AMC T7.pdf

(119 KB) Pobierz
tuner5.p65
HI−FI Tunery
C ambridge Audio to producent
AMC T7
sprzętu hifi, którego głównym
“źródłem utrzymania” są nis−
kobudżetowe konstrukcje
wzmacniaczy, głównie zintegrowa−
nych, i odtwarzacze CD. W ofercie jest
jednak już pierwszy odtwarzacz DVD
oraz właśnie gość, któremu na imię
T500.
Okrągły przycisk zasilania jest
czymś, co łączy zestawy tej firmy − to
tylko jeden przykład stylistycznego do−
pracowania Cambridge. Metalowy
front w czarnym lub stalowym kolorze,
na którym umieszczono kilka klawiszy
i jedną gałkę, sprawia nieco smutne
wrażenie, ale takie jest tradycyjne obli−
A MC to marka należąca do bry−
tyjsko−amerykańskiej grupy
kapitałowej Weltronics. Pro−
jekty przygotowywane są w
Stanach Zjednoczonych, choć mają w
nich także swój udział fachowcy z Wiel−
kiej Brytanii, produkcją zaś zajął się da−
lekowschodni oddział koncernu.
Wizualnie urządzenia AMC bardzo
przypominają wyroby NAD−a. Facjata,
wykonana z tworzywa, ma kolor ciem−
noszary. To wyraźne nawiązanie do − co
tu ukrywać − lepiej znanego producenta,
ma prawdopodobnie określić wizerunek
marki jako bardziej audiofilskiej od ja−
pońskiego, czarno−srebrno−złotego to−
warzystwa.
Bardzo prosty wygląd frontu sugeru−
je prostotę dotyczącą funkcji użytko−
wych. I w zasadzie jest to prawda. Tes−
towany egzemplarz nie został wyposa−
żony w RDS, ale na specjalne życzenie
dystrybutor jest w stanie zamówić dla
nas wersję wraz z tym układem, wów−
czas jej cena wyniesie 1300 zł. W testo−
wanym odbiorniku mały wyświetlacz
umieszczony centralnie informuje nas
jedynie o odbieranej częstotliwości. Ce−
chą odróżniającą naszego AMC od bry−
tyjskiego konkurenta/pobratymca jest
rząd przycisków numerycznych znajdu−
jących się po lewej stronie. Dzięki temu
nie musimy stukać do następnej stacji
po kolei, a jednym przyciskiem w zakre−
sie do 10 mamy wybór bezpośredni.
Tuż pod wyświetlaczem znajdują się
klawisze do wyboru pasma AM/FM,
przełącznik mono/stereo stosowany w
przypadku kiepskich warunków odbioru
i klawisz AUTO odpowiedzialny za ma−
nualne bądź automatyczne skanowanie
częstotliwości. W pamięci możemy za−
chować do 30 najlepszych rozgłośni nie−
zależnie od podzakresu, co jest w pełni
wystarczające.
Cambridge Audio
T500
cze brytyjskiego audiofilizmu. Ożywie−
nia nie dodaje także w tym przypadku
ciemnozielony (lub granatowy) wy−
świetlacz, który jest słabo czytelny.
Można to też zinterpretować jako zale−
tę − nie narzuca się zbytnio, dzięki cze−
mu łatwiej będzie skoncentrować się
na muzuce słuchanej w nocy. Tunera
nie wyposażono w RDS (znowu łatwiej
skupić się na muzyce...), który obec−
nie stał się już standardem i jest na
wyposażeniu wszystkich niemalże ra−
dioodbiorników − nawet tych najtań−
szych.
DANE TECHNICZNE:
Zakres fal
FM/AM
RDS
nie
Pilot
nie
Bas gości w odpowiednich
ilościach, nie ma go ani za
dużo, ani zbyt mało. Jego tem−
peratura i faktura są w miarę dobrze
dopracowane. Niskie tony nie są mo−
zolne i w sposób kontrolowany wy−
znaczają rytm, ale też dzięki swojej
energii witalność całego przekazu
sporo zyskuje i nabiera siły. Dobrym
przykładem do pokazania zalet “sió−
demki” jest dynamiczna muzyka ro−
ckowa.
Środek jest bardzo poprawny,
choć nie krystliczny. Jednak prze−
strzeń jest na tyle czytelna, że AMC
staje się tunerem o niemalże uniwer−
salnym brzmieniu. Dokładna i deta−
liczna góra jest logicznym dopełnie−
niem reszty.
Cena [zł]
T7
1130,−
Dystrybutor:
POLPAK
WYGLĄD i WYKONANIE: Audiofilska, ponura
obudowa.
OCENA: dostateczna +
FUNKCJONALNOŚĆ: RDS jako opcja, brak
pilota, nieciekawy wyświetlacz .
OCENA: dostateczna +
BRZMIENIE: Energiczne, dynamiczne,
ale i dostatecznie uniwersalne.
OCENA:
DANE TECHNICZNE:
Zakres fal
dobra +
FM/AM
OCENA KOŃCOWA:
Liczba stacji
30
DOBRA
RDS
opcja
Pilot
nie
54
6/2002
HI−FI
Liczba stacji
35
694705389.001.png
T 500 to klasyczny hajfajo−
wy Brytyjczyk w swym popraw−
nym zachowaniu i surowym, ale
nienagannym wyglądzie. Bardzo spo−
kojny, opanowany, wręcz flegmatycz−
ny sposób prezentacji muzyki również
mógłby być szkicem angielskiego
dżentelmena w meloniku. Tuner Cam−
bridge'a to w zasadzie uniwersalne
urządzenie, ale jego prawdziwe obli−
cze i zalety dostrzeżemy w momencie
podłączenia do starannie dobranego,
raczej... japońskiego wzmacniacza,
który potrafi być zimny i ostry. W razie
niekontrolowanego kontaktu T 500 z
przypadkowym, neutralnym i spokoj−
nym brzmieniowo wzmacniaczem mo−
że nas spotkać duże rozczarowanie.
Dźwięk będzie wówczas niemal poz−
bawiony góry i wszystkich szczegó−
łów, bez których naprawdę trudno się
obejść. Jego mało dynamiczny cha−
rakter może stwarzać też problemy z
oddaniem rytmu i ogólnie klimatu po−
rywczości, niezbędnego w np. w roc−
ku. Na “zamulenie” wpływa tu zdecy−
dowanie ciemne brzmienie, co tylko w
pewnym stopniu będziemy zdolni sko−
rygować odpowiednim okablowaniem.
Najbardziej odpowiednia dla testo−
wanego urządzenia będzie bez wąt−
pienia muzyka jazzowa. Gdy późnym
wieczorem odpalimy nasze radio, by
podelektować się audycjami Marcina
Kydryńskiego, istnieje ogromne praw−
dopodobieństwo, że po kilku minutach
zaśniemy. Można to uznać za funkcję
dodatkową tunera, ale notowań za
brzmienie nie poprawi.
Cena [zł]
T500
1345,−
Dystrybutor:
DECIBEL
WYGLĄD i WYKONANIE: Klasyka Cambrid−
ge'a, prosto, ale starannie i stylowo.
OCENA: dobra +
FUNKCJONALNOŚĆ: Brak RDS i pilota, słabo
czytelny wyświetlacz, plus za funkcję usypiania.
OCENA: dostateczna +
BRZMIENIE: Przyciemnione, flegmatyczne,
nieciekawe.
OCENA:
dostateczna
OCENA KOŃCOWA:
DOBRA
6/2002
55
694705389.002.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin