Richard Pipes Rosja, Komunizm i �wiat 1 Eseje zamieszczone w tym zbiorze zosta�y opublikowane pierwotnie w nast�puj�cych pismach i wydaniach: �Commentary" (Russia's Past, Russia's Future, June 1996; Soviet Global Strategy, April 1980; Yeltsin - and After, March 2000) �Foreign Affairs" (Misinterpreting the Cold War, January 1995; Can the Soviet Union Reform?, Fall 1984; The Soviet Union Adrift, January 1991) �The National Interest" (1917 and the Revisionists, March 1993) �Bulletin of the American Academy of Arts and Sciences" (Human Nature and the Fall of Communism, vol. XLIX, no. 4) �Encounter" (Russia's Mission, America's Destiny, October 1970) �Russia on Russia" (What Russians Should Do in the Twenty-First Century, no. 1) R. Pipes, Russm Under the Bolshevik Regime, Alfred A. Knopf, 1994: (Communism, Fascism and National-Socialism) �Arka" (To imperium si� rozpadnie..., nr 3/1991) Richard Pipes ROSJA, KOMUNIZM I �WIAT esej�w t�umaczenie Andrzej Nowak, Szymon Czarnik Copyright by Richard Pipes, Cambridge, Mass. 2002 Copyright for the Polish edition and translation by ARCANA 2002 Wyb�r i redakcja Andrzej Nowak Projekt graficzny serii i ok�adki Marek Pawlowski ISBN 83-89243-05-9 Wydanie pierwsze, Krak�w 2002 Wydawnictwo ARCANA ul. Dunajewskiego 6 33-133 Krak�w tel./fax (0 prefixl2) 422-84-48 (0 prefixl2) 429-56-29 - dzia� handlowy e-mail wydawnictwo@arcana.pl www.arcana.pl Druk i oprawa Drukarnia GS, ul. Zab�ocie 43, Krak�w SPIS TRE�CI Wst�p 7 Przesz�o�� i przysz�o�� Rosji 9 Komunizm, faszyzm i narodowy socjalizm 26 1917 i rewizjoni�ci 82 B��dna interpretacja zimnej wojny 101 Misja Rosji, przeznaczenie Ameryki. za�o�enia ameryka�skiej i sowieckiej polityki zagranicznej 111 Sowiecka strategia globalna 127 Czy Zwi�zek Sowiecki jest reformowalny? , 147 Zwi�zek Sowiecki dryfuje 164 Natura ludzka i upadek komunizmu 183 Czas Jelcyna 196 �co powinni czyni�, a czego wystrzega� si� rosjanie w xxi weku?" 206 �to imperium si� rozpadnie..." 212 I .v.v .v.v *:*: WST�P Mo�liwo�� udost�pnienia zbioru moich szkic�w politycznych i historycznych czytelnikowi polskiemu daje mi wielk� satysfakcj�. Wynika ona st�d, �e urodzi�em si� i wychowa�em w Polsce i �e moje pogl�dy na Rosj� i Zwi�zek Sowiecki nosz� niezatarte �lady wp�ywu polskiej szko�y studi�w nad Rosj�. Jak wyja�ni�em to w przeprowadzanym przez Andrzeja Nowaka wywiadzie (w��czonym do niniejszego tomu), wp�yw ten musia� mie� charakter po�redni, poniewa� w okresie mojej wczesnej m�odo�ci nie interesowa�em si� jeszcze specjalnie tym przedmiotem. Wydaje si� jednak, �e jako cz�owiekowi urodzonemu w pa�stwie s�siaduj�cym z Rosj� zosta�y mi oszcz�dzone romantyczne z�udzenia na temat owego wielkiego kraju, tak powszechne w�r�d ludzi, kt�rzy mieszkaj� ode� o tysi�ce mil. Andrzej Nowak wybra� z moich pism przede wszystkim te, kt�re odnosz� si� do sposobu post�powania Zwi�zku Sowieckiego, jak rozwija� si� on w okresie trzydziestu lat, podczas kt�rych przez pewien czas s�u�y�em w rz�dzie Stan�w Zjednoczonych i mog�em do pewnego stopnia wp�ywa� zar�wno na ameryka�sk� polityk�, jak i opini� publiczn�. Wydaje mi si�, �e o warto�ci tych tekst�w stanowi nie tylko brak owych iluzji, o kt�rych wspomnia�em przed chwil�, ale tak�e wyra�ana w nich wiara, �e przesz�o�� bardzo istotnie wp�ywa na tera�niejszo��. Mo�e si� to wydawa� oczywiste, niestety jednak wsp�czesne nauki polityczne, podobnie jak ekonomiczne, wykazuj� sk�onno�� do lekcewa�enia historii. S�dz�, �e te szokuj�ce b��dy, jakie pope�ni�a zachodnia �sowietologia" w ocenie Zwi�zku Sowieckiego w okresie Zimnej Wojny, mog� by� w znacznym stopniu przypisane �wiadomej ignorancji na temat historycznego dziedzictwa tego kraju. W pewnych przypadkach oczywi�cie myli�em si� w swoich analizach. B��dnie przewidywa�em, �e Gorbaczow po��czy swe si�y z czerwono-bru-natn� koalicj� i porzuci pieriestrojk�, aby ocali� sowieckie imperium. W 1996 roku przeceni�em si�� rosyjskich nacjonalist�w. Kilka lat p�niej nie doceni�em pragmatyzm Putina. Mimo tych pomy�ek, mog� wskaza� na moj� trafn� ocen� wewn�trznej s�abo�ci wbudowanej w poststalinowski re�im, kt�ry - jak to okre�li�em w artykule opublikowanym pierwotnie w 1984 roku - sta� w obliczu �sytuacji rewolucyjnej". Z tej przes�anki wyprowadza�em wniosek - trafny, jak pokaza� to czas - �e zamiast stara� si� za wszelk� cen� �dogada�" z ZSRR, jak dyktowa�a to doktryna detente, powinni�my zrobi� wszystko, �:��;��� ROSJA,KOMUNIZM I �WIAT i co w naszej mocy, �eby podwa�y� ten re�im. Przeciwnie do dominuj�cego pogl�du, twierdzi�em, �e im mniej pewnie b�dzie si� czu�o sowieckie kierownictwo, tym bardziej b�dzie ono sk�onne do porozumienia. Wreszcie, okaza�o si�, �e mia�em tak�e racje przewiduj�c, �e Rosja postkomunistyczna b�dzie mniej agresywna i ekspansjonistyczna. Ten wynik pokazuje, �e �atwiej jest przewidywa� kierunek d�ugoterminowych trend�w ni� kszta�t kr�tkoterminowych decyzji politycznych. Chc� wyrazi� moj� g��bok� wdzi�czno�� wobec pana Andrzeja No-waka za sam pomys� tego tomu, a tak�e za tak doskonale wykonan� prac� w jego przet�umaczeniu i przygotowaniu do publikacji. Richard Pipes Lipiec 2002 roku *:�:�: PRZESZ�O�� I PRZYSZ�O�� ROSJI Przez ostatnie kilka lat Rosja sprawi�a wiele zawodu tym spo�r�d nas, kt�rzy spodziewali si�, �e po upadku re�imu komunistycznego kraj wejdzie na drog� powolnego, by� mo�e nier�wnomiernego, tym niemniej nieodwracalnego upodobniania si� do Zachodu. Mieli�my na my�li szlak, jakim - na r�ne sposoby - pod��a�y kraje ba�tyckie, Republika Czeska, Polska i W�gry, kt�re to pa�stwa r�wnie� niedawno wyzwoli�y si� z komunizmu. Nie oczekiwali�my natomiast tego, co wielu Rosjan wyobra�a�o sobie w porywie euforii po upadku dawnego systemu - mianowicie, �e og�aszaj�c Rosj� pa�stwem demokratycznym i zorientowanym rynkowo, w ci�gu roku czy dw�ch zamieni si� j� w drugie Stany Zjednoczone. Jak wiadomo, �aden z tych dwu scenariuszy si� nie spe�ni�. Po obiecuj�cym pocz�tku w Rosji zapanowa� nieokre�lony re�im, nie b�d�cy w stanie zapewni� spo�ecze�stwu ani dostatku i wolno�ci demokracji kapitalistycznych, ani podstawowych zabezpiecze� spo�ecznych, jakie dawa� dojrza�y komunizm. Taki obr�t spraw sta� si� przyczyn� powszechnego rozczarowania. W ostatnich wyborach parlamentarnych najwi�ksz� liczb� mandat�w zdobyli komuni�ci. Blisko po�owa elektoratu odda�a swe g�osy na kandydat�w odrzucaj�cych demokratyzacj� i gospodark� rynkow�, widz�cych w Zachodzie wroga chc�cego ujarzmi� Rosj� i domagaj�cych si� rz�d�w �silnej r�ki". Przysz�o�� za� rysuje si� tak, �e w czerwcowych wyborach prezydenckich zwyci�stwo odniesie albo komunista, albo nacjonalista, mi�dzy kt�rymi nie ma wi�kszych r�nic, bowiem obydwaj pragn� odbudowa� utracone imperium i zlikwidowa� m�ode instytucje demokratyczne. Taki rozw�j sytuacji, niepokoj�cy �yczliwie zainteresowanych obserwator�w, pokazuje te�, jak bardzo mylili si� neo-s�owianofile pokroju Aleksandra So��enicyna, dla kt�rych wszystkie problemy kraju mia�y swe �r�d�o w marksizmie, postrzeganym jako wirus sprowadzony do Rosji, gdzie wcze�niej by� on nieznany, ze �wiata Zachodu. Teoria marksistowska rzeczywi�cie zaimportowana zosta�a z Zachodu, tym niemniej marksizm w praktyce, jako pewien system rz�d�w, nabra� w Rosji wyj�tkowo despotycznego charakteru. W krajach zachodnich marksizm, dochodz�c do g�osu za spraw� socjaldemokracji, ewoluowa� w kierunku demokratycznego welfare state; w Rosji, podobnie jak w wi�kszo�ci kraj�w Trzeciego �wiata, kt�re go przyj�y, doprowadzi� do stworzenia systemu totalitarnego. Te jak�e odmienne koleje losu jednej ideologii pokazuj� dobitnie, �e 10 ROSJA, KOMUNIZM I �WIAT kultura polityczna Rosji nie sprzyja politycznym, tudzie� gospodarczym instytucjom Zachodu, a idee zachodnie sk�onna jest przekszta�ca� w duchu wrogim zasadom spo�ecze�stwa obywatelskiego. Dop�ki Rosjanie nie u�wiadomi� sobie tego, co wymaga zmiany w ich w�asnej kulturze, maj� niewielkie szans�, by sta� si� - zgodnie ze swymi aspiracjami - �normalnym" spo�ecze�stwem. C� takiego znajduje si� w historycznym dziedzictwie Rosji, co nie pozwala Rosjanom upodobni� si� do Zachodu i czyni ich podatnymi na antyzachodni� demagogi�? Wyja�nienie, kt�re w pierwszej chwili przychodzi na my�l, to charakter narodowy: Rosjanie to nar�d zupe�nie odr�bny, ulepiony z innej gliny ni� Anglicy, Francuzi czy Szwedzi. T� odpowied� trzeba jednak z gruntu odrzuci�. W wiekach �rednich Rosja sk�ada�a si� z dwu pa�stw. Jedno skupione by�o wok� Moskwy, drugie wok� Nowogrodu, dobrze prosperuj�cego handlowego miasta-pa�stwa, kt�re za po�rednictwem Ligi Hanze-atyckiej prowadzi�o o�ywiony handel z Europ� P�nocn�. Jego kultura handlowa sprzyja�a pojawieniu si� demokratycznych instytucji, odpowiadaj�cych �wczesnym instytucjom zachodnim, a pod pewnymi wzgl�dami nawet je przewy�szaj�cych. Nowogr�d by� republik�, kt�rej ksi���ta obierani byli w wyborach, a przed obj�ciem urz�du musieli sk�ada� przysi�g�, �e b�d� przestrzega� praw �ci�le ograniczaj�cych ich w�adz�. Wybory wy�ania�y tak�e innych wysokich urz�dnik�w. W�asno�� obywateli chroniona by�a przed bezprawn� konfiskat�. Prawa uchwalane by�y przez wiec (odpowiednik anglosakso�skiego folkmoot) - zgromadzenie powszechne, w kt�rym uczestniczy� m�g� ...
henioka