{51}{120}Czy wam się wydaje,|że lalka brzuchomówcy... {159}{243}...ma bogate życie towarzyskie|i erotyczne? {254}{337}Zawsze opowiada o randkach|i o kobietach... {341}{396}...i sprowadza je na noc|do swojej walizki. {400}{484}Zawsze jest w tych żartach|trochę trocin. {490}{552}Opowiada różne zboczone rzeczy,|bo jest z drewna... {556}{594}...i może obracać głowę dookoła. {603}{672}Oczekuje się od nas, że w to uwierzymy... {682}{746}...bo twarz lalki jest taka żywa... {750}{823}...że nie zauważymy tych nóżek,|które tylko się huśtają. {827}{879}Nogi lalki nigdy nie wyglądają|jak powinny, prawda? {883}{971}One tylko sobie zwisają.|Zawsze są trochę skrzywione. {975}{1009}Zawsze widzisz maleńkie kostki. {1013}{1086}Te chudziutkie kostki,|które te lalki mają. {1090}{1158}I myślisz tak:|"Nie sądzę, by ta rzecz była żywa." {1238}{1287}Czy pani żartuje? {1291}{1344}Proszę mi pozwolić porozmawiać z dyrektorem biblioteki.|Bo to absurd. {1407}{1500}Książka, z której oddaniem zalegam od 1971? {1504}{1575}To żart, prawda? Jest pani|z jakiejś stacji radiowej? {1579}{1669}Okay, macie mnie. Dałem się nabrać. {1679}{1714}W porządku. {1718}{1775}Mogę tam być|za jakieś pół godziny. {1779}{1809}Do zobaczenia. {1821}{1878}- W czym problem?|- Nie uwierzysz. {1882}{1943}Bibliotek Publiczna Nowego Jorku... {1947}{2059}...twierdzi, że wypożyczyłem|w 1971 "Zwrotnik Raka"... {2063}{2102}...i nigdy nie oddałem. {2106}{2170}Wiesz, do jakiej kwoty to|urosło? {2175}{2234}To pięć centów dziennie przez 20 lat. {2238}{2295}- Czyli w sumie $50,000.|- To nie jest tak. {2299}{2347}A jeśli liczą 10 centów dziennie,|będzie 100,000. {2351}{2391}Niczego nie będzie. {2395}{2454}Oddałem tę książkę.|Pamiętam to jak dziś... {2458}{2503}...bo byłem wtedy z Sherry Becker. {2507}{2591}Miała na sobie pomarańczową sukienkę. Wtedy|po raz pierwszy widziałem ją w takiej sukience. {2595}{2675}Znałem ją od dziewiątej klasy.|Jej ciało dojrzewało sekretnie... {2679}{2735}...pod luźnymi ciuchami|przez jakieś dwa lata. {2739}{2776}Aż nadszedł dzień... {2798}{2851}...pomarańczowej sukienki. {2877}{2971}- Rozpaliła moją wyobrażnię.|- Ach, ta rozpalona wyobraźnia, co? {2975}{3039}- Zastanawiałem się, co się z nią stało.|- Jak cię znaleźli? {3047}{3135}Przez komputer. Dzięki nim rozprawiają się|z tymi, którzy nie zwracają książek. {3139}{3211}Cała ta sprawa|jest kompletnie absurdalna. {3223}{3311}To George. Poczekaj, aż dowie się,|że idziemy do biblioteki. Będzie przerażony. {3315}{3399}- Wiesz, ja nigdy nie miałem karty bibliotecznej|- Już schodzę. {3403}{3459}A tak w ogóle to do biblioteki chodzi|mnóstwo skąpiradeł. {3463}{3511}Siedzą tam,|czytając gazety... {3515}{3578}...umocowane na tych|drewnianych listwach... {3582}{3634}...bo chcą zaoszczędzić ćwierć dolara. {3644}{3703}No dobra, muszę iść do biblioteki.|Chcesz iść ze mną? {3707}{3763}Tak, pewnie. Chodźmy. {3972}{4070}Dziesiętny system Dewey'a.|Musiała być z niego niezła szuja. {4074}{4179}Ten Dewey|dorobił się na tym pomyśle. {4183}{4233}Gdzie George? {4243}{4312}Popatrz. Próbuje zaoszczędzić ćwierć dolara. {4316}{4404}A mnie się nawet podobają te listwy.|Chciałbym mieć takie w domu. {4545}{4605}Ta kobieta mnie totalnie|ignoruje. {4609}{4643}Spójrz na nią. {4647}{4739}To samotna kobieta,|która szuka towarzystwa. {4761}{4810}Stara panna. {4820}{4871}Może jeszcze dziewica. {4903}{5006}Może dawno temu ktoś ją strasznie zranił.|Była uczennicą... {5010}{5063}...i pojawił się chłopak. Jednak nic z tego nie wyszło. {5067}{5189}Dlatego teraz potrzebuje odrobinę czułości.|Trochę zrozumienia. {5193}{5249}Potrzebuje odrobinę Kramera, co? {5319}{5387}A potem będzie potrzebowała|zastrzyczek z penicyliną. {5431}{5475}- Tak?|- Dzwoniłem niedawno. {5479}{5533}Dostałem mailem to zawiadomienie. {5577}{5674}"Zwrotnik Raka". Henry Miller. {5719}{5799}Ta sprawa trafiła do naszego oficera śledczego|pana Bookmana. {5803}{5833}Bookmana? {5837}{5919}Biblioteczny detektyw nazywa się|Bookman? {5923}{5955}- Niemożliwe.|- To prawda. {5959}{5989}To niesamowite. {5993}{6067}To tak, jakby sprzedawca lodów|nazywał się Cone (czyli: Rożek). {6071}{6130}Cóż, porucznik Bookman|pracuje tu od 25 lat... {6134}{6167}...i z trudem znosi takie żarty. {6175}{6238}- Czy mogę rozmawiać z tym Bookmanem?|- Chwileczkę. {6325}{6379}Jerry. {6387}{6417}No co? {6436}{6471}Chyba go widziałem. {6475}{6523}- To chyba on.|- Kto? {6527}{6583}Widziałeś tego bezdomnego,|który siedzi tu na schodach... {6587}{6642}...i wykrzykuje obsceniczne rzeczy,|uprawiając gimnastykę? {6646}{6725}- Taa.|- Myślę, że to pan Heyman. {6735}{6775}Nauczyciel wf z naszego liceum. {6848}{6913}- Heyman? Pewien jesteś?|- Jest dużo starszy... {6917}{7031}...pokryty grubą warstwa brudu,|nie ma gwizdka. Ale to on. {7073}{7123}George był powodem jego zwolnienia.|Zakablował na niego. {7127}{7182}- A, donosicielstwo.|- Nie donosiłem. {7243}{7287}No to co zrobił ten facet?|Co się wydarzyło? {7291}{7343}Był pewien incydent.|Wolałbym o tym nie mówić. {7347}{7399}- No co ty? Mnie możesz powiedzieć.|- Może innym razem. {7403}{7448}Dziś wieczorem? {7475}{7571}- Nigdy nie wyobrażałem sobie, że byłeś kapusiem.|- Och, "śpiewał" jak kanarek. {7575}{7616}- Pana Bookmana nie ma.|- Nie ma? {7620}{7699}- No to po co kazano mi tu przyjść?|- Prowadzi na mieście sprawę, co zajmie mu całe popopołudnie. {7703}{7779}Prowadzi sprawę?|On naprawdę prowadzi sprawy? {7802}{7835}No i co ja mam teraz zrobić? {7839}{7886}Powiem panu Bookmanowi,|aby się z panem skontaktował. {7907}{7948}No dobra. Dzięki. {7952}{8006}- Chodźmy.|- Chodź zobaczymy, czy to pan Heyman. {8010}{8110}- To nie on.|- Hej chłopaki, zobaczymy się później. {8216}{8323}To co musi zrobić facet, żeby|dostać kartę biblioteczną? {8587}{8654}- Gdzie jest Karen?|- Pojechała po coś na lunch. {8687}{8717}Jak to... {8738}{8795}...nie spytała, czy ja bym czegoś nie chciała. {8799}{8855}Pewnie zapomniała. {8877}{8928}Jak mogła zapomnieć?|Zamawiam lunch... {8932}{8975}...dzień w dzień od trzech i pół roku. {8997}{9042}Czy jest coś,|o czym mi nie mówisz... {9046}{9099}...bo odbieram naprawdę|dziwne wibracje. {9130}{9181}Czy pan Lippman chce się mnie pozbyć?|Możesz mi powiedzieć. {9185}{9250}- Nic nie powiem.|- Ale ja o niczym nie wiem. {9282}{9336}Nie wiesz. Wiesz co?|"O niczym nie wiem"... {9340}{9413}...znaczy, że jest coś, o czym można wiedzieć.|Gdybyś naprawdę nie wiedziała, powiedziałabyś mi: {9417}{9457}"Chyba oszalałaś." {9461}{9533}- Witam panie Lippman.|- Elaine. {9570}{9621}Tak się zastanawiałam,|czy miał pan chwilę... {9625}{9699}...aby zajrzeć do biografii|Kolumba, którą panu dałam. {9703}{9748}Tak, zajrzałem. {9778}{9824}Tak, zajrzałem. {9855}{9957}- Marie, ta woda jest ciągle za zimna.|- O, tak. Jest lodowata. {10007}{10061}Mrozi zęby. {10183}{10237}Mówię ci,|coś się dzieje. {10241}{10328}Nigdy mu się nie podoba to, co ja polecam|i na dodatek ta sprawa z lunchem. {10332}{10383}Zapomnieli przynieść ci lunch.|Wielka mi rzecz. {10387}{10455}A co ty możesz o tym wiedzieć?|Nigdy nie pracowałeś w biurze. {10459}{10518}Ale ty George pracowałeś w biurze.|Ty to rozumiesz. {10522}{10603}Jerry sądzi, że ja przesadzam,|ale ty rozumiesz sprawę lunchu. {10612}{10673}Nie rozumiem sprawy lunchu.|Nic na ten temat nie wiem. {10682}{10771}To, że spowodowałem, że faceta zwolniono nie znaczy,|że zrobiłem z niego włóczegę, prawda? {10775}{10812}- Co takiego zrobił?|- Z premedytacją... {10816}{10860}...przekręcał moje nazwisko. {10864}{10909}Zamiast mówić Costanza... {10913}{11019}...mówił: " Can't stand you.|Can't stand you." (czyli: "Nie mogę cię znieść") {11032}{11104}Pamiętasz, że kazał mi wąchać|moje gimnastyczne skarpety? {11108}{11202}Pamiętam, że zmusił cię, żebyś włożył ochraniacz genitaliów|na głowę - przed całą klasą. {11211}{11292}- Paseczki zwisały sobie...|- Okay, okay. {11296}{11331}Nawet nie miałeś z nim ćwiczeń. {11335}{11395}Ale miałem z nim zajęcia z higieny.|Przypominasz sobie te zęby? {11399}{11451}Jak u ekshumowanego nieboszczyka. {11460}{11523}Jak spalone fasolki. {11559}{11631}No, powiedz, co się stało. {11647}{11691}No dobra. {11695}{11757}Jak powiedziałem, facet był na mnie zawzięty. {11761}{11850}Oblał mnie z ćwiczeń. Mnie. {11863}{11935}Wraz z bliźniakami Schnitzer, które miały porażenie kurczowe. {11942}{11998}- Can't stand you!|- Tak panie Heyman? {12002}{12077}Gacie ci wystawały ze spodenek|podczas lekcji. {12081}{12131}To dlatego, że noszę|bokserki. {12135}{12175}Bokserki, co? {12179}{12231}- Jakiej marki?|- Nie jestem pewien. Ja... {12235}{12292}No to zobaczmy! {12321}{12359}Zrobił mi "wedgie" (brak polskiego odpowiednika). {12363}{12415}I następnego dnia został zwolniony. {12423}{12459}Dlaczego to się nazywa "wedgie"? {12463}{12552}Bo chodzi o to, by naciągnąć majtki|jak najwyżej na plecy dopóki się nie... {12556}{12602}...zaklinują (od "to wedge", czyli: zaklinować). {12621}{12687}Jest jeszcze atomowe "wedgie". {12691}{12772}W tym przypadku celem jest|naciągnąć bieliznę... {12776}{12827}...aż na samą głowę. {12832}{12882}Rzadko stosowane. {12910}{12972}- Chłopcy są jednak strasznie durni.|- A dziewczyny, co robią? {12976}{13068}My tylko drażnimy jedna drugą,|żeby doprowadzić do psychicznych zaburzeń. {13101}{13154}Muszę wrócić do biblioteki|i pogadać z nim. {13158}{13229}Muszę się dowiedzieć, czy to nie ja|zrujnowałem mu życie. {13233}{13279}Hej, cukiereczku, lepiej idź do domu. {13283}{13350}Ten Bookman z biblioteki|czeka na ciebie. {13374}{13411}Co jest tak niezwykłe, jeśli chodzi o bibliotekę, to... {13415}{13461}...że jest to jedyne miejsce,|do którego wchodzisz... {13465}{13528}...by zabrać książki, jakie tylko chcesz.|Po prostu ci je dają... {13532}{13594}...mówiąc: " Zwróć książkę,|gdy ją skończysz." {13598}{13663}Przypom...
starbob