1x06.txt

(17 KB) Pobierz
00:00:16:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:20:Komandorze mamy gocia.
00:00:23:Rozpoznanie.
00:00:24:Brak.
00:00:25:Perysop.
00:00:34:-To nasz żeleniak.|-Zbliża się.
00:00:36:Cel w zasięgu.
00:00:39:Wszystkie nasze myliwce sš|na pokładzie.
00:00:42:Wywiad nie doniósł żeby Pijawy|przechwyciły jeden z naszych SA-43?
00:00:46:Leci prosto na nas.
00:00:48:Może to silikant kamikadze.
00:00:51:Przelijcie mu ostrzeżenie.
00:00:53:Niezidentyfikowany statek|zbliżasz się do|amerykańskiego lotniskowca "Saratoga".
00:00:57:Zmień kurs i przedstaw się.
00:01:00:-Wcišż się zbliża.|-Dajcie salwę ostrzegawczš.
00:01:03:Dwa stopnie od jego lewej burty.
00:01:14:Komandorze złamał nasz kod.
00:01:24:Dokuje.
00:01:26:Alarm.
00:01:27:Oddział ochrony - pokład trzeci.
00:01:46:Otwórz pokrywę.
00:02:00:To trup.
00:02:29:Głupio dać się załatwić przez trupa.
00:03:06:Nazywam się Butts,|podpułkownik Raymond Butts.
00:03:14:Nie jest pan jeńcem.
00:03:16:Nie pułkowniku,|ale byłem w 52 w Kackorum.
00:03:21:Torturowali mnie przez trzy dni.
00:03:23:Jak przełamał pan kody luzy hangaru?
00:03:27:Ale nic im nie powiedziałem.
00:03:29:Byłem na mostku.
00:03:31:luza była wyłšczona.
00:03:34:Radziłbym w tej sprawie|przeprowadzić dochodzenie.
00:03:39:Gdzie pańscy ludzie?
00:03:41:-To moja sprawa.|-To sprawa Armii.
00:03:47:Rozpoznanie.
00:03:48:Gdyby tak było|nie mógłbym tego wyjawić.
00:03:52:Butts..
00:03:54:Nie jestem zawzięty.
00:03:59:Zacišg w wieku 20 lat,|nie żonaty,
00:04:03:Gwiezdna Akademia w Lagsley,|Szkoła oficerów..
00:04:07:Najlepszy w grupie.
00:04:09:Podwójna srebrna gwiazda w Gwatemali.
00:04:12:Oddziały specjalne podczas|buntu androidów.
00:04:17:Obaj mamy dożywocie.
00:04:19:Nie ma pan nic do ukrycia.
00:04:21:Daruj sobie tę wazelinę McQueen.
00:04:25:Może mamy jednakowy staż
00:04:28:i nosimy tyle samo orderów|na galowych mundurach,
00:04:31:ale nie myl sobie,|że jestemy sobie równi tanku.
00:04:38:Ukrywasz co.
00:04:40:-Nawaliłe.|-Ray Butts nigdy nie nawala.
00:04:42:A ja mylę, że nawaliłe.
00:04:45:Straciłe ludzi|i nie ujdzie ci to na sucho.
00:04:47:Myl sobie co chcesz.
00:04:49:Nic nie wiesz.
00:04:50:Więc mi powiedz.
00:04:53:Jak i po co tu przyleciałe?
00:05:00:lady po trafieniach Pijaw.
00:05:04:Musiał wyjć z goršcego pojedynku.
00:05:12:Patrzcie.
00:05:16:Człowiek w czerni.
00:05:21:Kto to jest?
00:05:25:Według dziennika ten myliwiec|był na krawędzi czarnej dziury Cerbera.
00:05:30:To kraina "Nigdy Nigdy".
00:05:32:Na dysku optycznym|powinien być zapis.
00:05:37:Hej.
00:05:38:Dotkniesz tego a tak cię połamię,|że będziesz nosić stanik na plecach.
00:05:45:To twój kocha.
00:05:48:Czyżby chciał uderzyć starszego stopniem?
00:05:52:No dalej Romeo,|na co czekasz?
00:06:03:Dotykasz mnie jak pedzio.
00:06:06:Zakochałe się we mnie?
00:06:08:Bo ja w tobie tak.
00:06:11:Może się pobierzemy?
00:06:14:Może mi się owiadczysz?
00:06:18:Uklęknij i popro mnie o rękę.
00:06:21:O Boże.
00:06:24:Następna smocza szyja.
00:06:27:Na tej krypie aż się od was roi.
00:06:30:Toż to 58.
00:06:33:58 to naprawdę wy?
00:06:36:"Dzikie Asy"?
00:06:40:To wy zatrzymalicie Pijawy|w bitwie Pasa.
00:06:46:Słyszałem o was.
00:06:50:Nie wiem czego się spodziewałem,|ale na pewno nie was.
00:06:58:Pewnie Pijawy miały kiepski dzień.
00:07:01:Możecie wyzwać całš ich armię,|ale ode mnie trzymajcie się z daleka
00:07:09:Dlaczego nie można walnšć|starszego stopniem?
00:07:13:Należało mu się.
00:07:15:Butts nie doszedłby do pułkownika|gdyby był tylko starym narwańcem.
00:07:20:Ten facet to chodzšcy wir.
00:07:23:Danphuse ma racje.|Wciekacie się, bo wam nawtykał.
00:07:27:Może.
00:07:31:Nikt nie rodzi się zły.
00:07:34:Stajš się tacy dla pozorów.
00:07:39:Albo z powodu jakich|tragicznych wydarzeń.
00:07:45:I już nigdy nie będš normalni.
00:07:48:A najgorsze jest to,
00:07:50:że zdajš sobie z tego sprawę.
00:08:00:To rewelacja.|Poprosiłem o to na samym poczštku.
00:08:03:Czekałem 3 miesišce.
00:08:05:Nie wiem o co mu chodzi,|ale on nie żartuje.
00:08:11:Cenzura
00:08:12:Co jest?!
00:08:14:Cholerna cenzura.
00:08:17:Pozwalajš nam zabijać Pijawy,|a nie możemy oglšdać przemocy|w telewizji.
00:08:28:Trzeba wyjšć blokadę.
00:08:32:W samš porę.
00:08:45:Co robisz idioto?
00:08:49:Widziałem co zrobilicie.
00:08:52:Nie wolno wam oglšdać|takich mieci.
00:09:00:Pułkowniku mogę mówić?
00:09:06:Pana wcale to nie obchodzi.|Miesza pan nam tylko w głowie.
00:09:09:Mamy wojnę|i być może to ostatnia okazja|na obejrzenie Shakespeare'a.
00:09:14:Gdyby nie te listki|wkopałbym panu dupsko między łopatki.
00:09:24:W porzšdku.
00:09:27:Zdejmę te listki na 10 sekund.
00:09:30:Wystarczy żeby wbić|w wasze pały odrobinę szacunku.
00:09:36:Nóż sobie zostaw,|wyrównamy szanse.
00:09:51:Jest gorzej niż mówiłe.
00:10:08:Masz się stšd wynieć.
00:10:10:Nie wiem czego tu szukasz|ani po co drażnisz moich ludzi.
00:10:14:Prowokujesz podwładnych|i osłabiasz morale.
00:10:18:Wystarczy jedno spojrzenie|i wiem, że to wszystko to twoja wina.
00:10:22:Wcišgasz innych za sobš.
00:10:24:Oni ginš, a ty dryfujesz dalej.
00:10:27:Zdali test.
00:10:30:Wszyscy rzucili się z pomocš|swoim kolesiom.
00:10:34:Majš dobrego nauczyciela.
00:10:36:Daruj sobie tę wazelinę.
00:10:38:Wyrzucę cię stšd.
00:10:40:Nie obchodzi mnie..
00:10:42:czy grasz w golfa z komandorem|i dzwonisz orderami.
00:10:46:Pocišgnę za wszystkie sznurki
00:10:49:żeby odcišgnšć cię od moich ludzi|i z tego statku!
00:10:52:Wracaj do bagna|z którego się wyczołgałe.
00:11:00:Możesz sobie cišgnšć za sznurki..
00:11:04:ale ja mam linę.
00:11:08:Jestem na tajnej misji.
00:11:13:Zabieram ich ze sobš.
00:11:17:Nie sš fachowcami|z którymi zwykłem pracować,
00:11:20:ale to bez znaczenia.
00:11:24:Wyruszamy kiedy osłabnš pršdy|czarnej dziury Cerbera.
00:11:30:Nic z tego.
00:11:32:Siedzę w tym tak głęboko,
00:11:35:że stary przychyla się|każdej mojej probie. Nawet tej.
00:11:39:Więc musisz to przełknšć.
00:11:41:Tracisz dowodzenie nad 58.
00:11:46:Teraz należš do mnie.
00:12:59:Strzelał pan od tyłu.
00:13:01:Bo była nieosłonięta.
00:13:09:Dokšd poszedł?
00:13:11:-Jestem martwa.|-Jeszcze zipiesz.
00:13:15:Ten pokład był wyłšczony.
00:13:18:Butts łamie własne zasady.
00:13:39:Tania sztuczka.|Nie gram tak.
00:13:42:Gdyby to było naprawdę,|nawet nie mógłby pyskować.
00:15:00:To łatwiejsze|niż jedzenie naleników.
00:15:13:Lepiej mi wychodzi|ze zmywarkš do naczyń.
00:15:17:Nie rozumiem.
00:15:18:Miał nas uczyć chwytów,|których jeszcze nie znamy.
00:15:21:Włanie.
00:15:23:A on po prostu szlifował własne.
00:15:25:-Czuję się jak kaczka.|-Może chce nam dać przykład.
00:15:28:-Kiepski z niego dowódca.|-Chętniej trafiłbym dowódcę niż wroga.
00:15:33:Przestańcie.
00:15:35:Chyba mnie pan nie rozumie.
00:15:38:Na przykład pana bym nie zastrzelił.
00:15:40:Jeszcze chwila i stanę się legendš.
00:15:43:Oddalibymy za pana życie,|bo wiemy że pan oddał by za nas swoje.
00:15:47:-Ale Butts..|-Nawet nie byłoby go na miejscu.
00:15:50:Niech pan co zrobi.
00:15:52:Nie chcemy go.|Chcemy pana.
00:15:55:To nie biuro matrymonialne.|To wojna.
00:15:58:Jeli przestaniemy wykonywać rozkazy|zrobi się bałagan,
00:16:01:a armia się rozpadnie.
00:16:07:Poszedłby pan za nim w ogień?
00:16:11:Jest oficerem i potrafi|zadbać o swoich żołnierzy.
00:16:16:Tak, jeli otrzymałbym|taki rozkaz, poszedłbym za nim.
00:16:27:Ale pilnowałbym swojego tyłka|tak jak tyłków swoich kolegów.
00:16:40:Może nie będziemy musieli.
00:16:42:Po dzisiejszym popisie|może Butts nas nie wemie.
00:17:16:Zastanawiałam się|czy nadal chce nas pan wsišć.
00:17:22:Większoć odpada po 5 min,
00:17:26:wy wstrzymalicie 10.
00:17:35:O czym pan myli w ciemnoci?
00:17:42:O pierwszym człowieku,|którego zabiłem.
00:17:48:Zastanawiam się co teraz robi.
00:17:51:Czy nie wszedł na tym lepiej.
00:17:59:Twoi rodzice służyli w korpusie.
00:18:04:Zabili ich silikanci.
00:18:07:Mój ojciec byłby w pana wieku.
00:18:12:Przynajmniej zginšł za sprawę.
00:18:15:A za co pan jest gotów zginšć?
00:18:21:Sir,
00:18:26:wiem że zabiłby pan za nas,|ale czy oddałby pan życie?
00:18:37:Ja już nie żyję.
00:18:44:Idcie spać.|Wyruszamy o 6:30.
00:19:14:Mylisz, że powie nam|co to za misja?
00:19:21:Powiedział ci co?
00:19:24:Odniosłam wrażenie,|że nie planuje powrotu.
00:19:30:A planuje powrót dla nas?
00:19:37:Spadochrony.|Będziemy skakać.
00:19:40:Sprzęt zabezpieczony?
00:19:42:Ładować.
00:20:09:Butts.
00:20:17:Wiem że to nie moje dzieci.
00:20:20:To marines,|zabójcy i łamacze serc.
00:20:24:Wiem że mamy wojnę, ludzie ginš,
00:20:27:ale jeli który z nich|zginie przez ciebie,
00:20:31:nie pomogš ci żadne umiejętnoci|ani wyszkolenie.
00:20:36:Znajdę cię.
00:21:26:/Zbliżamy się do strefy zrzutu
00:21:30:Uwaga!
00:21:33:Uczestniczycie w operacji|"Czuj Rytm".
00:21:35:Naszym celem jest odzyskanie|6 myliwców SA-43
00:21:39:ukrytych na terenie wroga.
00:21:42:Skšd się tam wzięły?
00:21:45:I powrócić nimi na "Saratogę".
00:21:49:Aby uniknšć wykrycia|skok nastšpi z wysoka.
00:21:55:Skaczemy z 10 km,
00:21:58:spadochrony otwieramy|na 600 metrach.
00:22:02:Nie ćwiczylimy takich skoków.
00:22:04:Skaczesz tak samo jak normalnie|tylko czekasz trochę dłużej.
00:22:07:Znacznie dłużej.
00:22:09:To proste|jak jedzenie naleników.
00:22:11:Powstać!
00:22:13:Do luzy.
00:22:23:Głowy w górę!
00:22:25:Spotkamy się w punkcie|30 stopni i 5 min na 75 stopni 2 min,
00:22:29:o 6:34,
00:22:31:zaraz po wschodzie słońca
00:22:33:Mamy 6:00.
00:22:36:Gotowi?
00:22:38:Teraz!
00:22:40:Co się martwisz?|Jest ciemno.
00:22:43:Nawet nie zauważysz,|że spadasz z 10 kilometrów.
00:22:55:Dalej! Na co ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin