Haven.S02E08.HDTV.XviD-LOL.txt

(23 KB) Pobierz
[1][30]
[0][17]Poprzednio w "Haven"...
[18][53]- Duke Crocker.|- Kto z tatuażem chce mnie zabić.
[54][78]- To Evi.|- Jestem jego żonš.
[78][93]Miłoć wszystko zwycięży.
[93][121]- Czemu w ogóle tu jeste?|- Przez mojego ojca.
[122][162]Stary drań kazał mi przysišc,|że tu wrócę, gdy znów nadcišgnš Kłopoty.
[163][192]A potem... zginšł.
[195][226]Nigdy nie powiedział|dlaczego.
[227][245]Duke niczego nie podejrzewa?
[246][254]Nie.
[254][284]Skoro teraz już wie,|że jego ojca zamordowano,
[284][297]jest w twoich rękach.
[571][585]Już wolne, bracie.
[747][772]niadanie?|Usmażyłem naleniki.
[777][798]Dobrze.|I tak by nie starczyło.
[799][826]Chyba znalazłem to,|czego szukamy.
[827][857]Gdy się z tym uporam,|zjemy porzšdny stek.
[1542][1580]Ranisz tym moje uczucia.
[1580][1625]A teraz wypad z auta.|Muszę kogo zabić.
[1702][1731]- Postawić je tutaj?|- Spoko.
[1797][1828]- Przepraszam.|- Nie przejmuj się.
[1846][1875]Póki szkło się nie tłucze,|nie ma imprezy.
[1878][1908]- Nic ci nie jest?|- Nic.
[1908][1923]Zapłacę za nie.
[1923][1953]Byłe super, dajšc mi pracę|i płacšc premię...
[1953][1972]Nie chcę twoich pieniędzy.
[2050][2062]Wszystko gra?
[2075][2110]Chyba wpadłem|w poważne tarapaty.
[2120][2171]- Obiecaj, że nie powiesz glinom.|- Obiecuję, że ich nie wezwę.
[2182][2213]- Widziałem co.|- Co masz na myli?
[2213][2240]Co, czego|nie powinienem był widzieć.
[2241][2270]- W Everwood.|- To opuszczone miejsce.
[2270][2289]Co tam robiłe?
[2367][2383]W czym mogę pomóc?
[2426][2465]Single malt...|tylko starš.
[2504][2520]Da się zrobić.
[2616][2633]Dziękuję.
[2666][2712]Teraz poproszę pinacoladę.
[2717][2769]Niestety mikser mi nawalił.
[2775][2792]A pan to...?
[2801][2820]- Nazywa się pan jako?|- Tak.
[2832][2857]Pracuje dla pana|jaki dzieciak?
[2862][2905]- Ostatnimi czasy nie.|- Ma na imię Henry?
[2952][2978]Znałem kiedy Helenę.|I Henriettę.
[2985][3003]Ale żadnego Henry'ego.
[3007][3053]Jeli mogę spytać,|czemu pan go szuka?
[3054][3082]Skoro go pan nie zna,|co to pana obchodzi?
[3083][3096]Fakt.
[3125][3167]Wie pan co?|Może mam tu gdzie zapasowy mikser.
[3168][3182]Sprawdzę.
[3186][3220]Widziałem go gdzie na dole.
[3222][3240]Przygotuj się do ucieczki.
[3285][3313]Przepraszam,|ale nie mogę go znaleć.
[3324][3373]- Może jeszcze jednš szkockš?|- Nie lubię kłamców.
[3392][3408]To tchórze.
[3422][3466]Chyba czas, aby wyszedł,|przyjacielu.
[3468][3496]Dobra.
[3496][3515]Ale nie zapłacę.
[3516][3555]Jako przeżyję,|jeli dzięki temu sobie pójdziesz.
[3575][3604]Zaczekam na ciebie|na zewnštrz, Henry.
[3615][3638]Czego od niego chcesz,|do cholery?
[3638][3653]Nie twoja sprawa.
[3654][3685]Zabieraj łapy albo|jednemu z nas stanie się krzywda.
[3686][3712]Z tym też|jako się pogodzę.
[3841][3854]Uciekaj, Henry!
[4111][4145]
[4195][4220]Statek rozbija się|przy bezwietrznej pogodzie
[4239][4262]Gospodarstwo Hallecka|znika w cišgu jednej nocy
[4281][4298]Morderstwo?|Policja zbita z tropu
[4319][4335]Kto zabił Colorado Kida?
[4364][4386]Na podstawie powieci Stephena Kinga
[4387][4414]Haven 2x08 Friend or Faux|PRZYJACIEL CZY PODRÓBKA?
[4414][4429]
[4429][4446]
[4452][4485]- Nic ci nie jest?|- To tylko parę guzów.
[4486][4510]Udaje, że jest zbyt fajny,|żeby go co bolało.
[4511][4520]No jasne.
[4530][4575]- To kogo tym razem wpieniłe?|- Może było na odwrót.
[4581][4609]- Istnieje taka możliwoć?|- Małe szanse.
[4609][4639]- Masz jego nazwisko?|- Nie, ale wystarczy,
[4640][4678]że poszukasz gocia w garniaczu|z dziurš po kuli w prawym ramieniu.
[4678][4689]Co jeszcze?
[4689][4720]Kręcił na barze monetš|jak jakim bšczkiem?
[4740][4771]Podałem ci numer rejestracyjny.|Twoim zadaniem jest go znaleć.
[4771][4802]Nie mówisz mi wszystkiego.
[4833][4856]Skrycie boję się bananów.
[4857][4898]Nigdy nie surfowałem na golasa|i w głębi serca wiem,
[4899][4915]że Wielka Stopa istnieje.
[4916][4922]Czeć, Nathan.
[4923][4946]Przegapiłe tylko,|jak Duke nie mówi całej prawdy.
[4947][4976]- Czuję się urażony.|- Żałuję, że mnie przy tym nie było.
[4979][5004]Samochód jest zarejestrowany|na Cornella Stamorana.
[5004][5031]To wiceprezes|Maine Associated Bank.
[5039][5071]- Obrabowałe go ostatnio?|- Odpuć mi, jestem ranny.
[5071][5095]Powiedziałem wam wszystko,|co wiem.
[5096][5124]Znajdmy tego Cornella.|A z tobš nie skończyłam.
[5125][5149]Przyjd na posterunek,|żeby złożyć zeznania.
[5149][5162]Nie mogę się doczekać.
[5163][5191]Wybacz spónienie.|Masa roboty papierkowej.
[5191][5217]Szkoda, że nie możemy zachować|tylko jednego zestawu dokumentów.
[5217][5256]Czasem mam wrażenie, że usuwanie Kłopotów|z raportów zajmuje pół dnia pracy.
[5256][5288]Dlatego radni płacš ci|grubš forsę, komisarzu.
[5364][5374]Wiem, o czym mylisz.
[5374][5405]Wyluzuj i pozwól im robić,|co do nich należy.
[5420][5437]A ja zrobię,|co należy do mnie.
[5503][5533]To, że twój chłopak|przysłał ci Vegemite z Londynu,
[5534][5551]nie oznacza,|że musisz jš jeć.
[5552][5578]Miliony Australijczyków|by się z tobš nie zgodziło.
[5578][5611]Nie dlatego to robię.|Upewniam się tylko, że jej nie lubię.
[5611][5632]Skoro moje wspomnienia|nie sš tylko moje,
[5634][5656]to, że nie pamiętam,| żebym lubiła Vegemite,
[5657][5671]nie znaczy,|że jej nie lubię.
[5672][5711]- Wiedziesz bardzo skomplikowane życie.|- Co ty nie powiesz.
[5805][5824]- Cornell Stamoran?|- Tak.
[5824][5846]Ręce na cianę,|nogi szeroko.
[5847][5869]Dlaczego?|To musi być jaka pomyłka.
[5870][5900]Doniesiono nam,|że brał pan udział w strzelaninie.
[5901][5938]- Cały dzień byłem w domu.|- Nie ma broni ani ran.
[5939][5954]Mówiłem.
[5955][5980]Mogę to udowodnić.|Cały ranek rozmawiałem z asystentkš
[5981][6005]przez telefon domowy.|Zadzwońcie do niej.
[6012][6034]- Pożyczał pan komu samochód?|- Co się dzieje?
[6035][6052]Może nam go pan pokazać?
[6079][6099]- To ten?|- Tak.
[6110][6123]Numery się zgadzajš.
[6341][6357]Kieruje się do Everwood.
[6528][6562]- Duke, co tu robisz?|- Możemy póniej o tym pogadać?
[6591][6603]To goć z baru!
[6603][6628]Wyglšda jak Cornell.|Nie dotarłby tu przed nami.
[6628][6656]To raczej nie on.|Spójrz na jego ramię.
[6763][6784]Nie żyje.|Jeste cały?
[6786][6819]Tak, dzięki za troskę.|Kim on jest?
[6819][6831]Cornell Stamoran.
[6831][6864]Tyle że ten, z którym gadalimy,|nie był ranny.
[6875][6896]Mylisz, że ma bliniaka?
[6931][6968]- Co robisz?|- Sprawdzam, czy nie ma tatuażu.
[6979][6988]Dlaczego?
[6990][7031]To znak tajnego stowarzyszenia|ludzi zwišzanych z Kłopotami.
[7032][7073]- Jeden z nich chce mnie zabić.|- Rozumiem, ale co tu robisz?
[7073][7112]Ma to jaki zwišzek z tym,|że wczeniej nas okłamałe.
[7129][7139]Co to było?
[7179][7198]A ten skšd się tu wzišł?
[7223][7244]- Co robisz?|- Tam jest Henry.
[7251][7278]No wietnie,|to o Henrym nam nie powiedział.
[7292][7313]A czego się spodziewała|po Duke'u?
[7346][7369]- Co to za miejsce?|- Kurort Everwood.
[7370][7393]10 lat temu to było co.
[7394][7418]Potem developerom skończyła się kasa|i tak go zostawili.
[7419][7442]To labirynt.|Powinnimy zostawiać okruchy.
[7442][7471]- Wy też to widzielicie, prawda?|- Tak.
[7476][7511]Facet umiera, a po chwili|w jego miejscu pojawia się następny?
[7512][7523]Może to Cornell.
[7524][7551]Więc to o Henrym|kłamałe w barze?
[7557][7586]Kłamstwo to takie paskudne słowo.
[7592][7607]Ale tak, kłamałem.
[7619][7644]To dzieciak,|który dla mnie pracuje.
[7659][7690]Mówił, że był tutaj|wiadkiem czego.
[7690][7715]Nie wiem, co widział.
[7716][7738]Czemu sšdzisz, że Cornell|szuka Henry'ego?
[7739][7754]Po to przyszedł do Mewy.
[7761][7782]To jego szukał, nie mnie.
[7782][7809]Obiecałem młodemu,|że nie pójdę na policję.
[7810][7844]Kto próbuje zabić dzieciaka,|a ty składasz takie obietnice?
[7844][7872]- Serio?|- Rozumiem twój punkt widzenia.
[7873][7903]Może zamiast mnie besztać|wezwałaby wsparcie.
[7903][7926]Nie wyglšda na gocia,|którego łatwo zabić.
[7926][7946]Żadnego wsparcia.|Za dużo wiadków.
[7946][7971]Jakby nikt w Haven nie wiedział,|co się wyrabia w tym miecie.
[7972][7990]Może i wiedzš,|ale nie chcę dawać wielebnemu
[7991][8003]kolejnych argumentów.
[8327][8347]To chyba ciuchy Henry'ego.
[8367][8385]To tutaj mieszka.
[8405][8428]- Niele.|- Naprawdę?
[8436][8459]Ja nocowałem|w gorszych warunkach.
[8464][8483]Mężczyzna może wszędzie|mieć swój zamek.
[8483][8517]Mężczyzna tak,|ale Henry to dziecko.
[8527][8558]Gdy poszedłem na swoje,|byłem od niego młodszy.
[8558][8577]Jest bystry.|Dojdzie do tego.
[8577][8607]O ile znajdziemy go|przed Cornellem.
[8636][8659]Chyba damy radę.
[8671][8732]We wszystkich swoich zamkach|zawsze miałem dobrš kryjówkę.
[8754][8768]Henry.
[8779][8812]Wszystko w porzšdku.|Możesz wyjć.
[8846][8857]Już dobrze.
[8867][8900]To moi przyjaciele.|Możesz im zaufać.
[8964][8992]- Jeste cały?|- Tak.
[8992][9014]Ten facet tędy przechodził.|Słyszałem go.
[9014][9038]Musimy wiedzieć,|z czym walczymy.
[9039][9066]Wiesz, dlaczego cię ciga?
[9083][9099]Powiedz mu, Henry.
[9109][9119]- Zabił kogo.|- Kto?
[9131][9145]Facet z baru.
[9145][9190]Spałem tu od jakiego czasu,|gdy przyszli, kłócšc się.
[9190][9203]Zastrzelił go.
[9216][9238]Krzyknšłem,|a on mnie zobaczył.
[9299][9308]Uciekajcie!
[9333][9357]- Kim był ten kole?|- Albo kolesie.
[9373][9401]Znam to miejsce.|Musimy ić w prawo.
[9454][9475]- Jazda!|- Twoi przyjaciele...
[9475][9495]Potrafiš o siebie zadbać!
[9523][9543]Duke i Henry zniknęli.
[9555][9599]- Widziała, dokšd poszli?|- Nie, musielimy się rozdzielić i...
[9608][9638]- Rzuć broń!|- Nie mam.
[9639][9652]Na ziemię!
[9654][9684]Dzięki Bogu,|że tu jestecie.
[9688][9703]Musicie mi pomóc.
[9705][9730]- Nie przestanš przychodzić.|- Kto?
[9731][9748]Jestem prawdziwym Cornellem.
[9771][9795]Co ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin