Deadwood - S01xE10 - Mister Wu.txt

(37 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{195}{296}"Deadwood" 1x10 - "Mr. Wu" ("Pan Wu")
{2557}{2601}- Taa.
{2605}{2673}Co mi strzeliło do głowy,|żeby podnieć rękę?
{2677}{2721}- No dobra,
{2725}{2793}czas na niadanie.
{2797}{2889}- Id pierwszy.|- A gówno.
{2893}{2950}Chod.
{3516}{3608}- Czy list do gazety to dobry pomysł?
{3612}{3680}Oprócz złożenia propozycji Farnumowi?
{3684}{3728}- Tak.|- Ludzie tęskniš za|służbami publicznymi,
{3732}{3800}może to w czym pomoże.
{3804}{3848}- wietne podejcie.|- Wszędzie pułapki,
{3852}{3944}to włanie oznacza|pozycja takiego komisarza.|- Oj tak.
{3948}{4016}- To pewnie jest dla ciebie|niezła kołomyja, co, Sol?
{4020}{4108}- Nie jest.|- Jezu Chryste.
{4116}{4184}- Racje niadaniowe gotowe, panowie.|- Burmistrzu.
{4188}{4256}- Ponieważ będš cišgane|opłaty od przedsiębiorców,
{4260}{4328}to może postawimy stały|szpital i obozowe wysypisko.
{4332}{4424}- Najsampierw użyjemy tych wpłat|na zapłacenie łapówek legislaturze.
{4428}{4472}Ich człowiek jest już w drodze.
{4476}{4543}- No to cokolwiek, co kurwa zostanie.|- O, panie Bullock,
{4547}{4591}mów pan to tak, jakby|chciał mi skręcić kark.
{4595}{4687}Przyjmuję twoje pomysły,|Bullock, i na pewno
{4691}{4735}będę miał je na uwadze.
{4739}{4850}zawsze chętnie wysłucham|inspektora zdrowia.
{5003}{5116}- Najpierw polę pomysł|do przeklętej gazety.
{5219}{5301}- Ależ przejed, proszę.
{5315}{5372}Chuju.
{5554}{5598}A cóż to ten chinol robi,
{5602}{5700}włażšc do "Gemu" głównymi drzwiami?
{5794}{5853}Cycoliz.
{5938}{5982}- Hola, hola, hola, hola, hola, hola!
{5986}{6054}Stój pan tam, gdzie stoisz, panie Wu.|- Swe-gen.
{6058}{6102}- Taa, pójdę po "Swe-gena",
{6106}{6174}ale najpierw ty stšd wypierdalasz
{6178}{6282}i przychodzisz od zaplecza.|- Swe-gen.
{6298}{6342}- Eh, nie, nie! Nie!
{6346}{6454}Nie, na razie zamknięte.|Poliżesz póniej.
{6466}{6543}Mamy tu problem, Al!
{6561}{6653}Wchodzi sobie głównymi drzwiami.|- Prowad go tu.
{6657}{6725}- Chcesz, żebym go wyprowadził|i wpucił od zaplecza?
{6729}{6816}- Prowad go kurwa na górę.
{6825}{6915}- Chod pan, panie Wu, chod.
{7377}{7445}- Posad go na krzele|i id stšd, Johnny.
{7449}{7493}- Siad.
{7497}{7564}Siad! On nie siada.
{7568}{7636}- Won stšd.|- Tak, proszę pana.
{7640}{7708}- Co jest, Wu?
{8120}{8164}- Mylisz, że mam znowu otworzyć?
{8168}{8253}- Al by chyba tego chciał.
{8935}{9002}- Burmistrzu.
{9031}{9123}- Sierpień, poczštek moich rzšdków...
{9127}{9209}A ja tkwię pod saloonem,
{9223}{9291}obok zdegenerowanego cycoliza.
{9295}{9403}- Zaraz, ten tutaj to|jeden z twoich, tak?
{9487}{9571}I to, to jest on, martwy?
{9630}{9715}I ci dwaj.|- Chu-uj!
{9750}{9818}- Taa, wietnie, że się|kurwa nauczył tego słowa.
{9822}{9866}Ci sš biali, tak?
{9870}{9940}- Białe chu-uj!
{9966}{10034}- Dwa białe chuje zabiły go
{10038}{10082}i ukradli opium, które ci wiózł.
{10086}{10154}- Białe chu-uj! Ty, Swe-gen.
{10158}{10226}- Opium, które kurwa miałe mi sprzedać?
{10230}{10322}- Białe chu-uj.|- Te dwa białe chuje?|Kto tu to kurwa zrobił?
{10326}{10418}- Tu?|- Kto tu, ty jebnięty żółtku!?|- Wu!? - Tu!?
{10422}{10513}Tu! Kto tu ukradł pierdolone opium!?
{10517}{10585}- Chu-uj!|- O Jezu.
{10589}{10681}- To sš pierwsze "chuje"|wykrzyczane stamtšd, Dan,
{10685}{10729}które nie wyszły z ust Ala
{10733}{10825}i po których Al nie zeszedł po schodach,|nie wskazał na ciebie i nie kazał
{10829}{10924}ci tam pójć i ich kurwa zarżnšć.
{11069}{11137}- Zazdroszczę temu zboczeńcowi|jego ródła radoci.
{11141}{11199}Oj tak.
{11213}{11305}- Ci ludzie czczš siedzšcego|na dupie grubasa.
{11309}{11377}- Słuchasz mnie, co?
{11381}{11425}Słuchaj.
{11429}{11484}Ja...
{11501}{11568}znajdę chujów.
{11572}{11630}Znajdę.
{11644}{11688}Znajdę opium...
{11692}{11760}I chujów, którzy ukradli...
{11764}{11832}jebane opium, tak?|- Białe chu-uj.
{11836}{11880}- O tak.
{11884}{11972}Znajdę tych jebanych chujów.
{12076}{12144}A teraz wypierdalaj stšd, Wu,|tylnymi drzwiami, kapujesz?
{12148}{12216}Tylnymi drzwiami, albo|ludzie zacznš mieć
{12220}{12315}niemšdre kurwa pomysły o nas, co?
{12651}{12695}Gdzie ten ćpun?
{12699}{12767}- Nie widziałem Jimmy'ego Ironsa|od trzech lub czterech dni.
{12771}{12849}- To go kurwa znajd.
{12915}{13007}- Dobry, E.B.|- Dzień dobry panu.
{13011}{13079}Może co, co powinien|wiedzieć burmistrz?
{13083}{13170}- Namiary na innego krawca.
{13227}{13295}- To nie mamy spotkania z|wypełnianiem kopert, Al?
{13299}{13399}- Nie bez waluty do ich wypełnienia.
{13706}{13798}- "Każda osoba, która produkuje odpadki,|gnój, mieci czy brud wszelaki,
{13802}{13870}i umieszcza je na terenie obozu, a nie
{13874}{13918}w miejscach obozowego mietnika,
{13922}{14014}obcišżona będzie karš|nie mniejszš niż 1 $|i nie większš niż 3 $,
{14018}{14062}a przychody przeznaczone|będš na utrzymanie mietnika
{14066}{14134}i na budowę stałego szpitala".
{14138}{14206}To cudowne, panie Bullock.
{14210}{14254}- Dobry.|- Dzień dobry, panie Bullock.
{14258}{14326}Panowie.|- Pani Garret.
{14330}{14398}- Dzień dobry pani.|- Dzień! Dobry!
{14402}{14470}- I dzień dobry tobie, młoda damo.
{14474}{14603}- To pomysły pana Bullocka|na pozbycie się odpadów.
{14617}{14685}Okropnie dzi tłoczno.
{14689}{14733}- Mhm.|- Jeszcze wczoraj mówilimy,
{14737}{14834}że nie może być jeszcze tłoczniej.
{14857}{14927}A dzisiaj jest.
{15313}{15357}- Poprosiłbym tu pana E.B. Farnuma.
{15361}{15469}- Pana Farnuma nie ma|dzisiaj przy biurku.
{15504}{15596}Saloon "Gem", naprzeciwko.|- Dwa pokoje.
{15600}{15691}- Nie ma wolnych, proszę pana.
{15696}{15788}Wymylę co, gdy będziecie jeć.|- Na zewnštrz czeka człowiek|przy dwóch koniach.
{15792}{15836}Przylij go tu, załatw koniom stajnię.
{15840}{15969}I nie każ sobie kurwa za to płacić.|- Tak, proszę pana.
{16080}{16172}- Pan Farnum tworzy|wydział nieruchomoci.
{16176}{16220}A może bardziej "burmistrz" Farnum?
{16224}{16308}- Nie, dopóki nie musisz.
{16344}{16436}- Ta bardzo atrakcyjna samotna kobieta
{16440}{16507}to panna Joanie Stubbs,
{16511}{16576}ważna figura
{16583}{16675}w saloonie "Bella Union" Cy Tollivera.
{16679}{16779}- Twój krawat jest w boczku.|- Och.
{16919}{16983}- Jebać to!
{17039}{17083}- Tak tu dzi kurwa tłoczno,
{17087}{17179}czy masz takie kurwa wielkie stopy?
{17183}{17288}Chyba to zabójcza kombinacja tych dwóch.
