10510][10534]Jak mnie znalazłe?
[10535][10557]Gdzie jest moja paczka?
[10558][10585]Nie mam jej.
[10600][10656]Zastanawiam się, czy policja|chciałaby wiedzieć, gdzie jeste.
[10671][10707]Chyba mnie nie zrozumiałe!
[10720][10733]Paczka przepadła!
[10734][10762]Luthor nie wie, kto jš wzišł,|więc zapomnij o niej!
[10763][10785]Wypuć go, natychmiast!
[10786][10821]Powiedziałem natychmiast!
[10839][10892]Zbieraj się i wracaj do Metropolis.
[10893][10915]Nie chcę cię więcej|widzieć w Smallville.
[10916][10940]Nigdy.
[11271][11316]Zapędziłe się daleko|od swojego nowego sšsiedztwa.
[11329][11358]Przyszedłem ci podziękować.
[11359][11377]To jest jeden z tych dni,|kiedy nie wiem,
[11378][11430]czy wchodzšc tu chcesz mnie|przeprosić, ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin