{1}{20}Jak to jest w małżeństwie? {24}{116}|Inaczej, czy tak samo?|Jest tak samo. Przeważnie. {120}{212}Za wyjštkiem tego, że mój nadgarstek|tak jakby zaczynał szwankować. {216}{284}A ja mylałem, że żenisz się po to|żeby nie musiał|robić tego już więcej samemu. {288}{356}Nie!! To od tego cišgłego pisania|- ale ty spostrzegawczy- {360}{452}Głównie. Taaa.|Cały czas co musisz wypisywać.| {456}{523}Te formularze, które|trzeba podpisać,|nasze "foldery mierci", {527}{595}podziękowania lubne.|Co za "foldery mierci"? {599}{691}Radzš co takiego przygotować,|na wypadek nagłej mierci|współmałżonka. {695}{739}To tam znajdujš się wszystkie informacje,|których możesz potrzebować. {743}{811}Wszystkie zebrane w jednym miejscu. {815}{859}Konta bankowe,|ważne adresy, {863}{931}list do drugiej osoby|i takie tam. {935}{1017}Idę po następnš kolejkę. {1031}{1123}Ale ze mnie palant.|Taaaa.|Czekaj, czemu? {1127}{1195}Nie wiedziałem,|że trzeba było napisać list.|Wszystko co Lilly znajdzie {1199}{1291}w tym folderze to tylko wycišgi bankowe|i mieszna lista rzeczy|które możnaby zrobić z moimi popiołami. {1295}{1339}Marshall Brownies.|Numer szeć.|Taaa. {1343}{1435}Jakim ja jestem tragicznym mężem.|Nie, nie to tylko list. {1439}{1506}Napisze Lilly list|dzi w nocy, i wszystko będzie w porzšdku.|Racja. {1510}{1554}Chyba, że... {1558}{1626}umrzesz zanim to zrobisz. {1630}{1698}Ale... przecież wiemy, ze to nie będzie|miało miejsca.|Jeli możemy tutaj co stwierdzić {1702}{1794}z całkowitš pewnosciš|to tylko to, że Marshall Eriksen|nie umrze {1798}{1866}zanim nie napisze tego listu.|Nie ma takiej opcji w ogóle. {1870}{1938}"Na twoim miejscu Boże,|nie miałbym {1942}{1986}nic zrobić|temu całkowicie zdrowe... " {1990}{2082}ha, ha, ha, ha, ha!|Zrozumiałem!|Wy wiecie, że jestem przesšdny {2086}{2130}i dlatego próbujecie mnie wystraszyć. {2134}{2241}Wspaniale. Ale wiecie co?|To nie działa. {2446}{2523}Jestecie palantami! {2541}{2662}How I Met Your Mother - 3x02|We're Not From Here {2685}{2793}by ToMmY|{tcieslak@gmail.com} {2829}{2897}/Po naszym zerwaniu,|/Robin potrzebowała trochę czasu dla siebie. {2901}{2969}/Z dala od swojego dotychczasowego domu,|normalnego życia, {2973}{3041}i to pozwoliło nam,|zobaczyc jej "prawdziwe" JA. {3045}{3089}W Nowym Jorku byłam taka zamknięta w sobie.|Wiesz? {3093}{3161}Tutaj wszyscy dzielš się wszystkim. {3165}{3257}To jest tak jakbymy wszyscy byli|lnišcš kulš {3261}{3305}pozytywnej energii. {3309}{3401}Zastanawiam się czy ktokolwiek wczeniej|mylał o tym w ten sposób. {3405}{3496}Masz.|Zjedz.|Jeli ryby nam się skończš, {3500}{3588}złowię następne mymi rękoma. {3596}{3712}Kršg bebnów!|Jest za każdym razem inny.|Chodmy to zobaczyć! {3716}{3808}Tu jestem w tym kręgu.|Wow, czy ty tu jeste topless?|Ted, zobacz to. {3812}{3904}Widziałem już to.|Wyglšda na to, że była to wspaniała podróż. {3908}{3976}O tak była.|Co mi mówi, że ta Robin, która wróciła {3980}{4048}to już nie ta sama Robin sprzed wyjazdu, wiecie? {4052}{4120}Patrzcie ile tutaj jest golasów. {4124}{4216}Ty się nie zmieniła, Scherbatsky.|Jeste wyrafinowanš, żłopišcš szkockš, {4220}{4288}palšcš cygara,|jedzšcš czerwone mieso,|noszšcš spluwę Nowojorkš. {4292}{4360}Tylko buty i koszulka.|Tylko popatrzcie. {4364}{4456}Ty nie jeste masujšcš,|surfujšcš i grajšcš na bębenkach, {4460}{4551}niepijšcš hipiskš|na podobieństwo twojego, wkrótce byłego,|chłoptasia Gaela. {4555}{4647}Popieramy tu mnie, Ted.|Jestem szczęliwy jej szczęciem. {4651}{4743}Dzięki.|To jest jak "Gdzie jest Waldo"|tylko w wersji na golasa. {4747}{4839}Z tym, że tu nietrudno znaleć Waldo. {4843}{4935}Zmieniłam się i jestem szczęliwa|mogšc żyć jak Gael. {4939}{4983}Udało mi się tego dokonać|włanie w Argentynie. {4987}{5079}No nie.|Wakacyjne romanse majš|termin przydatnoci. {5083}{5151}I Gael ma włanie takš nalepkę|"Najlepiej spożyć przed". {5155}{5223}Jak tylko twój romans zaczyna mierdzieć,|spuszczasz go w kiblu {5227}{5271}jak kwane mleko. {5275}{5343}I zaczynasz znów być|"Starš Robin" którš kochamy. {5347}{5439}Potrzebuje tu wsparcia, Ted.|Jestem szczęliwy|szczęciem Robin. {5443}{5534}Mówię ci, w cišgu trzech dni...|Uwaga, o wilku mowa. {5538}{5630}...w cišgu trzech|słonecznych okresów,|dostrzeżesz swój brak {5634}{5750}nici porozumienia ze swoim kochankiem|i zakończysz swój zwišzek. {5754}{5846}Moja podróż zmieniła mnie.|Pragnę pielęgnować|zarowno zwišzek z wczeniej przywołanym kochankiem {5850}{5918}jak i zgłębić jego filozofię.|O czym rozmawiamy? {5922}{5966}O basseball`u? {5970}{6062}A ty i tak zmierzasz prosto|w kierunku naszego kibelka. {6066}{6110}Mój wywód potrzebuje wsparcia, Ted. {6114}{6231}Jestem szczęliwy,|widzšc szczęcie mojej byłej. {6306}{6422}Tej nocy Marshall usiadł by napisać list,|którego miał nadzieję, że Lilly|nigdy nie przeczyta. {6426}{6517}"Moja najdroższa,|najsłodsza, Lilly... {6521}{6589}...Niech ten list będzie wiatełkiem... {6593}{6685}...maleńkim wietlikem|rozjaniajšcym... {6689}{6757}...twojš drogę ku przyszłoci... {6761}{6829}...Moja miłoć do Ciebie jest... {6833}{6877}...wyższa niż Himalaje... {6881}{6975}...głębsza niż szkockie lochy... {7001}{7069}...Gdybym zginšł w podejrzanych okolicznociach... {7073}{7165}...musisz uważać...|... nie ufaj nikomu... {7169}{7243}...Nawet Tedowi... {7289}{7357}...Zwłaszcza Tedowi... {7361}{7453}...Musisz wiedzieć, że na zawsze|pozostanę w twoim sercu...|... ilekroć będziesz mnie potrzebowała... {7457}{7524}...a moja miłoć do Ciebie nigdy nie zginie... {7528}{7572}...Kochajšcy... {7576}{7654}...twój Marshmallow. " {8128}{8172}"M. {8176}{8244}"Pin do karty:|5-4-5-9. {8248}{8340}"Fundusz emerytalny|Konto:|"a-3-9-3-2. {8344}{8439}"Odwołaj prenumeratę "Vogue".|L." {8464}{8531}Moja deska surfingowa...|odpływała coraz dalej. {8535}{8627}a rekin...|z każdš sekundš był coraz bliżej. {8631}{8699}Aby uciec przed rekinem należy uderzyć go w nos. {8703}{8771}ale ja nie mogłem tego zrobić, przecież:|"rekin to brat, {8775}{8891}ja i on jestemy dziećmi|tej samej matki, Ziemi" {8895}{8963}I tylko tyle pamiętam.|Potem był już tylko szpital. {8967}{9051}Ale goć.|Taaa.|Ale goć. {9063}{9107}Patrz jak mu to łatwo przychodzi. {9111}{9227}Ty i ja musimy mocno się wysilać,|żeby poderwać laske.|Bardzo mocno. {9231}{9323}A ten facet....|każda kobieta w barze {9327}{9395}chłonie jego każde niezgrabne słowo. {9399}{9490}Dlaczego tak jest?|On jest lepszy od nas. {9494}{9586}Nie!|Ponieważ jest spoza miasta. {9590}{9682}Z tym akcentem, i niewinnym umieszkiem|nawet nie musisz się starać.|Taaa. {9686}{9754}I masz możliwoć ucieczki,|w każdej chwili. {9758}{9850}Boże jak ja chciałbym, żebymy byli turystami. {9854}{9981}Właciwie...|wiesz co, mam w planach|pewne odwiedziny? {9998}{10114}Jestemy z małego miasteczka|na południu Francji,|a nasz samolot wylatuje w niedzielę rano {10118}{10162}Witam, panie. {10166}{10234}Nie chcemy sprawiać kłopotu,|ale chyba sie zgubilimy. {10238}{10306}Czy może wiesz, na jakiej|ulicy jest Statua Wolnoci? {10310}{10378}Tak właciwie to ona jest na wyspie. {10382}{10450}oh, racja...|dziękuje bardzo... {10454}{10545}oh, jestem...|oh, Ignatius Peabody Nobel. {10549}{10617}Ze wschodniego Westerton,|Missoura. {10621}{10689}A to jest mój przyjaciel... Ted. {10693}{10785}Czeć, um, jestem Colleen.|Czeć, Colleen.|To Jest Lindsay. Czeć, Lindsay. {10789}{10881}Więc... panie, strasznie nam miło.|Co powiecie na...?? {10885}{10929}Ah, nieważne.|Nie, co jest? {10933}{11001}No cóż... właciwie to wyjeżdżamy|w niedzielę rano. {11005}{11073}Byłoby wietnie|móc spędzić ten czas|wród prawdziwych Nowojorczyków. {11077}{11169}Cóż dzisiaj wieczorem jestemy zajęte, ale... {11173}{11265}może jutro po południu?|po lunchu?|wietnie, hot-dogi! {11269}{11361}Powinnimy...|Czy chciałybycie spotkać się tu...|przed Mac... Maclaren's pub? {11365}{11457}Przed tš tandetnš knajpkš, czemu nie.|Serio? Mi ona nie wyglšda, aż tak le. {11461}{11528}Jest okropna.|A ja mylę, że jest ekstra. {11532}{11576}Zobaczymy się jutro.|OK. {11580}{11672}Ja tylko chciałem powiedzieć, że ten pub wyglšda na miejsce|w którym fajni ludzie spędzajš czas.|Ok, chod już. {11676}{11744}Więc, Gael, huh?|Cišgle zauroczeni? {11748}{11840}Tak, to jest wspaniałe.|zdumiewajšce, fantastyczne, niesamowite. {11844}{11936}Ooh, co za dużo tego.|Co się dzieje?|No cóż, teraz jestem w domu {11940}{12008}i łapie się na tym,|że rzeczy które kochałam w czasie wakacji|teraz zaczynajš mnie denerwować. {12012}{12056}Masz, spróbuj. {12060}{12128}Poznawaj jedzenie. {12132}{12224}Oh.|To jest pyszne. {12228}{12320}Masz, spróbuj.|Poznawaj jedzenie. {12324}{12416}Ooh, sofa,|Ooh, sofa.|Sofa, sofa, oh. {12420}{12464}Jestemy sami. {12468}{12532}Pragnę Cię. {12611}{12655}Pragnę Cię. {12659}{12740}Laptop, laptop, laptop! {12779}{12847}I wiesz co?|Cišgle znajduje piasek|Jest wszędzie. {12851}{12919}Ostatni raz na plaży bylimy w Argentynie,|więc skšd on się bierze? {12923}{13015}Cóż, wydaje mi się, że to powrót Starej Robin. {13019}{13111}Ale ja tego nie chcę.|Byłam tam taka szczęliwa. {13115}{13207}Nie, wiesz co?|Przestaje narzekać.|Jestem odmieniona. {13211}{13306}Muszę tylko dać się temu ponieć. {13403}{13518}Gael, własnie siusiasz kiedy ja jestem pod prysznicem. {13522}{13614}OK. "Stara Robin" zwróciłaby Ci na to uwagę. {13618}{13710}ale teraz, wiesz co??|Wcale mi to nie przeszkadza.|Siusiaj sobie do woli. {13714}{13806}Co więcej,|jak już skończysz, może mógłby do mnie dołšczyć??? {13810}{13902}Nie mam nic przeciwko temu, kochanie. {13906}{13998}Gael, tam jest jaki dziwny go...|Czeć! {14002}{14046}Czeć!|Dobre wieci! {14050}{14118}Poznałem kilkoro nowych przyjaciół.|Zostanš u nas. Co ty na to?? {14122}{14166}Na czas nieokrelony! {14170}{14227}Czeć! ...
Mr_Famous