[942][982]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [982][1012]Napisy zostały poprawione programem:|NAPRAWIACZ [1012][1042]Iloć błędów została zmniejszona do minimum :) [1042][1062]www.naprawiacz.prv.pl [1072][1084]/Poprzednio w "Dexterze": [1086][1118]Już go nie znasz, Dexter.|Możesz być sobš. [1120][1160]Ze mnš możesz być prawdziwym sobš. [1184][1201]Wybacz. [1203][1219]Jonach, czemu dalej tu jeste? [1221][1260]Nie zostawię mamy i siostry|razem z nim. [1262][1282]Wszystko jest gotowe|do naznaczenia Nierzšdnicy. [1312][1327]Proszę, nie!|Gdzie ty mnie zabierasz? [1329][1343]Jeste wolna. [1345][1373]Wiem, że to Nick cię postrzelił. [1375][1396]Powiedz, że mu przebaczam. [1398][1426]Umarł, co czyni cię mordercš. [1428][1448]Nie majš dowodu.|Nikt nie może mi nic zrobić! [1538][1566]Czeć, braciszku. [1568][1588]Tęskniłe? [1610][1648]/"Nebraska" [1674][1688]/Wczeniej bywałem już zagubiony. [1690][1700]/Gdy zginęła Rita,|/gdy odeszła Lumen. [1741][1777]/Lecz teraz...|Zostałem odnaleziony. [1779][1808]/Brian Moser, mój martwy brat... [1810][1834]/Już długi czas go nie widziałem. [1836][1858]Zbyt długi. [1860][1872]Masz. [1874][1896]Łap. [1930][1958]Kiedy uwielbiałe się bawić.|Skšd taka mina? [1960][1980]Brat Sam miał nadzieję,|że będę w stanie wybaczyć Nickowi. [2012][2041]Ale ty nie nadstawiasz|drugiego policzka, ty go przecinasz. [2043][2083]Brat Sam nie znał cię tak,|jak zna brat Brian. [2085][2096]No przyznaj, [2098][2125]trochę się cieszysz,|że mnie widzisz. [2127][2138]Czuję... [2140][2152]Ulgę? [2154][2164]Ulgę. [2166][2183]Lekkoć. [2185][2195]Takš, że może mógłbym przestać udawać. [2229][2251]Udawać, że jest we mnie|jakiekolwiek wiatło. [2253][2278]Poczuj to słońce. [2280][2311]Przyjemne, prawda? [2314][2349]Wiesz, nie musisz wracać. [2357][2390]Możemy robić to dalej. [2416][2443]To Debra. [2445][2476]Ta, której udało się wymknšć. [2478][2497]Czeć, Deb, co tam? [2499][2539]Będę najszybciej, jak to możliwe. [2549][2570]Pogadamy o tym póniej. [2572][2602]/"Wycinek życia" [2667][2683]Zamykasz drzwi. [2685][2719]To pewnie co poważnego. [2740][2756]Bardzo poważnego. [2758][2775]To Trójkowy. [2777][2809]Wrócił, znowu zabił. [2822][2848]- On...|Co?|- Dwoje ludzi. [2850][2870]Swojš rodzinę: żonę, Sally Mitchell|i córkę, Rebeccę. [2905][2935]Ochrona wiadków umieciła Mitchellów|na totalnym zadupiu, w Nebrasce. [2935][2958]Trójkowy, jakim cudem,|zdołał ich namierzyć. [2960][2995]No, to nie był Trójkowy.|Trójkowego przecież zabiłe. [2997][3008]A co z jego synem, Jonahem? [3010][3035]Trójkowy zaatakował i jego,|ale Jonach przeżył atak. [3037][3053]O szczęcie niepojęte! [3055][3066]Opowiedział, co się stało? [3068][3092]Według jego zeznań,|Jonach wrócił z pracy [3094][3121]i zobaczył, jak Trójkowy|zrzuca Sally ze schodów [3123][3138]i zaczyna jš bić. [3140][3170]Jonach zaczšł z nim walczyć,|Trójkowy uciekł. [3172][3192]Jonach wszedł na górę|i znalazł Rebeccę... [3219][3248] martwš, w wannie. [3250][3280]Ależ to Jonach ich zabił|i pozoruje to na działanie Trójkowego. [3309][3332]I to wszystko wydarzyło się... [3334][3361] w Nebrasce? [3363][3379]W jakim miecie, Kearney. [3381][3408]Przejażdżka! [3423][3456]Na pewno jest ci ciężko|po mierci Brata Sama. [3458][3478]- A teraz jeszcze to...|- Zabijmy sobie Jonaha! [3503][3526]Ja...|Potrzebuję trochę czasu. [3528][3548]Wszystko, czego ci trzeba. [3550][3580]We dzień wolny. [3653][3680]"Karnawał". [3700][3710]Co? [3710][3720]Nic. [3721][3756]Uwielbiam, gdy tu jeste. [3765][3795]Zazwyczaj gdy nocujesz u mnie,|masz jaki problem i szukasz pomocy. [3896][3906]Nie mogę za żadne skarby|dojć do tego... [3975][3999] jak wyłšczyć sugestie wyrazów|w moim telefonie. [4001][4015]Czy masz jaki pomysł,|jak to zrobić? [4017][4053]Napisałem do szefa, że mam dwa bilety|na występ seks fonistki. [4055][4076]To może grozić ci awansem! [4078][4109]Nie robię sobie nadziei. [4111][4131]Szefowi nie przeszkadza,|że się nie pojawiasz? [4132][4162]Szef sšdzi, że jeżdżę za starożytnym|manuskryptem od prywatnego kolekcjonera. [4206][4241]Na pewno nie możesz wzišć|całego dnia wolnego? [4243][4263]Cholernie ciężko zmienić|termin spotkania z rodzicami. [4291][4328]To zajmie tylko kilka godzin. [4471][4482]- Skończyłem.|- Skończyłe? [4484][4511]Z tobš, ze wszystkim. [4513][4545]Travis, to Bóg wybiera. [4547][4565]On wybrał ciebie i mnie. [4567][4600]My natomiast nie mamy nic do powiedzenia. [4602][4619]A co z wolnš wolš? [4621][4655]Daj spokój.|Wpuć mnie. [4659][4669]Nie. [4669][4682]Widzisz? [4684][4694]Wolna wola. [4694][4707]Wola Boga nie zostanie powstrzymana, [4709][4732]bo ty chcesz pobawić się|w dom ze swojš siostrš. [4734][4760]Dopóki ta twoja mała przerwa|się nie skończy, [4762][4782]ja będę wykonywał Jego wolę...|Za nas obydwu. [4886][4896]/Rebecca Mitchell. [4898][4934]/Przecięta tętnica udowa,|/wykrwawiła się w kilka minut. [4936][4951]Brzytwa? [4953][4963]Jest. [4963][4973]Lustro? [4975][4985]Jest. [4986][5006]Sally Mitchell. [5008][5043]Zepchnięto jš ze schodów,|ale nie to jš zabiło. [5045][5075]Otrzymała ciosy tępym narzędziem|w głowę, szyję i klatkę piersiowš. [5075][5100]Czy zatłuczono jš młotkiem? [5102][5115]Kijem hokejowym. [5117][5148]Martwa dziewczyna w wannie,|mama zepchnięta i zatłuczona... [5150][5173]Ciekawa, efektowna kombinacja. [5175][5190]Jonach był bardzo pilnym uczniem. [5192][5228]Ale Jonach kochał swojš mamę i siostrę. [5230][5260]Niby kiedy miłoć powstrzymała ludzi|przed zabijaniem się nawzajem? [5275][5310]Obydwaj wiemy, jak łatwo|byłoby poddusić Rebeccę. [5312][5331]Jonach włazi do wanny|za jej plecami, [5333][5363]odcina jej dostęp powietrza,|otwiera jej tętnicę. [5365][5375]Ale mamuka! [5375][5411]To całkiem genialne u Jonaha,|zatłuc jš ze schodów, dlaczego? [5413][5443]Ponieważ lady uderzeń|pasujš do wzrostu Trójkowego. [5445][5460]Jonach staje na najwyższym stopniu [5462][5487]i nagle jest tak wysoki,|jak jego kochajšcy ojciec. [5489][5522]Dzieciak ma potencjał. [5536][5552]Ma to we krwi. [5554][5579]Syn seryjnego zabójcy|staje się zabójcš. [5581][5615]Jakaż jest na to szansa? [5627][5661]Pobawmy się w twoim pokoju. [5663][5701]Uroczy dzieciak.|Mój bratanek! [5716][5753]Kearney, Nebraska, marne|30 godzin drogi z Miami, Floryda. [5755][5772]31 z postojami po drodze. [5774][5814]Możemy wypożyczyć samochód,|pojechać I-95 na północ. [5816][5838]Nie mówi mi, że się wahasz! [5840][5850]A co z ZDS? [5850][5864]Policja Miami może dorwać ich pierwsza. [5866][5890]- Nie sš nawet blisko!|- No nie wiem. [5892][5912]Kiedy sprzštnšłe Trójkowego,|dałe Jonahowi idealne alibi. [5935][5965]Wiem, że nienawidzisz,|gdy ludziom morderstwo uchodzi na sucho. [5966][5988]Rzecz jasna, oprócz ciebie. [5990][6011]Więc jestem, tak jakby,|odpowiedzialny za to? [6013][6033]Twoje życie to wyłšcznie odpowiedzialnoć. [6035][6051]Dexter, rozejrzyj się! [6053][6071]Spójrz na swoje życie! [6073][6106]Smoczki, pieluszki, alarmy dla dziecka! [6108][6129]Udomowili cię! [6131][6155]Musisz tam pojechać. [6157][6184]No dalej, Dexter! [6186][6223]Kiedy ostatnio się zabawiłe? [6262][6290]Dzięki, że tak szybko zdołała przyjć! [6292][6302]Nie ma problemu. [6302][6322]Nie powinno mi to zajšć więcej,|niż 4-5 dni. [6364][6384]Proszę! [6386][6400]Dla mnie idealnie. [6402][6432]Pierwszy rozdział mojej rozprawki|ma być do przyszłego tygodnia, [6432][6462]a w domu nigdy nie mogę się skupić,|szczególnie, gdy jest Angel. [6477][6503]Chodzi o Brata Sama, prawda?|Tęsknisz za nim. [6505][6526]Muszę po prostu|oddalić się na jaki czas. [6528][6554]Będę cię nękać tylko wtedy,|jeli wyniknie co super ważnego. [6556][6570]- Gdzie jedziesz?|- Jeszcze nie wiem. [6572][6601]Może na Keys, tam,|gdzie powiedzie mnie droga. [6603][6620]Baw się dobrze! [6622][6642]Idziemy spać. [6644][6654]Kocham cię. [6654][6678]"Miłoć"?|Serio? [6680][6701]To dziwne widzieć cię z dzieckiem. [6703][6734]Jedmy do Nebraski. [6954][6969]/Zacznijcie porzšdnie swój poranek, [6971][6991]/Serce George'a z rockowymi hitami Heartów. [7044][7059]/Czeć, Deb, to ja. [7061][7083]/Wiesz, będę potrzebował więcej niż dnia,|/by uwolnić umysł... [7085][7107]/Ciężko jest mi się skoncentrować. [7109][7138]/Muszę wiele sobie poukładać. [7140][7172]/Będę za cztery dni, góra pięć. [7174][7184]/Mam nadzieję,|/że raporty idš dobrze. [7226][7266]70% morderstw w moim okręgu|dokonano za pomocš broni palnej. [7268][7303]Jakiego procentu morderstw|dokonano za pomocš obroży z kolcami? [7305][7339]Stworzyłam osobnš kategorię|dla morderstw Zabójcy Dnia Sšdu. [7341][7361]Więc te nierozwišzane sprawy|nie obcišżajš twoich wyników? [7393][7425]Jaki jest odsetek wykryć|w twoim wydziale? [7427][7439]42%. [7441][7461]Po dodaniu zabójstw ZDS|twój odsetek wykryć spada do... [7516][7539]29%.|Ale mogę wytłumaczyć. [7541][7581]Liczby nie usłuchajš.|Idziemy dalej. [7583][7597]Hej. [7599][7619]Szeć tych morderstw było|za twojej kadencji, [7620][7632]nim przejęłam stanowisko. [7634][7648]Odsetek wykryć dotyczy całoci. [7650][7671]Nieważne, kto jest teraz porucznikiem. [7673][7703]Skoro, kurwa, to takie nieważne,|to co to przed chwilš miało znaczyć? [7703][7733]- Bo to był wjazd osobisty.|- To był mój pierwszy odbiór raportu [7733][7752]jako kapitana. [7776][7805]Czyli była tak samo|zdenerwowana, jak ja. [7807][7844]Ale musi być w kurwę łatwiej siedzieć|i słuchać statystyk, niż je prezentować. [7846][7856]Tak. [7856][7894]Ale jestem twoim kapitanem, więc to też|moje statystyki, które muszš być dokładne. [7896][7926]Moje wyniki sš nędzne.|Sama czuję się nędznie. [7928][7948]Dlatego lubię CompStat,|to tylko...|Liczby. [8007][8037]Nie wiem, co się s...
Adogard