00:00:09:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:13:do wersji XVID 576x320 25.0fps 697.2 MB dopasował Azgoroth 00:00:18:compiled by -arbi- 00:01:14:PODAJ DALEJ 00:01:21:Tu wóz 1086, chyba mamy|zagrożonš zakładniczkę. 00:01:24:Na Bagley Street|koło numeru 3000. 00:01:29:Spadajcie... 00:01:30:bo jš zabiję! 00:01:32:Centrala... 00:01:34:zawiadomcie negocjatorów. 00:01:37:Niech tu przyjadš. 00:01:45:- Widzisz co?|- Zabrać te auta! 00:01:50:Biały mężczyzna, około... 00:01:53:Jestem reporterem. 00:01:56:Awantura domowa, prochy?|Żona, dziewczyna? 00:01:59:- Wyno się.|- Kto to? 00:02:00:- Mów.|- Wywal go. 00:02:03:Mam przepustkę. 00:02:05:Mam prawo tu być. 00:02:07:Gdzie on jest? 00:02:09:Podejrzany schował się|w głębi pokoju. 00:02:12:Nie widać go. 00:02:31:To był mój wóz! 00:03:01:O rany... 00:03:13:Kłopoty z wozem? 00:03:18:Bystre spostrzeżenie. 00:03:21:Pomogę panu. 00:03:25:Jaguar. 00:03:27:Pożycza mi pan samochód? 00:03:30:Daję go panu. 00:03:33:Ostatnio mi się szczęci.|Nie potrzebuję go. 00:03:36:Daje mi pan nowego jaguara|za friko? 00:03:39:Proszę o wizytówkę. 00:03:52:Odezwę się. 00:03:54:Chce pan,|żebym zabił pańskš żonę? 00:03:57:Nie. 00:03:58:Choć to kuszšca propozycja. 00:04:00:Lubię być hojny dla obcych. 00:04:05:Hojny? Toż to jaguar! 00:04:08:Mam wrócić do domu jaguarem? 00:04:10:- Tak.|- Odbiło panu. 00:04:13:Odbiło. 00:04:14:Mam do niego wsišć? Za nic!|Pewnie wybuchnie. 00:04:18:Nie chcę, by mnie rozerwało|na kawałki! 00:04:23:Nie zbliżę się do tego wozu! 00:04:26:Mam własny. 00:04:30:Tak jakby. 00:04:35:4 miesišce wczeniej 00:05:27:Ładny? 00:05:28:Fajna kosa, co? 00:05:30:- Pokazać ci?|- Nie lubię oglšdać fajfusów. 00:05:34:Pedał! 00:05:36:- Zabiłby cię.|- Mam miotacz pieprzu. 00:06:26:Pierwszy raz widzicie|nowego nauczyciela? 00:06:31:Nazywam się Simonet. 00:06:33:Witajcie|w siódmej klasie gimnazjum... 00:06:35:tego niepewnego mostu... 00:06:40:wiodšcego|do elitarnego wiata liceum. 00:06:46:Pewnie chcecie pędzić|na drugi brzeg. 00:06:49:Zamknšć oczy|i gnać przed siebie. 00:06:54:Ale ja... 00:06:57:wam na to nie pozwolę. 00:07:01:Wpadka. 00:07:05:Spónienie. 00:07:06:Na pierwszš lekcję,|pierwszego dnia. 00:07:10:Na co to wskazuje? 00:07:13:Na trudnoci z uczesaniem? 00:07:17:A może na brak szacunku? 00:07:20:Ja będę codziennie na czas... 00:07:23:i tego samego oczekuję od was. 00:07:28:Punktualnoci bez wymówek. 00:07:32:Zostaw to! 00:07:33:Zaczekaj. 00:07:37:A więc... 00:07:39:prowadzę tzw. rodowisko. 00:07:42:Mam wam wpajać|wiedzę o wiecie. 00:07:46:Nawet jeli wiat zewnętrzny|was nie interesuje... 00:07:50:i tak w końcu|się z nim zderzycie. 00:07:54:Uwierzcie mi. 00:07:57:Więc lepiej zacznijcie|o nim myleć już dzi. 00:08:02:Co dla was oznacza reszta wiata? 00:08:10:No, wysilcie się. 00:08:11:Może chcecie zwiać ze szkoły... 00:08:13:z domu, z dzielnicy? 00:08:15:Może kto chce zawędrować|nieco dalej? 00:08:18:Do centrum handlowego.|3 km stšd. 00:08:24:Zapytam inaczej. 00:08:26:Jak często mylicie o wiecie|poza tym miastem? 00:08:30:Oglšdacie dzienniki?|Nie? 00:08:34:Nie mylimy globalnie.|Dlaczego? 00:08:40:Bo mamy 11 lat. 00:08:42:Słusznie. Przedstaw się. 00:08:45:Trevor. 00:08:46:Może Trevor ma rację.|Czemu mamy myleć o wiecie? 00:08:50:Czego wiat oczekuje od nas? 00:08:53:Oczekuje? 00:08:54:Od nas. 00:08:56:Czego wiat oczekuje od ciebie? 00:09:01:Niczego. 00:09:03:Niczego. 00:09:06:Kochani, on ma rację. 00:09:08:Niczego. 00:09:10:Nie macie prawa jazdy|ani prawa głosu. 00:09:13:Prosicie o pozwolenie|pójcia do łazienki. 00:09:17:Tkwicie w siódmej klasie. 00:09:22:Ale to się zmieni. 00:09:24:Kiedy będziecie wolni. 00:09:31:A co, jeli wtedy okaże się... 00:09:34:że nie jestecie przygotowani... 00:09:37:do życia, a istniejšcy stan rzeczy|wam nie odpowiada? 00:09:42:Jeli uznacie... 00:09:45:że wiat jest do bani? 00:09:48:To mamy przechlapane. 00:09:50:Chyba że... 00:09:53:wemiecie wszystko,|co wam się nie podoba... 00:09:57:i kopniecie to w dupę. 00:10:00:Nie cytujcie tego rodzicom. 00:10:03:A możecie zaczšć... 00:10:06:już dzi. 00:10:08:To wasze zadanie... 00:10:11:nieobowišzkowe. 00:10:13:Zadanie na cały rok. 00:10:19:Co was wkurza? 00:10:21:W czym rzecz? 00:10:23:To jakby... chyba... 00:10:26:Wykrztu to. 00:10:29:- Pomóżcie jej.|- Dziwne. 00:10:30:Zbzikowane. 00:10:32:Trudne. 00:10:33:- Nudne.|- Nudne... 00:10:35:trudne. 00:10:38:Ale chyba wykonalne? 00:10:44:Możliwe. 00:10:47:Gdzie istnieje... 00:10:51:królestwo możliwoci?|Każdy je ma. 00:10:57:Tutaj. 00:11:00:A więc dacie radę. 00:11:03:Możecie zadziwić wiat. 00:11:06:Albo pozwolić,|by wasze mózgi uległy atrofii. 00:11:12:Atrofii. 00:11:15:Jeli nie znacie jakiego słowa,|zajrzyjcie do słownika. 00:11:19:Sprawdcie je. 00:11:21:I nocie przy sobie te słowniki... 00:11:25:bo w tej klasie nauczę was|kochać słowa... 00:11:29:i ich znaczenia.|Sš pytania? 00:11:32:Tak. 00:11:34:Jeli nie zmienimy wiata,|obleje nas pan? 00:11:38:Nie. 00:11:41:Ale dam wam nędzne trójczyny. 00:11:48:A co pan zrobił dla wiata? 00:11:55:Porzšdnie się wysypiam... 00:11:57:zjadam uczciwe niadanie... 00:11:59:przychodzę do pracy na czas... 00:12:04:i przekazuję pałeczkę wam. 00:12:10:Podpiszcie te słowniki i... 00:12:14:Jak masz na imię? 00:12:15:Molly, dobrze. Niech Molly|sprawdzi co znaczy atrofia... 00:12:20:i powie klasie. 00:12:23:Pomyl, jak można|zmienić wiat - i ZRÓB TO! 00:15:32:Na szczęcie nie jestemy|w Milwaukee. 00:15:36:Pójdziesz do piekła. 00:15:39:Dla kogo czwarta tequila? 00:15:41:Dla ciebie. 00:15:43:- My stawiamy.|- Dziękuję, ale nie chcę. 00:15:47:Obiecałam synkowi. 00:15:50:Okropnoć, wiem.|Miłej zabawy! 00:15:53:Czekaj. Masz. 00:15:55:Dziękuję. 00:15:56:Co robisz, Junior? 00:15:59:Co robisz? 00:16:01:Masz jš. 00:16:03:Masz go. 00:16:07:O której kończysz? 00:16:09:Niestety, jestem mężatkš. 00:16:13:On też jest żonaty. 00:16:16:A ja nie! 00:16:36:- Halo?|- Czeć. 00:16:41:Jak poszło? 00:16:42:- Jeste tam?|- Tak. 00:16:44:Jak poszło? 00:16:46:Co? 00:16:47:W szkole. 00:16:50:Niele. 00:16:51:Głoniej, nic nie słyszę. 00:16:55:Przepraszam, że wyszłam,|ale miałam okazję dorobić. 00:17:01:Gniewasz się? 00:17:05:Co porabiasz? 00:17:07:Nic. 00:17:10:Znalazłe spaghetti? 00:17:14:Włanie je jem. 00:17:15:wietnie. 00:17:17:Opowiadaj. 00:17:19:Muszę kończyć. 00:17:31:A łyżka? 00:17:32:Łyżka. 00:21:56:Mamo? 00:21:58:Mamo! 00:22:02:Przyjdzie mój znajomy|wzišć prysznic. 00:22:05:Dobrze. 00:22:27:Marne niadanie. 00:22:30:Ty nie jadasz niadań. 00:22:32:Dzi zjem. 00:22:33:Usmażę jajka, dla siebie też. 00:22:39:I nie porzygasz się? 00:22:42:- Co to ma znaczyć?|- A jak mylisz? 00:22:44:Powiedz. 00:22:46:- Kryjesz się z tym.|- Nieprawda. 00:22:52:Przepraszam, masz rację. 00:22:54:- Porozmawiajmy.|- Chcesz bujać? 00:22:57:Nie. Pogadać. 00:22:59:Chcę się dogadać. 00:23:01:Przepraszam. 00:23:02:Gdzie papier toaletowy? 00:23:05:Kim pan jest? 00:23:06:Proszę wyjć! 00:23:08:Dzięki. 00:23:09:- Chcesz na autobus?|- Nie. 00:23:12:Pozwoliła mu wzišć prysznic. 00:23:14:Nie! 00:23:15:To obcy facet! 00:23:18:Mój znajomy. 00:23:20:Jakim cudem? 00:23:21:- Mam zadanie domowe...|- Jakie? 00:23:24:Pan Simonet mnie zrozumie. 00:23:27:Pan Simonet? Kto to? 00:23:29:Mój nauczyciel. 00:23:59:Pan Simonet? 00:24:00:To ja. Eugene... 00:24:02:Simonet. 00:24:07:- Halo.|- Halo. 00:24:11:Co to za zadanie domowe? 00:24:14:Czemu mój syn gocił bezdomnego? 00:24:19:Niestety nie wiem... 00:24:21:o co chodzi... 00:24:23:ani kim pani jest. 00:24:25:Arlene McKinney.|Uczy pan mojego syna. 00:24:30:Trevor. 00:24:31:Jest bardzo uważny|i wymagajšcy. Cenię to. 00:24:37:- Wymagajšcy. Krytyczny.|- Wiem. 00:24:39:Czemu przyprowadził włóczęgę? 00:24:42:Nie wiem. 00:24:43:Tak zrozumiał zadanie domowe. 00:24:46:To znaczy jak? 00:24:49:Nie wiem. 00:24:50:Proszę zapytać syna. 00:24:53:Zapytałam. 00:24:54:Serio? 00:24:56:To czemu pani przyszła do mnie? 00:25:02:To nie tajemnica. 00:25:07:I co? 00:25:10:Zawsze na poczštku roku|rzucam takš myl. 00:25:14:Nie liczę, że zmieniš wiat. 00:25:16:Nie liczy pan, że zmieniš... 00:25:18:Liczę, że zacznš myleć. 00:25:21:Niewykonalne zadanie,|panie nauczycielu? 00:25:24:Ważne, że próbujš. 00:25:26:Kto zmyje graffiti... 00:25:29:Nie zna pan mojego syna. 00:25:33:On panu uwierzył. 00:25:35:Nie uda mu się|i załamie się. 00:25:38:Powinni pana wylać. 00:25:42:Nie wylejš idealnego pracownika... 00:25:46:niemalże inwalidy. 00:25:49:Jest pan bezkarny,|bo ma brzydkš gębę? 00:25:55:Proszę złożyć skargę na pimie... 00:25:59:a ja jš wrzucę|do skrzynki na zażalenia. 00:26:06:Jezu. 00:26:08:Niezły z pana numer. 00:26:10:Dzięki za eufemistyczne okrelenie. 00:26:13:Zawsze chciałem być niezły. 00:26:18:eufemizm: łagodne okrelenie|zastępujšce obelgę. 00:26:22:Mogę pani pomóc? 00:26:25:Nie. 00:26:37:Czekałem na pana cały dzień. 00:26:41:- Nie oddzwonił pan.|- Nie przyjanimy się. 00:26:45:Dostałem kartę wozu.|Niezły prezent. 00:26:48:- Nie chce go pan?|- Nie jestem idiotš. 00:26:51:Chcę tylko zrozumieć, o co|chodzi z tymi instrukcjami. 00:26:53:Napisałem panu: podaj dalej. 00:26:55:Taki dar zobowišzuje. 00:26:57:A jeli się nie poczuwam? 00:27:01:Może prysnę z dziwkami|do Meksyku? 00:27:04:Nigdy się nie dowiem. 00:27:05:Co jest grane? 00:27:07:Taki altruizm u prawnika? 00:27:10:Jestem umówiony. 00:27:12:To niezły materiał. 00:27:14:Proszę wyjanić, czemu pan|rozdaje auta. 00:27:17:Albo sam co wymylę. 00:27:20:Sfiksował pan, zdziwaczał,|przygarnia pan stada kotów? 00:27:26:Posłuchaj! 00:27:28:Była żona oskubała mnie. 00:27:30:Żyje z lesbijkš,|żeby mnie...
kuki51