{17399}{17491}- Nazwisko tego urzędnika na licie
{17495}{17586}jest dwa razy, Al.|Lucalis Childs z Bismarck.|- Daj mu dwie koperty.
{17590}{17682}Pocišgnę go kiedy,|gdy mi będzie pasować.|Jak masz takie spocone dłonie,
{17686}{17754}to czemu kurwa cišgle liżesz kciuk?
{17758}{17802}- Nawyk, jak sšdzę.
{17806}{17898}- A może chciałby się kurwa|nauczyć lizać kikut kciuka?
{17902}{17970}- Jeli inspektor zdrowia|Bullock postawi na swoim,
{17974}{18066}częć podatków|przeznaczonych na pokrycie|tych łapówek może pójć gdzie indziej.
{18070}{18138}- Na co?|- Szpital dla obozu.
{18142}{18234}Wysypisko mieci.|- W sumie to gówno|jest nie do uniknięcia.
{18238}{18282}E.B.,
{18286}{18374}nic nie kradnij z tej forsy.
{18382}{18450}- Bez sensu, przykre i niepotrzebne.
{18454}{18521}- Kiedy będę potem gadał z tymi chujami,
{18525}{18593}muszę spojrzeć im w oczy,
{18597}{18665}powiedzieć, ile dostali
{18669}{18713}i wiedzieć, że się nie mylę.|- Zrozumiano.
{18717}{18798}Nietknięte i w całoci.
{18885}{18953}- Co jest, Al?|- Pół na pół, że to on.
{18957}{19073}- Po forsę? Miał być nie|wczeniej jak wieczorem.
{19077}{19145}- Nazywam się Silas Adams.|Szukam E.B. Farnuma.
{19149}{19217}- Jestem burmistrz E.B.|Farnum, panie Adams.
{19221}{19303}A to jest Al Swearengen.
{19341}{19433}- Mam przekazać to od sędziego Clagetta,
{19437}{19562}a wy dać mi to.|- Nalej drinka sobie i przyjacielowi.
{19652}{19707}Stój!
{19748}{19828}Ty żałosny kurwojebco.
{19844}{19959}- Spierdalaj!|- Mam spierdalać!?|- Panowie!
{19964}{20008}- Wiesz, co tu pisze?
{20012}{20080}- Nie. Może by mnie tak spytał,|zanim zaczšłe kurwować na mnie?
{20084}{20176}- Zdradliwy chuj,|ten sędzia Clagett.
{20180}{20224}- Takš odpowied mam mu zawieć?
{20228}{20320}- Głównie o to chodzi. Ale pozwól mi|ujšć to lepiej, zanim polę ciebie
{20324}{20368}i twego cichego kompana z|powrotem na jebany szlak.
{20372}{20440}- Nie póniej niż dzi wieczór.
{20444}{20511}- Wyznaczasz mi termin?|- Tak.
{20515}{20583}- Cipki i whiskey za|darmo, jeli chcecie.
{20587}{20659}- Zastanowię się.
{20827}{20871}- Panie Adams,
{20875}{20967}mogę odprowadzić pana do mojego hotelu?
{20971}{21036}Panie Adams?
{21091}{21159}- Hej, Al.|Dan ma Jimmy'ego Ironsa.
{21163}{21231}- Powiedz, że przyjmę go w moich
{21235}{21303}jebanych apartamentach, okej?
{21307}{21371}- Id stšd.
{21379}{21474}- Masz pokoje?|- Jeden dla dwóch.
{21498}{21590}- Po prostu przylij dwa|talerze jakiego kurwa żarcia.
{21594}{21687}- I nie napluj do nich, kolego.
{21978}{22022}- Pan Utter.
{22026}{22111}Prawie straciłam nadzieję.
{22146}{22203}- Taa.
{22505}{22595}Wielce to miłe, panno Stubbs.
{22625}{22669}- Jak tam interes transportowy?
{22673}{22741}- Tyle ile trzeba i blisko|tego, ile można znieć.
{22745}{22822}- Dobrze to słyszeć.
{22889}{22957}- a jak panny widoki na ten zamtuz?
{22961}{23053}- Jeszcze nie znalazłam miejsca.
{23057}{23101}A raczej mam parę,
{23105}{23187}ale nic pewnego, oj nie.
{23201}{23293}- Rozumiem.|- Wszyscy skończyli? Bo jeli nie,|to obawiam się o życie. - Skończyłem.
{23297}{23389}Chodmy rano na spacer.|Kurde. O Boże. Czy ja, ja... -
{23393}{23437}wylałem co na kogo?
{23441}{23521}- Nie.|- Przepraszam.
{23656}{23724}- Gdzie wy idziecie?|- Zaczerpnšć powietrza.
{23728}{23829}Dołšcz do nas, jeli warunki pozwolš.
{238...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin