Tomasz z Akwinu.doc

(30 KB) Pobierz

e.kai.pl

-----

Umiał pogodzić wiarę z rozumem  

Warszawa, 27.01.2002

Bogata rodzina chciała by został benedyktynem, lecz on wybrał żebrackie i wędrowne życie dominikanina. 28 stycznia Kościół wspomina twórcę niezwykłego systemu filozoficznego - św. Tomasza z Akwinu.

Św. Tomasz urodził się w 1224 r. we włoskiej rodzinie szlacheckiej. Miał być mnichem benedyktyńskim w opactwie Monte Cassino, ale wbrew rodzinie wstąpił do nowopowstałego zakonu żebraczego - dominikanów.

By zmienić jego postanowienie rodzina dopuściła się względem niego porwania a nawet więzienia, jednak bezskutecznie. Św. Tomasz pozostał dominikaninem.

Był uczniem wybitnego teologa i naukowca - św. Alberta Wielkiego. Po kilkuletnich studiach u mistrza Alberta, Tomasz sam rozpoczął działalność nauczycielską, żywo uczestnicząc w toczonych wówczas dyskusjach. Przeszedł przez wszystkie kolejne stopnie kariery profesorskiej od wykładowcy ksiąg biblijnych aż do mistrza uniwersyteckiego.

Życie Tomasza nie było jednak monotonnym pięciem się w górę. Charakteryzują je liczne podróże i częste zmiany miejsca. (Obliczono, że w całym swoim życiu przemierzył łącznie ok. 15 tysięcy kilometrów, a ubóstwo zakonne nakazywało, by podróżować przede wszystkim pieszo!). Owa ruchliwość zawsze była związana z nowymi zadaniami, jakie mu powierzano. Był więc mistrzem teologii, przełożonym studium, lektorem konwentualnym, to znaczy przełożonym szkoły, jaką stanowił każdy konwent braci kaznodziejów, a także odpowiedzialnym za formację nowicjuszy. Miejscami, gdzie przebywał dłużej, były prócz Paryża Orvieto, Rzym i Neapol.

Akwinata jest przykładem mądrego łączenia intelektu z wiarą i modlitwą. Opierając się na Objawieniu i Tradycji kościelnej a zarazem odważnie korzystając z osiągnięć współczesnej mu filozofii stworzył system filozoficzno-teologiczny, którego trafność, jasność i mądrość jest aktualna do dziś. Był niezwykłym realistą i na bazie tego realizmu tworzył swoją teologię, zwłaszcza moralną. Szczególnie imponująca jest rzetelność i pokora św. Tomasza w dociekaniu prawdy. Zgodnie ze scholastycznym schematem jego dzieła mają postać dysputy, w której gromadzi on zawsze najtrudniejsze zarzuty przeciw własnym tezom i przedstawia najpełniejszą ich listę - i dopiero wtedy, krok po kroku, zarzuty te zbija. W ciągu wieków myśl św. Tomasza była na różne sposoby eksploatowana i często przy tym wypaczana, a jego system - tomizm - uległ znacznemu skostnieniu. Jednakże w XX stuleciu - dzięki takim wybitnym postaciom jak Jacques Maritain, Etienne Gilson, Marie Dominique Chenu czy Yves Congar a także związanej z KUL Szkole Lubelskiej - dokonało się odnowienie, czy raczej ponowne odkrycie autentycznej myśli Tomaszowej i przeniesienie jej we współczesność. Autentyczny tomizm był i jest od czasów średniowiecza podstawą katolickiej teologii. Także Jan Paweł II w swojej ostatniej encyklice "Fides et ratio" pisze o "nieprzemijającej nowości myśli św. Tomasza z Akwinu".

KAI (mo //ad)

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin