Desperate.Housewives.S08E11.HDTV.XviD-LOL.txt

(37 KB) Pobierz
{91}{153}/Susan wyruszyła z sekretnym planem.
{153}{179}Dokšd się wybierasz?
{184}{234}To... Rodzinna wizyta.
{234}{258}Miłej podróży.
{285}{340}/Carlos wrócił na odwyk.
{340}{364}Niepokoisz się o rekonwalescencję.
{364}{412}Dam sobie radę, nie ma sprawy.
{436}{505}/Tom został zachęcony|/do podróży z przyjaciółkš.
{505}{539}Powiniene jechać do Paryża.
{563}{656}/A Bree otrzymała kolejny tajemniczy list.
{834}{906}/Naszych przyjaciół łatwo rozpoznać.
{927}{1004}/To oni nam mówiš,|/gdy wyglšdamy miesznie
{1054}{1112}/lub kiedy się oszukujemy...
{1158}{1208}/Albo gdy mamy już dosyć.
{1270}{1349}/Ale tylko najlepsi przyjaciele|/powiedzš prawdę,
{1359}{1395}/nawet jeli wiedzš...
{1404}{1426}Co to jest, do diabła?
{1433}{1464}/że nas to zmartwi.
{1488}{1536}Znalazłam to w skrzynce.
{1548}{1601}"Proszę bardzo"? Nie rozumiem.
{1601}{1651}Nie poznajesz papeterii?
{1651}{1709}Taka sama, jak w licie do Mary Alice,
{1709}{1762}a dostałam to tuż po pogrzebie Chucka.
{1762}{1812}Mylisz, że to ten, kto zabił Chucka?
{1812}{1865}To jedyne logiczne wyjanienie.
{1877}{1927}Nie ma niczego logicznego|w tym wszystkim.
{1937}{1980}Pamiętasz pierwszš wiadomoć?
{1980}{2040}Ktokolwiek to napisał, groził nam.
{2040}{2081}Włanie. I teraz nagle
{2081}{2119}osoba, która "wie, co zrobiłymy"
{2119}{2186}i "powie o wszystkim",|zabija dla nas gliniarzy?
{2186}{2205}To nie ma sensu.
{2205}{2241}Tak, ale ta zbieżnoć czasu...
{2241}{2272}To dziwne.
{2359}{2388}No a co z nami?
{2433}{2455}Co masz na myli?
{2469}{2500}Wcišż gniewamy się na siebie?
{2536}{2560}Tak sšdzę.
{2594}{2625}Dobra, tylko pytam.
{2714}{2742}I co z tym zrobimy?
{2754}{2797}A co możemy zrobić?|Nie wiemy, kto to napisał.
{2797}{2817}Nie wiemy, czego chcš.
{2817}{2845}Nie wiemy, co planujš.
{2855}{2886}Czy jest co, co wiemy?
{2928}{2990}Wiemy, do kogo te listy zostały wysłane.
{3020}{3054}Co to ma oznaczać?
{3059}{3104}Jeste jedynš, do której|to wszystko trafiało.
{3104}{3126}Sama powiedz.
{3143}{3191}Nie podoba mi się ten oskarżycielski ton.
{3191}{3219}Użyłabym innego tonu,
{3219}{3275}ale próbuję cię oskarżyć.
{3275}{3327}Musisz przyznać, Bree,|że jest jaki zwišzek
{3327}{3390}między tobš a tym wirem|od strasznych listów.
{3397}{3421}Nie wierzę.
{3421}{3469}Dlaczego cišgle tylko tobie|przysyłajš te wiadomoci?
{3469}{3519}Dlaczego nie wylš kopii|do nas wszystkich?
{3519}{3560}Tu nie chodzi o mnie.
{3560}{3617}Jeli macie zamiar tak siedzieć|i obwiniać mnie
{3617}{3680}za działania jakiego psychopaty, to...
{3740}{3761}Zamierzam ić do domu.
{3893}{3946}Wybaczamy sobie i dalej|gniewamy się na Bree.
{3946}{3970}Zgoda.
{3984}{4068}/Tak, jedynie przyjaciele|/powiedzš ci prawdę.
{4078}{4157}/Kiedy więc ostrzegajš cię|/przed czym podejrzanym,
{4212}{4279}/może należałoby ich posłuchać.
{4477}{4527}tłumaczenie - mrsbear & mrbear
{4627}{4692}/Susan Delfino miała zadanie,
{4706}{4783}/i zaplanowała je|/do ostatniego szczegółu.
{4811}{4862}/Wzięła stosowne dokumenty,
{4900}{4953}/wyznaczyła trasę
{4991}{5070}/i zabrała mnóstwo gotówki|/na nagłe wypadki.
{5106}{5183}/Ale jednego drobiazgu|/nie zaplanowała...
{5202}{5260}/Co ma robić po przyjedzie.
{5284}{5315}Mike, mam problem.
{5329}{5370}Co się stało?|Nie możesz znaleć domu?
{5385}{5430}Nie, włanie przed nim stoję.
{5442}{5468}To o co chodzi?
{5480}{5543}Nie mam pojęcia, jak tam wejć.
{5567}{5615}Spędziła cały dzień w samolocie.
{5615}{5648}Nie mogła  o tym pomyleć?
{5648}{5715}Miałam zamiar, ale wcišgnęłam się
{5715}{5744}w film, który pucili.
{5754}{5780}To było o delfinie,
{5780}{5835}który przyłšcza się do drużyny|piłki wodnej z ubogiej dzielnicy i...
{5842}{5862}Susan!
{5862}{5890}O Boże.
{5890}{5953}To był pomysł najgłupszy|z możliwych, prawda?
{5953}{6020}Nie, zrobiła to, bo jeste|dobrym człowiekiem.
{6051}{6101}Kochanie, połóż jakie kwiaty|i wracaj do domu.
{6101}{6166}Nie mogę. Przyjechałam tu|w konkretnym celu.
{6176}{6245}Muszę się upewnić, że z rodzinš|Alejandra wszystko jest w porzšdku.
{6257}{6329}Muszę tylko wymylić jaki pretekst,|żeby się tam dostać.
{6336}{6375}Troszkę się pospieszyła!
{6430}{6483}Chciała pierwsza rzucić okiem, prawda?
{6490}{6504}Że co?
{6536}{6598}Spokojnie. Lubię ranne ptaszki.
{6605}{6658}Connie Thomas, nieruchomoci.
{6658}{6732}Oficjalne oglšdanie domu|zacznie się za godzinę,
{6742}{6799}ale jeli pomożesz mi rozłożyć przekšski,
{6813}{6893}pozwolę ci pierwszej rzucić okiem.|Chodmy!
{6931}{7000}Mike, muszę kończyć.|Włanie kupuję dom.
{7039}{7089}Słuchaj, proszę tylko o odroczenie.
{7101}{7137}Jak tylko oddamy budynek wzorcowy,
{7137}{7188}mieszkania zacznš się sprzedawać|jak wieże bułeczki.
{7267}{7291}Czeć. Co się dzieje?
{7291}{7339}Czeć, siedziałam sobie u Bree
{7339}{7389}i pomylałam... Tęsknię za nim.
{7389}{7434}Ja też za tobš tęsknię.
{7463}{7490}Ale mogę podać ci te numery.
{7490}{7521}Chwileczkę.
{7566}{7626}Słyszałe? Powiedziałam,|że tęsknię za tobš.
{7638}{7674}To moja dziewczyna.
{7745}{7787}Ja nie tęsknię za ludmi.
{7799}{7825}Zapominam o nich.
{7835}{7892}Lekceważę. Obrażam ich,
{7892}{7969}ale z pewnociš nie jestem z tych,|co tęskniš.
{7979}{8005}Możesz poczekać chwilę?
{8005}{8077}To cudowne, że za mnš tęsknisz,|ale jestem w tej chwili naprawdę zajęty.
{8077}{8118}Pogadamy póniej. Jeste tam?
{8127}{8178}Mam tu te numery...
{8314}{8374}Powiem ci, co ten cudowny Australijczyk,
{8374}{8441}który dla mnie już nigdy|nie będzie cudowny, włanie mi zrobił.
{8497}{8518}Co się stało?
{8542}{8559}Nic.
{8573}{8621}Boże, to jak wyrywanie zęba.
{8638}{8698}Widziałam, że rozmawiała z Gaby i Lynette.
{8698}{8741}Zdenerwowały cię?
{8741}{8787}Nie chcę o tym rozmawiać.
{8825}{8866}Zasugerowały ci botoks, prawda?
{8866}{8909}Nie, czemu tak mówisz?
{8916}{8962}Pijesz wino przed lunchem.
{8969}{9038}Zrobiłam tak, gdy pierwszy raz|kto powiedział, że potrzebuję botoksu.
{9038}{9086}Jestem zdenerwowana, ale to sprawa osobista,
{9086}{9139}i chcę to przetrawić na osobnoci.
{9166}{9221}Duszenie tego w sobie|skończyło się dla ciebie
{9221}{9254}na motelu i rewolwerze.
{9264}{9333}Spokojnie. Nie mam już|samobójczych myli.
{9348}{9381}Nie chcesz mówić? wietnie.
{9389}{9446}Ale nie pozwolę ci tu siedzieć|przez następnych kilka dni
{9453}{9508}i dołować się nie wiadomo czym.
{9520}{9544}Wychodzimy.
{9571}{9590}Co?
{9597}{9650}Znam całš gamę nieprzyzwoitych miejsc
{9650}{9698}z całš gamš nieprzyzwoitych mężczyzn.
{9705}{9765}Przygotuj się na ósmš|i spróbuj ubrać co,
{9765}{9815}co nie krzyczy "Ciotka dewotka".
{9815}{9851}Nie, posłuchaj.
{9863}{9923}Nie chcę wychodzić.|Nie chcę rozmawiać o swoich uczuciach
{9923}{9978}i nie mam ochoty już cię tu widzieć,|więc proszę...
{10005}{10024}Id sobie.
{10105}{10137}Kolejny kieliszek?
{10254}{10295}Nigdy nie widziałam, żeby piła.
{10302}{10372}Wiesz, co? Masz rację.|Mogłabym dzisiaj gdzie wyskoczyć.
{10372}{10395}Poważnie?
{10395}{10472}Tak, ale moje ubrania nie bardzo się nadajš.
{10484}{10527}Czy mogłaby pójć do domu
{10527}{10573}i wyszukać co dla mnie w swojej szafie?
{10583}{10621}Co seksownego.
{10621}{10683}Oczywicie. Bree, sama zobaczysz.
{10693}{10765}Wieczór poza domem od razu|podniesie cię na duchu.
{11242}{11287}Jestem zmęczona.
{11287}{11316}Wiem, kochanie.
{11326}{11381}Musisz się nauczyć|doceniać ciężkš pracę.
{11508}{11570}Pewnie się zastanawiasz,|dlaczego spycham te licie
{11570}{11623}pod dom pani Kinsky.
{11633}{11652}Jš też próbuję nauczyć
{11652}{11685}doceniać ciężkš pracę.
{11757}{11808}Mrs. Solis, witam.
{11817}{11882}Witaj... Sekretarko Carlosa.
{11894}{11906}Marilyn.
{11906}{11954}Marilyn, oczywicie. Wiedziałam.
{11954}{11992}Czym mogę służyć, Marilyn?
{11992}{12011}Byłam w okolicy
{12011}{12064}i pomylałam, że podrzucę|pocztę pana Solis.
{12064}{12103}- Dziękuję.|- Przy okazji,
{12110}{12160}czy jest jaka szansa,|że jutro mógłby wyjć z...
{12170}{12189}Odwyku?
{12210}{12256}- Po co ci Carlos?|- Próbował upolować dla nas
{12256}{12302}tę brytyjskš firmę od miesięcy.
{12302}{12333}Przyjechali do miasta na kilka dni,
{12333}{12378}a mylę, że zakrapiana kolacja
{12378}{12405}przypieczętuje umowę.
{12405}{12460}To nie najlepszy pomysł, by Carlos
{12460}{12520}wyskakiwał z odwyku|na zakrapianš kolację.
{12532}{12573}Czy kto inny nie mógłby się|z nimi spotkać?
{12587}{12613}A ten starszy facet?
{12613}{12649}Robert? Jest na emeryturze.
{12691}{12709}A ta grubaska?
{12709}{12752}Celeste? Urlop macierzyński.
{12779}{12805}Co za ludzie.
{12834}{12889}Wybacz, Marilyn. Raz zyskujesz,|raz tracisz, prawda?
{12901}{12927}Tylko że w tym wypadku
{12927}{12978}tracimy umowę wartš|dziewięćdziesišt milionów.
{13042}{13074}Dziewięćdziesišt milionów?
{13146}{13205}I to wymaga tylko zakrapianej kolacji?
{13268}{13299}Zorganizuj to spotkanie.
{13299}{13321}Mam pomysł.
{13321}{13352}Dobrze, zaraz się tym zajmę.
{13443}{13496}Wiesz, dlaczego właciciele sprzedajš dom?
{13529}{13577}Bulwersujšca sprawa.
{13577}{13611}Nie powinnam o tym mówić.
{13639}{13651}W porzšdku.
{13685}{13776}Mšż zniknšł cztery miesišce temu
{13776}{13824}i tyle o nim słyszano.
{13824}{13901}To pewnie narkotyki albo inna kobieta.
{13927}{13949}To mogło być cokolwiek.
{13994}{14016}Biedne dziecko.
{14025}{14049}Pasierbica.
{14064}{14119}Ale słowo "biedna" pasuje.
{14131}{14167}Żona musiała wzišć dodatkowš pracę,
{14184}{14251}a wcišż nie może zwišzać końca z końcem.
{14292}{14311}Tak.
{14323}{14364}Opowiadaj nabywcom,|jakie jestemy zdesperowane.
{14364}{14399}To z pewnociš podbije cenę.
{14409}{14471}O, pani Sanchez, bardzo przepraszam.
{14471}{14522}Nie wiedziałam, że pani|tak szybko wróci.
{14527}{14546}Z pewnociš.
{14575}{14630}Przy okazji, upuciła pani|swoje...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin