Ewangelia Tomasza.pdf

(288 KB) Pobierz
Ewangelia Tomasza
Ze zbiorów
Zygmunta Adamczyka
11608663.001.png
Ewangelia
Tomasza
To są tajemne słowa, ktre wypowiedział Jezus żywy, a zapisał je Didymus Juda Tomasz.
1 I rzekł: "Kto odnajdzie znaczenie tych słw, nie zakosztuje śmierci".
2 Rzekł Jezus: "Niech ten, ktry szuka, nie ustaje w poszukiwaniu aż znajdzie. I gdy znajdzie, zadrży,
a jeśli zadrży, będzie się dziwił i będzie panował nad Pełnią".
3 Rzekł Jezus: "Gdy wasi przywdcy powiedzą wam: "to krlestwo jest w niebie, wtedy ptaki niebie-
skie będą pierwsze przed wami". Gdy powiedzą wam, że ono jest w morzu, wtedy ryby będą pierw-
sze przed wami. Ale krlestwo jest tym, co jest w was i tym, co jest poza wami. Skoro poznacie sa-
mych siebie, wtedy będziecie poznani i będziecie wiedzieć, że jesteście synami Ojca żywego. Jeśli
zaś nie poznacie siebie, wtedy istniejecie w nędzy i sami jesteście nędzą".
4 Rzekł Jezus: "Starzec w swych dniach nie będzie się wahał pytać małego, siedmiodniowego chłop-
ca o miejsce życia i będzie żył. Wielu pierwszych będzie ostatnimi i staną się jednością".
5 Rzekł Jezus: "Poznaj to, co jest przed twoim obliczem, a to, co ukryte przed tobą, wyjawi się tobie.
Nie ma bowiem niczego ukrytego, co nie zostanie odkryte".
6 Zapytali Go uczniowie Jego: "Czy chcesz, abyśmy pościli? W jaki sposb mamy modlić się, dawać
jałmużnę i przestrzegać przepisw odnośnie do jedzenia?" Rzekł Jezus: "Nie kłamcie, nie czyńcie te-
go, czego nienawidzicie - wszystko jest jawne w obecności nieba. Nie ma bowiem niczego ukrytego,
co nie zostanie odkryte i niczego tajnego, co nie może być ujawnione".
7 Rzekł Jezus: "Szczęśliwy lew, ktrego zje człowiek. I lew stanie się człowiekiem. Przeklęty czło-
wiek, ktrego zje lew. I człowiek stanie się lwem".
8 I rzekł: "Człowiek jest podobny do rozumnego rybaka. Ten, gdy wrzucił swą sieć do morza, wycią-
gnął ją z morza pełną małych ryb. Wśrd nich rozumny rybak znalazł dużą, ładną rybę. Wyrzucił
wszystkie małe ryby do morza, a bez trudu wybrał dużą rybę. Kto ma uszy do słuchania, niech słu-
cha":
9 Rzekł Jezus: "Oto wyszedł siewca, napełnił swą rękę i rzucił. Kilka (ziaren) padło na drogę, Przyle-
ciały ptaki i zebrały je. Inne padły na skałę i nie wypuściły korzenia w głąb ziemi, nie wydały kłosw
ku niebu. Inne padły między ciernie, a te przydusiły je i robak je zjadł. A inne padły na ziemię dobrą.
I wydała ona piękny owoc ku niebu, przyniosła sześćdziesiąt miar i sto dwadzieścia miar".
10 Rzekł Jezus: "Przyniosłem ogień na świat i oto podtrzymuję go, aż zapłonie".
11 Rzekł Jezus: "Oto niebo przeminie i tamto, ktre jest nad nim przeminie i zmarli nie ożyją, a żywi
nie będą umierać. W dniach, w ktrych zjedliście coś śmiertelnego, uczynicie to żywym. Jeśli bę-
dziecie istnieć w światłości, co uczynicie? W dniu, w ktrym jesteście jednym, staliście się dwoma.
Jeśli zaś staliście się dwoma, co uczynicie?"
12 Spytali uczniowie Jezusa: "Wiemy, że odejdziesz od nas; kto będzie naszym przełożonym?" Rzekł
im Jezus: "Dokąd poszliście, pjdziecie do Jakuba Sprawiedliwego; niebo i ziemia powstały z jego
powodu".
13 Rzekł Jezus uczniom swoim: "Porwnajcie i powiedzcie mi, kogo przypominam?" Powiedział Mu
2
Szymon Piotr: "Jesteś podobny do sprawiedliwego anioła". Powiedział Mu Mateusz: "Jesteś podobny
do człowieka, ktry miłuje wiedzę i jest rozumny". Powiedział Mu Tomasz: "Nauczycielu, moje usta
nie ujmą zupełnie tego, aby powiedzieć, do kogo jesteś podobny". Rzekł Jezus: "Ja nie jestem twoim
nauczycielem, ponieważ wypiłeś i napoiłeś się ze źrdła kipiącego, ktre ja odmierzyłem". I wziął go
i odwrcił się, i powiedział mu trzy słowa. Gdy zaś Tomasz przyszedł do swych przyjacił, zapytali
go: "Co ci Jezus powiedział?" Rzekł im Tomasz: "Jeśli wam powiem jedno ze słw, ktre mi powie-
dział, podniesiecie kamienie, aby rzucić we mnie, a ogień wyjdzie z kamieni, aby was spalić". 14
Rzekł im Jezus: "Jeśli pościcie, tworzycie sobie grzechy, a jeśli się modlicie, będziecie skazani. Jeśli
dajecie jałmużnę, wyrządzicie krzywdę swoim duchom. Jeśli wychodzicie do jakiejkolwiek prowin-
cji, i jeśli wędrujecie po wioskach, i jeśli was przyjmują, to jedzcie, co przed wami położą, uzdra-
wiajcie chorych, ktrzy są wśrd nich. Bowiem to, co wejdzie do waszych ust, nie zanieczyści was,
ale to, co wychodzi z waszych ust, jest tym, co was zanieczyści".
15 Rzekł Jezus: "Jeśli ujrzycie takiego, ktrego nie zrodziła kobieta, padnijcie na wasze twarze,
uczcijcie go - ten jest waszym ojcem".
16 Rzekł Jezus: "Ludzie może myślą, że przyszedłem, aby przynieść pokj na świat, a nie wiedzą, że
przyszedłem, aby przynieść rozdarcia, ogień, miecz, walkę. Gdy bowiem pięciu będzie w domu,
trzech powstanie przeciw dwom, a dwu przeciwko trzem, ojciec przeciw synowi, a syn przeciwko oj-
cu. I staną się wobec siebie samotni".
17 Rzekł Jezus: "Dam wam to, czego oko nie widziało i czego ucho nie słyszało, i czego ręka nie do-
tknęła, i co nie weszło do serca człowieka".
18 Rzekli uczniowie do Jezusa: "Powiedz nam, w jaki sposb nastanie nasz koniec?" Odrzekł Jezus:
"Odkryliście już początek, aby poszukać końca; tam bowiem, gdzie jest początek, tam będzie i ko-
niec. Błogosławiony, kto stanie na początku - pozna koniec i nie zakosztuje śmierci".
19 Rzekł Jezus: "Błogosławiony ten, ktry istniał zanim się stał. Gdy będziecie moimi uczniami i bę-
dziecie słuchać słw moich, te kamienie będą wam służyły. Pięć drzew bowiem macie w raju. Nie
poruszają się latem ani zimą, a liście ich nie spadają. Kto je pozna, ten nie zakosztuje śmierci".
20 Rzekli uczniowie do Jezusa: "Powiedz nam, do czego podobne jest krlestwo niebieskie?" Rzekł
im: "Podobne jest do ziarna gorczycy, najmniejszego ze wszystkich nasion. Jeśli padnie na ziemię,
ktrą się uprawia, wydaje w grę ogromną gałąź, aby stać się osłoną dla ptakw niebieskich".
21a Rzekła Mariham do Jezusa: "Do kogo podobni są twoi uczniowie?" Odrzekł: "Podobni są do ma-
łych dzieci przebywających na polu, ktre do nich nie należy. Jeśli przyjdą właściciele tego pola, po-
wiedzą: "Zostawcie nam nasze pola!" Oni staną nadzy przed nimi, aby im je zostawili, aby dali swe
pole".
21b "Dlatego mwię: "Jeśli pan domu wie, że przychodzi złodziej, będzie czuwał aż on przyjdzie i
nie pozwoli mu, aby podkopał się do wnętrza jego domu, jego krlestwa, aby zabrać jego rzeczy. Wy
zaś czuwajcie od początku świata. Opaszcie się razem, silnie w biodrach, aby rozbjnicy nie znaleźli
drogi, aby wejść do was, gdyż znajdą oni korzyść, ktrej wy oczekujecie. Niech wśrd was zjawi się
rozumny człowiek, aby, gdy owoc dojrzeje, przyszedł szybko i mając sierp w ręku ściął go. Kto ma
uszy do słuchania, niech słucha".
22 Jezus zobaczył malcw pijących mleko. Rzekł do swych uczniw: "Te maleństwa pijące mleko
3
podobne są do tych, ktrzy weszli do krlestwa". Spytali Go: "Jeśli staniemy się małymi, wejdziemy
do krlestwa?" Odrzekł im Jezus: "Wejdziecie, jeśli macie zwyczaj czynić dwa jednością i stronę
wewnętrzną czynić tak, jak stronę zewnętrzną, a stronę zewnętrzną tak, jak wewnętrzną, stronę grną
jak stronę dolną, i jeśli macie zwyczaj czynić to, co męskie i żeńskie jednością, aby to, co jest męskie
nie było męskim, a to, co jest żeńskie nie było żeńskim; jeśli będziecie mieli zwyczaj czynić oczy
jednym okiem, a jedną rękę dacie w miejsce ręki i nogę w miejsce nogi, i obraz w miejsce obrazu -
wtedy wejdziecie do krlestwa".
23 Rzekł Jezus: "Wybiorę was jednego z tysiąca i dwu z dziesięciu tysięcy; pozostaną jedną jedno-
ścią".
24 Rzekli Mu uczniowie Jego: "Poucz nas o miejscu, w ktrym ty jesteś, ponieważ trzeba nam, aby-
śmy go szukali". Rzekł im: "Kto ma uszy, niech słucha. Istnieje światłość w człowieku światłości - on
oświetla cały świat. Gdy nie oświetla, jest ciemność".
25 Rzekł Jezus: "Kochaj swego brata jak swą duszę, strzeż go, jak źrenicę swego oka".
26 Rzekł Jezus: "Widzisz drzazgę, ktra jest w oku twego brata, zaś belki, ktra jest w twoim oku nie
dostrzegasz. Jeśli wyrzucisz belkę z twego oka, wtedy przejrzysz, aby wyciągnąć drzazgę z oka twe-
go brata".
27 Rzekł Jezus: "Jeśli nie będziecie pościć na świecie, nie znajdziecie się przed krlestwem. Jeśli nie
uczynicie szabatu szabatem, nie zobaczycie Ojca".
28 Rzekł Jezus: "Stanąłem w środku świata i objawiłem się im w ciele. Znalazłem ich wszystkich pi-
janych. Nie znalazłem nikogo wśrd nich spragnionego, a dusza moja bolała nad synami ludzkimi,
gdyż są ślepi w swych sercach i nie przejrzą, że puści przyszli na świat i starają się wyjść z tego świa-
ta puści. Teraz jednak są pijani. Gdy odrzucą swoje wino, wtedy będą pokutować".
29 Rzekł Jezus: "Jeśli ciało powstało z powodu ducha, to cud; jeśli duch dla ciała, to jest cud cudw.
Ale dziwię się temu: jak tak wielkie bogactwo zamieszkało w tej nędzy".
30 Rzekł Jezus: "W miejscu, w ktrym jest trzech bogw, tam są bogowie. Miejsce, gdzie dwu lub
jeden jest, ja jestem z nim".
31 Rzekł Jezus: "Nie bywa prorok uznany w swej własnej wiosce, lekarz zwykle nie leczy tych, kt-
rzy go znają".
32 Rzekł Jezus: "Miasto zbudowane na wysokiej grze jest umocnione. Nie może upaść, ani nie bę-
dzie się mogło ukryć".
33 Rzekł Jezus: "To, co słyszysz jednym uchem i drugim uchem, głoś na waszych dachach. Nikt bo-
wiem nie zapala lampy i nie stawia jej pod korcem, ani nie stawia jej w miejscu ukrytym, lecz zwykle
stawia ją na świeczniku, aby każdy wchodzący i wychodzący widział jej światło".
34 Rzekł Jezus: "Jeśli ślepiec prowadzi ślepego, zazwyczaj obaj wpadają do dołu".
35 Rzekł Jezus: "Niemożliwe, aby ktoś wszedł do domu siłacza, pochwycił go przemocą, jeśli
wpierw nie zwiąże jego rąk. Wtedy wywrci jego dom".
36 Rzekł Jezus: "Nie troszczcie się od rana do wieczora i od wieczora do rana, co włożycie na sie-
bie".
37 Spytali uczniowie Jego: "Ktrego dnia objawisz się nam i ktrego dnia ujrzymy ciebie?" Odrzekł
Jezus: "Jeśli będziecie mieli zwyczaj ukazywać nie wstydząc się te części ciała, ktre godzi się za-
4
Zgłoś jeśli naruszono regulamin